Polska - warunki narciarskie 2013/2014

[wojmu]

Kasprowy

PKL planuje, że będzie można pojeździć do maja oraz mają nadzieje otwarcia Goryczkowej.

Wczorajszy Ślizg http://www.tvp.pl/krakow/slizg/wideo/kasprowy-wierch-koninki/14281948

[Piotr_67]

PKL planuje, że będzie można pojeździć do maja oraz mają nadzieje otwarcia Goryczkowej....

Dzięki wojmu. To jest bardzo dobra informacja:biggrin:

Pod koniec kwietnia mam wyjazd do Zakopanego, więc może uda się pewne sprawy pogodzić.

Pozdrawiam

[Plywak]

Wszystko prawda...tylko że do Nauders nie wyskoczysz na dzień,czy dwa..NIESTETY:mad::

tak, wiem, ale rozmawialiśmy o przygotowaniu tras :smile:

[snow]

jutro się melduje na Gąsienicowej ciekawe co zastanę :cheerful: PKL pisze, że jest od 40 do 70 cm

[johnny_narciarz]

Warunki sa,nie ma wlasciwego nastawienia narciarzy... :wink:

Moze dalekie od wymarzonych,ale da sie jeszcze dobrze pojezdzic.

Ja zamierzam konczyc sezon nie wczesniej jak w polowie kwietnia. :

A jesli Kasprowy przetrwa do maja,to moze jeszcze majowke zalicze... w krotkich spodenkach! :biggrin:

[koliber]

- sezon się kończy, a 1/3 Chopoka nadal nie otwarta (w zeszłym rok było podobnie),

Sezon się kończy, a warunków np. w polskich Beskidach nie ma praktycznie wcale. Zamknięta jest większość stoków w Wiśle, Ustroniu i Szczyrku (więc o czym mamy pisać w tym wątku?), a nawet przez cały sezon działały zaledwie po jednej trasie. Jak można porównywać tą sytuację do Chopoka, na którym czynnych jest stale ponad 30 km tras (nawet jeśli to liczba naciągana, to przyjmijmy że 20 km)?

1/3 Chopoka jest zamknięta tylko teoretycznie - trasy nr 3,4 i 6 nie są czynne nigdy, bo są to trasy nieprzygotowywane (inna sprawa, że nie powinny istnieć na mapie), a inne są tylko chwilowo zamknięte z powodu Mistrzostw Świata Juniorów. Jedyną nieczynną trasą jest zjazd nr 33 na południe. Porównywanie ośrodka z 20 km tras do jakichś resztek śniegu na pojedynczych trasach jest trochę nie na miejscu. Zresztą nawet przy dobrej zimie, żadnej alternatywy w promieniu 300 km nie widzę. Bo niby co? O 700 m niższa i równie wietrzna Szrenica, z trzema trasami i starym krzesłem na szczyt? Kasprowy z dwoma trasami, z czego jedna przy 44-letnim krześle? Może jedynie Jaworzyna Krynicka i Szpindlerowy Młyn można porównać z Chopokiem, choć nigdy tam nie byłem (na miejscu też pewnie by się okazało, że do wielu rzeczy można się przyczepić). A co do warunków i przygotowania stoków - żadną sztuką jest utrzymać śnieg na płaskim pagórku typu Nowa Osada w Wiśle, czy Białka, gdzie silne wiatry praktycznie nie występują.

W porównaniu np. do Nauders, które ma podobne ceny (karnet jednodniowy od 35 do 37,5 e; 6-dniowy od 169 do 193), podobną ilość tras, a przygotowanie dużo lepsze.

Owszem, akurat te mniejsze ośrodki w Tyrolu (Jerzens, Hochoetz+Kuehtai, Nauders, Kappl) mają podobne ceny karnetów, ale już te bliżej położone (np. Wildkogel) są znacznie droższe. Ja np. na Chopok mam 240 km, do Kappl 940 km, więc trochę różnicy jest.

[Plywak]

Sezon się kończy, a warunków np. w polskich Beskidach nie ma praktycznie wcale. Zamknięta jest większość stoków w Wiśle, Ustroniu i Szczyrku (więc o czym mamy pisać w tym wątku?), a nawet przez cały sezon działały zaledwie po jednej trasie. Jak można porównywać tą sytuację do Chopoka, na którym czynnych jest stale ponad 30 km tras (nawet jeśli to liczba naciągana, to przyjmijmy że 20 km)?

