johnny_narciarz Napisano 29 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Kwiecień 2013 (edytowane) Czekałem na możliwe najlepsze okienko pogodowe i niestety tym razem nie poszło... Po raz pierwszy pomyliłem się mocno!Nie omieszkam wspomnieć,że pomogły mi w tym prognozy pogody... Mam wymieniać które? :Ale zacznijmy od początku!Prognozy śledziłem już od początku zeszłego tygodnia,ale były bardzo zmienne.Kiedy trza było decydować,miałem do wyboru poniedziałek(dziś) i wtorek(jutro). Byłem niecierpliwy,do tego straszyła grubość pokrywy śnieżnej,więc wybrałem pierwszy możliwy termin,czyli poniedziałek. Pobudka 3.30,szybka zbiórka i kierunek Zakopane!Miałem jeszcze przed wyjazdem nieoczekiwany problem,ale szybko się uporałem!Mimo,że jechałem niemal wzorowo przepisowo,chyba pobiłem swoje wszelakie rekordy w dojeździe do Zakopanego! Pod Kasprowym,a właściwie miejscu do parkowania,które wskazał mi niegdyś SIKer,melduję się w rekordowym czasie!Czyli B-B - Zakopane dość sporo poniżej 2 godzin!Szybkie gramolenie i jazda do góry!Dziś z buta i to narciarskiego,doszedłem pod samą kolejkę! Jest 6.50,więc sporo czasu do odjazdu...Czekam jak wszyscy,tj.ok.5 szt. narciarzy,co będzie... Pogoda wygląda dobrze,ale tylko na dole!Im wyżej,tym mocniejszy wiatr.Kiedy na dole pojawia się komunikat,że wiatr osiąga 20m/sek już wiem,że dziś lekko nie będzie!!!Ba!!!Będzie super jak ruszy któreś krzesełko!!!Jest chwila,więc czas na zdjęcia:Góry zarządzane przez PKL:Kolejka do kolejki:No to ruszamy!Ponieważ były jakieś dzieci,pierwszy słup zrobił wrażenie... Pozostaje podziwiać widoki,zanim wsiądziemy w drugą gondolkę:Widoczek do tyłu:Pierwsze spojrzenie na Goryczkową,którą będę zjeżdżał na dół:I całość Goryczkowej:Już podczas jazdy drugą częścią gondoli zostaje uświadomiony jak mocny mamy wiatr!Przed każdym słupem operator zwalnia,czasem nawet całkiem,żeby uspokoić wagonik i bezpiecznie minąć słup... Trzeba mu przyznać,że ma dobre wyczucie!Na górze od razu komunikat,że oba krzesełka nie jeżdżą!To mnie w ogóle nie dziwi,ale panowie na Gąsienicowej coś tam próbują,nadzieja więc umiera ostatnia.Czasami dokręcają krzesełka do liny... Porywy są niesamowite,wszystko leci łącznie z krzesełkami i stolikami w barze!Pozostaje robić fotki i czekać.Co ciekawe,po moim wyjeździe na chwilę wstrzymano wyjazdy gondolą.Chmury czasem zasłaniają widoki:Słońce czasem jednak się przebija:Staw Gąsienicowy: Edytowane 30 Kwiecień 2013 przez johnny_narciarz 19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 29 Kwiecień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Kwiecień 2013 (edytowane) Kasprowy Wierch (cz.2 z 5) Podobno wczoraj było podobnie i mimo deszczu jeździć się dało!Dziś niestety Wiatr jest zbyt silny.Niestety nie pociesza mnie pewien gość,co się tam kręci ze smarkfonem... Według jego prognoz ma być jeszcze gorzej! :eek: Stare powiedzonko dotarło nawet na Kasprowego: Skorzystałem z serwisu i dałem nasmarować moje łopaty.Taka przyjemność na Kasprowym 25zł!No ale tutaj wszystko kosztuję.Choć jak patrzyłem na cennik,to pozostałe usługi w normie. Widoczki: Cierpliwie czekam na kolejne komunikaty,najpierw o 8.00,później o 9.00,ale ciągle to samo,Krzesełka dziś raczej już nie ruszą.Trochę debatujemy z różnymi narciarzami,ale coraz więcej osób zbiera sprzęt i jedzie na