rauf Napisano 19 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2016 W Arabbie mieszkaliśmy, taka sypialnia, cała miejscowość zacieniona. Karuzela zaliczona (nie żeby zaliczyć tylko w poszukiwaniu stoków), do Marmoladki nie dojechałem więc nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tmazur Napisano 20 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2016 (edytowane) Niedziela, Dzień 1 - Pogoda nie dopisuje, średnio-intensywnie pada śnieg - podejmujemy nieśmiałą próbę jazdy w kierunku Marmolady. Wsiadamy w skibusa z pod Hotelu Cristallo w Vigo di Fassa o 8.15. Dojeżdżamy do Alba o 9.20. Nie ma żadnej kolejki przy obu wyciągach, co bardzo cieszy po zobaczeniu kolejek przy wyciągach w Campitello i Canazei. Na szczycie Col dei Rossi jesteśmy już o 9.30. Zmierzamy w kierunku Arabba, po drodze zbaczamy na fajną trasę przy wyciągu Carpazza (czerwona i czarna). Z Alba do dwuosobowego krzesełka w Arabba prowadzącego w kierunku Marmolady potrzeba wyjechać czterema wyciągami, wspomniane krzesełko mijamy o 10.30. Uwzględniając dwa zbędne zjazdy, możliwe jest być pod tym krzesełkiem o 10. W tym momencie rezygnujemy z Marmolady ze względu na padający śnieg i jedziemy zieloną Sella Ronda. Warte uwagi trasy po drodze to: czerwona pod wyciągiem Boe-Campolongo z Campolongo do Corvara, czerwona pod gondolą Dantercepies do Selva - bardzo długi wyciąg ze stacją pośrednią. Wracamy wyciągiem do Alba, ale nie polecam takiego powrotu. Musieliśmy wyjechać wyciągiem w górę na Col dei Rossi, a później w dół do Alba. Zdecydowanie lepiej zjechać wyciągiem w dół do Canazei. Wyciąg w górę na Col dei Rossi i w dół do Canazei odjeżdża z tego samego miejsca. Dzień 2 - Pogoda zdecydowanie lepsza, świeci słońce, na niebie ledwie parę chmurek. Wyjeżdżamy późniejszym skibusem o 8.40, wysiadamy przy Campitello o 9.15. Kolejka jest ogromna, na szczycie jesteśmy dopiero godzinę później. Dzień spędzamy w okolicach Sassolungo/Ciampinoi. Bardzo fajne są trasy z Piz Sella (czarna, lub niebiesko-czerwona), można jeździć krzesełkami Comici, lub gondolą Piz Sella. Dalej pojechaliśmy na Ciampinoi gdzie są trasy dla bardziej zaawansowanych pod wyciągami Sochers i Sochers-Ciampinoi. Można zjechać jeszcze niżej do St. Cristina trasą czarną, po drodze fajny widok na miasteczko. Czerwonej nie polecam ze względu na dużo muld i strażników. Na dzisiaj tyle, wracamy w kierunku Val di Fassa. Po drodze musimy przejechać trasą z Ciampinoi w dół do Vallongia, wzdłuż dwuosobowego krzesełka Piza Pranseis. Trasa ta jest absolutnie najgorszą z całego naszego wyjazdu. Z racji tego, że jest to część Sella Ronda, a nie jest to najłatwiejsza trasa, szybko tworzą się tu wielkie muldy, w połączeniu z ogromną liczbą osób porozstawianych w losowych miejscach stoku zjazd nie stanowi żadnej przyjemności. Sytuacja była identyczna dzień wcześniej, dlatego wydaje mi się że jest to typowy wygląd trasy. Dzień 3 - Jedziemy do San Pellegrino, podróż z Vigo trwa około godziny. Niestety jest ogromna mgła i nie dane jest nam zobaczyć cokolwiek ze szczytu Col Margherita. Warunki są ciężkie, ale udaje się odnaleźć fajną trasę czerwono-czarną do Falcade. Czarna trasa stosunkowo łatwa, szeroka. Z powodu mgły uciekamy do Alpe di Lusia z nadzieją na lepszą pogodę. Okazuje się to świetnym pomysłem, bo na terenie całego ośrodka jest idealna widoczność. Ośrodek nie jest duży, ale praktycznie każda trasa jest świetnie przygotowana i przyjemna. Szczególnie polecam trasy czarne w tym ośrodku, jedna jest z połowy gondolki w dół do parkingu, druga ze szczytu gondolki prawie do jej połowy, ale uwaga, zjeżdżając tą górną połówką zjedziemy do krzesełka bez możliwości wjazdu/zjazdu gondolą, czy kontynuacji jazdy w dół do parkingu. Jeszcze raz bardzo polecam ośrodek Lusia, świetne trasy i mało ludzi. Mogę jeszcze opisać kolejne trzy dni, jeśli są zainteresowani. Co do samych warunków w Val di Fassa, na tygodniu spadło mnóstwo śniegu, także w najbliższym czasie na pewno nie zabraknie, a chyba zapowiadają kolejne opady. Ośrodki poza Sella Rondą wydają się być lepiej przygotowywane(Pozza/Buffaure/Ciampac, Vigo/Pera, Lusia/San Pellegrino). Dwa dni po dużych opadach niektóre stoku na trasie Sella Ronda sprawiały wrażanie jakby w ogóle nie były ratrakowane, no chyba że są doprowadzane do takiego stanu już po dwóch godzinach jazdy... Edytowane 20 Luty 2016 przez tmazur 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 21 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2016 (edytowane) pisz , pisz...zawsze się przyda.. duża ilość ludzi to chyba przez ferie.. czarne na lusi ok . saslonga nie zaliczyłeś rozumiem ? nie byliśmy jeszcze u góry campitello , może w przyszłym roku.. a do val gardeny pojechaliśmy rok temu samochodem , fajna trasa.. Edytowane 21 Luty 2016 przez leszekmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waleriana Napisano 10 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 10 Marzec 2016 Właśnie wróciłam, było cudownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAIKEL 1977 Napisano 10 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 10 Marzec 2016 Właśnie wróciłam, było cudownie To super i dzięks za obszerną relację :stupid::wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Gość Napisano 9 Sierpień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Sierpień 2016 siema Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 21 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2017 Mimo nie dużej ilości naturalnego śniegu, warunki w Val di Fassa bardzo dobre. Wszędzie - Belvedere, Catinaccio, Ciampaq trasy przygotowane wzorowo. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekmw Napisano 27 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2017 ufff...jeszcze raz by się pojechało... widzę że jakoś byliśmy w jednym czasie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wielofish Napisano 8 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2017 Drodzy, wybieram się w tamte regiony w sobotę. Bardzo dziękuje za relacje w tym temacie. Wiem już znacznie więcej, ale nie mam pewności, że z ośrodka Belvedere na nartach przejadę do Marmolada. Mapa poniżej nie pokazuje którędy: http://www.fassa.com/en/skimap/ Pamiętam, że kiedyś z Sella R. przejechałem nawet na Ciampac, choć jeśli dobrze pamiętam, to niezbędny był krótki przejazd autobusem. Teraz to już chyba nie jest niezbędne, bo jak tu przeczytałem i mapa wskazuje z Alba jest nowa kolej. Może ktoś mi poleci lepszą mapę regionu i wskaże którędy najlepie przebić się do Marmolada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 8 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2017 40 minut temu, wielofish napisał: Drodzy, wybieram się w tamte regiony w sobotę. Bardzo dziękuje za relacje w tym temacie. Wiem już znacznie więcej, ale nie mam pewności, że z ośrodka Belvedere na nartach przejadę do Marmolada. Mapa poniżej nie pokazuje którędy: http://www.fassa.com/en/skimap/ Pamiętam, że kiedyś z Sella R. przejechałem nawet na Ciampac, choć jeśli dobrze pamiętam, to niezbędny był krótki przejazd autobusem. Teraz to już chyba nie jest niezbędne, bo jak tu przeczytałem i mapa wskazuje z Alba jest nowa kolej. Może ktoś mi poleci lepszą mapę regionu i wskaże którędy najlepie przebić się do Marmolada. Musisz z Belvedere zjechać do Arabby i dużą kabiną wjechać na Porta Vescovo i kierując się na prawo zjechać czerwoną trasą do krzesełek nr.10 lub 1 odcinkiem kubłów DMC Europa bezpośrednio do krzesełek a następnie krzesełkami nr 12 na Passo Padon skąd długi zjaz do dolnej stacji kabin na Marmoladę w Malga Ciapela 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jag24 Napisano 8 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2017 39 minut temu, wielofish napisał: Nie mam pewności, że z ośrodka Belvedere na nartach przejadę do Marmolada. Oczywiście dojedziesz.Przez Arabbę.Lepsza mapa to ta pokazująca ośrodek Arabba/Marmolada. (Val di Fassa to ośrodek obok). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wielofish Napisano 10 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Luty 2017 Dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 13 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2017 Dnia 8.02.2017 o 12:32, wielofish napisał: Drodzy, wybieram się w tamte regiony w sobotę. No i jak? Fajnie? Rzuć garść informacji jak warunki! Jest jakiś naturalny śnieg czy nadal nic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wielofish Napisano 13 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2017 2 pierwsze dni w Carezza spędziłem, jutro znacznie intensywniej bo Ciampak-Belvedere-Arraba. Intensywniej, bo bardziej objazdówka. W Carezzie się zakochałem: dużo czarnych tras (6), ciekawe czerwone i sporo łączników, ale z szybkimi wyciągani. Ludzi jak na lekarstwo. Ten ośrodek ma początek w Passo Costalunga i większość nie dojeżdża na koniec ośrodka, a tam 2 piękne czarne trasy. Bez ściemy, ale na trasach jest idealne od 8:30 do 15:00, a myślę, że i jeszcze dłużej ale tego nie sprawdziłem. Dzisiaj zrobiło się trochę cieplej, więc niektóre nasłonecznione łączniki robiły się miękkie, ale wszędzie i tak można idealnie na krawędziach jechać. Śnieg na trasach wygląda jakby był w 100% naturalny. Prawdopodobnie dlatego, że długo go w ogóle nie mieli (trochę z relacji, ale i obserwacji, poza trasami nie pojeździsz) i bazowali na sztucznym. Powstał, jak się domyślam gruby podkład, na który bardzo niedawno spadło sporo śniegu. Nigdzie jeszcze nie widziałem, żeby komuś tak udało się połączyć ze sztucznym. Całkowity brak cukru i tam gdzie jest lud i tam gdzie zrobiło się ciepło. Wiadomo, że koło 13:00 trasy robią się twardsze, bo znika sztruks (tu bardzo późno), ale to miód na moje slalomki - można wycinać co się chce. Nie ma mowy o lodzie, niewielkie muldy tylko na jednej trasie (łączniku). Dzisiaj zrobiłem 73 km (razem z wyciągami - inaczej nie pokazuje mój zegarek), ale powtarzając dużą część tras, więc liczę, że jutro uda mi się zrobić zaplanowana objazdówkę. Zdjęcia postaram się później. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wielofish Napisano 13 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2017 (edytowane) Edytowane 13 Luty 2017 przez wielofish 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 14 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2017 No to pięknie! Widać, że jest wszystko czego potrzeba do szczęścia! Tego narciarskiego! I oby tak dalej! Miłego pobytu. Podrzuć coś jeszcze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.