Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska - warunki narciarskie 2013/2014


McKaczka

Rekomendowane odpowiedzi

ha, ha, nie ma go i nie ma, to znaczy, że na nartach gdzieś śmiga :crazy:

Taaakkk, na razie - to wszystko się zgadza... Niestety, za kilka dni może się okazać, że nie będzie już gdzie pojechać za bardzo.

Całe szczęście, że 8 marca wyjazd z super fajną ekipą - w jedyną słuszną stronę :happy:

Kamikadze i ekstremista w jednym ;)

Proszę Cię - Piotr...

...jazdę rowerem po śniegu Ci odpuściłem :biggrin:

Kajaków nie odpuszczę. A sezon się zbliża szybkimi krokami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie z powodu tych prognoz zrezygnowałam z Istebnej na sobotę i zaczęłam się zastanawiać nad Słowacją na weekend, albo przynajmniej jeden dzień. NO ale cóż, po długiej kalkulacji zarówno czasu jak i pieniędzy, doszłam do wniosku, że chyba nie dam rady i wtedy siostra podsunęła mi tego linka http://www.nartynaslowacji.pl/kontakt/ Jechał ktoś z nimi??

Na Kubińskiej Holi w weekend zapowiadają minusowe temperatury, to też 4 miejsca już zarezerwowane, koszt w sumie nie taki wielki(przejazd, skipass i ubezpieczenie), ciekawe jak to wyjdzie :D

NO i kolejny wielki plus dla mnie taki, że zawsze jestem łosiem za kierownicą.... :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym raczej odpuścił Kubinską. Bylem tam w niedziele.

Góra cała w chmurze, przelotny deszcz, temp na plusie. Dopiero koło 11 poprawiła się widoczność. Z czasem coraz większe przetarcia.

Dół - jedna wielka mulda. Nie dało się spokojnie zjechać. Widziałem 2 osoby zwożone po upadkach.

Miał być cały dzień jazdy, przed 13 już nas tam nie było.

Pogoda raczej się nie poprawi. W tygodniu było na plusie. A w sobotę dodatkowo ma padać deszcz.

To co pisza na stronie ośrodka jest delikatnie mówiąc przesadzone. Warunki na pewno sie są "Bardzo dobre".

P.S.

Sorry za off-topic

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w miniony wtorek na Rusiń-ski'm i było bardzo przyjemnie. Zaczęliśmy od 9 i po 3h i całkiem dużej ilości osób stok wyglądał więcej niż dobrze. Wprawdzie na powierzchni pojawiła się warstwa sypkiego śniegu ale była bardzo nieduża i pod spodem nadal było twardo. Na moim mocno wytaliowanym head'zie 165cm, r=11,5m nie miałem żadnych problemów. Więc jak na temp., ilość ludzi i srogość zimy tego roku warunki były bajkowe :D Dużym minusem były kolejki do wyciągu...15min czekania a potem tylko minuta zjazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując,Klepki stały się bardziej "strawne".Nowy wyciąg jest równie przyjemny jak ten na Nowej Osadzie (tak mi się jakoś najbardziej kojarzy).Bezdotykowe bramki również podniosły komfort jazdy.Jak dla mnie tak na 2 godzinki i można się rozruszać.Dla początkujących na pewno będzie to bardzo przyjazne miejsce.Pewnie nie jeden się zastanawia czy w takim miejscu krzesełko ma sens?Dla mnie ma!Na pewno teraz jeździ się przyjemniej i przepustowość wzrosła.Tylko żeby trasa była dostępna w pełni szerokości,bo teraz nie wyobrażam sobie tam tłumów...

Nie wiem jak to się stało, że Klepki przegapiłem :biggrin:

Johnny, Ty jesteś jednak hardkorem - jeździć, na takiej płaskiej trasie, jak wokół dużo lepsze trasy...

...a na dodatek na Snołbordzie? :stupid:

hahaha i to Cię tylko usprawiedliwia :happy:

Czyżby to choroba, syndrom słabej zimy skłonił Cię do parapetu? Ehhh Johnny, Johnny...narty sprzedajesz, jedną dechę ćwiczysz...

