Polska - warunki narciarskie 2013/2014

[drako]

Witam wszystkich użytkowników forum :)BYłem dziś w Białce od 10.20 i 2x tylko stałem po 5-8min max do kanapy 6 osobowej.Później zjazd i i bezproblemowe wejście na kanapę(może czasami max 1-2 się czekało).W jurgowie byłem wczoraj ,a to był 2 dzień żony na nartach.Więcej czasu spędziła na orczyku niż na trasie.... Także Jurgów polecam tylko osobom co mają jakieś pojęcie o nartach.Moim zdaniem dla osob początkujących Jurgów to porażka. Nawet trasa niebieska,która ma około 200m ma na początku dość ostry spad ,który zniechęcił moją żonke... Dziś w Białce po 2 zjazdach przejechała wiecej metrów niż w Jurgowie przez 6 h !!! Jutro może się przejadę na RusińSki bo nie chce mi sie 2 dni z rzędu jeździć na tym samym stoku

[Plywak]

nie zapominaj o Czorsztynie oraz Jurgowie

W białce byłem chwilę jak zobaczyłem kolejki !!!! to nie ma sensu - inne stacje stoją puste i jeździ się fajnie, a tam głównie się czeka na jazdę.

Są jeszcze 2 inne stacje w pobliżu, gdzie jeździ się bez kolejek, a trasy zdecydowanie lepsze niż w Jurgowie czy Czorsztynie. Nie będę zdradzał gdzie, bo się zrobi tłoczno :wink:

[wojmu]

Więcej czasu spędziła na orczyku niż na trasie.... Także Jurgów polecam tylko osobom co mają jakieś pojęcie o nartach.Moim zdaniem dla osob początkujących Jurgów to porażka.

Jak rozumiem nie daje rady na orczyku?Przecież jest tam trasa do nauki nad restauracją 7 i 4 oraz na górze 6 (teraz jak patrzę - talerzyk nieczynny).

[wojmu]

Są jeszcze 2 inne stacje w pobliżu, gdzie jeździ się bez kolejek, a trasy zdecydowanie lepsze niż w Jurgowie czy Czorsztynie. Nie będę zdradzał gdzie, bo się zrobi tłoczno :wink:

Zapomniałeś dopisać, że dla początkujących bo wg mnie Kluszkowce (bo chyba o tą Ci chodzi) i Jurgów to jedne z lepszych stacji na Podhalu oczywiscie dla tych co już coś umieją.

A na marginesie - na jedną ( L-G ) z tych dwóch grupony sprzedają więc już tak luźno nie będzie.

[drako]

Daje rade ,ale trasa jest tak krotka że zjazd zajmuje kilka sekund... ,a dla mnie ten talerzyk był bardzo męczący bo uczyłem ją na początku:) 210 m to trochę mało .....(w Białce nauczyła się po 2 zjazdach więcej niż po 6h w Jurgowie jak napisałem). Czerwone już są zdecydowanie za trudne,nawet dla mnie.Zjechać zjade bez problemu ,ale co z tego jak muszę myśleć o tym żeby sie nie przewrócić zamiast skupić się na technice.Z tego co widzę to ludzie ,którzy naprawdę jeżdżą dużo gorzej niż ja lecą na czerwone trasy i aby do przodu....

[wojmu]

Czerwone już są zdecydowanie za trudne,nawet dla mnie.Zjechać zjade bez problemu ,ale co z tego jak muszę myśleć o tym żeby sie nie przewrócić zamiast skupić się na technice.Z tego co widzę to ludzie ,którzy naprawdę jeżdżą dużo gorzej niż ja lecą na czerwone trasy i aby do przodu....

To masz bardzo rozsądne podejście, bo tacy którzy jeszcze nie dają rady na czerwonych, nie czują się pewnie to stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie ale też innych no i muldy robią.

Edytowane 15 Styczeń 2014 przez wojmu

[Mitek]

Cześć

...... i muldy robią.

Łopatami i kilofami??

Pozdrowienia

[wojmu]

Cześć

Łopatami i kilofami??

Pozdrowienia

Łopatami i kilofami to się pracuje.

[Plywak]

Zapomniałeś dopisać, że dla początkujących bo wg mnie Kluszkowce (bo chyba o tą Ci chodzi) i Jurgów to jedne z lepszych stacji na Podhalu oczywiscie dla tych co już coś umieją.

A na marginesie - na jedną ( L-G ) z tych dwóch grupony sprzedają więc już tak luźno nie będzie.

Chodziło mi o Bachledovą i Łomnicę, jakoś wolę jak w ośrodku jest więcej tras i są też takie po 2 km. Jurgów jest fajny pod wzgledem nachylenia, ale trasy bardzo krótkie. Litwinka i Kozienice, to z kolei jednotrasowe ośrodki o niedużym nachyleniu i krótkich trasach - ciężko tam spędzić cały dzień.

