Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Hintertux


pyrek06

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem

tam kilka razy (wczoraj wróciłem z Polskich dni na Tuxie) i zawsze mieszkam w innym miejscu. Ja najbardziej preferuję Madseit, bo blisko lodowca - ale najbliższe rozrywki , knajpki etc :smile: są w Lanersbach

Ja korzystam, tak jak artix z booking.com ale gorąco polecam w Twoim przypadku:

http://www.zillertalinfo.eu/

http://www.bergfex.pl/hintertux/unterkuenfte/

P.S.

Życzę dobrej pogody, bo takiej jaka była podczas tegorocznej majówki to, wrogowi bym nie życzył.:mad::

Musisz liczyć się także z tym że zarządca ośrodka zaczął skupiać się na budowie nowej restauracji Tuxer Fernerhaus (starą od Pn. zaczynają burzyć, a potem planują za skromne 13mln Eur i w 6 miesięcy wybudować nową) i totalnie olał przygotowanie tras - czegoś takiego jeszcze nie spotkałem w Austrii :confused::

Jak masz wątpliwości to zadzwoń do biura Zillertalinfo (mają w Krakowie przedstawicielstwo, to pogadasz po polsku - co i jak)

Edytowane przez Rafidemol
Aktualizacja danych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak pogoda na majówkę nie dopisała?Już byłem prawie spakowany,ale prognoza mnie odstraszyłą...

A po mnie prawie że Lewy jechał, mieliśmy na Pitztal, no i zadzwonili Litwini że towar potrzebują, Darek pojechał, dzisiaj wraca, zobaczymy na pewno coś skrobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No... na Tuxie nie dopisała. Tylko niedziela i piątek były OK. W piątek po nocnym opadzie śniegu trasy na Tuxie przypominały dobrze znane z polskich ośrodków stoki. Na ironię, zaproponowano narciarzom jazdy ratrakami (kilka minut po płaskim:biggrin:) bo chyba wiedzieli że na stokach nic nie zrobili :angry:

Jutro dowiem się jak było na Stubai-u

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bylem kawalek dalej na Stubai-u od czwartku do dzisiaj i pogoda nie zawiodla od rana twardo i slonecznie nic tylko nartowac....!!!

Hmmm, twardo? :) Jeździłem tam w środę i czwartek - i nie nazwał bym tego "twardo" - co akurat mnie jakoś bardzo nie przeszkadzało :)

Wcześniej, dla odmiany, wiało mocno - w poniedziałek ruszyło tylko parę wyciągów z opóźnieniem, we wtorek Stubai stał ...całe szczęście jest Pitzuś (najlepsze warunki ostatnio).

Pogoda na majówce (27.04-2.05) w kratkę - ale do przyjęcia. Wygląda na to, że najbliższy weekend będzie wyraźnie lepszy - słońce i troszkę mrozu nawet :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Życzę dobrej pogody, bo takiej jaka była podczas tegorocznej majówki to, wrogowi bym nie życzył.

Musisz liczyć się także z tym że zarządca ośrodka zaczął skupiać się na budowie nowej restauracji Tuxer Fernerhaus (starą od Pn. zaczynają burzyć, a potem planują za skromne 13mln Eur i w 6 miesięcy wybudować nową) i totalnie olał przygotowanie tras - czegoś takiego jeszcze nie spotkałem w Austrii

Ano budują - oglądałem te ruiny parę dni temu, tymczasem postawili "budynek zastępczy" - trochę tania jadalnie, trochę barak, ale OK :)

Tu można śledzić postępy burzenia i budowy:

http://www.hintertuxergletscher.at/en/service/bautagebuch-tuxer-fernerhaus.html

PS

Na majówce pogoda była w kratkę ale nie była taka zła - trochę miękko, trochę opadów, ale i sporo słońca - przynajmniej tam gdzie ja się bujałem (Ischgl, Stubai, Pitztal bo wiało), ale czy mogły być aż takie różnice do Tuxa?

Nie kumam zależności między budową a stanem tras ...skąd taki skojarzenie? Bywało miękko, owszem a to limituje jakość utrzymania... zwłaszcza jeśli jest dużo ludzi na stoku.