...a takie pożądne Chłopisko z Ciebie było :wink:

...jest, jest - żart :happy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie, koleżanki i koledzy! :)

Mam takie do Was zapytanie: Szczyrk - Skrzyczne, był ktoś wczoraj lub dziś? Zastanawiam się czy nie uderzyć jutro lub w niedzielę na narty i myślę własnie o Skrzycznym.

Byłem 13.02 i było jak na tą ,,zimę '' bardzo dobrze bo i pogoda marzenie. Też chce jechać w poniedziałek ,ale jest cały czas ciepło nawet na samej górze w dzień do plus 3 to warunki coraz gorsze zapewne, a na ściankach lód i liczne przetarcia. Tak przypuszczam. Następna zima powinna być mroźniejsza ,szczególnie styczeń w górach. Może lepiej już zakończyć sezon i nie niszczyć nart na lodzie i kamieniach . Takie mam przemyślenia bo w przeciwieństwie do forsiastych kolegów i koleżanek z Forum mnie na dwa wyjazdy w Alpy w sezonie nie stać:mad:: Pozdrawiam i jedz to napiszesz jak było:smile:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że pojadę, czy w sobotę czy w niedzielę - jeszcze nie wiem. Wg naszego portalu ma tam zacząć mrozić dość solidnie (o ile -7 w nocy to solidnie). Jutro chyba odpuszczę z racji na pełen wrażeń dzień na IO, ale w niedzielę - kto wie! :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasprowy dzisiaj

Już przed samą grania ok 12:00, kolega stoi w odleglosci ok 20m.

Niestety wiatrowo pogoda sie sprawdzila bo wial sredni wiatr ale przychodzily mocniejsze szkwaly (w porywach moglobyc ok 50-60km/h). Ze względu na widocznosc nie udalo sie zrobic zaplanowanych rzeczy, ale przynajmniej sie w domu nie siedzialo :P

87q3.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1904258_448443561953204_1895432453_n.jpg

SZCZĘŚLIWICE W WARSZAWIE Do godziny 12 idealne warunki przy pięknym słoncu i temperaturze 11stopni, zmrożonej warstwy z wierzchu było około 15-20cm dzięki delikatnemu przymrozkowi w nocy ( sam wierciłem wiertłem otwory pod tyczki ) a śniegu jest z 40-50cm.

1904258_448443561953204_1895432453_n.jpg.dc6bb89b585e34f66635b3955191da4a.jpg

Edytowane przez coza
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Jeżeli to luźne kamyczki to nic złego nie zrobią. Byle jechać na nie hamować.;)

Pozdr

Co do kamieni w Jurgowie to potwierdzam.

Nigdzie tak nie porysowałem ślizgów jak w Jurgowie.

Jeden z zadziorów głęboki na ok 1 - 1,5 mm zaraz przy krawędzi.

Na jednej czerwonej trasie (ta obok czarnej) znalazłem kamień ok. 1 - 1,5 kg.

Wieczorem jak jechałem na krzesełku to było widać jak niektórym jeżdżącym leciały drobne iskry z pod nart.

Ale takie są niektóre polskie stoki - liczy się tylko kasa a klient jak urwie krawędź to i tak im nic nie udowodni.

Pozdrawiam.

Edytowane przez arte100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w tym roku w Jurgowie i niczego takiego nie widziałem. Byłem również choćby w Spytkowicach i tam wyrzeźbiłem ślizg w Atomicu na kamyczku na części trasy przy lesie. Podobne opinie słyszałem o Koninkach. Wydaje mi się, że nie ma co generalizować. Ktoś ma złe doświadczenia z Jurgowa, ktoś inny z Koninek, ja ze Spytkowic. Wszędzie można źle trafić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisła Siglany

Zazwyczaj każdy mój wypad na narty jest dokładnie zaplanowany i nie przypadkowy,bo i ostatnio czas na przyjemności mocno okrojony.Dziś mogłem sobie pozwolić na jazdę między 17 a 20,z możliwą koniecznością wcześniejszego zakończenia.Przewertowałem więc wszystkie stronki ośrodków narciarskich i ze względu na najlepszą opcję karnetu - 25zł za jazdę od 17.00 do 20.00 - postanowiłem zawitać tam gdzie jeszcze nie byłem: na Siglany we Wiśle.

