Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska warunki narciarskie 14/15


JC

Rekomendowane odpowiedzi

Rąblów 3.01Po obiedzie w Kazimierzu z pewną niepewnością (spowodowaną tym, że na stronie internetowej ośrodka było podane, że jest 20cm mniej niż w Kazimierzu) pojechałem do pobliskiego Rąblowa. Tak jak w Kazimierzu-darmowe toalety i parking :laughing:Śniegu mnóstwo , brak przetarć, miękko, ale jak na taką pogodę, to i tak było wspaniale. Gdzieniegdzie na skrajach tras był bardzo zmrożony śnieg, ale dało się go spokojnie ominąć. Szkoda, że jedna trasa była zamknięta (po prawej stronie o dł.180m). Kolejek do wyciągów też nie było. Ludzi mało, więc mogłem pojeździć swoim ulubionym stylem-od końca do końca stoku z prędkością umożliwiającą przy zakrętach jazdę lekko pod górę. Zdjęcia gorszej jakości, bo robiłem je podczas jazdy :stupid:

20150103_173334.jpg

20150103_173353.jpg

20150103_173433.jpg

20150103_173459.jpg

20150103_173615.jpg

20150103_173526.jpg

I, podobnie jak w Kazimierzu, niemal wszystkie urządzenia były polskie - Sztokfisz (3 talerzyki) i Supersnow.

20150103_173334.jpg.883b2737dec2ad6076ef91cbf5df7f93.jpg

20150103_173353.jpg.ffac37dca670aca90810cce6cfc7cc60.jpg

20150103_173433.jpg.8d91ad02df4d524001e0b794b3ed91d1.jpg

20150103_173459.jpg.eab1287e4a03708c3af54fa934b3a78f.jpg

20150103_173615.jpg.5d83ba4c5aa15d702da128ac1ad3a17a.jpg

20150103_173526.jpg.2300d7086221fcfcaac1b3ab57264789.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj na Nowej Osadzie i musze przyznać że mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły warunki. Wyjazd był celowany w szkolenie dzieciaków , wiec do 11 biegałem za nim, zdjęcia, motywacyjna czekoladka, naklejeczki itd ;) Kolo 12 kolejka do głównego wyciągu jak zawsze - monstrum, wiec tym bardziej chciałem odpuścić jeżdżenie w tym dniu. No ale młodsza sie uparła ze po szkoleniu na snowboardzie chce sie jeszcze przejechać na nartach.

No dobra , wystaliśmy swoje w kolejce i heja. Wiec tak: mimo ze już południe to było równo, twardo i szybko ! Narty akurat świeżo po tuningu krawędzi szły jak po szynach. Muld jak na lekarstwo. Elegancko ! Brawo za przygotowanie trasy, a obawiałem sie ze bedzie lodowisko . Ta ulewa jednak bardziej pomogła niż zaszkodziła, teraz na trasach jest naprawdę dobry podkład. Reszta w rękach Ernestów w ratrakach. Ostre krawędzie jednak obowiązkowe .

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czantoria

Jakoś cicho o Czantorii.

Czy może coś przegapiłem?

Chyba po obiadku wsiądę w auto i pojadę osobiście zajrzeć.

:eek: Ale głupi pomysł.

Przecież dzisiaj Niedziela.KORKI na Wiślance pewne.

Lepiej jednak zaczekam w domku,może ktoś coś skrobnie o warunkach na Czantorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Szczyrku dzisiaj doskonałe warunki do jazdy, spadło 5 - 10cm ubitego śniegu. Uczyłem dzisiaj maluchy na Ice Arenie (wg. Johny N).

Po południu po ratraku, powinny się warunki powtórzyć.

Nie wiedziałem że tam ratrakują w trakcie dnia. Codziennie? O której mniej więcej? Jutro na wieczorna bym sobie skoczył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś cicho o Czantorii.

Czy może coś przegapiłem?..

Lepiej jednak zaczekam w domku,może ktoś coś skrobnie o warunkach na Czantorii.