1/3 Chopoka jest zamknięta tylko teoretycznie - trasy nr 3,4 i 6 nie są czynne nigdy, bo są to trasy nieprzygotowywane (inna sprawa, że nie powinny istnieć na mapie), a inne są tylko chwilowo zamknięte z powodu Mistrzostw Świata Juniorów. Jedyną nieczynną trasą jest zjazd nr 33 na południe. Porównywanie ośrodka z 20 km tras do jakichś resztek śniegu na pojedynczych trasach jest trochę nie na miejscu. Zresztą nawet przy dobrej zimie, żadnej alternatywy w promieniu 300 km nie widzę. Bo niby co? O 700 m niższa i równie wietrzna Szrenica, z trzema trasami i starym krzesłem na szczyt? Kasprowy z dwoma trasami, z czego jedna przy 44-letnim krześle? Może jedynie Jaworzyna Krynicka i Szpindlerowy Młyn można porównać z Chopokiem, choć nigdy tam nie byłem (na miejscu też pewnie by się okazało, że do wielu rzeczy można się przyczepić). A co do warunków i przygotowania stoków - żadną sztuką jest utrzymać śnieg na płaskim pagórku typu Nowa Osada w Wiśle, czy Białka, gdzie silne wiatry praktycznie nie występują.

Po raz kolejny - pisaliśmy o jakości przygotowania tras w porównaniu do innych ośrodków o podobnym rozmiarze i cenniku, niezależnie od położenia. Wiem, że Chopok jest bliżej. Nie porównuję go do jedno/dwu-trasowych ośrodków na Podhalu i w Beskidzie, tylko podobnych w Austrii.

Jeżdżę tam z tego samego powodu - bo mam blisko. Uważam jednak, że jak na swoje ceny, to trasy powinni mieć przygotowane lepiej.

[Chris_M]

Nie chciałby nikogo tutaj wkurzać, ale w obliczu śniegowej bryndzy na polskich i słowackich stokach, trudno nie pokusić się o porównanie.Te dwa zdjęcia były zrobione 12 lutego w Arabbie:

[koliber]

"Przygotowanie tras" (trochę zbaczając z tematu) to ogólnie dla mnie pojęcie dość abstrakcyjne. Trasy przygotowywane są zawsze i wszędzie, technika przygotowania tras (nie znam się, ale tak przypuszczam) jest chyba znana. A to, czy później w ciągu dnia na trasach tworzą się muldy, zależy od setek innych czynników:

1. Zagęszczenia stoku (ilości narciarzy na danej trasie)

2. Temperatury

3. Nachylenia stoku względem słońca

...i wielu innych.

[aklim]

widzę , że niektórzy by chcieli tak : zimna woda osobno , ciepła osobno , kraniki , dywaniki etc. .....:biggrin:Góry mamy jakie mamy , zimy kapryśne , raz przywali śniegiem , innym razem bryndza ( w tym roku wyjątkowa ) , więc jak ktoś nie chce jeździć w "takich okolicznościach przyrody" to przecież nie musi . Mimo wszystko da się jeszcze u nas w Beskidach pojeździć w przyzwoitych warunkach . Właśnie wróciłem z Czarnego Gronia ( Praciaki ) i było SUPER . Rano sztruks , twardo i w miarę równo , trochę przetarć ,które jednak specjalnie nie ograniczają stoku . Przez pierwsze kilka zjazdów jeździłem sam :angel:, potem przez 2 godziny w sumie było nas pięciu na stoku . Jutro rano powtórka z rozrywki .Chyba jednym z powodów zamykania SN jest właśnie b. słaba frekwencja na stokach . Wiadomo , pustki na stokach to dla mnie duży plus , natomiast właściciele wyciągów liczą kasę i teraz pewnie wychodzą już na minus . W oczekiwaniu na skibusa już po jeździe

[ravick97]

Sama prawda.

Choć jak patrzę na moje okolice to powoli aura zaczyna zwyciężać. Deszczyk w ostatnich dniach robi krecią robotę. Wczoraj nie chodził Chełm, a dzisiaj planowane zawody SL w Myślenicach przeniesiono do Sieprawia.

btw nie za ciepło Ci Aklim w tym wdzianku na zydelku :wink:?

Edytowane 7 Marzec 2014 przez ravick97

[aklim]

....btw nie za ciepło Ci Aklim w tym wdzianku na zydelku?

ja tylko siedziałem i odpoczywałem , nic więcej :wink: , bo nóżki dostały w du....ę:biggrin:

[Honza]

Byłem wczoraj rano na COS-e. Warunki całkiem fajne do szybkiej jazdy na krawędziach. Stok twardy wyratrakowany ale śnieg w wielu miejscach brudny i kamyczki. Na szczęście miałem ze sobą sprzęt prawie 10 letni taki na zajechanie. Mimo lekkiej mgły fajna jazda.