Warunki na drodze jak w jesieni czy na wiosnę,więc nie ma o czym pisać.Na miejsce docieram o planowanym czasie.Ostanie metry dojazdu do stoku dość ekstremalne.Dobrze,że dziś jest sucho,bo pewnie błotko byłoby niemiłosierne. Jeszcze ten przejazd przez tory... Parking niestety tylko częściowo coś tam utwardzony,w większości miękki,więc w deszczu czy po odwilży może być nieciekawie.Na plus fakt,że jest za free i pod samym stokiem.

Legenda głosi,że kiedy wjedziemy do Wisły w lutym,zobaczymy góry śniegu.Brzmi to pięknie,ale to tylko legenda.W praktyce żeby zobaczyć białą kołderkę,trzeba poszukać działającego stoku.Kołderkę?Chyba bardziej poszewkę!Albo raczej prześcieradło,do tego zszarzałe,przeprane i już z małymi przetarciami.

1604366_521487571297203_1368995029_n.jpg

Przed wyjazdem sprawdzałem kamerki i nigdzie to dobrze nie wyglądało,więc nie ma co narzekać,tylko udać się po karnet.Ja kupiłem opcję od 17.00 do 20.00 za 25zł + kaucja 10zł.Można też wybrać opcję od 17.00 do 21.00 za 30 zł.Niestety ja wiem tylko tyle,że zacznę o 17.00,a kiedy skończę,to dopiero się dowiem,m.in. dlatego nie pojechałem np. na Soszów.Zanim zacznę jazdę,jeszcze się przyglądam.Śniegu niby powinno starczyć,ale kiedy jest go mało,lubię wiedzieć których części stoku unikać.

1800210_521488214630472_699275778_n.jpg

Tor pod orczykiem też nie napawa optymizmem - "ma wiele odcieni szarości,od czerni do białości"...

1779796_521489194630374_1342591939_n.jpg

Na szczęście tylko początek tak wytopiło.Wyżej już lepiej.Sam wyciąg jest chyba dość świeży,bo nie widać kapiącego smaru,malowanych 20 razy słupów bez zdzierania wcześniejszych warstw farby czy sztukowanych talerzyków.Jakby tego było mało,amortyzatory orczyków działają bardzo poprawnie.Sam orczyk jedzie też dość szybko.Dzieci to w ogóle wyrywa do przodu jak z katapulty.Pierwszy metr jazdy pokonują w powietrzu... To taka mała wyrwipiczka. :tongue:

Dla mnie ok jak na to miejsce.Czas ruszać na stok,ale wcześniej fotka i chwila zadumy - zazwyczaj to z Nowej Osady patrzyłem w tym kierunku,teraz po raz pierwszy odwrotnie.

1947754_521489931296967_1523458110_n.jpg

1779830_521490274630266_1578337814_n.jpg

Czego można się spodziewać,kiedy w dzień temperatura sięga +10 st?Mówić nie muszę.Skoro ciepło to ja zabieram ze sobą narty z piekła rodem:

1655876_521489867963640_1075191710_n.jpg

One nigdy nie zawodzą,więc pewnie nie zawiodą i tym razem.

Niestety jak na wcześniejszych zdjęciach,warstwa śniegu na stoku niezbyt imponująca.Podawane 20 - 40 cm z grubsza można uznać za prawdę,ale ja bym trzymał się bardziej dolnej wartości.Generalnie mamy dużo topniejącego cukru,tudzież nieco lodu pod spodem,ale to taki już zmęczony upałami. K2 Hellbent jeżdżą w takich warunkach znakomicie,więc mi nic nie przeszkadza,ale te łopaty wymagają przyzwyczajenia.Jakiś czas temu pisałem,że o jeździe karwingowej można zapomnieć... Czy na pewno?Spróbowałem ponownie i stwierdziłem,że idzie mi to lepiej niż na mojej starej slalomce!Ciągle odkrywam moce piekielne...

Ludzi na stoku mało,więc mogę sobie czasem poszaleć.Tak wyglądają kolejki:

1911802_521487494630544_469069174_n.jpg

Im później,tym bardziej pusto.Zaczęło się może z frekwencją wynoszącą ok. 20 osób,a skończyło na może 5 osobach.Mimo iż ten stok ma 500m długości,jakoś się nie nudziłem.Może to za sprawą nietypowego sprzętu?zawsze sobie coś wymyślę,żeby było ciekawiej... :wink:

Jak zwykle czas mija szybko,telefon i czas się zwijać!Mimo wszystko udało mi się pojeździć niemal równe 3 godziny,czyli wykorzystać karnet na full.Cóż,fotki i czas wracać do rzeczywistości.

