El Chorizo Napisano 12 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2014 WItajcie, Większą grupą chcemy jechać dl Austrii w II połowie stycznia (musimy w ferie). Chętniej byłyby Włochy, ale Austria dlatego że na ogół są korzystniejsze karnety dla młodzieży rocznik 1998-1999 (czasem 98 łapie się jeszcze na dziecko, 99 na mlodzież a np. Val di Fassa odpowiednio 98-młodzież, 99- to już dorosły). A mamy kilkoro takich w grupie, więc sens jest. Pytanie - gdzie pojechać żeby: - mimo stycznia i Austrii - duża szansa na ładną pogodę (Karyntia?) - areał był spory (ponad 100 km, ale niekoniecznie 200), - wyciągi były w miarę w kupie. To znaczy żeby nie trzeba było danego dnia decydować czy jeździmy tu czy tam, tylko żeby można się było rozjechać w różnych kierunkach (różne osoby w różne strony) i np. o umówionej godzinie spotkać w danym barze . Tzn nie zależy mi aby było to kilka areałów na karnecie, lepiej jeden a duży. - miejscowości żeby dochodził skibus w miarę częsty - trasy różne, najlepiej średnie, ALE - żeby również była conajmniej jedna łatwodostępna ładna, długa, niebieska, najlepiej widokowa i z krzesłem/gondolą. Jedna osoba u nas jeździ typowo rekreacyjnie :wink:. Dzięki i pozdrawiam El Chorizo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p.e.t.e Napisano 12 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2014 (edytowane) Najbliżej tych kryteriów jest Nassfeld http://www.nassfeld.at/de Pogoda jest nieprzewidywalna, jeśli dopisze, to zainteresować się warto Skicircusem http://www.saalbach.com/en/ i Skiweltem http://www.skiwelt.at/de/ . Ja polecam Skicircus. Edytowane 12 Listopad 2014 przez p.e.t.e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkar Napisano 12 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2014 Witam. Biorąc pod uwagę skipasy, to najkorzystniej wypada Osttirol (dzieci do 18go roku 50%zniżki). Ponadto ,jeżeli wybierzecie się w dniach 17-24.01 ,to łapiecie się jeszcze na niski sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
idealist Napisano 12 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2014 Z ośrodków, w których byłam w podany przez Ciebie sposób można poruszać się we wspomnianym Skicircus oraz w Ischgl. Oba ośrodki oferują zróżnicowane tzw.huśtawki narciarskie, a Ischgl ma trasy nawet lepiej ze sobą skomunikowane niż Skicircus. Ze względu na różnicę wysokości są to ośrodki o różnej charakterystyce. A pogoda? Ja uważam, że nie ma czegoś takiego jak gwarantowana pogoda, zawsze jest element loterii. My zazwyczaj w Austrii mamy pogodę 50/50, a w zeszłym roku 5 dni słońca, 1 dzień śniegu, poddczas gdy nasi znajomi w Arabbie mieli wtedy tylko jeden dzień słońca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miraz Napisano 12 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2014 Ja na najbliższy sezon wybrałem Ischgl . Skipas dla dziecka do 8 lat gratis, oraz niski sezon w trakcie opolskich ferii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 12 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2014 Bad Kleinkirchheim (Karyntia południowa) też spełnia Wasze wymagania. Osobiście bierzemy pod uwagę Lungau (+Katschberg) na granicy Karyntii i Ziemi Salzburskiej - region ponoć słoneczny, tras w samym Katschbergu jest co prawda tylko 70 km, ale w odległości kilkunastu kilometrów są dwa inne ośrodki Grosseck-Speiereck i Fannigberg (50 i 30 km). Nam takie dojazdy nie przeszkadzają, szczególnie, że karnet na wszystkie trzy ośrodki w styczniu kosztuje 183 euro (dla dorosłych), roczniki do 99 łapią się na dziecko (50% zniżki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
idealist Napisano 12 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2014 (edytowane) Dla mnie Bad Kleinkirchheim jest chyba najsłabszym ośrodkiem austriackim, w którym byłam. Jest dość nisko położony więc śniegowo bywa różnie, poza tym część tras jest ze sobą fatalnie skomunikowana, trzeba korzystać z wąskich, słabo oznaczonych przejazdówek. Nie wspomnę już o mocno przestarzałej infrastrukturze, jedną z fajniejszych tras obsługuje np.dwuosobowe muzealne krzesełko. Ja bym osobiście drugi raz tam nie zawitała. Edytowane 12 Listopad 2014 przez idealist 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 12 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2014 Dla mnie Bad Kleinkirchheim jest chyba najsłabszym ośrodkiem austriackim, w którym byłam. Jest dość nisko położony więc śniegowo bywa różnie, poza tym część tras jest ze sobą fatalnie skomunikowana, trzeba korzystać z wąskich, słabo oznaczonych przejazdówek. Nie wspomnę już o mocno przestarzałej infrakstrukturze, jedną z fajniejszych tras obsługuje np.dwuosobowe muzealne krzesełko. Ja bym osobiście drugi raz tam nie zawitała. to jest nas już troje :stupid: SB i ja mamy identyczne odczucia co do BKK 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.