Pasja - Telemark

[Marxx74]

Po dwóch "intro" pora na danie główne. W przygotowaniu trochę obrazków z testów przy okazji La Skieda 2019.

Pozdrawiam,

M.

[Marxx74]

Na gorące lato trochę wspomnień z telemarkowego festiwalu La Skieda w Livigno .. niestety byliśmy tylko pierwszego dnia ale i tak dało to szansę na zabawę różnymi nartami, wiązaniami, butami .. oferta dla umiarkowanej wzrostem i wagą Zu była skromna - na szczęście nadrabia rozmiarem stopy  i z butem problemu nie było. Zaskakujące refleksje na temat "pinowych" wiązań telemarkowych - Młoda uważa, że NTN daje dużo lepszy kontakt z nartą ["w tych pinach ucieka mi pięta"] przy czym trzeba wziąć poprawkę na fakt, że narty sprawdzała na boisku .. poza boiskiem było podobnie twardo, tyle że mniej równo  .. Przy zabawie poza terenem i podejściach "pin" na pewno wygra wagą a w miękkim precyzja prowadzenia ma większą tolerancję, ale to jeszcze nie bajka Młodej  .. 

Pozdrawiam,

M.

 

 

[Marxx74]

Młoda po kilku dniach na telemarku powoli się rozkręca .. teraz tylko korekta montażu wiązań (serwis nieco poległ, ale że klient nietypowy to pretensji nie mam) i dalsze szlifowanie techniki ..

Pozdrawiam,

M.

[Marxx74]

.. i jeszcze trochę szurania z innego ujęcia

Pozdrawiam,

M.

[Marxx74]

III edycja zawodów telemarkowych organizowanych przez SNPTT - Kotelnica Białczańska, 7.03.2020

[Marxx74]

Krótki edit z krótkiego treningu ..

M.

[Marxx74]

Z kronikarskiego obowiązku : 31.01-01.02 warsztaty telemarkowe na Zębie, prowadzi (?) Sławomir Lassak a 02.02 odrobina telemarkowego ścigania w ramach lokalnych zawodów na Zębie.

Pozdrawiam,

M.

[Marxx74]

Pamiętliwy FB przypomniał, że rok temu Młoda gwizdnęła Mamie narty, uwolniła w skiturowych wiązaniach piętę i w stroju zupełnie nie z epoki odkryła dla siebie telemark.

Roczek minął .. ten sam stok na filmiku poniżej.

 

[Marxx74]

I w trochę innej, odrobinę bardziej sportowej tonacji muzycznej ..

Pozdrawiam,

M.

 

[kptdenaturat]

W dniu 8.01.2020 o 14:18, Marxx74 napisał:

teraz tylko korekta montażu wiązań (serwis nieco poległ, ale że klient nietypowy to pretensji nie mam)

Witam, o jakiej korekcie piszesz ? Długo szukałem  "złotego środka" na montaż wiązań telemarkowych i już teraz nie mam problemu w ich samodzielnym montażu. (Zamontowałem około 20 par.)

Z pozdrowieniami:

Wariat jazdy techniką Telemark i do tego stary upierdliwy grzyb.

 

 

[Marxx74]

1 godzinę temu, kptdenaturat napisał:

Witam, o jakiej korekcie piszesz ? 

 

 

Cóż - w tej chwili Młoda ma pod nogą zestaw Elan GSX (166) + płyta z poprzednich Fisherów + Rottefella Freeride. Serwis montując set "przeniósł" płytę związaniem z poprzednich, krótszych nart, całość montując "po alpejskiemu". W ocenie Sławka z którym Młoda pracuje w temacie teleranka ustawienie wyszło zbyt "do przodu". Udało się cofnąć bez ruszania płyty o +-1,5cm i wg. Młodej różnica jest odczuwalna (na plus). Z obserwacji wychodzi, że jeszcze około 1cm w tył nie zaszkodzi i być może na najbliższy weekend taki tunning będzie gotowy. Na razie zostajemy z płytą choć dotarły do nas głosy, aby zamiast płyty "alpejskiej" stosować 10mm "spacer" Rottefelli. 

Pozdrawiam,

M.

 

[czesio]

Godzinę temu, Marxx74 napisał:

Cóż - w tej chwili Młoda ma pod nogą zestaw Elan GSX (166) + płyta z poprzednich Fisherów + Rottefella Freeride. Serwis montując set "przeniósł" płytę związaniem z poprzednich, krótszych nart, całość montując "po alpejskiemu". W ocenie Sławka z którym Młoda pracuje w temacie teleranka ustawienie wyszło zbyt "do przodu". Udało się cofnąć bez ruszania płyty o +-1,5cm i wg. Młodej różnica jest odczuwalna (na plus). Z obserwacji wychodzi, że jeszcze około 1cm w tył nie zaszkodzi i być może na najbliższy weekend taki tunning będzie gotowy. Na razie zostajemy z płytą choć dotarły do nas głosy, aby zamiast płyty "alpejskiej" stosować 10mm "spacer" Rottefelli. 

