Wisła, Ustroń nowe inwestycje

[christofer30]

Inwestycja jest planowana pomiędzy dwoma wyciągami SN, Siglany i Pasieki, gdzieś w środku. Z tego co wiem a wiele nie wiem, To czerpałem z rożnych źródeł.

No jak by to połączyli z siglanami i pasiekami to może być z tego nie zły kompleks jak na nasze warunki choć oczywiście chciałoby się większy

[t_c]

Jadąc dzisiaj przez Wisłę zaobserwowałem, że przecinka pod trasę wyciągu w Centrum na Skolnity, jest już gotowa. Z drogi bo był tradycyjny korek i było sporo czasu zobaczyłem ,że przy planowanej dolnej stacji wyciągu jest 100 m ostra ścianka na wzór Bieńkuli czy Stożka, Wygląda na to, że może to być dość wymagające 800-900 m.

z tego co wiem, tam na pewno nie bedzie trasy wzdłuż wyciągu tylko dwie trasy przez las, po obu stronach wyciągu

[nord100]

z tego co wiem, tam na pewno nie bedzie trasy wzdłuż wyciągu tylko dwie trasy przez las, po obu stronach wyciągu

Dowiedziałem się takich ciekawych rzeczy. Wyciąg na Skolnity w Wiśle, długość około 850 m. I to podobno dość pewne 850 m. nienaciągane. Będą rzeczywiście dwie trasy. Mają być usytuowane, stojąc na dolnej stacji i patrząc w górę wyciągu, z lewej strony wyciągu. Pierwszą trasę, będzie oddzielał mały przesmyk lasu od trasy wyciągu. Trasa ta ma biegnąć małym łukiem, więc jej długość na pewno będzie większa niż 900 m.

Druga trasa to eso. pobiegnie dwoma zakolami, także z lewej strony o wiele dalej niż pierwsza trasa. Długość jej można śmiało określić dobrze ponad 1200 m. Z tym ,że dużo na + z tych 1200 m. Kanapa ma być czteroosobowa, najprawdopodobniej wyprzęgana, bo wyciąg ma być całoroczny, z platformą widokową i restauracją, na górnej stacji wyciągu.

Ma być ciekawe, spore przewyższenie do 280 m.

Otwarcie w czerwcu 2014 r.

Przybędzie znowu jedna dość ciekawa oferta narciarska, blisko aglomeracji Górnego Śląska.

Oby coraz więcej takich informacji, dla nas narciarzy.

[mig12345]

Dowiedziałem się takich ciekawych rzeczy. Wyciąg na Skolnity w Wiśle, długość około 850 m. I to podobno dość pewne 850 m. nienaciągane. Będą rzeczywiście dwie trasy. Mają być usytuowane, stojąc na dolnej stacji i patrząc w górę wyciągu, z lewej strony wyciągu. Pierwszą trasę, będzie oddzielał mały przesmyk lasu od trasy wyciągu. Trasa ta ma biegnąć małym łukiem, więc jej długość na pewno będzie większa niż 900 m.

Druga trasa to eso. pobiegnie dwoma zakolami, także z lewej strony o wiele dalej niż pierwsza trasa. Długość jej można śmiało określić dobrze ponad 1200 m. Z tym ,że dużo na + z tych 1200 m. Kanapa ma być czteroosobowa, najprawdopodobniej wyprzęgana, bo wyciąg ma być całoroczny, z platformą widokową i restauracją, na górnej stacji wyciągu.

Ma być ciekawe, spore przewyższenie do 280 m.

Otwarcie w czerwcu 2014 r.

Przybędzie znowu jedna dość ciekawa oferta narciarska, blisko aglomeracji Górnego Śląska.

Oby coraz więcej takich informacji, dla nas narciarzy.

fajne.... tylko jak wtedy przejechac przez Wisłę w tamtym miejscu? Już teraz jest to horror zabity tragedią....

[nord100]

fajne.... tylko jak wtedy przejechac przez Wisłę w tamtym miejscu? Już teraz jest to horror zabity tragedią....

Poruszyłeś istotny problem, Będą w miarę ciekawe stacje narciarskie jak na polskie możliwości. Istebna, Wisła,Ustroń.

Natomiast wszystko może zepsuć, katastroficzna infrastruktura drogowa. Stałem już parę razy w godzinnych korkach, szczególnie w ferie śląskie.