dół.Ambitnie postanowiłem,że się nie poddam i choć raz zjadę Gąsienicową,a następnie wespnę się do góry mimo mało do tego odpowiedniego sprzętu.Nie ma co pie... tylko czas ruszać!To niewątpliwie jedna z krótkich fajniejszych chwil tego dnia.Pierwsza ścianka dobra,później mocno hamujący śnieg. Niestety trasa w ogóle nie przygotowana.Może temu taki tępy ten śnieg?Jak się okazuję,takich poj... jak ja nie brakuję! Zjeżdżam na sam dół.Panowie z obsługi coś tam kombinują,ale nie widać żeby dziś coś miało ruszyć.Niestety sam czuję jak mocny jest wiatr!Czasem ciężko ustać! Ale do końca trasy śniegu wystarczająco,jest więc szansa żeby dotrwali do 5 maja.Na pewno ja dotrwam... ze swoimi planami "zemsty"! :wink: Edytowane 30 Kwiecień 2013 przez johnny_narciarz 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 29 Kwiecień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Kwiecień 2013 Reszta juto,bo dziś pada i zebrać myśli nie mogę... :redface: Pozdrówka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 29 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Kwiecień 2013 Reszta juto,bo dziś pada i zebrać myśli nie mogę... :redface: Pozdrówka! Maciek może dokończę za Ciebie? :wink: Fotki ściągnę z FB...i relacyjkę dostukam wg opisów zdjęć hahaha A tak na serio... ...patrząc na całość - można uznać sezon narciarski w Polsce za definitywnie skończony :frown:: i tak...było dłuuuugo i rekordowo :happy: No i szkoda, że się nam nie udało w tym roku ponartować... ...ale co się odwlecze, to nie uciecze :happy: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 30 Kwiecień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Kwiecień 2013 Kasprowy Wierch (cz.3 z 5) Zjechałem,to trza się teraz wspiąć.Zastanawiam się jaką metodę obrać.Początkowo i przez dłuższy czas podchodzę boczkiem,tak jak w dawnych czasach z nartami na nogach.Parę kroczków i rozglądanie się.Widoczki,jak to na Kasprowym,fajne,więc cykam zdjęcia. Niestety od razu czuję,że mam jakiś problem z prawą nogą.Chyba w pracy naciągnąłem sobie coś w udzie,bo kiedy podnoszę nogę dość mocno boli,aż się krzywię.Obracam się o 180 stopni i wspinam się na lewą nogę,prawą "włócząc" za sobą.Nie lubię tak,ale teraz nie boli i jakoś to idzie.Patrząc na tępo,już wiem,że to pierwsze i ostatnie podejście.Gdybym zabrał plecak i Coombacki,może byłoby przynajmniej ze 3 zjazdy,ale na ciężkich Hellbentach i do tego nieporęcznych w noszeniu,bez szans!Dodam tutaj jednak,że wolę to niż przeciskanie się na górze w knajpie między tysiącem ludźmi.Przynajmniej coś się dzieje i czuję,że robię coś fajnego! Mam sporo czasu,nigdzie się nie spieszę,więc fotki: Lawinisko: Narciarz na czapce śniegu gdzieś pod Świnicą: Wreszcie dotarłem do wypłaszczenia: Na niektórych zboczach śniegu brak: W połowie trasy zaczynam myśleć,żeby jednak rzucić narty na ramie,tak powinno być szybciej.Ciągle aparat w ruchu! Przecinka w skale i rzeka domów: Kiedy tak zbliżam się już do samej góry,zaczynam rozumieć co czują himalaiści i czemu jakieś 100m stanowi dla nich spory problem.W kopnym śniegu wspinaczka do łatwych nie należy,do tego silny wiatr,który potrafi zrzucić mi narty z ramienia i pchnąć kilka metrów w niepożądanym kierunku,no i na nogach buty narciarskie... Jeszcze wspomną o samych K2 Hellbent.Nie dość,że raczej ciężkie,to szerokie