[JaroW]

Witam.Właśnie wróciłem ze Szczyrku. Podobnie jak w zeszłym tygodniu odwiedziłem COS na Skrzycznym. Warunki do godziny 10,30 REWELACJA ! Twardy trzymający krawędź sztruks. Pogoda marzenie, słoneczko od rana, na dole mgła. Potem coraz gorzej. Jutro ponownie zaliczę poranne nartowanie :laughing:

Edytowane 8 Marzec 2014 przez JaroW

[Góral spod Skrzycznego]

Też byłem, dzisiaj rewelacja do 11,00, później gorzej. Rano można śmiało jechać.

[piter100]

Byłem dzisiaj w Spytkowicach,do 11 warunki idealne,zmrożony sztruksik i słoneczko.Myślałem że dzisiaj niedziela będzie dużo ludzi a tu zaskoczenie-pusto.

W szczycie jeździło może max 30 osób,zresztą zobaczcie sami,zdjęcia zrobione około 11;

Mają jeździć jeszcze do końca przyszłego tygodnia.Myślę że jeszcze z młodą pojeździmy:biggrin:Ciekawie ile ludzi będzie jutro?

[m!xeR]

piter100, będziecie we wtorek ? Ja chyba przejadę się na rano na 2 lub 4h :-)

[piter100]

piter100, będziecie we wtorek ? Ja chyba przejadę się na rano na 2 lub 4h :-)

Niestety tylko jutro,czasem niestety trzeba coś popracować :biggrin:

[pablodc]

Witam Koledzy!

Byłem dzisiaj na Kasprowym, warunki świetne w kotle gąsienicowym. Jak na niedzielę nie było dużo ludzi, tłoczno na stoku było pomiędzy godziną 10-12, kolejek do wyciągów nie było. Stok się nico zamuldził w drugiej połowie dnia ale mimo to można było łatwo pomiędzy tymi muldami smigać. Ogólnie stok bardzo dobrze zniósł całodzienną jazdę. Lodu jako takiego w zasadzie nie było. Okazało się że da się zjechać na nartach do Kuźnic przez kocioł goryczkowy na dziko bez problemu, końcówkę ok 100m trzeba iść z buta. Wyjazd bardzo udany, jedynym problem byli ludzie którzy się dopiero uczyli się stać na nartach :-\

Pozdrawiam!

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[ravick97]

Myślenice od tego tygodnia jeżdżą tylko w weekend.

Koninki również tylko w weekend, o ile warunki pozwolą.

Kasina, od poniedziałku (10.03) do piątku (14.03) nieczynna - przerwa techniczna.

Spytkowice pon-pt tylko w godzinach 9-17, weekend normalnie.

Na tygodniu w "okolicach" Krk po pracy pozostaje już chyba tylko Czarny Groń :.

ps. Siepraw i Polczakówa wciąż w odwodzie, ale trzeba by do nich zadzwonić, czy to co piszą na www pokrywa się z rzeczywistością.

Edytowane 10 Marzec 2014 przez ravick97
pssyy

[ROCH]

4,5 i 6.03, czyli wtorek, środa i czwartek jeździłem na Harendzie. O 6:30 zmrożone i ubite po nocnym ratrakowaniu, lekki mrozik trzymał tak do godziny 8, dało się pojeździć, po godzinie 9 już znacznie gorzej, a jak tylko słońce przebiło się przez chmury, stok zaczynał topnieć. Wyglądało to tak:[ATTACH=CONFIG]14637[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]14638[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]14639[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]14640[/ATTACH]Ale patrząc teraz na kamerkę nie wygląda to już zbyt ciekawie. Orczyk, który w czwartek jeszcze jeździł i można było na nim spokojnie pojeździć ponieważ nigdzie (na całej jego długości) przetarć nie było, teraz w ogóle nie chodzi.HARENDA <----- link do kamery

[piter100]

Jestem znowu w Spytkowicach.podobnie jak wczoraj.Polczkowka tez chodz.i jest OK.

Juz konczymy bo robi sie ciapa.

pozdrawiam

[snow]

Harenda z ulicy wygląda już bardzo słabo... sniegu niewiele, a ten co został zmienił kolor na brązowy :angry:

Gąsienicowa jeszcze trzyma warunki, ale juz pojawiają się przetarcia jak nie dosypie to jazda szybko się skonczy.

[Torres]

Witam

Był ktoś dzisiaj w Szczyrku (Skrzyczne). Jakie warunki ? Zastanawiam się czy nie wybrać się tam po 15 latach przerwy.

Jeśli nie tam to chyba Rohace, ew. Chopok ale to dalej a mam tylko jutro wolne. Jeśli ktoś był to proszę o jakieś info.

Pozdr.Torres

[Góral spod Skrzycznego]

Ja byłem w sobotę, znajomy wczoraj. Do 11 da się jeździć, ale musisz się liczyć z nowymi rysami na ślizgu.