Nowe wyciągi powstają, a dróg nie przybywa. To może rzeczywiście być piętą Achilesową, kiedy wiadomo,że wielu mieszkańców Górnego Śląska stosuje wypady rekreacyjno-narciarskie, jednodniowo. Dojazd na pewno będzie zniechęcał. A mają powstać jeszcze bardziej wydajne ośrodki(większa przepustowość) w Istebnej na Ochodzitej, oraz u naszego mistrza Adama Małysza. Dojazd i wyjazd w korkach, będzie wielkim problemem. Włodarze tych miejscowości, musza pomyśleć o lepszej komunikacji, bo zostaną zakorkowani. Przecież mają Buzka w Brukseli!

[t_c]

Wyciąg na Skolnity w Wiśle, długość około 850 m. I to podobno dość pewne 850 m. nienaciągane.

raczej 750m

Ma być ciekawe, spore przewyższenie do 280 m

będzie w okolicach 200m przewyższenia,

więcej się tam nie da bo u góry jest droga dojazdowa do osiedla Skolnity, a teren się wypłaszcza

[koliber]

raczej 750m

będzie w okolicach 200m przewyższenia,

więcej się tam nie da bo u góry jest droga dojazdowa do osiedla Skolnity, a teren się wypłaszcza

Gdzie tak mniej więcej będzie dolna stacja? W okolicach skoczni?

[nord100]

raczej 750m

będzie w okolicach 200m przewyższenia,

więcej się tam nie da bo u góry jest droga dojazdowa do osiedla Skolnity, a teren się wypłaszcza

Miałem szczęście bo rozmawiałem z jednym z pracowników, pracującym przy wycince lasu. Akurat miałem zaparkowany samochód na parkingu pod torami, a pracownicy kończyli pracę. Bazuje na jego wypowiedzi, "podobno" bo tak mi powiedział, dokonywali wstępnych pomiarów, bo mierzyli sami długość trasy, wyciętych drzew, chodziło im o zapłatę. Wyszło im 850 m. Ja tego nie mierzyłem, więc nie będę się spierał, czy jest 850 m. czy 750 m. Postawią ten wyciąg, to na pewno się nim przejadę i będzie można dokładniej ocenić długość trasy. Myślę ,że w porze letniej, będzie to bardzo ciekawa oferta dla turystów.

Żeby nie być gołosłownym, powtórzę, Panie Richter, ma pan najlepszy potencjał na Śląsku, buduj pan te kanapy.

[christofer30]

Żeby nie być gołosłownym, powtórzę, Panie Richter, ma pan najlepszy potencjał na Śląsku, buduj pan te kanapy.

Dajcie se już spokój z tymi kanapami na kitzsteinhorn jakoś są orczyki i pięknie to wygląda a tych kanap to już za dużo. Nie mówie że nie ma być wcale kanap ale troche tego za dużo tam gdzie mają być niech beda (np. szczyrk-jaworzyna-skrzyczne) ale wszedzie nie sa konieczne. I dobrze ze jeszcze w tym roku będzie mozna pojeździć orczykami na julianach ale przeciwny kanapie na julianach nie jestem akurat tam jakoś pasuje kanapa tylko boje sie że jak bedzie tam kanapa to bedzie dużo ludzi. A tak poza tym panie richter wyciagi wyciagami ale żeby trasy były dobrze przygotowane łącznie z trasą numer jeden Edytowane 8 Listopad 2013 przez christofer30

[JC]

Na Klepkach słupy nowego krzesła już stoją

Mobilnie Jacek

[Honza]

Poruszyłeś istotny problem, Będą w miarę ciekawe stacje narciarskie jak na polskie możliwości. Istebna, Wisła,Ustroń.

Natomiast wszystko może zepsuć, katastroficzna infrastruktura drogowa. Stałem już parę razy w godzinnych korkach, szczególnie w ferie śląskie.

Nowe wyciągi powstają, a dróg nie przybywa. To może rzeczywiście być piętą Achilesową, kiedy wiadomo,że wielu mieszkańców Górnego Śląska stosuje wypady rekreacyjno-narciarskie, jednodniowo. Dojazd na pewno będzie zniechęcał. A mają powstać jeszcze bardziej wydajne ośrodki(większa przepustowość) w Istebnej na Ochodzitej, oraz u naszego mistrza Adama Małysza. Dojazd i wyjazd w korkach, będzie wielkim problemem. Włodarze tych miejscowości, musza pomyśleć o lepszej komunikacji, bo zostaną zakorkowani. Przecież mają Buzka w Brukseli!

