Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Analiza video forumowiczów


JC

Rekomendowane odpowiedzi

Jest luz jest gietkość jest fun , poza kijami już wymianianymi ,chciałbym zobaczyć długi skręt tu są ciagle takie skrety krótkie ala śmig czy cuś takiego , W tych skretach ta pozycja jest wysoka brakuje mi trochę obniżenia zdecydowaniego wejścia na krawędzie z dociskiem , z "włożeniem" kolan do środka skretu "prawdziwego carvingu". może w nastepnym filmie to zobaczymy. Ogólnie to pozazdrościć wyprawy

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę , że Paula jeździ już na tyle dobrze , że teraz trzeba kilku lekcji z dobrym instruktorem , żeby ją w tej jeździe "poukładał" . Inaczej będzie utrwalać błędy , które robi .

A tak na szybko , potwierdzam opinie kolegów , że nogi fajne :) , ale góra jakaś taka rozchwiana , m.in. łokcie za blisko ciała i ręce za bardzo z tyłu ( ciągną kijki po śniegu ) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym prosić o kilka uwag o mojej jeździe. Oczywiście nie proszę o komentarze tego przejazdu od strony sportowej (bo taki gigant w moim wykonaniu to żenada a nie sensowny przejazd), tylko samego sposobu jazdy - czy jest w niej cokolwiek pozytywnego oprócz mnóstwa błędów i niedociągnięć.

Proszę o surową ocenę.

http://www.skiline.cc/skimovie/es3vc

P.S.

Wg skali forum uważam, że moje umiejętności to poziom 5. Po ostatnim w tygodniu w Zillertal zastanawiam się, że może jednak dociągam do 6? Jest szansa na poziom 6, czy przede mną jeszcze wiele nauki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

Wg skali forum uważam, że moje umiejętności to poziom 5. Po ostatnim w tygodniu w Zillertal zastanawiam się, że może jednak dociągam do 6? Jest szansa na poziom 6, czy przede mną jeszcze wiele nauki?

Ty tak serio? Nie oceniam, ale ja po ostatnim wyjeździe zmieniłem na 2. Jeszcze dużo pracy przed Tobą. To co widać i nie trzeba się znać - pozycja zjazdowa, kije pod pachami pionowo - nie tak, ręce za nisko wzdłuż ciała co powoduje niekontrolowane wywijanie nimi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olo...zdążyłem przed expertami forumowymi,ale ja daję Ci 25 lat intensywnej nauki żebyś doszedł do tej 6:biggrin:...a tak na poważnie to nie wrzucaj filmików z Alp bo już na starcie się pogrążasz:biggrin::biggrin::biggrin:

Daj sobie spokój z poradami z komputera,jeśli chcesz podnieść swoje umiejętności to wal do dobrego instruktora i w realu ćwicz...jesteś młody to te 25 lat zleci jak z bicza strzelił:smile:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnym momencie walczysz o przeżycie tego slalomu :biggrin:

Wydaje mi się ze jedziesz sztywno, z wymuszona pozycją i nie kontrolujesz za bardzo tego co dzieje się z nartami.

Trenuj trenuj!

Może ktoś bardziej fachowo podpowie Ci co zmienić i poprawić. Jest tu paru :wink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W imieniu Pauli z góry dziękuję za porady.

Dziewczyna nigdy nie nauczy się jeździć bez opanowania podstaw, Paulo, nie daj się znieczulić "miodziem" lejącym się z monitora, mnóstwo pracy przed Tobą, zacznij następny sezon z głową, jeśli zależy Ci na opanowaniu jazdy w prawidłowy sposób to zainwestuj w naukę i choć ciężko u nas o dobrego instruktora, życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym prosić o kilka uwag o mojej jeździe. Oczywiście nie proszę o komentarze tego przejazdu od strony sportowej (bo taki gigant w moim wykonaniu to żenada a nie sensowny przejazd), tylko samego sposobu jazdy - czy jest w niej cokolwiek pozytywnego oprócz mnóstwa błędów i niedociągnięć.

Proszę o surową ocenę.

http://www.skiline.cc/skimovie/es3vc

P.S.