[Mitek]

Cześć

Łopatami i kilofami to się pracuje.

A jak powstają muldy na płaskich dojazdówkach gdzie wszyscy jada na wprost lub płużą na przykład. Wszyscy jada tak samo więc kto jest winien?

POzdrowienia

[wojmu]

Mitek czepiasz się szczegółów, wszyscy wiedzą o co chodzi a Ty już szukasz zaczepki

Mobilnie Wojtek

[jodek1]

Wracając z Jurgowa ( opiszę szczegółowo później w skrócie rewelacja) widziałem ciekawy widok .... temperatura w cieniu w Zakopcu wynosi teraz 0 stopni .... właściciele Harendy pojęli chyba tajemne umiejętności śnieżenia stoku w pełnym słońcu lub osiągnęli szczyt desperacji .....

[McKaczka]

I właśnie na takie informacje czekam!!!! Nawet jeśli nie było by ogonków

Ale zaraz pewnie będzie debata na temat śnieżenia i w jakich warunkach można a w jakich nie

[Mitek]

Cześć

Wracając z Jurgowa ( opiszę szczegółowo później w skrócie rewelacja) widziałem ciekawy widok .... temperatura w cieniu w Zakopcu wynosi teraz 0 stopni .... właściciele Harendy pojęli chyba tajemne umiejętności śnieżenia stoku w pełnym słońcu lub osiągnęli szczyt desperacji .....

[ATTACH=CONFIG]12807[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]12808[/ATTACH]

Jodku Drogi - jak nie ma podkładu a widać że praktycznie nie ma, to stok naśnieżyć jest bardzo trudno - praktycznie niemożliwe. Co z tego, ze jest minus i nawali się kupę śniegu jak ten śnieg jest niezwiązany z podłożem i się nie utrzyma choćby nie wiem jak go ugnieść ratrakiem - choć to się raczej nie uda. Tak więc pierwsza warstwa musi być związana czyli spadać tak jak normalny opad w temp zbliżonych do zera.

Harenda to bardzo trudny stok do naśnieżenia i nie ma co go porównywać z innymi - dość stromy, niekorzystna wystawa. Nie wiem co robią waląc śnieg w pełnym słońcu ale z pewnością nie robią tego dla zabawy - tak myślę. Szczerze mówiąc dziwiłbym się gdyby dali rade w takich warunkach coś z tego zrobić ale życzę im jak najlepiej

A w ogóle chodzi ta Harenda - bo jak widać warunki są - jak rozmięknie.

Cześć

Mitek czepiasz się szczegółów, wszyscy wiedzą o co chodzi a Ty już szukasz zaczepki

Mobilnie Wojtek

Jakiej zaczepki???

PO prostu uważam, że to krzywdzące i nieprawdziwe zdanie. Muldy tworzą się w określonych miejscach i nie ma specjalnego znaczenia czy jeżdżą tam narciarze słabi czy genialni. Ważna jest ilość.

A sumowanie kogoś przekazem - nie jeździj tu bo jesteś za kiepski i robisz muldy - chyba nie o to Ci chodziło.

Pozdrowienia

Edytowane 16 Styczeń 2014 przez Mitek

[Bończa]

Byłem dzisiaj na 2 godziny w Suchem. Całkiem fajna jazda, warunki wymagają dobrze przygotowanych nart.

Edytowane 16 Styczeń 2014 przez Bończa

[drako]

Harenda chodzi bo widziałem od rano ktoś już jeździlł,a przed chwilą chodził ratrak na górze .Ja byłem w RusińSKI.Warunki w miare fajne ,ale kilkanaście szkółek(co najmniej 7-8 grup 10-12 osobowych i wiecej) z dzieciakami i przejeżdzali cały czas w poprzek stoku i momentami było bardzo niebezpiecznie.Dla mnie to troche chore bo powinni sobie zająć np połowę takiego stoku ,a nie jeździć całą szerokością..... Kolejek do krzesełka brak.Na większości stoku praktycznie kawałki lodu ,a nie śnieg i moja początkująca żonka bała się trochę jeździć

Edytowane 16 Styczeń 2014 przez drako

[jodek1]

Dziś rano pognałem do Jurgowa byłem tam pierwszy raz:

Trasy były przygotowane idealnie !!!!, temperatura w nocy była na minusie o 9 rano w granicach zera , ładna pogoda:

Nie działa czarna trasa i nie była jeszcze naśnieżana:

Malkontenci znajdą lekkie przetarcia / "ciemniejszy śnieg" - zdecydowanie bez znaczenia:

Nie byłbym sobą gdybym nie wspomniał o widokach

Podsumowując : Bardzo fajna stacja która bije na głowę swoimi trasami , przygotowaniem tras - większą widoczną z oddali Kotelnicę , trasy są bardzo szerokie i szybkie głównie czerwone - zdecydowanie polecam !!!Na koniec jeszcze kilka zdjęć :

[Larino]

Był ktoś ostatnio na Białym Krzyżu może?

