Roobs Napisano 2 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2014 ale jak mawia mój przyjaciel, ci którzy naprawdę mają duże pieniądze zawsze szukają okazji aby kupić coś taniej i tym samym zaoszczędzić. Pozdrawiam! Przecież nie wiadomo czy aby 9 tyś to nie były wydane okazyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KP Napisano 2 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2014 Lubię jeździć poza trasami - i obecne warunki skłoniły mnie do refleksji ze warto mieć na sobie zbroję. Śniegu jest niewiele a skał k kamieni pod śniegiem co niemiara - do tego przejazdy po lesie. Do tej pory fart, jedynie poszarpane spody ale wole nie ryzykować. - na co zwracać uwagę? Jacy producenci są godni uwagi? Jakie materiały? Jestem kompletnie zielona w temacie - wiem tylko ze chce chronić pierś, plecy i ramiona. Zwykle na nie sie przewracalam po złapaniu kamieni pod narta. Wiem ze zbroja nie wykluczy urazów ale może ej umniejszyc i ograniczyc Popatrz na to: http://www.forcefieldbodyarmour.com/snow mam koszulkę z żółwiem - wkładki wyjmowane i można prać. Jest oddychająca i nie krępuje ruchów. Pod kurtką nawet nie widać . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zuu Napisano 2 Luty 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2014 tak się zastanawiam czy żółw jest potrzebny - w 10 na 10 zjazdach mam plecak (docelowo kiedyśtam może abs nawet - póki co z abc) - czy potrzeba jeszcze i żółwia? moje wyobrażenie o ochronie to zwykłe, dopinane na kurtkę osłony na ramiona i klatkę piersiową - jak np narty zostały na skałce lub zakopały się w śniegu - tu kolejna sprawa - jak ustawić DIN zwłaszcza na piętce buta? ustawiłam jak na zjazdowych i już parę razy wypięły nieco za szybko) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian Napisano 3 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2014 moje wyobrażenie o ochronie to zwykłe, dopinane na kurtkę osłony na ramiona i klatkę piersiową Na kurtkę? To chyba nie zadziała, chyba że jeździsz w obcisłej, zawodniczej gumie. Jeśli już zakładać ochraniacze to moim zdaniem tylko na bieliznę. W innym przypadku będą się przesuwać i mogą narobić więcej szkody niż pożytku. Pozdr Marcin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jodek1 Napisano 3 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2014 narty wypożyczam (200 PLN za cały wyjazd, w sumie 9 dni) bo jak bym kupił slalomki to bym nieźle wtopił ;-). ja do tego inaczej podchodzę - wtopił bym jak bym nie kupił :biggrin: to dotyczy również butów itd.... wszystko zależy ile kto jeżdzi !!!! w Polsce minimum 50 zł dzień za dobre slalomki, w Alpach 30 euro ( 30 dni na stoku w sezonie 1/2 polska / alpy ) w sumie 5100 Ja dałem 2700 (można teraz kupić w wawie z tego roku za 2200) minus 5100 = 2400 pozostaje zaoszczędzone ,na serwis nie wydam połowy nawet - więc - już jeżdżę za darmo a narty są w dobrej kondycji !!!! więc dla mnie to się mega opłaca :angel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KP Napisano 3 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2014 tak się zastanawiam czy żółw jest potrzebny Kupiłem, bo był zestaw w dobrej cenie. Najczęściej go nie zakładam - resztę owszem. :laughing: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luomo Napisano 4 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2014 ja do tego inaczej podchodzę - wtopił bym jak bym nie kupił :biggrin: to dotyczy również butów itd.... wszystko zależy ile kto jeżdzi !!!! w Polsce minimum 50 zł dzień za dobre slalomki, w Alpach 30 euro ( 30 dni na stoku w sezonie 1/2 polska / alpy ) w sumie 5100 Ja dałem 2700 (można teraz kupić w wawie z tego roku za 2200) minus 5100 = 2400 pozostaje zaoszczędzone ,na serwis nie wydam połowy nawet - więc - już jeżdżę za darmo a narty są w dobrej kondycji !!!! więc dla mnie to się mega opłaca :angel: Spoko, każdy ma swoją filozofię, zgadzam się w 100%, że buty, kurtkę, spodnie i kask każdy powinien mieć swoje (jeśli oczywiście w miarę przyzwoicie daje sobie radę na stoku). Reszta do wypożyczenia. Zaleta taka, że możesz w ciągu sezonu przetestować kilka par nart i zawsze jeździć na nartach z obecnego sezonu. A tak poza ty, co Ty masz z tymi slalomkami? :laughing: To jest jakaś polska obsesja, haha :laughing: Dobra, żeby nie robić off-topu zapytam o szorty z ochraniaczami. Ostatnio jak się wyglebiłem to kijek walnął mnie w biodro (no może trochę poniżej :wink:). Jakie najlepiej kupić, żeby spodnie dopiąć? Pytam bo u mnie jest już trochę ciasno, a nie chciałbym wyrzucać pieniędzy w błoto :wink: Dzięki za wszelkie sugestie :happy: Pozdr.! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elino Napisano 6 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2014 żółwik poza trasą na pewno się przyda. teraz fajny bodajże z Burtona maja na snowshopie w wyprzedaży. a w sumie jego noszenie to kwestia przyzwyczajenia. zawsze lepiej mieć, chociaż przypomina się o nim zawsze wtedy kiedy go brak ;] 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.