i nie wiadomo jak je trzymać na ramieniu.Te narty są wyjątkowo niewygodne do noszenia!Sprawę rozwiązałby plecak... W końcu docieram,czas na odpoczynek!Co ciekawe,w drodze na szczyt wyprzedziła mnie obsługa krzesełka... :tongue: 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 30 Kwiecień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Kwiecień 2013 Kasprowy Wierch (cz.4 z 5) Po dotarciu do knajpy,od razu udaję się sprawdzić komunikat pogodowy.Co ciekawe jest tu wyświetlana m.in. prognoza,którą często pokazuję Janek.Ale obok mają jakąś własną na przemian z obecnymi warunkami i już dziś widzę,że ta jako jedyna się sprawdza!Niestety wiatr jest jeszcze mocniejszy!Rano osiągał 19,8 m/s,teraz już 21,6 m/s! Mając trochę czasu,zajrzałem do małego sklepiku z fajnymi ciuchami wspinaczkowymi i narciarskimi.Moją uwagę przyciągnęła ładna koszulka pamiątkowa z tego miejsca za jedyne 35zł.Zrezygnowałem z żarcia na rzecz prezentu dla Żony. :smile: Sobie też chciałm wziąć,ale niestety pan nie znalazł żadnej,choć w komputerze wyskakiwało,że powinny być dwie.Kradzieje?Nie bardzo mam już co tu robić,szans na osłabienie wiatru brak,więc ruszam na Goryczkową.Śniegu na niej mało,ale to zdecydowanie najfajniejszy fragment wyprawy! Jeszcze spojrzenie na górną część: Tutaj jeszcze nawet gdzieniegdzie wystaje śnieg: Tak sobie kawałek jadę i rozkminiam którędy dalej,bo szybko wytapia.Jadę mniej więcej tak,jak było widać z gondoli. Docieram pod dolną stację krzesełka i zastaję sztruks.Taki mieszany z szyszkami,ale... 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 30 Kwiecień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Kwiecień 2013 (edytowane) Kasprowy Wierch (cz.5 z 5) Ten sztruks wygląda na świeży!Ruszam więc jego tropem,ciekawe jak daleko uda się dojechać? Początek nawet całkiem dobry mimo palety kolorów: Na tym sztruksie nie ma śladu po narciarzach,ale przecież przede mną musiało ich trochę zjechać.Oto przyczyna: Ratrak na bieżąco stara się utrzymać trasę na sam dół.Faktycznie ciągle jadę i jadę,poza jedną małą przerwą jest ok.Aż docieram na pewien mostek i tu koniec... Pozornie,bo po luźno leżących kawałkach lodu przemknąłem do dalszej części śniegu i tak dojechałem niemal do dolnej stacji gondoli!Dokładnie jakieś może 500 metrów przed.Gdybym lepiej pokombinował,to z boku jest jakiś szlak,którym dałoby się jeszcze dalej!Tam gdzie się zatrzymałem widziałem jeszcze ten kawałek śniegu - zdjęcie zrobiłem wcześniej z gondoli: Cóż,to by było na tyle.Na dole strasznie gorąco,jest +19st!Kolejka do kolejki,mimo poniedziałku,tradycyjnie bardzo długa.Na busika,do samochodu i szybka ewakuacja!A miało być takie piękne zakończenie sezonu... :sorrow: Edytowane 30 Kwiecień 2013 przez johnny_narciarz 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fundu Napisano 1 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Maj 2013 Łoo ciup-ale wytopilo-myslalem,ze tam bedzie troche lepiej. Ale trasy (zwlaszcza Gasienicowa) wygladaja jakby nie byly wyratrakowane. Co do prognoz-ani nie mow-ciagnie mnie znowu na Miziowa-dzisiaj parki tam na kocykach sobie leza a w prognozach mialo byc deszcz i brzydko. Czasem jest tak, ze pomimo prognoz ma sie szczescie i sie trafi na dobra pogode.Czy Kasprowy strzimie do 5.05?