Pozdrawiam,

M.

 

Hej

i właśnie w ramach tej płyty rotki bezboleśnie ( czytaj bezwierceniowo :)) przesuwasz wiązanie w 3 pozycje - róźnica w skrajnych położeniach ok. 6,7 cm. Fajna rzecz. 

Taka płyta daje dodatkowe 10 mm do góry więc już razem z fabryczną płytą alpejskią może być za wysoko, nie wiem jak obecnie wygląda przepis (50 mm - stanie nad nartą? )

ale chodzi o młodą i zbyt duże przeciążenia na kolanko.

[christof]

3 godziny temu, kptdenaturat napisał:

Witam, o jakiej korekcie piszesz ? Długo szukałem  "złotego środka" na montaż wiązań telemarkowych i już teraz nie mam problemu w ich samodzielnym montażu. (Zamontowałem około 20 par.)

Z pozdrowieniami:

Wariat jazdy techniką Telemark i do tego stary upierdliwy grzyb.

 

 

mio bylo spotkac na Złotym, sorki ze uciekałem ale miałem zaliczałem kurs

Edytowane 5 Luty 2020 przez christof

[Marxx74]

Albo płyta alpejska albo lifter - na pewno nie będziemy tego łączyć. Lifter ma zalety o których wspomniałeś - z drugiej strony płyta wpływa na charakterystykę narty. Jednoznacznego rozstrzygnięcia na horyzoncie nie widać - obserwując PŚ u jednych widzę płyty a u innych liftery, mniej więcej pół na pół. Co do "przepisowego" limitu wysokości - przepisy podają wprost, że limitu nie ma - niemniej zdrowy rozsądek nakazuje jak w pierwszym zdaniu.

Cytat

(2507.6 The binding may be modified in the following ways: the physical dimensions of the binding may be reduced - spacers may be added. There is no limit to the height)

Pozdrawiam,

Marek

 

[kptdenaturat]

20 godzin temu, Marxx74 napisał:

Serwis montując set "przeniósł" płytę związaniem z poprzednich, krótszych nart, całość montując "po alpejskiemu".

Witam, możesz mi wierzyć, że montaż wiązań do Telemarku jest prosty. Szablon W CAD-zie, oś narty i parę otworów + klej do gwintów.....Natomiast znalezienie miejsca gdzie to "ustrojstwo" ma być przykręcone to naprawdę zagadka. Bardzo mało wiadomości, instrukcje są lakoniczne i nie precyzyjne. Płyta daje możliwość pewnej korekcji położenia wiązania i to jest piękne. W dużej mierze zależy to także od preferencji użytkownika. "Spacery" Rotteffeli u mnie to model Chili - 20 mm, Riva 3 - 20 mm. Cobra R8 25 mm. Jeśli chodzi o wejście na krawędź to jest to spore ułatwienie dla użytkownika.

Z pozdrowieniami:

Wariat jazdy techniką Telemark.

[kptdenaturat]

20 godzin temu, christof napisał:

mio bylo spotkac na Złotym, sorki ze uciekałem ale miałem zaliczałem kurs

Witam, nawet nie było czasu na rozmowę. W grupie Telemarkowców również było co robić...Bardzo udany i spełniony wyjazd.

Z pozdrowieniami:

Wariat jazdy techniką Telemark.

[Marxx74]

Mam wrażenie, być może błędne, że "gołe" 75mm są ze swojej natury niższe od NTN stąd "spacer" powyżej 10mm dla NTN sens ma niewielki. W transmitowanym dziś na żywo PŚ z Rjukan zdecydowana większość zawodników (poza Francuzami) jechała z płytą - co dla mnie ciekawe z płytą jadą też Brytyjczycy (świetna Jasmin Taylor), których trener Sebastien Mansart to ex-trener kadry Francji. Być może uda nam się go jesienią odwiedzić i przy okazji porozmawiać o niuansach sprzętowych.

Co do punktu mocowania skłaniam się ku opinii, że temat jest bardzo indywidualny, szczególnie gdy nie chodzi o szuranie. Podobnie jest zresztą w alpejskim.

Na razie mamy jeszcze dwa dni odpoczynku a pozniej wracamy na białe szkolić się i trenować tele GS ;). 

Pozdrawiam,

M.

[kptdenaturat]

Witam, czy jest ktoś chętny na nartowanie techniką Telemark ? Jeden komplet sprzętu chętnie użyczę.

Zapraszam na powiew świeżości w starym stylu.

 

Z pozdrowieniami:

Wariat jazdy techniką Telemark i do tego stary upierdliwy grzyb.

