gregor_g4 Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Niestety, sezon 2015 wchodzi w kluczową fazę, a dla mnie się już kończy... W piątek, pod śniegiem ukryty był jakiś korzeń lub głaz o który sie wywaliłem - narty zostały ja poleciałem. Miało być miękkie lądowanie, a niestety skończyło się pękniętą rzepką i złamanym obojczykiem... Jutro idę pod nóż i już czekam na sezon 2016:) 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Ważne, że już czekasz na następny. Szybkiego powrotu na stoki Pilska. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 O stary to żeśmy pojeździli kuruj się!! może jeszcze zdążysz na majowe firny w Tatrach , nawet w czerwcu można pośmigać w żlebach o północnych wystawach 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 a warun coraz lepszy i już się szykowałem na jakiś wspólny FR na Pilsku:frown:: Grzesiek , szybkiego powrotu do formy ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kruger27 Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Niestety, sezon 2015 wchodzi w kluczową fazę, a dla mnie się już kończy... W piątek, pod śniegiem ukryty był jakiś korzeń lub głaz o który sie wywaliłem - narty zostały ja poleciałem. Miało być miękkie lądowanie, a niestety skończyło się pękniętą rzepką i złamanym obojczykiem... Jutro idę pod nóż i już czekam na sezon 2016:) No to witam w klubie ja już po operacji złamanej kości piszczelowej przy kolanie w tle rekonstrukcja wiązadeł acl a wszystko w pierwszym dniu nartowania w Włoszech .Mam nadzieje że w przyszłości będzie mi dane założyć jeszcze narty na nogi :frustrating: 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miraz Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Szybkiego powrotu do zdrowia ... i na stok 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Współczuję. Znam ten ból. .. Życzę szybkiego powrotu na stoki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor_g4 Napisano 8 Luty 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Też znam;) niestety to nie pierwszy już raz... Nie po takich wypadkach ludzie wracali:) Wysłane za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Gregory trzymaj się dzielnie - Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Współczucia !!! :frown:: Czasem chyba bardziej boli strata sezonu,niż upadek... Wracaj do zdrowia jak najszybciej,bo Pilsko bez Ciebie jest jakieś takie puste... :mellow: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 No to ostro poleciałeś :sad: Szybkiego powrotu na deski! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Jeśli mogę Ciebie czymś pocieszyć, to tylko tym, że ja kiedyś, pierwszego dnia pobytu w Livigno ( pierwszy dzień na nartach w sezonie) wyrżnąłem i złamałem rękę w barku. Wyobraż sobie, że wszystko się tak szczęśliwie ułożyło, że już po miesiącu od upadku śmigałem w Wierchomli. Współczuję Ci i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 A czekałem na kolejną relację z Korbielowa... Mam nadzieję, że niedługo takową napiszesz! :laughing: Szybkiego powrotu do narciarskiego zdrowia! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aurigae Napisano 8 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2015 Też znam ten ból. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 9 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 9 Luty 2015 Uuuuu..... Nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinio46 Napisano 9 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 9 Luty 2015 Greg szybkiego powrotu do zdrowia!!!! i na stoki Pilska, bo jak ktoś wcześniej napisał Pilsko bez Ciebie jakieś puste. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROCH Napisano 28 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 Trzymam kciuki za szybki powrót na stok! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 28 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 Jak z Tuxa się wylizałeś to w zasadzie z tymi urazami możesz jeszcze sezon dokończyć ;-) to tak żartem, wracaj do zdrowia jak najszybciej pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor_g4 Napisano 28 Luty 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 (edytowane) Dzięki wszystkim za miłe słowa Wczoraj mineło 3 tygodnie od tego pechowego zdarzenia, a w poniedziałek minie 3 tygodnie od operacji. Generalnie po cały zdarzeniu myślałem, że rzepka to pikuś w porównaniu np do tego złamania co miałem na tuxie - jednak w szpitalu szybko wybili mnie z tego mylnego przekonania. Dopiero kilka dni temu wstałem na nogi i przeszedłem kilka kroków o 1 kuli. Na razie nic więcej nie moge robić, poza delikatnym zginaniem nogi i próbami poruszania się o 1 kuli. Za 1,5 - 2 miesiące wracam do szpitala wyjąć drut z rzepki i płytkę z obojczyka, a przy okazji zrobić artroskopie kolana. Wtedy się dowiem co z wiązadłami... Dopiero wtedy będe mógł rozpocząć jakieś ćwiczenia i rehabilitacje. Generalnie to miałem kilka gorszych dni jeśli chodzi o psychikę - myślałem, że to trochę inaczej będzie wyglądać - a tu wszystkie plany, nie tylko te narciarskie trzeba było zweryfikować. Teraz mam sporo czasu na rozymyślanie leże w wyrku i się obijam. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie uda się pojeździć... Cieszę się jedynie. że pojechałem do szpitala do Sosnowca i zastanawiam, jakby to wyglądało jakbym po przywiezieniu karetką do szpitala w Żywcu zdecydował się tam pozostać.... Edytowane 28 Luty 2015 przez gregor_g4 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinio46 Napisano 28 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 Greg spoko dasz rade, co do planów, no cóż, jak mawiała kiedyś moja prababcia"co się w głowie uradzi , do skutku nie zawsze doprowadzi" Tapatalkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kruger27 Napisano 28 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 Dopiero kilka dni temu wstałem na nogi i przeszedłem kilka kroków o 1 kuli. Na razie nic więcej nie moge robić, poza delikatnym zginaniem nogi i próbami poruszania się o 1 kuli. Za 1,5 - 2 miesiące wracam do szpitala wyjąć drut z rzepki i płytkę z obojczyka, a przy okazji zrobić artroskopie kolana. Wtedy się dowiem co z wiązadłami... Dopiero wtedy będe mógł rozpocząć jakieś ćwiczenia i rehabilitacje. Nie miałeś rezonansu robionego po przyjęciu do szpitala że nie wiesz co z wiązadłami co do rehabilitacji masz przeciwskazania do jej rozpoczęcia z powodu zabiegu. Ja jak wiesz również jestę po operacji 4 tygodnie ,rehabilitacje mam od ponad tygodnie zgięcie kolana 94 stopnie a rekonstrukcje wiązadeł za 6 miesięcy po pełnym odzyskaniu masy mięśniowej i ruchomości stawu kolanowego .Jak będziesz czekał kolejne 2 miesiące z rozpoczęciem rehabilitacji to ja ci współczuje bólu i czasu jaki będziesz musiał poświęcić na odzyskanie ruchomości w stawie kolanowym 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor_g4 Napisano 28 Luty 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 obecnie zginam kolano do 30 stopni. Więcej nie mogę - zabronił lekarz. Rehabilitant w ogóle przez pierwsze dwa miesiące nie zalecał zginania - do uzyskania zrostu. Rzepke podobno miałem roztrzaskaną na kilka części - poskładana jest na śrubach i drucie. Rezonansu nie miałem, lekarze powiedzieli mi, że na tym etapie nie można określić co jest z wiązadłami. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 28 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 Rezonansu nie miałem A to czemu? Uwarunkowania zdrowotne,czy,jak mnie potraktowano,szkoda kasy? :eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kruger27 Napisano 28 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 A to czemu? Uwarunkowania zdrowotne,czy,jak mnie potraktowano,szkoda kasy? :eek: Sądzę że to drugie RM jest obrazem w którym widać wszystko a chirurg ma czarno na białym jak się za to zabrać i było pierwszym badaniem jakie mi zlecił lekarz oczywiście płatne 400zł ale od ręki wykonane .Teraz to i tak nie istotne bo masz wkręty w kolanie i nie da sie wykonać badania:proud: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor_g4 Napisano 28 Luty 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Luty 2015 Szczerze mówiąc to nie wiem dlaczego... Po przyjęciu do szpitala była mowa o rezonansie ale później temat umarł. Być może uznano, że nie ma to sensu skoro i tak w pierwszej kolejności trzeba było składać złamania. Wysłane za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.