Po prawej widać Nową Osadę i nieco gorzej Cieńków:

1798540_521490404630253_261641892_n.jpg

1780679_521490577963569_1830114840_n.jpg

Podsumowując,bardzo fajny stok dla początkujących i narciarzy rekreacyjnych.To taka niebieska łatwa trasa o długości 500m.Dla doświadczonych w sam raz na 2 godzinki.Jest też z boku krótszy wyciąg,w sam raz dla stawiających pierwsze kroki.Oprócz tego jest tu wypożyczalnia sprzętu,szkółka,nieduży bar i wyglądające na normalne toalety (nie korzystałem,więc oceniam z zewnątrz).Mi się nawet spodobało.

1795610_521490011296959_1922227351_n.jpg

Jeśli prognozy pogody się potwierdzą,to myślę,że za tydzień będzie koniec sezonu narciarskiego w Beskidach.Śniegu wszędzie już teraz mało,więc długo nie wytrzyma.Jak ktoś kupił Wiślański Skipass,niech lepiej się spieszy.

Jadąc do Wisły patrzyłem jeszcze na Czantorię i Palenicę - w obu przypadkach spore przetarcia,ale Czantoria jeszcze jakoś się trzyma.Czy w tym roku w ogóle była zima???Bo ja mam wrażenie,że to ciągle jesień...

Edytowane przez johnny_narciarz
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legenda głosi,że kiedy wjedziemy do Wisły w lutym,zobaczymy góry śniegu.Brzmi to pięknie,ale to tylko legenda.W praktyce żeby zobaczyć białą kołderkę,trzeba poszukać działającego stoku.Kołderkę?Chyba bardziej poszewkę!Albo raczej prześcieradło,do tego zszarzałe,przeprane i już z małymi przetarciami.

Uwielbiam Johnny takie fragmenty z Twoich relacji :cheerful:

Czysta poezja :applause:

Dzięki za kawałek Wisły, którego nie znałem - miałem dzisiaj zrezygnować z nart...ale jak zobaczyłem z rana Twoją hardkorową relację, postanowiłem - że jednak pojadę!

Trzeba twardym być, nie miętkim :wink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki na lubelszczyźnie - Stacja narciarska Kazimierz, tym razem w dzień.

Zdopingowany wczorajszą relacją Johnnego, postanowiłem i ja pojeździć dzisiaj trochę w wiosennych warunkach.

Ponieważ moją ulubioną stacją narciarską jest Kazimierz - postanowiłem tam właśnie pojechać, by w dzień popatrzeć na zmiany, o których już jakiś czas temu pisałem w tym wątku.

Pogoda nie nastraja. Temperatura dodatnia wciąż wypiera jakikolwiek zimowy charakter obecnej pory roku. Ehhh, jak sobie pomyślę, co było w poprzednim sezonie, a co jest teraz - to, tak jakby porównywać raj i piekło.

Ponieważ autko całkowicie wyschło, tankuję i wyruszam w stronę Puław.

Gdy zastanawiam się jak będzie? - dzwoni Marcinn:

- cześć, co słychać? Pyta.

- jadę na narty - odpowiadam.

Na południu Polski, u Marcinna, pada deszcz i niestety Kolega zmartwiony - najwidoczniej aura pokrzyżowała mu plany.

Miłą pogawędkę kończymy w alpejskim nastroju - przecież, zarówno On, jak i ja niebawem wyruszamy w poszukiwaniu zimy do Austrii.

Kolejny telefon...

...tym razem dzwoni Kumpel - Michał ze Starego Sącza.

- gdzie tu jechać na narty, jak z warunkami - wiesz coś?

- Michał, Ty Góral i nie wiesz? Śmieję się.

Krótka pogawędka i wyruszają z synem do Rytra.

Tym razem ja dzwonię - do Johnnego.

Kuszę...

Kuszę go jak Diabeł Boruta na wyjazd w jedyną słuszną stronę...

Ciekawe, czy pęknie?

Śmiejemy się z Klepek i parapetu gdy dojeżdżam na miejsce. Kończymy.