-ale to juz chyba na sniegu resztkach? Co do Hellbentow-hehe-podobaja mi sie-iscie "diabelskie" malowanie:biggrin: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 2 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2013 Gdyby nasz kolega johnny narciarz pisał do Kroniki Beskidzkiej to nakład by wzrósł 2 krotnie. Gratulacje za relacje z Kasprowego. Zaluje bardzo że nie zaliczyłem Zakopca w tym roku ale "18 syna" i duzo gosci a potem już deszczyk... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 2 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2013 Maciek śliczne te Twoje dechy! Lepiej mnie do siebie nie zapraszaj...bo mogą Ci zniknąć :wink: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 2 Maj 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2013 Gdyby nasz kolega johnny narciarz pisał do Kroniki Beskidzkiej to nakład by wzrósł 2 krotnie. Gratulacje za relacje z Kasprowego. Zaluje bardzo że nie zaliczyłem Zakopca w tym roku ale "18 syna" i duzo gosci a potem już deszczyk... Andrzej,dzięki za na prawdę wielki komplement! : Gdybym dostał takową ofertę pracy,czy podobną,z dnia na dzień rzuciłbym obecną robotę! :wink: Niestety nikt jak na razie nie chce mnie zatrudnić... :sorrow: Niedawno miałem krótki epizod z Kroniką,profilem B-B i paroma innymi na "Twarzowej Książce"... ale ze względu na regulamin na tym zakończę. :wink: PS.Co do nart,to najbardziej podobają mi się Hellbenty z sezonu 2011/2012,które zamierzam niedługo kupić... :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 3 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 3 Maj 2013 żeby nie było tak słodko to trochę soli.Johnny piszesz świetnie, zdjęcia robisz cudne , ale Twoje narty maja nie ciekawą szatę graficzną. Polecam moim kolegą SKI - grę BADMINTON. dziś brałem udzial w Mistrzostwach KĘT w Badmintonie,,,,córka 1 m w SP ja VII m w kategorii mężczyzn amatorów. TA gra to refleks zwinność koordynacja i super kondycja. PS czy był ktos 3 maja na deskach. PS 2 .dostalem koszulke i podziwialem zgrabne nogi i szybką grę moich koleżanek....to lepsze niż niebieskie tabletki 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 3 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 3 Maj 2013 Andi tu to już kwestia gustu Jeden woli blondynki inny brunetki :tongue: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 4 Maj 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Maj 2013 A tak na serio... ...patrząc na całość - można uznać sezon narciarski w Polsce za definitywnie skończony :frown:: :eek: Kaz takie herezję?? Jutro będę na Kasprowym i dopiero jutro zakończenie sezonu! Trochę martwi tylko komunikat narciarski... No i szkoda, że się nam nie udało w tym roku ponartować... ...ale co się odwlecze, to nie uciecze :happy: Pakuj się i jazda do Zakopca! :wink: Zaluje bardzo że nie zaliczyłem Zakopca w tym roku ale "18 syna" i duzo gosci a potem już deszczyk... Osiemnastka rozumiem,ale żeby kapuśniaczek przestraszył? :wink: żeby nie było tak słodko to trochę soli.Johnny piszesz świetnie, zdjęcia robisz cudne , ale Twoje narty maja nie ciekawą szatę graficzną. To co powiesz na te: [video=youtube;3gGXxnHfeeE] Wybrałem filmik,na którym najlepiej widać szatę graficzną... :applause: Te będą następne!