marionen Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 Dnia Tuesday, April 11, 2017 o 23:19, Jeeb napisał: Niesamowite - można wczuć się w przeżycia alpinistów zdobywających Mont Blanc proszę, rozwiń Swoją myśl? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 8 godzin temu, Jeeb napisał: Jesteś prawdziwym alpinistą, byłeś na Mont Blanc ? Napisz jak było naprawdę. Nie,nie jestem prawdziwym alpinistą ani nawet podrabianym alpinistą. A reszta tego co miałem na myśli jest w poście powyżej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 (edytowane) 6 godzin temu, marionen napisał: Nie trzeba być prawdziwym alpinistą, a nawet zwykłym alpinistą, by wejść na Mont Blanc. Wystarczy obycie z rakami, czekanem, ewentualnie lina asekuracyjna i najważniejsza aklimatyzacja na odpowiedniej wysokości. Tak wiem Mont Blanc to pikuś nawet z drugiej strony można wjechać tramwajem. Jaka jest różnica między zwykłym alpinistą a prawdziwym alpinistą ? Jak nazywamy zaaklimatyzowanych osobników wchodzących na alpejskie szczyty, związanych liną , w rakach i z czekanem w dłoni ? 6 godzin temu, marionen napisał: A co wg Ciebie z alpinizmem ma stanie na szklanej taflii? Nic - napisałem "wczuć się" podobnie jak w kinie na dobrym górskim filmie Edytowane 13 Kwiecień 2017 przez Jeeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 1 godzinę temu, MB napisał: Nie,nie jestem prawdziwym alpinistą ani nawet podrabianym alpinistą. A reszta tego co miałem na myśli jest w poście powyżej. To byłeś tam na szczycie czy nie bo z posta wyżej nie mogę doczytać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 Nie da się ukryć, że wejściena Mont Blanc klasyczną drogą to po prostu turystyka. Uprzedzając pytania byłem jakkolwiek pieszo a nie narciarsko. Narciarsko już łatwo nie jest i z próby wejścia parę lat temu musieliśmy się wycofać. I chyba się tam już nie wybieram. Tak jak Marionen napisał wystarczą raki i czekan. Asekuracji prawie nikt nie stosuje chyba, że wchodzą Japońscy turyści z przewodnikiem. Należy pamiętać, że to jednak wysoka góra i jakiekolwiek załamanie pogody praktycznie uniemożliwia działanie. Dlatego też multum osób tu zginęło. Ci którzy się wspinają wiedzą gdzie się kończy turystyka a zaczyna wspin. Ogólnie to proste - decyduje wycena. Mówi ona o stopniu trudności. Drogi turystyczne mają 0. Podobnie jest zresztą w skialpiniźmie gdzie czarna nieratrakowana trasa w ON jest uważana też za 0. Kolejne stopnie (są różne systemy wycen) informują o trudnościach. I ja np wiem, że mogę pokusić się o 3+ a być może dojdę do 4 ale stopni 5 i 6 pewnie nigdy nie osiągnę. Pozdro Wiesiek 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 Jeszcze dodam, że w mojej ocenie skituring to byłyby drogi do wyceny 3 (czyli dla każdego) a od 4 byłby skialpinizm. Przy czym 4 to dla początkujących. Pozdro Wiesiek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 3 godziny temu, Jeeb napisał: To byłeś tam na szczycie czy nie bo z posta wyżej nie mogę doczytać ? A jakie ma to znaczenie? Jeśli był to co? Jeśli nie był to co? 4 godziny temu, Jeeb napisał: Tak wiem Mont Blanc to pikuś nawet z drugiej strony można wjechać tramwajem. Jaka jest różnica między zwykłym alpinistą a prawdziwym alpinistą ? Jak nazywamy zaaklimatyzowanych osobników wchodzących na alpejskie szczyty, związanych liną , w rakach i z czekanem w dłoni ? Wjechać tramwajem na Mont Blanc? Z której strony można wjechać tramwajem? Ja znam tylko Skiway na Punto Helbronner z Courmayeur, bądź z Chamonix Panoramique du Mont Blanc, przez Aiguille du Midi, . Wysokość Punto Helbronner to 3462 m n.p.m. Aiguille du Midi to 3842 m n.p.m. Przypominam, że Mont Blanc to wysokość 4810 m n.p.m. Dalej sporo do pokonania z buta (raka) Jaka jest różnica między zwykłym alpinistą, a prawdziwym? Dla mnie żadna. Jak nazywamy zaaklimatyzowanych osobników wchodzących na alpejskie szczyty, związanych liną, w rakach i z czekanem w dłoni? Niekoniecznie alpinistami. Jako przykład posilę się swoją skromną osobą. Byłem na kilku alpejskich szczytach, czasami się aklimatyzowałem, miesiąc temu byłem w Wysokich Tatrach, wchodząc w rakach i przy pomocy czekanu. Wielokrotnie chodziłem w uprzęży i asekurowałem się liną, chodząc po dachach (kościoły, stodoły itp). Nigdy o sobie nie powiem alpinista, ba nawet tak nie pomyślę! Ja uprawiam turystykę górską. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 (edytowane) Dnia 11.4.2017 o 23:19, Jeeb napisał: alpinistów zdobywających Mont Blanc OK. przekonaliście mnie popełniłem ogromny błąd pisząc te słowa. Niezwykle mi przykro z tego powodu i proszę wszystkich użytkowników tego forum o wybaczenie, teraz już wiem że stojąc w tej klatce nie można czuć tego co czują turyści górscy zdobywający Mont Blanc. Edytowane 13 Kwiecień 2017 przez Jeeb 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 7 godzin temu, Jeeb napisał: To byłeś tam na szczycie czy nie bo z posta wyżej nie mogę doczytać ? Pax,Pax,Pax. Nie było moją intencją wsadzanie kija w mrowisko.I to żebyś się wściekał i obrażał. Stojąc w tej szklanej klatce można co najwyżej podziwiać widoki zbliżone do tych jakie mają alpiniści,czy inni turyści (jak zwał tak zwał),którzy wejdą o własnych siłach na przywołany tu Mont Blanc.Poczuć zaś tego co owi alpiniści czują nie da się stojąc w tej klatce.Ja wiem,był to powiedzmy skrót myślowy. I tak można ciągnąć ten temat prawie w nieskończoność.Tylko nie ma po co. Ja wrócę sobie do tego pięknego zdjęcia,popatrzę na piękne góry i tyle. Dobrych świąt. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 13 Kwiecień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień 2017 Oj panowie,wszyscy jesteśmy skrzywieni na białe Bardzo dobrze Co by rozwiać jak to ma się ma z tym nieszczęsnym MB,czytać Mont Black,nie MB wcześniej Figo Co jak i gdzie ,chyba Fotki z końca sierpnia 2016 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 29 Marzec 2018 Zgłoszenie Share Napisano 29 Marzec 2018 spaliła się żarówka, może ktoś wymieni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 4 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2020 Dziś rano przegladałem forum i natrafiłem na ten wątek.. z racji że odwiedziłem,dodam kilka fotek z tego bardzo ciekawego i klimatycznego miejsca . Pamietam że kilka kobiet mdlało już na samej górze w wagoniku przy otwieraniu drzwi,jednak to spora różnica w wysokościach.Niestety brak aklimatyzacji robi swoje . Poza tym miejsce rewelacyjne jak zreszta cała okolica i urocze Chamonix. 4 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 4 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2020 14 minut temu, Victor napisał: Poza tym miejsce rewelacyjne jak zreszta cała okolica i urocze Chamonix. Też miałem okazję być tam w październiku 2019, niesamowicie fantastyczne miejsce. Na szczycie spędziłem około 5h i nie dłużyła się ani minuta. Jesienno-letnie Chamonix i zabielone lodowce spełzające do doliny, coś kapitalnego! Chce tam wrócić w "normalnych" czasach bo jeszcze dużo do zobaczenia. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 4 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2020 3 minuty temu, pawelb91 napisał: Na szczycie spędziłem około 5h i nie dłużyła się ani minuta. Cześć He miałem to samo, aczkolwiek byłem pierwszy raz na przełomie lipca i sierpnia 2016 temperatury na dole +35 ,wiec u góry było rewelacyjnie. Mistrzowska miejscówka . pozdrawiam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 4 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2020 2 godziny temu, Victor napisał: Cześć He miałem to samo, aczkolwiek byłem pierwszy raz na przełomie lipca i sierpnia 2016 temperatury na dole +35 ,wiec u góry było rewelacyjnie. Mistrzowska miejscówka . pozdrawiam no super to wygląda a odważyłeś się wejść do tej szklanej klatki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 6 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2020 W dniu 4.12.2020 o 23:06, Jeeb napisał: no super to wygląda a odważyłeś się wejść do tej szklanej klatki ? @Jeeb platforma szklana nie straszna, większy ubaw z osób do niej zbliżających się -trzymających się ściany 😂,aczkolwiek gdyby może były efekty pękającej podłogi ,to kto wie 😳 ale na takie bajery to chyba Chińczycy zapraszają . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.