Wg skali forum uważam, że moje umiejętności to poziom 5. Po ostatnim w tygodniu w Zillertal zastanawiam się, że może jednak dociągam do 6? Jest szansa na poziom 6, czy przede mną jeszcze wiele nauki?

Czy masz coś do pokazania z jazdy dowolnej ?

Pozdrawiam,

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym prosić o kilka uwag o mojej jeździe. Oczywiście nie proszę o komentarze tego przejazdu od strony sportowej (bo taki gigant w moim wykonaniu to żenada a nie sensowny przejazd), tylko samego sposobu jazdy - czy jest w niej cokolwiek pozytywnego oprócz mnóstwa błędów i niedociągnięć.

Proszę o surową ocenę.

http://www.skiline.cc/skimovie/es3vc

P.S.

Wg skali forum uważam, że moje umiejętności to poziom 5. Po ostatnim w tygodniu w Zillertal zastanawiam się, że może jednak dociągam do 6? Jest szansa na poziom 6, czy przede mną jeszcze wiele nauki?

Skala forum:

6 – dosyć dobrzy narciarze, mający opanowane kilka technik przy małych i średnich prędkościach. Dobrze opanowany skręt carvingowy. Mają problemy przy jeździe w puchu i na muldach. Nie potrafią jeździć na tyczkach.

5 – średnio zaawansowani narciarze, którzy rozumieją zasady ruchu ciała w skrętach, jednak nie potrafią ich w pełni wprowadzić w życie. Umieją wykonać kilka skrętów równoległych, np carvingowych na średnio nachylonych stokach. Potrafią bezpiecznie zjechać każdą czarną trasą (niekoniecznie mając z tego przyjemność).

4 – dosyć słabi narciarze, którzy głównie posługują się technikami płużnymi, jednak w łatwym terenie potrafią wykonać kilka skrętów równoległych np. techniką carvingową. Dla nich trasy czarne są za trudne.

3 – słabi narciarze – jeżdżący techniką płużną, potrafiący się bezpiecznie zatrzymać. Potrafiący wykonać skręty cięte, równoległe dostokowo. W tej grupie mogą się też odnależć tzw. kamikadze (są niebezpieczni, nie boją się prędkości, ale mają problemy z kontrolą toru jazdy i zatrzymywaniem się).

Na poziom 3 się nie kwalifikujesz - na filmie nie widać tendencji do bycia kamikadze :D

Na bank jest lepiej niż 3, czyli idziemy dalej...

Teraz tak - ogólnie rzecz ujmując, na Twoim poziomie nie powinieneś pokazywać jazdy na gigancie, bo w ten sposób "strzelasz sobie w stopę". Gigant jest najbardziej techniczny spośród konkurencji narciarstwa alpejskiego. Bramki powodują, że masz narzucąną trasę "z góry". Przy Twoich umiejętnościach powoduje to, że każde niedociągnięcie w technice rozbija Ci sylwetkę i walczysz o przetrwanie pomimo niedużego nachylenia terenu. Widać, że z pewnością musisz mieć spore braki w jeździe dowolnej.

Natomiast w kontekście skali tego forum - na podstawie filmiku oceniłbym Twoje umiejętności pomiędzy 4 a 5 (4, ponieważ wydaje mi się, że z czarną trasą sobie nie poradzisz. Ale i tak bliżej do 5).

6 to to nie jest na bank. Pokaż ujęcie z jazdy dowolnej to może coś więcej uda się powiedzieć.

PS. Awans w skali forum nie jest tym na czym powinno Ci zależeć :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz coś do pokazania z jazdy dowolnej ?

Niestety zbyt wiele nie mam - najczęściej ja mam kamerkę na kasku, więc widać tylko to co ja widzę, a nie mnie.

Znalazłem taki kawałek z 21 w Zell - ja to ten na początku z prawej, pomarańczowa opaska na lewym ręku.

[video=youtube_share;BL55J8KJsuU]

Znalazłem też kawałek z Tuxa (dolny odcinek 3.), na którym nie widać wprawdzie jazdy (za daleko), tylko sam tor - ale może wstawię do pokazania, jakim promieniem skrętu najbardziej lubię jeździć. Ja to ten rozpoczynający na środku na górze (taki punkcik) - ja ktoś zobaczy do końca, to za drugim razem będzie wiedział, na który punkcik patrzeć.