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 4 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Maj 2013 Jutro będę na Kasprowym i dopiero jutro zakończenie sezonu! Trochę martwi tylko komunikat narciarski... Jaki? Jakieś konkrety? Bo to, że resztkówki i lekka patologia to wiadomo, i do przewidzenia ...a pytam - bo korci mnie, i mam ochotę się jutro tam wybrać ...sensu to może nie ma ale tradycja i takie tam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 4 Maj 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Maj 2013 (edytowane) Nie wiem czego się spodziewać... Nie przygotowana trasa mi nie przeszkadza,ale pewnie od poniedziałku zniknęło sporo śniegu... : Komunikat podaję 10 - 30cm śniegu. :eek: Liczę,że jeszcze jakoś będzie dało się zjechać i tak sobie pożegnam sezon. :)Najlepszy jest komunikat,a właściwie data tegoż... Czas na czerwcówkę!Pierwszy raz Kasprowy dotrwał do czerwca!!! :applause: :tongue: Edytowane 4 Maj 2013 przez johnny_narciarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 4 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Maj 2013 Nie wiem czego się spodziewać... Nie przygotowana trasa mi nie przeszkadza,ale pewnie od poniedziałku zniknęło sporo śniegu... : Komunikat podaję 10 - 30cm śniegu. :eek: Liczę,że jeszcze jakoś będzie dało się zjechać i tak sobie pożegnam sezon. No trudno - zobaczy się... raz kozie śmierć ;-) Umówiłem się już z kumplem o świcie, chcemy być w Kuźnicach ok. 8 rano, powinno wystarczyć, żeby zdążyć przed ew. tłuszczą Gdybyś miał ew. ochotę się spotkać - to wypatruj "czerwonego krasnala" - to będę ja W profilu mam aktualne foto, kasku tylko pewnie nie zabiorę. Skoro narciarsko słabo - to może towarzysko coś nowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 4 Maj 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Maj 2013 No trudno - zobaczy się... raz kozie śmierć ;-) Umówiłem się już z kumplem o świcie, chcemy być w Kuźnicach ok. 8 rano, powinno wystarczyć, żeby zdążyć przed ew. tłuszczą Gdybyś miał ew. ochotę się spotkać - to wypatruj "czerwonego krasnala" - to będę ja W profilu mam aktualne foto, kasku tylko pewnie nie zabiorę. Skoro narciarsko słabo - to może towarzysko coś nowego No to się widzimy! Tylko uwaga!Tłuszcza może być wyjątkowo kreatywna!Dziś rano parzyłem na kamerki i już chwilę po 7.30 było sporo ludu! :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 4 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Maj 2013 Maciek, troche za szerokie te narty na nasze polskie waruny będzie na nich ciężko kręcić - celuj w coś innego:) to tak moje zdanie oczywiscie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torres Napisano 5 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2013 patrząc na kamery od 6:00 :biggrin: to powinno być udane zakończenie sezonu... pozdr.Torres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 5 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 5 Maj 2013 No to czekam na relacje ze splywu kajakowego :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 6 Maj 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Maj 2013 Majówka na Kasprowym (cz.1) Ostatni wypad niezbyt się udał,wiec na "odwet" wybrałem 5 maja - oficjalnie ostatni dzień sezonu narciarskiego,nie tylko na Kasprowym,ale i w całej Polsce.Oficjalny rzecz jasna!Ponownie pilnie śledziłem komunikaty nie tylko pogodowe,ale też co się dzieję na