Podróż mija mi nie wiadomo kiedy.

Na parkingu ok 10 aut - pusto chociaż ośrodek czynny jest od godziny 8.

Zakładam buty, wyciągam deski i idę do kasy. Cena karnetu dwu godzinnego w weekend kosztuje 35zł.

Pierwszy rzut oka na to ile śniegu i narciarzy...

...jest ok. Śniegu pod dostatkiem, a ludzi kilkoro.

Pierwsza fotka - zaparkowane skutery i nowa część knajpki utworzona w wycięciu skarpy.

e200d570ede2bf8amed.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/knajpka_i_skutery.jpg

Temperatura pokazywana przez termometr przy budce starego, krótkiego wyciągu wskazuje +6.

Na stoku są ślady ratraka, więc przynajmniej kilka pierwszych zjazdów będzie ok.

b209cc92fc613606med.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/6.jpg

Przez chwilę, przebija się i pokazuje Słońce. Końcówka i środkowa część ostrzejszej części Kazimierza jest bardzo ok.

24fd1a93ac7f16eamed.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/wychodzi_s_o_ce.jpg

Góra niestety już taka nie jest.

Ręcznie połatana, z przetarciami, żółtymi plamami - jednak straty pogodowe są wyraźne.

536e44ab6a5a5a3fmed.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/1.jpg

Górna stacja głównych wyciągów, początek trasy czerwonej i to co pod talerzykami nie wygląda dobrze - właśnie w tych fragmentach ośrodek ucierpiał najbardziej.

ea70256159ca366bmed.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/g_wny_talerzy

Wykonuję cztery rozgrzewkowe zjazdy i nie jest źle - idealnie wiosenne warunki...tylko czemu w zimę? - wciąż w myślach zadaję sobie to pytanie.

Wykręcam obok wyrwirączki i "oślej łączki" do dwóch talerzyków w środkowej części Stacji Kazimierz.

Rzut oka na końcówkę zielonej, szerokiej części do szusowania - wygląda lepiej, choć z boków wychodzi błotko.

34ac2d0192911b13med.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/ko_c_wka_ago

Dopiero w dzień widać jak dużo robót ziemnych wykonano tu przed sezonem.

Poszerzono i zamontowano trzeci, bliźniaczy wyciąg talerzykowy...

d62f79f94e71a4b4med.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/poszerzona_trasa_wyci_gu.jpg

...podniesiono obydwie stacje górne wyciągów - ulepszając tym samym początki wszystkich tras.

Pod nartami na orczyku - śniegu minimalna ilość...ale Panowie z obsługi pracują cały czas szuflami podrzucając narciarzom pod nogi zgromadzony z boku, topniejący śnieg.

Widok z góry: jest szeroko, białego, cukrowatego pod dostatkiem:

59e6de4b1449a1edmed.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/trasa_zielona.jpg

Po lewej stronie dosyć twardo i lodowato - fajnie! Krawędzie ostro wbijam i kręcę...

...w końcówce wpadam na cukier - trzeba uważać, bo przyłapanie narty i może być gleba.

Po prawej stronie dwa elementy snowparkowe:

a266f6ef5e820e88med.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/ko_c_wka_zielonej_i_element_snowparku.jpg

Zaglądam na forum korzystając ze swojego nowego BB Z10 (niestety zmuszono mnie niedawno na smarkfona - byłem dotychczas fanem telefonów z przyciskami).

Zaleta dostępu do internetu z dala od domu - bezcenna.

Szkoda, że nie wgrałem sobie jakiejś aplikacji narciarskiej - policzyłaby mi ile zrobiłem dzisiaj kilometrów na nartach.

I tak przy okazji: może, ktoś mógłby polecić właśnie na to urządzenie taką aplikację?

Kolejna, ostatnia trasa - jadę nowością, czyli jarem, który wygląda jak rynna z Soczi hahaha

Widok całości (ależ te fotki spłaszczają stoki - Bumer, zwrócił na to uwagę gdy pisałem o którejś z tras w Zakopanym):

c601c1f4dc5ee1eamed.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/jar.jpg

Tu jest najlepiej - twardo, bez cukru i szybko.

Jadę od boku do boku krótkim skrętem bardzo dynamicznie.