Niestety nikt na świecie nie rozwiązał problemu dojazdu samochodem pod sam wyciąg z autostrady. Doliny mają to do siebie, że są ciasne. Rozwiązaniem jest dowożenie ludzi skibusami z parkingów położonych przed wlotem do doliny. Zresztą infrastruktury nie buduje się aby nie było korków przez 365 dni w roku. W szczycie sezonu korkuje się nawet system autostrad w Niemczech. Na obwodnicy Monachium która jest 2x3 nawet 2x4 robią się mega korki przy zmianie turnusów. Spróbuj wjechać do doliny Zillertal w sobotę wieczorem.

[janek57]

Niestety nikt na świecie nie rozwiązał problemu dojazdu samochodem pod sam wyciąg z autostrady. Doliny mają to do siebie, że są ciasne. Rozwiązaniem jest dowożenie ludzi skibusami z parkingów położonych przed wlotem do doliny. Zresztą infrastruktury nie buduje się aby nie było korków przez 365 dni w roku. W szczycie sezonu korkuje się nawet system autostrad w Niemczech. Na obwodnicy Monachium która jest 2x3 nawet 2x4 robią się mega korki przy zmianie turnusów. Spróbuj wjechać do doliny Zillertal w sobotę wieczorem.

Szybkie pociągi i autokary z Aglomeracji śląskiej, skibusy w miejscowościach narciarskich (Wisła, Ustroń, Istebna, Brenna...), ograniczenie ilości parkingów w tych miejscowościach, większe parkingi np. w Skoczowie ( stamtąd duże skibusy do miejscowości narciarskich) .Taki system transportu funkcjonuje j w Alta Valtellina. Chociaż samochodów osobowych dalej jest tam sporo. Teraz to podróżowanie do Wisły w jedna stronę zajmuje mi 3,5 godziny. Tak jeżdżę do Wisły Nowa Osada na narty:autobus 82 godz .07:01 z Halemby (dzielnica Rudy Śl.) do Tychów. Pociąg K.S.z Tychów godz.08:12 w Wiśle Uzdrowisko 09:59.Autobus firmy Wispol Godz 10:20 z Wisły Centrum o godz. 10:28 dojeżdża do N.Osady. Już około 11-tej na stoku czyli po ,,ledwie" 4 godzinach. Podróż powrotna przeważnie trwa pół godziny dłużej. Czyli na dzisiaj to dojazd pociągiem na narty do Wisły z Aglomeracji śl. tylko dla takich zapaleńców nie posiadających samochodu jak ja. Na Czantorii w Ustroniu Polanie jestem 45 minut szybciej i dlatego tam jeżdżę najczęściej. Do Szczyrku jadę krócej niż do Wisły. Jak dokładnie to innym razem napiszę.

Edytowane 10 Listopad 2013 przez janek57
poprawka

[gregor_g4]

Szybkie pociągi i autokary z Aglomeracji śląskiej, skibusy w miejscowościach narciarskich (Wisła, Ustroń, Istebna, Brenna...), ograniczenie ilości parkingów w tych miejscowościach, większe parkingi np. w Skoczowie ( stamtąd duże skibusy do miejscowości narciarskich) .Taki system transportu funkcjonuje j w Alta Valtellina. Chociaż samochodów osobowych dalej jest tam sporo. Teraz to podróżowanie do Wisły w jedna stronę zajmuje mi 3,5 godziny. Tak jeżdżę do Wisły Nowa Osada na narty:autobus 82 godz .07:01 z Halemby (dzielnica Rudy Śl.) do Tychów. Pociąg K.S.z Tychów godz.08:12 w Wiśle Uzdrowisko 09:59.Autobus firmy Wispol Godz 10:20 z Wisły Centrum o godz. 10:28 dojeżdża do N.Osady. Już około 11-tej na stoku czyli po ,,ledwie" 4 godzinach. Podróż powrotna przeważnie trwa pół godziny dłużej. Czyli na dzisiaj dojazd pociągiem na narty do Wisły z Aglomeracji śl. tylko dla takich zapaleńców nie posiadających samochodu jak ja. Na Czantorii w Ustroniu Polanie jestem 45 minut szybciej i dlatego tam jeżdżę najczęściej. Do Szczyrku jadę krócej niż do Wisły. Jak dokładnie to innym razem napiszę.