Parę dni później, w następny weekend byłem ponownie na lodowcach - i było zimniej, mniej ludzi - i trasy bez zarzutu wszędzie gdzie byłem, także na Tuxie. Jedynym wyjątkiem była trasa nr 2, z Fernerhaus na dół - tylko dla desperatów, przypominała zamkniętą Goryczkową po sezonie :)

Właśnie - a jak było z ludźmi na Tuxie na majówce? Tuxa i Stubaja boję się w popularne weekendy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na majówce pogoda była w kratkę ale nie była taka zła - trochę miękko, trochę opadów, ale i sporo słońca - przynajmniej tam gdzie ja się bujałem (Ischgl, Stubai, Pitztal bo wiało), ale czy mogły być aż takie różnice do Tuxa?

Mogą być, właśnie dlatego ja po 10 latach jeżdżenia na Tux przerzuciłem się na Włochy. Tux jest cudowny, ale jak się nie trafi z pogodą, to tylko siąść i płakać (lub jechać na te niższe ośrodki).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Właśnie - a jak było z ludźmi na Tuxie na majówce? Tuxa i Stubaja boję się w popularne weekendy.

To było pytanie do Rafidemola ...wpadł, kliknął dzięksa i tyle :)

Ktoś wie jak było na Tuxie konkretnie - chodzi o długi weekend majowy w tym roku, ew. w poprzednich też.

Mogą być, właśnie dlatego ja po 10 latach jeżdżenia na Tux przerzuciłem się na Włochy. Tux jest cudowny, ale jak się nie trafi z pogodą, to tylko siąść i płakać (lub jechać na te niższe ośrodki).

Tu jest jakaś specyfika Tuxa - wielokrotnie obserwowałem ze słonecznego Mayrhofen chmurę przylepioną do Tuxa :) Choć czasem bywa też odwrotnie - ale to wielka zaleta Zillertal, że daje możliwość wyboru, zależnie od pogody.

Co do Włoch... trudno walczyć z mitem, ale niech tam... tak czy siak, Hintertux mocno na południe, właściwie na granicy z Włochami :)

Coś ty robił 10 lat na Tuxie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jest jakaś specyfika Tuxa - wielokrotnie obserwowałem ze słonecznego Mayrhofen chmurę przylepioną do Tuxa :) Choć czasem bywa też odwrotnie - ale to wielka zaleta Zillertal, że daje możliwość wyboru, zależnie od pogody.

Co do Włoch... trudno walczyć z mitem, ale niech tam... tak czy siak, Hintertux mocno na południe, właściwie na granicy z Włochami :)

Oglądając w TV obraz z kamer, zwróciłem uwagę na Kronplatz.

Nie miałem pojęcia gdzie to jest, ale zauważyłem, że najczęściej tam jest ładna pogoda, chociaż gdzie indziej jej nie ma. Więc gdy przez dwa lata pod rząd nie trafił mi się na Tuxie ani jeden dzień ładnej pogody, to się przerzuciłem na Kronplatz.

Zresztą opinia o danym ośrodku najczęściej zależy od pierwszego wrażenia.

Jeżdżąc na Hintertux przez 8 lat miałem bardzo dobrą lub przynajmniej dobrą pogodę, co było wspaniałą odmianą po Chopoku.

Gdy pierwszy raz przyjechałem na Kronplatz, to przez cały tydzień miałem patelnię, to samo z pierwszym wyjazdem do Livigno.

W takiej sytuacji łatwo zacząć wierzyć w mity ;)

Coś ty robił 10 lat na Tuxie? :)

Po 17 latach na Kasprowym i kilkunastu latach na Słowacji, Tux wraz z resztą Zillertal był bardzo atrakcyjną odmianą.

Zresztą 10 lat w Zillertal to nie jest żaden wyczyn. Mam kolegę, który już kilkanaście lat jeździ do Brixental i wciąż sobie chwali :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądając w TV obraz z kamer, zwróciłem uwagę na Kronplatz.

Nie miałem pojęcia gdzie to jest, ale zauważyłem, że najczęściej tam jest ładna pogoda, chociaż gdzie indziej jej nie ma. Więc gdy przez dwa lata pod rząd nie trafił mi się na Tuxie ani jeden dzień ładnej pogody, to się przerzuciłem na Kronplatz.

Zresztą opinia o danym ośrodku najczęściej zależy od pierwszego wrażenia.

Jeżdżąc na Hintertux przez 8 lat miałem bardzo dobrą lub przynajmniej dobrą pogodę, co było wspaniałą odmianą po Chopoku.

Gdy pierwszy raz przyjechałem na Kronplatz, to przez cały tydzień miałem patelnię, to samo z pierwszym wyjazdem do Livigno.