Byłem 02.01.15 (piątek)http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/19358-Polska-warunki-narciarskie-14-15?p=207278&highlight=#post207278

Jutro ,jak kto głupi znowu tam jadę . Obiecałem córce wyjazd no i 4 zjazdy zostały mi na karnecie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedzielne dopołudnie w SON.Licząc na niezłe warunki po nocnym opadzie udaliśmy się do Szczyrku.Załoga zadecydowała, że parkujemy pod Golgotą co skutkowało uszczupleniem budżetu o 10 PLN czyli więcej niż za 3 serki góralskie z grilla z żurawiną.Tutaj zlikiwdowano kasę przy stoku Solisko i są tylko kasy pod Golgotą. Kolejka do kasy na kilkanaście minut stania.8.20 pierwsze wejście do wyciągu na Golgotę. Niestety nocny wyratrakowany opad już jest rozjeżdżony i warunki na stoku raczej trudne.Po kilku zjazdach otwierają wyciąg powyżej Golgoty, wyjeżdżamy na górę ale na płaskim stoku króluje przewiany lód więc rezygnujemy i udajemy się Golgotą na Solisko i czerwoną trasę powyżej. Niestety wszędzie spore kolejki do wyciągów i trasy z dużą iloscią odsypów snieżnych na stromszych fragmentach. Na szczęście minerałów brak.Ok 11 godz. otwarli drugą nitkę wyciągu na Halę Skrzyczeńską i kolejki do wyciągów zmniejszają się tak, że niekiedy wjeżdża się prawie bezpośrednio do bramek lewej świeżo otwartej nitki.Niestety ilość narciarzy na czerwonej trasie jest mocno dokuczliwa i jazda nie daje dużo radości, ciągle trzeba przyhamowywać albo oglądać się czy jakiś kamikadze nie nadjeżdża z góry.Kilku desperatów zjeżdża zamkniętą trasą niebieską na której leży ok 15 cm śniegu, ale wg mnie szkoda sprzętu.Przelotne opady śniegu cieszą i dają nadzieję na otwarcie kolejnych tras.Dla turowców do podchodzenia śniegu jest wystarczająco.Na Juliany nie pojechaliśmy mając informacje od naszych szpiegów, że kolejki do wyciągu są spore.

20150104_114050.jpg

20150104_113710.jpg

20150104_113618.jpg

20150104_113633.jpg

20150104_114055.jpg

20150104_113854.jpg

20150104_114050.jpg.955dc94d584a0b32c6daab59406a774b.jpg

20150104_113710.jpg.d43ea978cfb53f0715daec1a77eb8d64.jpg

20150104_113618.jpg.12720da001eb786a2823cea0b3896b7b.jpg

20150104_113633.jpg.58958924960b3754751187cfb9f293b2.jpg

20150104_114055.jpg.6be89c03038a8c40610571b832ae9901.jpg

20150104_113854.jpg.b61db72d67221e9a133e5b1ff898cc7a.jpg

Edytowane przez andy-w
  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baba Jaga

Wracając w sobotę z Krajna i Sabatu, po drodze wpadłem zobaczyć jakie są warunki na stoku Baba Jaga w Bodzentynie - ponieważ na pierwszy rzut oka wyglądało ok - postanowiłem dzisiaj tam ponartować.

Dziwna sytuacja, którą wczoraj zaobserwowałem na stronie ośrodka na Facebooku - o 15:00 stok zamknięty z powodu braku narciarzy...

...w dzisiejszych czasach?

Ano - zdarza się!

Zdarzają się kolejki w południowej Polsce do wyciągów, zdarzają się na nizinach takie momenty, że skłonnych do jazdy na nartach brakuje i zamyka się górkę.

Umawiamy się z kmarcinem na wspólne nartowanie i by się upewnić o uruchomieniu trasy dzisiaj - piszę do właścicieli wiadomość, w której potwierdzają uruchomienie wyciągu o 9tej.

Pobudka z samego rana, pakowanie, zbiórka narciarzy - dzisiaj z Radomia jedziemy we trzech i w drogę.

Do Bodzentyna jedzie się tą samą drogą co do Krajna - postanowiłem zrobić ponownie z panoramą Gór Świętokrzyskich...dzisiaj przyprószonych białym puchem.

W nocy padało.

8db761b74753c5edmed.jpg

Zupełnie inny klimat!