podziwiam Cie:)

[stillgs9]

Szybkie pociągi i autokary z Aglomeracji śląskiej, skibusy w miejscowościach narciarskich (Wisła, Ustroń, Istebna, Brenna...), ograniczenie ilości parkingów w tych miejscowościach, większe parkingi np. w Skoczowie ( stamtąd duże skibusy do miejscowości narciarskich) .Taki system transportu funkcjonuje j w Alta Valtellina. Chociaż samochodów osobowych dalej jest tam sporo. Teraz to podróżowanie do Wisły w jedna stronę zajmuje mi 3,5 godziny. Tak jeżdżę do Wisły Nowa Osada na narty:autobus 82 godz .07:01 z Halemby (dzielnica Rudy Śl.) do Tychów. Pociąg K.S.z Tychów godz.08:12 w Wiśle Uzdrowisko 09:59.Autobus firmy Wispol Godz 10:20 z Wisły Centrum o godz. 10:28 dojeżdża do N.Osady. Już około 11-tej na stoku czyli po ,,ledwie" 4 godzinach. Podróż powrotna przeważnie trwa pół godziny dłużej. Czyli na dzisiaj to dojazd pociągiem na narty do Wisły z Aglomeracji śl. tylko dla takich zapaleńców nie posiadających samochodu jak ja. Na Czantorii w Ustroniu Polanie jestem 45 minut szybciej i dlatego tam jeżdżę najczęściej. Do Szczyrku jadę krócej niż do Wisły. Jak dokładnie to innym razem napiszę.

[video=youtube;83wZoezqvdk]

[jata_70]

Szybkie pociągi i autokary z Aglomeracji śląskiej, skibusy w miejscowościach narciarskich (Wisła, Ustroń, Istebna, Brenna...), ograniczenie ilości parkingów w tych miejscowościach, większe parkingi np. w Skoczowie ( stamtąd duże skibusy do miejscowości narciarskich) .Taki system transportu funkcjonuje j w Alta Valtellina. Chociaż samochodów osobowych dalej jest tam sporo. Teraz to podróżowanie do Wisły w jedna stronę zajmuje mi 3,5 godziny. Tak jeżdżę do Wisły Nowa Osada na narty:autobus 82 godz .07:01 z Halemby (dzielnica Rudy Śl.) do Tychów. Pociąg K.S.z Tychów godz.08:12 w Wiśle Uzdrowisko 09:59.Autobus firmy Wispol Godz 10:20 z Wisły Centrum o godz. 10:28 dojeżdża do N.Osady. Już około 11-tej na stoku czyli po ,,ledwie" 4 godzinach. Podróż powrotna przeważnie trwa pół godziny dłużej. Czyli na dzisiaj to dojazd pociągiem na narty do Wisły z Aglomeracji śl. tylko dla takich zapaleńców nie posiadających samochodu jak ja. Na Czantorii w Ustroniu Polanie jestem 45 minut szybciej i dlatego tam jeżdżę najczęściej. Do Szczyrku jadę krócej niż do Wisły. Jak dokładnie to innym razem napiszę.

na koniec sezonu powinieneś mieć prawko gdybyś się we wtorek zapisał na kurs

niedrogi kilku lub kilkunastoletni samochód i dojazd powinien zająć Ci max 1,5 godziny

czyli 4 godziny przeznaczasz na jadę na nartach lub inne przyjemności:cool::

wsiadasz w samochód o 16, na stoku w Nowej Osadzie jesteś o 17:30 jeździsz do 21:00, wracasz do Rudy o 22:30

jeździsz 3 i pół godziny bez przeludnienia na stoku to wystarcza, a co najważniejsze dojazd i powrót z Wisły masz bez korków:smile:

[janek57]

[video=youtube;83wZoezqvdk]

No tu to przegiąłeś z tym fragmentem kultowego ,,Misia":mad:: Kilka razy w weekend ,w które to rzadko jeżdżę miałem zdecydowanie lepiej od samochodziarzy ,którzy stali w korkach ,kolejkach do parkingów ,trąbili i ,,smrodzili'' spalinami. Po wyjściu z PKS minęliśmy całe towarzystwo i za pół godziny (no bo kolejka do kasy) wyjeżdżaliśmy na wyciągu.Wszystko ma swoje dobre i złe strony. Szybki pociąg np. w godzinę z Katowic, większa częstotliwość kursowania tychże plus często kursujące skibusy do SN z dworca PKP np. w Wiśle to według mnie konieczność w najbliższych dajmy na to 10 latach.