 

[Marxx74]

Trochę polatane - pierwsze migawki, kamerzysta niestety coraz słabiej nadąża  ..

Pozdrawiam,

M.

[Marxx74]

.. i trochę inne obrazki z sąsiedniej trasy - tym razem GS ..

 

Pozdrawiam,

M.

[Marxx74]

Z cyklu obrazki inne - tym razem #retro #folk

M.

[kptdenaturat]

Witam serdecznie.

W moim przypadku j fascynacja  studiowania jazdy techniką Telemark osiągnęła poziom głębokiego zaangażowania i tzw. "czucia". Staram, się zrozumieć każdy ruch, poznać jego istotę i wykorzystywać w sposób jak najbardziej efektywny. Radość płynąca ze świadomej ale nie siłowej, wymuszonej  jazdy,jest nie do opisania. Dopasowanie elementów techniki do warunków terenowych,śniegowych, sytuacyjnych jest wykonywana automatycznie a na dodatek lekko i ze szczególnym naciskiem na poprawność techniki, która nie wybacza błędów. Sprawdzam zachowanie się nart o długościach od 167-210 cm o diametralnie różnych promieniach skrętu i ich przeznaczeniu. Każda zmiana skutkuje nowymi, bogatymi doświadczeniami i otwiera możliwości studiowania techniki bez ograniczeń technicznych.

Co do stylu "retro", to ja tak cały czas....

Z pozdrowieniami:

Wariat jazdy techniką Telemark i do tego stary upierdliwy grzyb.

 

 

 

[Marxx74]

Pod okiem zajętego grupą "instruktorską" Sławka Lassaka i w towarzystwie jego syna Mirka - oby do sportu wrócił, bo fajnie się patrzyło - trochę przed Białką ... i może jeszcze przed czyms, ale o tym później .. rozpędzamy ..

W ramach zabawnych dyskusji o nartach : 12 lat, 156, 41kg,  narta 166 R>17, but wg. producenta 110, kijki za krótkie, ochraniaczy zapomniała zalozyc, Merkury w kiepskim ustawieniu. wiatr SWS, tyczki 240 i 280. Księżyc taki rogalik, bez wpływu na wydarzenie. Bolało.

Pozdrawiam,

M.

 

[kptdenaturat]

4 godziny temu, Marxx74 napisał:

W ramach zabawnych dyskusji o nartach : 12 lat, 156, 41kg,  narta 166 R>17, but wg. producenta 110, kijki za krótkie, ochraniaczy zapomniała zalozyc, Merkury w kiepskim ustawieniu. wiatr SWS, tyczki 240 i 280. Księżyc taki rogalik, bez wpływu na wydarzenie. Bolało.

Witam, rozwiń proszę temat Merkurego. Istnieją jakieś badania co do wpływu gwiazdy naszej najbliższej i planet Układu Słonecznego na wyniki w połowie ryb.....ale o wpływie na technikę Telemark w tym zakresie nie słyszałem. Od samego rana mam dzięki Wam świetny humor. Wytrwałości życzę a co za tym i sukcesów. To nic, że boli... Za mną bardzo pracowite, pełne radości dni spędzone na doskonaleniu techniki i pomocy innym zapaleńcom w trudnych arkanach nartowania.

Z pozdrowieniami:

Wariat jazdy techniką Telemark i do tego stary upierdliwy grzyb.

[Marxx74]

3 godziny temu, kptdenaturat napisał:

Witam, rozwiń proszę temat Merkurego. Istnieją jakieś badania co do wpływu gwiazdy naszej najbliższej i planet Układu Słonecznego na wyniki w połowie ryb.....ale o wpływie na technikę Telemark w tym zakresie nie słyszałem. Od samego rana mam dzięki Wam świetny humor. Wytrwałości życzę a co za tym i sukcesów. To nic, że boli... Za mną bardzo pracowite, pełne radości dni spędzone na doskonaleniu techniki i pomocy innym zapaleńcom w trudnych arkanach nartowania.

Z pozdrowieniami:

Wariat jazdy techniką Telemark i do tego stary upierdliwy grzyb.

To taki żarcik sytuacyjny - podczas podróży w jednej z rozgłośni radiowych prowadzący przytoczył jakieś horoskopy, z których wynikało, ze przez weekend wszystko ma prawo się nie udać i to wina Merkurego  ..

A Suche było w ten weekend mocno telemarkowe - zarówno na tyczkach jak i na trasach .. na tyczki wrócił po dłuższej przerwie Mirek Lassak i trzymam kciuki za jego zdrowie - robi się fajny team i w przyszłym sezonie może pozwiedzamy kilka miejsc wspólnie. Teraz zbieramy siły na Białkę i powolutku planujemy wyjazd na Mistrzostwa Czech - choćby żeby zobaczyć na jakim poziomie sąsiedzi się ganiają.

Pozdrawiam,

M.