kultowej górze.Przeczytałem m.in. w sobotę,że ludzie stoją w kolejce ponad 4 godziny,żeby wyjechać na górę!Delikatnie sugerowano,żeby sobie odpuścić.Podobno też było wyjątkowo dużo "staczy kolejkowych",co dodatkowo wydłużało czas oczekiwania.Do tego wpychanie się do kolejki itp.Nie ma wyjścia,trzeba się zmobilizować,żeby wyprzedzić tłuszczę.Pobudka równo o 3.00,sprzęt spakowany już dzień wcześniej,szybkie śniadanko i w drogę!Jak fajnie się jedzie o takiej porze!Zero samochodów,drogi totalnie puste,można jechać jak komu wygodnie,no i czas dojazdu całkiem rozsądny. Zakopane osiągam dużo przed szóstą i jak zwykle na początek kieruję się na stację benzynową,gdzie robię,hmm...,full serwis i wcinam jakiegoś paputka.Jeszcze drobne zakupy i dalej na znany parking.Tym razem lepiej się przygotowałem i zabrałem sensowny plecak oraz parę przydatnych drobiazgów.Montuję narty do plecaka i ruszam z buta pod kolejkę.Podobno pierwszy busik jedzie dopiero o 7 rano,więc to jedyny tani sposób aby się tam dostać.Po drodze odkrywam fajne zakątki Zakopanego,jak choćby ten: Mam spory zapas czasowy,więc się nie spieszę.Na miejsce docieram ok 6.20.Trochę za wcześniej,ale lepiej tak niż odwrotnie.Co ciekawe,nie jestem pierwszy!Są już pierwsi narciarze: Zastanawiam się tylko czy pierwsza gondola ruszy o 7.30 czy może wcześniej.Na stronce internetowej PKL możemy przeczytać,że przy dobrej pogodzie kolejka rusza już o 7.00.Zbiera się więcej osób,przede wszystkim narciarzy.Spotykam nawet te same osoby co w poniedziałek,więc graba!Przy okazji usłyszałem co nieco o wcześniejszych dniach i o wypadku na Świnicy... Jest piękna pogoda i lekki wiaterek.Żebym mógł się w pełni uśmiechnąć,oczekuję komunikatu pogodowego,a zwłaszcza o sile wiatru.Wreszcie jest!Dziś 3 m/s , jest dobrze!Kasy otwarli tuż po 7.Przed zakupem pani jeszcze informuję,że warunki trudne,na komunikacie podają "płaty śniegu"... Mówię pani,że skoro gdzieniegdzie wystaje śnieg,to biorę cały dzień.Na pewno będzie fajnie... Zapomniałem jeszcze spytać o niespodzianki,które PKL miał przygotować na ostatni dzień.Karnet w rękaw i do góry: Jak widać śniegu na zboczach niewiele.Goryczkowa już niemal całkiem zielona i jeden pan mówił,że nie ma sensu nawet próbować zjazdu,bo więcej się nachodzi niż na jeździ.Na szczęście w cenie skipassu jest wliczony zjazd na dół.Pierwszy widok z góry: Przebieram buty,wrzucam plecak do przechowalni i czas na jazdę.No faktycznie,coś śniegu jeszcze jest: Im niżej,tym śniegu mniej i coraz węziej: Ale nie ma przerw w pokrywie śnieżnej,są tylko dwa takie miejsca z wąską,usypaną przez obsługę,przecinką.Jedno gdzieś 2/3 trasy: Drugie przy dojeździe do krzesełka: 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 6 Maj 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Maj 2013 Majówka na Kasprowym (cz.2) Wcześnie rano mamy piękną pogodę,słońce grzeje niesamowicie.Mam wrażenie,że mi się twarz pali!Więc póki aura dopisuję,trzeba to uwiecznić: Dziś jazda powyżej chmur,choć na zdjęciach niezbyt to wyszło: Jednak ok 11 od strony Goryczkowej "ciśnie się" spory obłok: Zanim jednak zepsuję pogodę,jeszcze parę fotek: Jeszcze trochę z trasy: 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 6 Maj 2013 Zgłoszenie Share Napisano 6 Maj 2013 Mimo wszystko zima chwilę trwałą,choć łza mi się kręci