Czuję się jak w "piekielnym kole" - super!

Kończę robić fotki i zabieram się za mocną jazdę.

Góra, dół, góra, dół i jest mi coraz bardziej gorąco...mogłem założyć jedynie tshirt, pod lekką kurtkę zamiast bielizny z długim rękawem.

Rękawiczki też mi są w sumie niepotrzebne - pocą mi się ręce i co chwila muszę się wentylować.

Oprócz: góra, dół...

Robię również: lewo, prawo...

f336a29ca4c1fd51med.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/w_lewo_w_prawo.jpg

Czas się szybko kończy...

...niemal tak szybko, jak topi się śnieg.

Wypad uważam za bardzo udany!

Cieszę się, że nie wymiękłem i pojechałem.

Cieszę się, że deszcz nie pokrzyżował mi planów.

Szkoda, że expat zrezygnował z wyjazdu ze względu na warunki.

Wiadomo...nie są one rewelacyjne ale są - a jeździć trzeba w okolicznościach takich jakie są - po to, by ćwiczyć wszechstronność na nartach.

Śpieszyć się trzeba do jazdy, bo wygląda na to (jeśli nie przyjdą mrozy), że może to być ostatni bądź przedostatni weekend na nartach na nizinach...

Narciarskie szczęście powoli się kończy - w drodze powrotnej +10.

716bd216eb2cf550med.jpg

http://skionline.pl/forum/gallery/files/7/7/0/1/i_po_szcz_ciu.j

Oby się jednak nie skończyło.

Zimo przyjdź!!!

Po powrocie walczę z przyzwyczajeniami.

Gumisiowy kolor nicka na forum zobowiązuje i...

...postanawiam zamieścić te kilka fotek, do relacji, bezpośrednio na Skionline.

Po bólach - udaje się!

Trochę zachodu niestety jest, bo: najpierw należy je zmniejszyć, potem wgrać, wypada je opisać...

Mam nadzieję, że szybko się przyzwyczaję.

PS. W radio na stoku słyszałem nazwę Skionline...jakaś impreza na Harendzie i patronat medialny - szkoda, że termin się nie zgrał z moją "walentynkową wyprawą": http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/18833-Walentynkowa-wyprawa?highlight=walentynkowa+wyprawa

pozdrawiam

marboru

PS2. Jednak się nie udało z tymi fotkami... ehhh, czemu one takie małe są? SB - Sławku, Bończa - Rafał, może Ty Johnny Narciarzu to opiszesz, w jaki sposób działasz? - prośba do Was o wykładnię dokładną tematu, bo w dwóch tematach, które przeczytałem nie do końca jest to wyjaśnione i jest nie jasne - przynajmniej dla mnie - komputerowego laika.

Zmieniam na razie - na starą, swoją formę wklejania zdjęć do relacji - by, była bardziej czytelna. Wstawiam również linki do zdjęć na Skionline.

Edytowane przez marboru
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaglądam na forum korzystając ze swojego nowego BB Z10 (niestety zmuszono mnie niedawno na smarkfona - byłem dotychczas fanem telefonów z przyciskami).

Hmmm też dostałem to guano w zeszłym tygodniu... straszna makabra.

Niedawno zamieniłem swojego Solida B2710 na srajfona z anrdoidem i to jakoś działa. Nawet zaskakująco dobrze.

I o ile wcześniej się przed tym broniłem, tak teraz mi się podoba i jest super :)

BB to niestety porażka ergonomiczna. Poza pocztą i synchronizacja z outlookiem ... NIE DOTYKAĆ!!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam narciarzy!

Sorry że w tym temacie ale na szybko chce pisać bo zaraz do pracy.

Co moglibyście polecić do jeżdżenia na jutro?

Kończę pracę o 8.30 i chce z moją lubą wyskoczyć na nartowanie.

Interesują mnie raczej długie, spokojne niebieskie trasy, choć jak coś ostrzejszego znajdzie się w okolicy nie będe narzekał (luba jeżdzi BARDZO rekreacyjnie).

Myślałem nad Halą Pośrednią, Soszów, Nowa Osada\Klepki oraz Velka'Raca.

Coś polecacie w odległości -+ 150 km od Katowic poza tym?

Dzięki za pomoc,

Pozdrawiam.

Edytowane przez Tikeyo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...