[stillgs9]

Bez obrazy :wink:

ale Twój opis dojazdu skojarzył mi się z klimatem lat 80, gdy do PKS w Bielsku-Białej jadącego do Szczyrku wsiąść można było tylko z rozpędu

i to z kijkami skierowanymi do przodu.

Ja do Wisły do Nowej Osady docieram w dni robocze, w 1h 15 min, jeszcze przed uruchomieniem krzeseł , a jadę zza Tychów.

[Roobs]

Jestem szczęśliwy bo ustrzeliłem fajneeeee lokum 20 km od Wisły Raczej rzadko bywałem w tamtych rejonach ale w tym roku zahaczę parę weekendów

[JC]

Na stronie zmieściłem zdjęcia z wczorajszej wizyty w Wiśle na stoku Klepki

[jata_70]

Na stronie zmieściłem zdjęcia z wczorajszej wizyty w Wiśle na stoku Klepki

tak by pasowało

coś w stylu Białki

Edytowane 11 Listopad 2013 przez jata_70

[christofer30]

tak by pasowało

coś w stylu Białki

Bardzo fajny pomysł. Gdyby takie coś powstało to może bym kilka razy na zime do Wisły pojechał. Wreszcie byłby w Wiśle ośrodek więcej niż jedno wyciągowy

[koliber]

Zwłaszcza że Klepki i Cieńków dzieli właściwie tylko przejście przez ulicę + jakieś 150m, więc kompleks byłby jeszcze większy.

[janek57]

Zwłaszcza że Klepki i Cieńków dzieli właściwie tylko przejście przez ulicę + jakieś 150m, więc kompleks byłby jeszcze większy.

Z Klepek to by się zrobiły Wielkie Klepy. Około 1500m trasa. Nierealne .Trasy przecinałyby las, drogi, chyba jakiś potok. Ten teren do kogoś należy. Nie ma takiego rozwiązania chyba w żadnych planach. Szczególnie ,ze postawili już krótkie krzesło na Klepkach. Mając wiślański skipass można spokojnie bez czekania w kolejce do kasy te trzy S.N. objeździć w jeden dzień.No ja sobie bym Klepki darował.

[mig12345]

Z Klepek to by się zrobiły Wielkie Klepy. Około 1500m trasa. Nierealne .Trasy przecinałyby las, drogi, chyba jakiś potok. Ten teren do kogoś należy. Nie ma takiego rozwiązania chyba w żadnych planach. Szczególnie ,ze postawili już krótkie krzesło na Klepkach. Mając wiślański skipass można spokojnie bez czekania w kolejce do kasy te trzy S.N. objeździć w jeden dzień.No ja sobie bym Klepki darował.

Byłem tam niedawno na.... rowerze. :smile: jest jak piszesz - Od strony Malinki dałoby sie trasy poprowadzic- jest wystarczające nachylenie, miejscami nawet 'czerwone' - jednak po drodze kilka gospodarstw, lasów itp atrakcji. Od strony Nowej Osady to tereny lleśne z dużymi palanami. technicznie to wykonalne. Prawnie i ekonomicznie - kiepsko. (Opłaty za 'odlesienie' moga położyć każdy pomysł.... ;( )

[jata_70]

Byłem tam niedawno na.... rowerze. :smile: jest jak piszesz - Od strony Malinki dałoby sie trasy poprowadzic- jest wystarczające nachylenie, miejscami nawet 'czerwone' - jednak po drodze kilka gospodarstw, lasów itp atrakcji. Od strony Nowej Osady to tereny lleśne z dużymi palanami. technicznie to wykonalne. Prawnie i ekonomicznie - kiepsko. (Opłaty za 'odlesienie' moga położyć każdy pomysł.... ;( )

przy zaangażowaniu władz Wisły, właścicieli Klepek i Nowej Osady oraz właścicieli terenów na których byłyby wyciągi powinno być realne

trzeba tylko chęci by się dogadać

wyciągi w Wiśle są porozrzucane i prędzej czy później Wisła przegra ze Szczyrkiem czy nawet Istebną,

Szczyrk się zmodernizuje, Istebna jeszcze rozrośnie to przez Wisłę będą tylko przejeżdżać

mógłby powstać naprawdę duży ośrodek, a tuż za drogą Cieńków jak zauważa koliber