[video=youtube_share;OTnyegXfOvY]

Poszukam jeszcze czegoś z grudnia z Livigno.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że z pewnością musisz mieć spore braki w jeździe dowolnej.

Braki z pewnością - sylwetkę mam raczej pokraczną, ale wydaje mi się, że nad nartami panuję.

Natomiast w kontekście skali tego forum - na podstawie filmiku oceniłbym Twoje umiejętności pomiędzy 4 a 5 (4, ponieważ wydaje mi się, że z czarną trasą sobie nie poradzisz. Ale i tak bliżej do 5).

Jakoś tam z czarnymi trasami sobie radzę - nie jestem na nich w stanie jechać na pełnych krawędziach bez dociskania kantu krawędzi dla przyhamowania, ale ogólnie jakoś zjechać zachowawczo potrafię.

Np. w Zillertal Mayrhofen zjechałem Harakiri, 12, 56; w Gerlos - 36, 41, 42, 86; na Tuxie 8a (była zmuldzona trochę) i 11b.

PS. Awans w skali forum nie jest tym na czym powinno Ci zależeć :)

Na awansie w skali forum nie aż tak nie zależy - chciałbym się nauczyć lepiej jeździć po prostu, na razie po dwóch latach wydaje mi się, że jakoś sobie radzę - a najważniejsze dla mnie jest to, że mi zjeżdżanie na nartach sprawia niesamowitą uciechę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braki z pewnością - sylwetkę mam raczej pokraczną, ale wydaje mi się, że nad nartami panuję.

Jakoś tam z czarnymi trasami sobie radzę - nie jestem na nich w stanie jechać na pełnych krawędziach bez dociskania kantu krawędzi dla przyhamowania, ale ogólnie jakoś zjechać zachowawczo potrafię.

Np. w Zillertal Mayrhofen zjechałem Harakiri, 12, 56; w Gerlos - 36, 41, 42, 86; na Tuxie 8a (była zmuldzona trochę) i 11b.

Na awansie w skali forum nie aż tak nie zależy - chciałbym się nauczyć lepiej jeździć po prostu, na razie po dwóch latach wydaje mi się, że jakoś sobie radzę - a najważniejsze dla mnie jest to, że mi zjeżdżanie na nartach sprawia niesamowitą uciechę :-)

Kolego góra do poprawy ręce i siedzenie na tyłach, cały czas trzeba iść do przodu...

Dobry instruktor i jazda. W wolnej chwili ->

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego góra do poprawy ręce i siedzenie na tyłach, cały czas trzeba iść do przodu...

Ręce do poprawy to na pewno. Siedzenie na tyłach to dlatego, żeby od razu żonie nie odjechać... Jak idę do przodu, to potem nie ma mnie na filmiku.

Dobry instruktor i jazda. W wolnej chwili ->

Wieeelkie dzięki za filmik. Mi przypadkowy instruktor wbijał, że w każdym skręcie mam starać mieć klatkę piersiową do stoku, a nie do kierunku jazdy - dla mnie to jest nienaturalne i dziwne, ale staram się czasami na mniejszej prędkości tak robić (bo wydawało mi się że tak trzeba, skoro tak mówił instruktor) - po tym filmiku widzę, że źle robiłem i mogę starać się jechać bardziej dla mnie naturalnie (czyli frontalnie).

Edytowane przez olo
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręce do poprawy to na pewno. Siedzenie na tyłach to dlatego, żeby od razu żonie nie odjechać... Jak idę do przodu, to potem nie ma mnie na filmiku.

Wieeelkie dzięki za filmik. Mi przypadkowy instruktor wbijał, że w każdym skręcie mam starać mieć klatkę piersiową do stoku, a nie do kierunku jazdy - dla mnie to jest nienaturalne i dziwne, ale staram się czasami na mniejszej prędkości tak robić (bo wydawało mi się że tak trzeba, skoro tak mówił instruktor) - po tym filmiku widzę, że źle robiłem i mogę starać się jechać bardziej dla mnie naturalnie (czyli frontalnie).

Odnośnie pierwszego zdania: każdy myśli, że jazda na nartach to tylko skręt długi równoległy a tak nie jest wg. mnie narciarz dobry to narciarz wszechstronny!

