Mordercy na drodze

[Chris_M]

Tak. Nie mniej pan Poseł Wipler nie szedł po pijaku spokojnie do domu i nie został napadnięty i skopany przez tychże policjantów.

Podobnie jak Grzegorz Przemyk.

Różnica jest jednak zasadnicza. Grzegorz Przemyk został zamordowany, Poseł Wipler na drugi dzień "płakał" przed kamerami jak to został skrzywdzony i brutalnie pobity.

Główna różnica to taka, że u Grzegorza Przemyka w wyniku pobicia nastąpił wylew wewnętrzny, w wyniku którego Przemyk zmarł, a u Wiplera nie.

Pozostałe okoliczności były bardzo podobne, z tą różnica że Przemyka biło dwóch funkcjonariuszy, a Wiplera biło i kopało sześciu.

Pozdrowienia

[mig12345]

Jeżeli ktoś podskakuje po pijaku (na trzeźwo też) policji to powinien dostać wp...l od tejże niejako z automatu. Niestety, jakoś tak dotyczy to tylko przypadków 6 na jednego. W dodatku trochę to żenujące, że kwalifikowany policjant w liczbie kilku szt. nie potrafi spacyfikować jednego pijaczka, nawet sejmowego. Być może rożnymi nagonkami na policję doprowadzono już do tego, że ci w czasie interwencji boją sie nawet oddychać....

PozdrawiamM

Edytowane 16 Lipiec 2014 przez mig12345

[artix]

Podobnie jak Grzegorz Przemyk.

Główna różnica to taka, że u Grzegorza Przemyka w wyniku pobicia nastąpił wylew wewnętrzny, w wyniku którego Przemyk zmarł, a u Wiplera nie.

Pozostałe okoliczności były bardzo podobne, z tą różnica że Przemyka biło dwóch funkcjonariuszy, a Wiplera biło i kopało sześciu.

Pozdrowienia

A może główną różnicą jest to że Przemyk miał nieszczęśliwie zginąć ?

[Piotr_67]

......Główna różnica to taka, że u Grzegorza Przemyka w wyniku pobicia nastąpił wylew wewnętrzny, w wyniku którego Przemyk zmarł, a u Wiplera nie.

Pozostałe okoliczności były bardzo podobne, z tą różnica że Przemyka biło dwóch funkcjonariuszy, a Wiplera biło i kopało sześciu......

Chris_M wzruszyłem się i zacząłem współczuć Panu Wiplerowi.

Bidulek.

Pozostaję jednak przy swoim zdaniu.

Dodam tylko, że w sprawie Pana Wiplera z mojej strony to koniec. Szkoda czasu.

Pozdrawiam

[Chris_M]

A może główną różnicą jest to że Przemyk miał nieszczęśliwie zginąć ?

W takim przypadku pobiliby go "nieznani sprawcy", a jego ciało znaleziono by w jakimś odludnym miejscu, jak to wówczas było praktykowane.

Myślę, że milicjanci chcieli mu tylko spuścić solidne lanie, ale "przedobrzyli".

[wojmu]

W Rosji to są dopiero popier......y, ale najgorsze - to znieczulica ludzka.

http://wideo.interia.pl/wizytowka-jbell/typowy-dzien-na-drodze-w-rosji-video,vId,1529741#iwa_item=1&iwa_img=1&iwa_hash=21532&iwa_block=photo

[zaruski]

Chris_M wzruszyłem się i zacząłem współczuć Panu Wiplerowi.

Bidulek.

Pozostaję jednak przy swoim zdaniu.

Dodam tylko, że w sprawie Pana Wiplera z mojej strony to koniec. Szkoda czasu.

Pozdrawiam

Współczuje Piotrowi_67, jego postrzegania rzeczywistości.:

[Piotr_67]

Współczuje Piotrowi_67, jego postrzegania rzeczywistości.:

Zabawne, w zasadzie mógłbym napisać ci to samo. Nie zrobię jednak tego bo jest pomiędzy nami zasadnicza różnica.

Ja nie twierdzę, że moje postrzeganie rzeczywistości jest bezbłędne.

Pozdrawiam

[Chris_M]

Kontynuując tak dobrze zapowiadający się wątek, załączam link do następnego filmiku, którego głównym bohaterem jest nasz znajomy "Frog":

https://www.youtube.com/watch?v=AoAZoH7qOBA

A tutaj każdy posiadacz smartfona może się wcielić we Froga i bezkarnie porajdować sobie po Warszawie:

[Mitek]

Cześć

Co do pierwszego filmiku to oczywistym jest, że służby bały się zdecydowanie zareagować bo ktoś mógłby je oskarżyć o nadużycie siły, zniszczenie mienia, uszkodzenia ciała itd. Gość przecież nie zrobił nic złego. Jechał ładnym kontrolowanym uślizgiem ku wyraźnej uciesze gawiedzi. Gdyby radiowóz go zablokował lekko taranując i jednocześnie blokując drzwi, później funkcjonariusze wytargali by go na asfalt i zakuli (nie zatrzymał się na wezwanie i uciekł - więc mieli do tego pełne prawo) dopiero byłby dym.

