marboru Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 (edytowane) Dzisiaj przeżyłem najgorszy dzień w życiu... Moja druga połówka miała bardzo poważny wypadek na stoku... Dopiero wróciłem ze szpitala i cieszę się, że jest wszystko w miarę ok. Jak to się stało? Byliśmy od rana z Bumerem w Bałtowie - po dwóch godzinach jazdy pod krzesłem, w trakcie trwającego dnia zaczęło przybywać ludzi - postanowiliśmy przenieść się pod orczyk...w zasadzie, to ja stwierdziłem, że na głównej trasie jest zbyt dużo narciarzy i jest niebeziecznie... Zjazd - ja z Andrzejem dłuższą, płaską trasą, Paula ostrzejszą krótszą. Jeden skręt widzę ich obydwoje...drugi skręt... widzę Paulę leżącą na stoku - bez nart, kije wyrzucone...a ona leży i się nie podnosi. Byłem przy niej po kilku sekundach... ...myślałem, że to nic groźnego... A ona dziwnie wygięta, w konwulsjach, nieprzytomna...z buzi ślina i drgawki coraz większe... Szybko położyłem ją na bok, sprawdziłem czy oddycha, czy ma puls... Krzyknąłem do Andrzeja, by dzwonił po pogotowie... Dalej, to chyba on będzie potrafił lepiej to opisać? Myślałem, że złamała kręgosłup...że za chwilę umrze mi na rękach... To co wówczas przeżyłem - to najgorsze chwile w moim życiu. Bezsilność, rozpacz...? Wszystko co najgorsze - na raz. Po chwili zjawiła się przytomna dziewczyna, która zaczęła mi pomagać, potem pomoc medyczna, pracownicy Szwajcarii Bałtowskiej... Wydarzenia zaczęły, czas zaczął, płynąć tak szybko... Na szczęście - po 15-20 minutach pojawił się ambulans z ratownikami medycznymi i lekarzem. Paula częściowo odzyskała przytomność - nic nie złamała, nic sobie nie zrobiła z innymi częściami ciała. Impet upadku przyjęła głowa. Z rozmów potem, była to prawdopodobnie skroń, prawa strona czoła - na kasku zero oznak upadku, uderzenia. W sumie tylko przypuszczamy, że tak się wydarzyło? Bo nie widziałem, i pewności nie mam. Po chwili karetka odjechała spod stoku, a my z Bumerem za nią... ...w szpitalu ostrowieckim dosyć szybko, tomograf - i uffff wygląda na to, że wszystko jest ok. Skończyło się dramatycznymi wydarzeniami na śniegu... ...a dla Pauli wstrząśnieniem mózgu i pewnie kilkoma dniami w szpitalu. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Emocje chyba dopiero teraz, gdy to piszę, trochę mnie puściły - trałma i stan mojej kochanej połóweczki, bezsilność i myśli, że ją stracę...kogoś najbliższego mi w życiu, "na rękach"... Nigdy więcej nie chcę przeżywać czegoś takiego. Jak doszło do wypadku? Niestety wina mojej narciarki - najechała na końcówki nart Bumera, straciła równowagę, narty...poleciała w górę, spadła na głowę... Nie dostosowała prędkości, zagapiła się, zamyśliła? Ona nic nie pamięta oprócz tego, że najeżdża na Andrzeja... Nawet nie wiecie jak się cieszę, że dramatyczne wydarzenia tego dnia znalazły pozytywne zakończenie... ...i tak, jazda wieczorem w piątek - super, wczoraj w Parchatce - super!...dzisiaj w piękny, słoneczny dzień - dramat. A wczoraj w nocy składałem testowy, GoProwy filmik z Nią w roli głównej - Walentynkowy...i patrzyłem sobie jak sobie fajnie śmiga. [video=youtube;S9OVFiBfrnY]https://www.youtube.com/watch?v=S9OVFiBfrnY [video=vimeo;119654867] Paula... ...pewnie to czytasz teraz, ze szpitala, albo może przeczytasz gdy się obudzisz - bo wiesz, że ten wątek musiał powstać... Kocham Cię Skarbie. Edytowane 15 Luty 2015 przez marboru 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siluete Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Relacja dramatyczna... Dużo zdrowia i spokoju dla Połówki. Całe szczęście, że tak to się skończyło. Oby nigdy więcej. Buźka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Mariusz, współczuję Tobie i Twojej Żonie. Przekaż jej życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Jestem przekonany, że wszystko będzie dobrze. Gdybyś potrzebował jakiejś pomocy to daj znać. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig12345 Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 (edytowane) No to teraz, kiedy nieco ochłonąłeś, należy Ci się kielich za Jej zdrowie. Zasłużyłes. Będzie ok.. Edytowane 16 Luty 2015 przez mig12345 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAIKEL 1977 Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Kocham Cię Skarbie. :applause: :applause: :applause: szacunek i duuużo zdrówka dla Pauli :smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Strach pomyśleć, co by było bez kasku! Brrrr 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fundu Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Uffff-tyle dobrze, że nic więcej się nie stało. Niechaj szybko wraca do zdrowia. A śmiga pięknie:smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Współczuję chwil grozy, a zarazem pocieszające jest to ze skończyło się bez poważniejszych urazów. Powrotu do zdrowia życzę! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca10 Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Aż strach to czytać! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia oraz na stok. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Od razu przypomniał mi się wypadek Schumachera... :eek: :frown:: Mariusz,ogromne współczucia!!! Mam nadzieję,że tylko na strachu się skończy i Paula szybko wróci do zdrowia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Marboru, życzę aby Twoja druga połówka jak najszybciej wróciła na stok,zapominając o tym zdarzeniu. Niestety nasze stoki coraz bardziej zatłoczone,coraz bardzie niebezpieczne... Całe szczęście ze wszystko dobrze się skończyło. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 fajnie kobieta jezdzi i uraz . ale mysle ze bedzie ok ...pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wid Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Uff całe szczęście, że nic się nie stało. Ja doznałem podobnego urazu w Zieleńcu. Różnica polegała na tym, że mnie ściął snowboardzista. Z relacji żony i znajomych wiem, że wyglądało to tragicznie, jak leżałem kilka minut nieprzytomny i charczący na stoku. U mnie kask był powgniatany bo walnąłem w lód głową po salcie 180 stopni. Co ciekawe sam zjechałem na nartach na dół, a za cholerę tego nie pamiętam. Wieczorem z potwornym bólem głowy zawieźli mnie do szpitala na tomografię, lekarz podejrzewał wstrząs mózgu ale wyszedłem na własne życzenie. To pokazuje jak cholernie ważny jest kask. Mój wypadek był przy moim pierwszym zjaździe w kasku. Do tej pory zawsze jeździłem w czapce, teraz już zawsze "garnek". Paula, Mariusz trzymajcie się, wszysko będzie ok! :happy: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miraz Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Szybkiego powrotu do zdrowia ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Szybkiego powrotu do zdrowia! Oby jeszcze w tym sezonie Twoja druga połówka pojeździła na nartach :smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_sbe Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Zatkało mnie... Różowe portki niech szybko wracają do zdrowia! Aż mnie naszła refleksja odnośnie mojej drugiej połówki. Dziewczyna dopiero zaczyna przygodę z nartami, a w dodatku nie należy do najbardziej wytrzymałych fizycznie kobiet... Na dzień kobiet lecę jej kupić porządny kask, teraz jeździ w jego imitacji... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dembus Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Mariusz, bardzo dużo zdrowia dla Pauli i szybkiego powrotu na trasę . Będzie dobrze - nie ma innej opcji :happy: No i bardzo ładnie jeździ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ratrak Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Szybkiego powrotu na stok, a Tobie gratuluję opanowania. Sam narty kończyłem trzy razu w szpitalu i za każdym razem przed poważniejszą kontuzją ratował mnie zestaw kask + zbrojka. Trzymajcie się i oby jak najszybciej wracajcie razem na stok! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 15 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2015 Życzę Pauli powrotu do zdrowia I pełni sił. Tym bardziej, że mieliśmy okazję poznać się wszyscy osobiście na Kasprowym. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woocash Napisano 16 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2015 Aż ciarki przechodzą... Szybkiego powrotu na stok. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 16 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2015 Paula, Mariusz trzymajcie się. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 16 Luty 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2015 (edytowane) Dziękuję wszystkim za wsparcie. Dzisiaj rano jest z nią zdecydowanie lepiej. Może już normalnie, w miarę funkcjonować, chodzi już sama, bez pomocy. Głowa mniej boli. Mam nadzieję, że ją szybko puszczą do domu. Pozdrawiamy Andrzej, dzięki za wczorajszą pomoc. Edytowane 16 Luty 2015 przez marboru 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 16 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2015 Paula szybkiego powrotu do pełni formy:smile: Ps a śmigasz całkiem , całkiem :applause: , ale jak pech to pech...... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert_k Napisano 16 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2015 Szybkiego powrotu do zdrowia, (i na stok). Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slavko Napisano 16 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2015 Stary, trzymam kciuki za powrót do zdrowia Twojej Kobiety! Wiem co czujesz. Moja też 3 lata temu wywinęła salto w Łomnicy i spadła na głowę. Na szczęście nie straciła przytomności ale wstrząśnienie mózgu było. Kask uratował ją. Ale pociemniało mi w oczach jak to zobaczyłem. Głowa do góry! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.