Żeby żona mogła nadążyć można podkręcić bardziej skręty ponadto można pojechać skręt NW tj. z wbiciem kijka w fazie zakończenia skrętu + mocna pracą góra-dół, a nie siadać na tyłach. Można też pojechać śmig. Odnośnie "starać mieć klatkę piersiową do stoku" z tym ostrożnie żeby nie kontrotować ->

P.S. Po dwóch sezonach też myślałem, że jeżdzę na 5-6 i szybko zostałem sprowadzony na ziemie. Po takim czasie nie da się!

Życzę powodzenia,

m

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zbyt wiele nie mam - najczęściej ja mam kamerkę na kasku, więc widać tylko to co ja widzę, a nie mnie.

Znalazłem taki kawałek z 21 w Zell - ja to ten na początku z prawej, pomarańczowa opaska na lewym ręku.

[video=youtube_share;BL55J8KJsuU]

Na tym filmie widać jak elegancko siedzisz cały czas na tyłach. Do tego jeśli się nie mylę to skręty wykonujesz na górnej narcie :/

Jazda z instruktorem bardziej niż wskazana.

Obowiązkowo musisz przenieść ciężar ciała do przodu, ręce/kije do przodu (teraz kije wleczesz za sobą a ręce wiszą bezużytecznie i wyglądają jakby przeszkadzały).

Braki z pewnością - sylwetkę mam raczej pokraczną, ale wydaje mi się, że nad nartami panuję.

Sylwetka pokraczna jest, ale to się da łatwo wyprowadzić.

Może nad nartami panujesz, ale wystarczy, że będzie nierówno, a jak do tego dojdzie ciężki i kopny śnieg to gwarantuję Ci, że narty będą jechać "każda sobie".

Im bardziej nierówno, tym bardziej musisz dociskać narty pochylając się do przodu - to jest sposób na to, aby narty przecięły nierówności "niewzruszone".

Siedzenie na tyłach to dlatego, żeby od razu żonie nie odjechać... Jak idę do przodu, to potem nie ma mnie na filmiku.

Siedząc na tyłach jeszcze szybciej żonie uciekniesz...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

....Jakoś tam z czarnymi trasami sobie radzę - nie jestem na nich w stanie jechać na pełnych krawędziach bez dociskania kantu krawędzi dla przyhamowania, ale ogólnie jakoś zjechać zachowawczo potrafię.

Pisanie o skręcie ciętym w jakimkolwiek przypadku Twojej jazdy jest sporym nadużyciem. Zerknij jeszcze raz spokojnie co napisali koledzy w kwestii techniki jazdy a nie oceny w skali bo to rzeczywiście znaczenia nie ma. Postaram się też trochę rozwinąć jak będę miał chwilę. Generalnie to sugeruję płaski stok i od początku - sylwetka, kontrola poczucie środka ciężkości.

Pozdrowienia serdeczne

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argument , że ktoś "daje radę" na czarnych trasach , delikatnie mówiąc nic nie mówi , a wręcz fałszuje mniemanie o swoich umiejętnościach . Jak zjedziesz z niebieskiej (np jakiejś dojazdówki do doliny w Alpach ) , po południu , na zmęczonych nogach , gdzie trasa wąska , muldy z cukru po kolana , a inni będą z przyjemnością patrzeć na Twoją jazdę , to powiem , że jesteś kozak :wink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na kobietę jazda jest mimo wszystko dobra

seriously, musiałeś tak napisać? krwawi moje feministyczne serce

Pani Paulina (nie spoufalam się) jeździ jak "baletnica" :D, jest tancerką czy jak? w każdym bądź razie może wyeliminować wyżej wyszczególnione błędy w ciągu jednego sezonu, nawet sama, bez instruktora

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

seriously, musiałeś tak napisać? krwawi moje feministyczne serce

Pani Paulina (nie spoufalam się) jeździ jak "baletnica" :D, jest tancerką czy jak? w każdym bądź razie może wyeliminować wyżej wyszczególnione błędy w ciągu jednego sezonu, nawet sama, bez instruktora

Przepraszam, ale ja nie z tych czasów gdzie dziewczynki w przedszkolu bawią się karabinami a chłopcy lalkami :wink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...