Pozdrowienia

[Bumer]

Nie ma jednoznacznej definicji "niebezpiecznej jazdy" i "stworzenia zagrożenia zachowaniem". Zawsze można jadącego poslizgiem o to oskarzyć. Wiecej, kiedy zapiszczysz oponami, też jedziesz niebezpiecznie i stwarzasz zagrożenie! To od policjanta zależy czy nie wlepi mandatu. ( Żródło wiedzy: sąsiad, szef drogówki i potwierdzenie przez 2 policjantów z drogówki, zresztą też kiedyś moich sąsiadów)

[Chris_M]

Dla mnie w tej całej historii najlepsze jest to, że facetowi przecież już zabrano prawo jazdy, a on wciąż jeździ, w żywe oczy kpiąc sobie z naszego Amber-Państwa!

[Bumer]

Jakiego państwa? Nie słyszałeś co powiedział szef służb w podsłuchiwanej rozmowie? Państwa to ni ma, są ino granice i ludzie którzy robią nie wiadomo dla kogo!:smile:

[wojmu]

Zderzenie z przeszkodą przy ok 190 km/h

[video=youtube;R7dG9UlzeFM]

Edytowane 2 Wrzesień 2014 przez wojmu

[krait]

Zderzenie z przeszkodą przy ok 160 km/h

"ok" tak ?

[wojmu]

"ok" tak ?

not OK - tylko około - szewski błąd 6 z 9

A 30 w górę to już chyba nie robi różnicy dla tych w samochodzie.

[Bumer]

Fajne felgi miał ten Focus. Szkoda ich, szczególnie gdy wspomnę, że zawizłem 3 szt do prostowania po 80 zł za sztukę!

Fifth Gear kiedyś był prezentowany parę lat temu w którejś z "naszych" telewizji. Prowadził go N. Rydell, kierowca z krwi i kości, a zarazem dziennikarz. Moim zdaniem jest to program bardziej fachowy i rzeczowy od Top Gear, czy "naszej" nieporadnej kalki Automaniaka!

A wracając do filmiku, co za różnica, 160 czy koło 200 km/h ,jak walisz w betonowy blok!

[krait]

Chodzi o to że film to typowa pokazówka bo z sytuacjami na drodze nie ma on wiele wspólnego.

Prędkość 160 na autostradzie jest normalną prędkością z jaką sporo osób jeździ.

Ze stałą prędkością ponad 190 jeździ minimalna ilość kierowców.

[Bumer]

Oczywiście, że to pokazówka. Zwróć uwagę jak to jest pokazywane, tak po "nowoczesnemu", znaczy się jakby składający film do kupy miał adhd! Krótkie, jak mgnienie oka ujęcia, to ponoć buduje stan zainteresowania i napięcia.: ( U mnie jest odwrotnie, mnie to wkur...) Napokazują się tyle, dadzą tyle ujęć, a i tak niewiele pokażą. Ale to temat na inne dyskusje.

Wracając do tematu, w realu coś podobnego może się zdarzyć jedynie w przypadku uwalenia w masywną podporę mostu, wiaduktu.

[Chris_M]

Jak chodzi o pokazówki, to mnie najbardziej śmieszy ten filmik puszczany na okrągło w TVP, gdzie "udowadniają", że prędkość 50 km/h jest bezpieczna, w przeciwieństwie do prędkości 60 km/h. A tymczasem Pan Biegły orzekł, ze Frog jeżdżąc po Warszawie z prędkością 200 km/h nie stwarzał zagrożenia.

[Bumer]

Wiesz Chris, mnie nie śmieszy tylko wkur... Wkur...dlatego, że traktuje się nas kierowców, widzów, uczniów, słuchaczy jak durniów. Tak, jakbyśmy nie mieli własnego rozumu. Oczywiście, są wyjątki skrajnie głupiego zachowania, np. frog czy rzeczoznawcy o których wspominasz, ale to tylko wyjatki. Tak z resztą jak to indywiduum co na Monciaku w Sopocie szalało.

[Roobs]

Dobrze to skomentował były minister sprawiedliwości..." skoro z tym sobie nie radzimy to z czym jesteśmy sobie poradzić". Typowe dla PL.

[krait]

Dobrze to skomentował były minister sprawiedliwości..." skoro z tym sobie nie radzimy to z czym jesteśmy sobie poradzić". Typowe dla PL.

No tak w tym temacie każdy może się wypowiedzieć bo się "zna".

Praktycznie w każdym kraju są takie przypadki, a tutaj ludzie dostali takiego ścisku du..y jak by im koleś żonę/męża zgwałcił.

[Roobs]

No tak w tym temacie każdy może się wypowiedzieć bo się "zna".

Praktycznie w każdym kraju są takie przypadki, a tutaj ludzie dostali takiego ścisku du..y jak by im koleś żonę/męża zgwałcił.

Zakładam że nie bardzo zrozumiałeś cytatu.

PS

Wiesz dlaczego w innym kraju nie ma tzw przez ciebie ścisku dupy? Bo są kraje gdzie takie patologie bardzo skutecznie się eliminuje i nikt się nie wkurwia że babcię za batona ganiają po sądach a z poważnymi sprawami maja problemy bo są luki prawne.

W sumie to lepiej jest mieć ścisk dupy niż ucisk na mózgu:biggrin:

[m!xeR]

Świeża woda na młyn. KLIK

"Mandat w najbliższych dniach"....