Na miejscu jesteśmy 8:45 i dopiero po nas dojeżdża na stok obsługa.

Jesteśmy sami na parkingu.

Dostajemy informację, że za chwilkę ruszą.

Nie czekamy tylko z buta zapylamy pod górkę - stok ma ok 800m więc fundujemy sobie niezłą rozgrzewkę.

Na początku fotka całej trasy:

83414dff59360a02med.jpg

Wyprzęgany, mega szybki orczyk i dolna stacja - tuż za nią zbiornik na wodę do naśnieżania.

3873819536d71ed4med.jpg

Pod warstwą trzycentymetrową puchu - lód.

Zdjęcie dla Forumowiczów Skionline.pl:

4b1fb78e049eb38fmed.jpg

W połowie drogi jest mi już cieplutko mimo tego, że temperatura to tylko +1 i wieje mocny wiatr.

da87fa454c213640med.jpg

Po kilku minutach jesteśmy na górze.

Obsługa wyciągu dociera szybciej, przed nami takim oto sprzętem:

52b1e22b26ce6814med.jpg

Całość ośrodka wygląda jak za dawnych lat...

...wszystko stare, wszystko zrobione "na słowo honoru" - ot świętokrzyska, biedna stacja narciarska, która zatrzymała się w czasie.

Najważniejsze, obsługa miła i rozmowna.

Nawet przy rozpalaniu koksownika...proponuje kielicha...

4ec88d94b262abc7med.jpg

Nie korzystamy - jedziemy w dół!

Lód jest szybki, a tam gdzie puch narty wyraźnie zwalniają.

Podjeżdżamy do kasy i kupujemy karnet 3 godzinny za 40zł.

Przybywa kmarcin - witamy się szybko i zaczynamy wspólną jazdę.

Ogólnie nartowanie nie jest za szybkie...a ja non stop się odchylam do tyłu.

Kręcimy filmiki, robimy fotki - gadamy, bo dawno się nie widzieliśmy.

Super Marcinie, że przyjechałeś i ponartowaliśmy! Dziękuję za wspólne chwile.

Szkoda, że Michała i Andrzeja brakuje - Chłopaki Zdrowia!!!

3cd0327184dabcbbmed.jpg

Od czasu, do czasu na naszym "prywatnym" wyciągu (jeździ z nami góra 10 narciarzy) wychodzi słoneczko.

Baba Jaga w Bodzentynie w pełnej krasie:

a1debff52ad8f36bmed.jpg

Poniżej miasteczko z ruinami zamku, rynkiem i kościołem:

e7384166993e8ce6med.jpg

Czas mija szybko, jazda jest fajna, towarzystwo super - cóż chcieć więcej od pięknego zimowego dnia?

bda5a2c20a445dadmed.jpg

Dane z Endomondo - dzień 20sty na deskach:

Dystans 37.25 km

Czas trwania 3g:42m:25s

Max prędkość 46.5 km/h

Kalorie 1962 kcal

Min wysokość 292 m

Max wysokość 396 m

Łącznie w górę 2424 m

Łącznie w dół 2412 m

Żegnamy się z Marcinem, sami zjeżdżamy jeszcze kilka razy i spadamy do domu.

ee9e1febedb11af0med.jpg

Kolejny narciarski dzień mam za sobą :-)

pozdrawiam

marboru

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś (04.01) jeździłem na Stożku. Chcieliśmy rozpocząć nartowanie krótko po 8:00, ale "dzięki" łamagom w samochodzie jadącym przed nami, podjeżdżającym na minimalnej prędkości pod jedno z wzniesień w drodze na dolny parking Stożka rozpoczęliśmy nartowanie krótko przed 9:00. Stok po świeżym opadzie śniegu (na oko 5cm). O 9:00 przejechał ratrak, który w miarę wyrównał trasę. Jak to na Stożku jazda na bieżąco. Niestety na skutek awarii zasilania przymusowa przerwa ok 11:30. Nie czekaliśmy na usunięcie awarii i o 12:00 zjechaliśmy na parking. Warunki dobre+. Miejscami sporo luźnych kamyczków, sporo luźnego śniegu. Otwarte trasy niebieska oraz czerwona. Stożek o jedno z niewielu miejsc w Beskidach, gdzie nie czuć komercji i można pojeździć jak kilka lat temu spokojnie i w swojskiej atmosferze.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marboru chyba wystarczająco opisał dzisiejsze nartowanie w Bodzentynie. Ja byłem tam pierwszy raz i powiem szczerze spodziewałem się więcej po trasie. Okazała się ona bardzo łagodna, przypominająca kielecki Stadion, podkielecki Niestachów, czy leżąca w pobliżu Krajno. Pozjeżdżać można, ale szału na pewno nie ma. A sama stacja tak jakby z poprzedniej epoki jak to napisał Mariusz, ale co by nie mówić ma to jakiś taki swój urok. I na dokładkę kilka zdjęć z Bodzentyna:

Na miejsce dojechałem z małym opóźnieniem, bo i za późno wyjechałem, a i sama droga nie sprzyjała nadrabianiu straconego czasu.

narty150104_0001_bodzentyn.jpg

narty150104_0002_bodzentyn.jpg

A już na miejscu było tak, generalnie wiało i było pochmurno, ale czasem słońcu udało przebić się przez chmury.

narty150104_0003_bodzentyn.jpg

narty150104_0004_bodzentyn.jpg

narty150104_0005_bodzentyn.jpg

narty150104_0006_bodzentyn.jpg

narty150104_0007_bodzentyn.jpg

W drodze powrotnej podjechałem do pobliskiego Krajna od góry stoku. Narciarzy sporo więcej, a stok przygotowany podobnie.

narty150104_0008_bodzentyn.jpg

I na koniec widok na najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich, tj. Łysicę (612m n.p.m.). Tak naprawdę to ciężko te pagórki nazwać górami, no ale skoro tak nazwali, to niech będzie. Może po prostu przez szacunek, że to najstarsze góry w Europie.

narty150104_0009_bodzentyn.jpg

Edytowane przez kmarcin
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czantoria 2015.1.4

Jakoś cicho o Czantorii.

Czy może coś przegapiłem?

Chyba po obiadku wsiądę w auto i pojadę osobiście zajrzeć.

:eek: Ale głupi pomysł.

Przecież dzisiaj Niedziela.KORKI na Wiślance pewne.

Lepiej jednak zaczekam w domku,może ktoś coś skrobnie o warunkach na Czantorii.

A'propo Czantorii. Nie wiem gdzie jest Wiślanka, ale jechałem dziś z Gliwic (Przez A1, i zjechałem w bodajże Żorach) do Czantorii o 6:30, około 8:00 jestem w okolicach Ustronia (tzn. 4-5 kilometrów przed) i korków niet. aż do samego Ustronia nie ma korków!. Jedynie przy światłach stoi mała kolejka samochodów, ale szybko idzie. O 12:00 wybrałem się na spacer, aby zobaczyć "te słynne Wiślańsko-Ustrońskie korki" co mi ludzie opowiadali, że się zaczynają 2km przed Ustroniem, a tam niet. Pusto. Z 2 lata temu stałem właśnie w takich korkach 40 minut jadąc do Wisły, korek zaczynał się pod Czantorią. Może dzisiaj korek był do Wisły, ale mniejszy?

Warunki rano: Chciałem przyjechać na otwarcie o 8:30, z nadzieją o idealnie wyratrakowany stok, z idealnymi liniami jakie to robią ratraki, i idealnie płaskim (w sensie bez mułd etc.) śniegiem takim jako był na zdjęciach COS'u :)

8:45 - i co? O ile na górze było nie było zbyt jakoś idealnie wyratrakowane, tak na "ściance" i dolnej części trasy uczucie jakbyś jeździł po plaży. Wszędzie nieubity, sypki śnieg. Warunki oceniłbym na dobre. Przez cały dzień na górze pizgało... ekhem.... wiało strasznie mocno, aż się krzesło nieźle huśtało. Na górze było mi zimno, a na dole gorąco.

około godziny 12: Warunki.. eeeee... góra,dół - tak jak o ósmej, dużo sypkiego śniegu, ale coraz mniej. Natomiast na "ściance" powstała dość duża ilość skoczni narciarskich. Mam namyśli "mułdy" czy tam "pagórki", jak kto woli. A co pomiędzy mułdami? Lód. W miarę zbliżania się do pory wieczornej, mułdy rosły w rozmiary skoczni (sytuacja taka sama jak na Jaworzynie w tamtym roku), a przestrzeń między nimi powiększała się, i było strasznie dużo lodu.