W takiej sytuacji łatwo zacząć wierzyć w mity ;)

No widzisz - akurat ja na Kronplatzu miałem mgłę :) Co do Kronplatz - nie bardzo wierzę w możliwość radykalnie odmiennej pogody w stosunku np. do austriackiego Sillian, Lienz czy innych w Osttirolu. Przecież Sillian jest w tej samej dolinie :)

Na Chopoku miałem prawie zawsze ładną pogodę ...ale... jeździłem głównie na wiosnę kiedy jest tam na pewno śnieg a do tego przecież z Kraka mogę sobie wybrać dzień/dni - jechałem wtedy kiedy było warto.

W Livigno za pierwszym razem OK, potem gorzej ...aż do odwołania wyjazdu.

Indywidualne doświadczenia to jedno, i raczej mało obiektywne - statystyki pogodowe jakoś nie wykazują istotnych różnic. Tzn. owszem jest dużo, radykalnie więcej słońca w różnych włoskich rejonach ...ale w miesiącach letnich :) Kiedyś sprawdzałem jakieś serwisy - i w zimie to tylko kilka minut różnicy - w końcu bardziej na południe, szerokość geograficzna itp.

Poza tym trzeba by porównywać porównywalne - a to trudne bo w Dolomitach masz jakieś realne 3,5 miesiąca sezonu (na Kronplatz powiedzmy że 4) - to nieco bardziej na północ, w Tyrolu masz min. 7 miesięcy jazdy... w tym sezonie nawet ponad 8! :)

Tak czy owak: albo słońce albo śnieg*) - tertium non datur :)

*) zamiast śnieg można podstawić mróz, który równa się naśnieżanie itd, jakkolwiek wolę to pierwsze czyli jazdę po naturalnym opadzie.

Po 17 latach na Kasprowym i kilkunastu latach na Słowacji, Tux wraz z resztą Zillertal był bardzo atrakcyjną odmianą.

Zresztą 10 lat w Zillertal to nie jest żaden wyczyn. Mam kolegę, który już kilkanaście lat jeździ do Brixental i wciąż sobie chwali :)

OK, jeśli chodzi o cały rejon Zillertal to oczywiście mogę zrozumieć, ale Tux to w najlepszym wypadku jakaś 1/8 całej doliny, może mniej.

Cała dolina to przecież "Eldorado narciarskie" jak dla mnie, do tego nieprzesadnie drogie, i niezbyt odległe.

W tym sezonie spędziłem tam ...wiele dni, do tego słonecznych w większości, ...tylko ten Tux w chmurach siedział ;)

Co do Brixental czyli Skiwelt - są tacy co jeżdżą do Białki latami i mówią, że jest OK ;) ...żartuję, bo skala i jakość jednak radykalnie inne :)

Raz, że Skiwelt spory - 280 km tras, dwa, że blisko z Polski, trzy, że nie trzeba się ograniczać tylko do jednego ośrodka - rzut beretem jest sporo innych, mniejszych ale fajnych jak Kitzbühel, St. Johann, Fieberbrunn, Steinplatte, Alpbachtal, Wildschönau i parę innych, w dodatku do ogarnięcia na jednym karnecie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz - akurat ja na Kronplatzu miałem mgłę :) Co do Kronplatz - nie bardzo wierzę w możliwość radykalnie odmiennej pogody w stosunku np. do austriackiego Sillian, Lienz czy innych w Osttirolu. Przecież Sillian jest w tej samej dolinie :)

Nie twierdzę, że tam jest inna pogoda. Po prostu, ponieważ w Alpenpanorama na 3sat tych ośrodków nie pokazują, więc w ogóle nie wiedziałem że takie są, a o ich istnieniu dowiedziałem się dopiero tutaj, na forum :)

Zresztą ze znalezieniem Kronplatzu też miałem problemy, bo przed laty na mapach Googla jeszcze nie było nazw szczytów i jakąś okrężną drogą musiałem ustalać jego lokalizację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
Ano budują - oglądałem te ruiny parę dni temu, tymczasem postawili "budynek zastępczy" - trochę tania jadalnie, trochę barak, ale OK :)Tu można śledzić postępy burzenia i budowy:http://www.hintertuxergletscher.at/en/service/bautagebuch-tuxer-fernerhaus.html
Dzisiaj po raz pierwszy wpuszczono narciarzy na taras nowego Tuxer Fernerhaus. Jeszcze wczoraj ich nie było.

Tux 2013.10.03.jpg

57da81fdcb2ed_Tux2013_10_03.jpg.7f5e6d931f25e3e2230af69739b77b76.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...