[Mitek]

Cześć

Dzięki Jodek. Czekałem na wrażenia z Jurgowa mając nadzieję, że będą zbieżne z moimi. Tez uważam, że to bardzo fajna górka. Myślę, że stacja ma szczęście do dobrego zarządzania. W zeszłym roku byliśmy tam na eliminacjach RedBulla i pomimo wyłączenia połowy stoku i to w sposób rozdzielający trasy tłoku i braku miejsca w ogóle się nie odczuwało. Stawiałbym ją z Kluszkowcami w czołówce naszych narciarskich górek dając jednak palmę pierwszeństwa tym ostatnim. Ciekaw jestem Twoich wrażeń jak tam dotrzesz.

Pozdrowienia

[McKaczka]

Czekałem na wrażenia z Jurgowa (...) Stawiałbym ją z Kluszkowcami w czołówce naszych narciarskich górek dając jednak palmę pierwszeństwa tym ostatnim.

Pozdrowienia

To ciekaw co piszecie. Ja również lubię Jurgów. Natomiast nigdy nie byłem w Kluszkowcach. Ale skoro takie dobre recenzje głosi Mitek to to musi być naprawdę dobra stacja. Niewątpliwie odwiedzę ją już wkrótce

[marboru]

To ciekaw co piszecie. Ja również lubię Jurgów. Natomiast nigdy nie byłem w Kluszkowcach. Ale skoro takie dobre recenzje głosi Mitek to to musi być naprawdę dobra stacja. Niewątpliwie odwiedzę ją już wkrótce

Polecam Kluszkowce podobnie jak Mitek.

Niedawno byłem tam pierwszy raz. Szczegółową relację w dwóch częściach znajdziesz tu: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/17945-Polska-warunki-narciarskie-2013-2014?p=184326&viewfull=1#post184326

[fibi]

Witam .Przysłuchuję się Waszym wpisom i sam już zgłupiałem .Mam jechać na ferie do Białki Tatrzańskiej ,miejsca wychwalanego przez setki tyś .ludzi ,wygrywającego poszczególne rankingi i konkursy .A Wy na Bialce suchej nitki nie zostawiacie , wychwalając wszystkie stoki w okolicy tylko nie Kotelnicę , czyżby jakąś tajemniczą dywersje prowadzicie na rzecz Białki ?.Wsumie za późno na anulowanie rezerwacji , ale chyba zrezygnują z wyjazdu , za duże ryzyko jechać kilkaset kilometrów , po przeczytaniu Waszych komntarzy.Pozdrawiam

[Pinio46]

fibi nie spinaj się jedź. Ja bym nawet do Białki pojechał w chwili obecnej. Będzie dobrze uszy do góry

Wysłane Tapatalkiem

[Chris_M]

Witam .Przysłuchuję się Waszym wpisom i sam już zgłupiałem .Mam jechać na ferie do Białki Tatrzańskiej ,miejsca wychwalanego przez setki tyś .ludzi ,wygrywającego poszczególne rankingi i konkursy .A Wy na Bialce suchej nitki nie zostawiacie , wychwalając wszystkie stoki w okolicy tylko nie Kotelnicę , czyżby jakąś tajemniczą dywersje prowadzicie na rzecz Białki ?.

Jak na nasze polskie warunki, to Białka jest naprawdę ewenementem, ale problem z Białką jest taki, że jest zbyt dużo chętnych do jeżdżenia w tym ośrodku i stąd negatywne komentarze.

Wsumie za późno na anulowanie rezerwacji , ale chyba zrezygnują z wyjazdu , za duże ryzyko jechać kilkaset kilometrów , po przeczytaniu Waszych komntarzy.

Absolutnie tego nie rób!

Ośrodek jest naprawdę wart odwiedzenia, a sposobem na ominięcie opisywanych problemów jest jeżdżenie w sąsiednich ośrodkach, w których ważny jest karnet białczański.

Możesz pierwszego dnia pojeździć w Białce, a potem każdego dnia w innym ośrodku - czegoś takiego nie zaoferuje Ci żaden inny O.N. w Polsce!

[jodek1]

dla mnie problem Białki to szczęście właścicieli - jest tam sporo łatwych / prostych tras, dobre oświetlenie ( szczególnie płaska Pasieka), duży parking , dobra gastronomia , obok terma na Bani - przyciąga to tłumy - które powodują okrutne kolejki.

JA osobiście czasami tam jeżdżę (w tygodniu jak nie ma ferii czy świąt ) , jak nie mam samochodu, bo banalny jest dojazd z Zakopanego, a do Zakopanego z Wawy jeździ Polski Bus - tani i szybki , jednak gdy mam samochód i poznałem pobliskie stoki omijam szerokim łukiem ten polski kurort narciarski