Bardzo polecam wybranie się na ""Free Ride"" na niebieską trasę/faturkę, zanim ją ubiją, leży tam 30cm, miejscami 50cm śniegu (na polanie Faturka), ja po raz 1 w życiu jeździłem w puchu. Gdy kończy się polana Faturki, robi się niezbyt dobrze.... Na tej niebieskiej "nartostradzie" leży 20cm śniegu, miejscami 30cm.

Ale uwaga! - tym niżej, tym więcej ukrytych zabójców nart pod puchem! Na szczęście ja mam narty wypożyczone :) Jadąc przez trasę niebieską na dole co chwila mi coś o narty zgrzytało.

Nie wiem czy narty takie już były (ta wypożyczalnia miała stary sprzęt, kilkuletni) bo nie sprawdzałem wszelakich zadrapań na nartach, ale po trzech zjazdach narty wyglądały jak zmasakrowane piłą łańcuchową.

(PS: na polanie faturki czai się masę ukrytych Zamarzniętych dużych kawałków lodów, i wielkich kępów trawy, na których się wywróciłem z 20 razy)

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w Korbielowie. Do 10 kompletny brak kolejek i pusto na stoku. Ok 10.30 pojawiło się trochę więcej ludzi na stoku ale cały czas jeździło się płynnie i bez kolejki do kolejki. Stok przygotowany bardzo fajnie i równo, śniegu sporo choć później pojawiło się parę minerałów, które obsługa zbierała. Sztruksiku niestety nie było, bo w nocy trochę popadało. Później pojawiło się również rochę lodu ale nawet bez ostrych krawędzi dało się jeździć.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

1.jpg.3b9667f4dff123941a35ff06b4a012b0.jpg

2.jpg.6a25af25770c16fe47d5d3cd29017b92.jpg

3.jpg.11fed94579b3a861717a7be558040899.jpg

4.jpg.e74e98f00c25a7af5fb42b714ce63c6d.jpg

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem na wieczorny w Szczyrku SON - Golgota.Trzy ratraki przejechały około 16.30, orczyk puścili chwilę później.

MAH00423(1).jpg

Ludzi czekających na uruchomienie orczyka i zjazd po sztruksiku było sporo - jakieś 8 minut stania w kolejce. Podobna kolejka dwa kolejne zjazdy, potem się zmniejszała, po 18.30 jazda praktycznie na bieżąco.Warunki dobre, ale nawet świeżo po ratraku po prawej stronie stoku było trochę nierówno. Śnieg na górze świeży, więc szybko się usypywał - po prawej było twardo z coraz większymi muldami, po lewej miękko i więcej małych muld/nierówności.Jeden raz przejechałem się na Suche, ale tam było wg mnie gorzej z warunkami - chyba większe muldy, jakoś gorzej mi się tam zjechało. Ludzi podobna ilość.Pod samym orczykiem niezbyt równo - jakimś skuterkiem/mini ratrakiem mogliby tam raz na czas przejechać.

MAH00441(1).jpg

MAH00441(2).jpg

W ciągu 3 godzin miałem 17 zjazdów, ogólnie z wieczornego nartowania jestem zadowolony.Filmiki:[video=youtube_share;wEG41y-qmWs]
[video=youtube_share;5L2fKwGnjO8]

MAH00441(1).jpg.6d6b02903192c31f8ad85849267647bc.jpg

MAH00441(2).jpg.4d22d6651557889e4365e2332e8a9473.jpg

MAH00423(1).jpg.583de3bd14cef22982be52ab1305cb87.jpg

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś padło na Ustroń-Palenica, późnym popołudniem bez większych przetarć, na dole trochę lodu, luźne kamyki dało się spotkać...

Mam sentyment do tej stacji, w czasach szkolnych jeździłem tam autobusem kopalnianym co tydzień. Mój ojciec pracował przy budowie pierwszego wyciągu... No fajnie że to działa, muszę odwiedzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...