w oku za rokiem 1977,gdy wyjechałem na Kasprowy w pierwszy dzień po miesięcznej rewizji kolejki,13go czerwca i śniegu na Gąsienicowej było zdecydowanie więcej niż dziś,gdyby nie straż TPN,która już wtedy ścigała prekursorów freeride'u,dzień byłby całkiem udany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 6 Maj 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Maj 2013 (edytowane) Majówka na Kasprowym (cz.3) To może teraz o warunkach,a te były całkiem znośne.Oczywiście trasa ratraka nie widziała,ale może i dobrze.Gdzie stromo tam muldy,na wypłaszczeniach dość równo.Rano wydawało się,że ten śnieg jest nawet trochę zmrożony.Łapania nart nie odczułem,może trochę po południu.Za to śniegu na tyle,że w większości jazda bez strachu o sprzęt.Tylko na owych dwóch zwężkach trochę mało.Nieco denerwował początek trasy,od krzesełka do pierwszej ściany,bo wąsko,a do tego sporo ludzi się tu zebrało.Trawers niemal całkiem wytopiony: Ok. południa coraz bardziej straszyły chmury,ale mgły nie odnotowałem: Niemal wszyscy narciarze brali karnet 4-godzinny i może nawet tak byłoby lepiej.Ale ja nie czuję się nasycony,robię jedynie przerwę na obiad.Menu nie jest tu zbyt bogate,ale jest fajna pozycja,o której kiedyś pisałem: "kotlet kasprowy". Mi bardzo smakuję,a do tego po raz pierwszy jem go w takich okolicznościach: Przerażają tylko ceny - za zestaw kotlet,frytki,sałatka i napój bogów 46zł!!! :eek: Chyba lekka przesada! Pojadłem,czas ruszać do dalszej walki!Na trasie już pustki,choć ciągle parę osób śmiga.Niektórym jednak trasa nie wystarcza i szukają innych białych wysepek: Dostrzegam z krzesełka też jakiś ruch,to Świstak grzeje się na skałkach: Narobiłem zdjęć,może jeszcze później coś wrzucę. Po godzinie 14 po raz pierwszy Kasprowy się rozpłakał.Nic dziwnego,nieuchronnie zbliża się koniec sezonu narciarskiego.Donośnie przypomina mi o tym świergot ptaków oraz soczysta zieleń dookoła.Kasprowy płacze raz mocniej,raz mniej.Przez chwilę łzy mu zamarzają i pojawia się mały grad,a ja skulony na krzesełku... Tuż przed 15 stwierdzam,że czas na odwrót.Pogoda może się już tylko bardziej zepsuć,a nogi zaczynają protestować.Do tego dochodzi świadomość powrotu Zakopianką... Pakowanko,do gondolki - teraz nawet pojawiła się mgła - i jazda na dół.Miałem jeszcze obawę,czy nie będzie problemu oddać skipass z powodu kolejek,ale tych już nie było.Dowiedziałem się od jednego pana,że wczoraj ludzie stali nawet 5 godzin,niektórzy bezskutecznie,żeby wyjechać na górę,wszystko po to,żeby zobaczyć... mgłę!Widoczność na 5 metrów!Jakiś góral z bryczki skarżył się,że jakaś rodzinka wydała 3 stówy na kolejkę,żeby nic nie zobaczyć,a jemu 30zł pożałowali... :tongue: Zastanawiam się tylko co miało być tymi niespodziankami przygotowanymi dla narciarzy przez PKL?Że gdzieniegdzie wystawał śnieg?A może to,że trasa zachowała ciągłość?Zgaduję dalej - ceny w knajpce? :stupid: Póki co natura bardziej się postarała i poraz pierwszy w życiu zobaczyłem świstaki.To była chyba jedyna prawdziwa niespodzianka! Udane zakończenie sezonu!Wyjeździłem się,choć niektórzy pewnie teraz pukają się w czoło... Chyba wszyscy obecni tam narciarze byli zadowoleni! No i to już ostatnia moja relacja.Pozdrawiam! Edytowane 12 Maj 2013 przez johnny_narciarz 21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.