Mitek Napisano 15 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Marzec 2020 W dniu 7.02.2020 o 07:31, cyniczny napisał: Moja żona twierdzi, że rower bez takiego koszyka to nie rower - nie jest w stanie spełniać podstawowych funkcji😀 Cześć Moja żona jak widzi rower z koszykiem to odwraca głowę z odrazą. Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Annaa Napisano 15 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Marzec 2020 6 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Moja żona jak widzi rower z koszykiem to odwraca głowę z odrazą. Pozdrowienia A mnie w koszyku dziadek woził. Koszyk wiklinowy,ładny z podpórkami na nóżki był... Teraz chyba nie wolno tak dzieci wozić. pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 16 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Marzec 2020 6 godzin temu, Annaa napisał: A mnie w koszyku dziadek woził. Koszyk wiklinowy,ładny z podpórkami na nóżki był... Teraz chyba nie wolno tak dzieci wozić. pozdrawiam Moja żona chciała to ma-wiklinowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAIKEL 1977 Napisano 17 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2020 Nie ma to jak rower w pięknych okolicznościach przyrody😋 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomi33 Napisano 17 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2020 Pogoda Pogoda Pogoda......tylko kręcić:) 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 17 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2020 Ja dzisiaj patrolowałam granicę niemiecko-polską w towarzystwie mojej sąsiadki, Moniki . O ile centra dużych miast wymarły, to nie można tego powiedzieć o szosach wyjazdowych w kierunku Puszczy Wkrzańskiej i innych zielonych okolic Szczecina. Ruch był spory. Szkoda, że ludzie jeżdżą do lasu autami, a nie rowerami, chociaż w sumie rowerów też było zdecydowanie więcej niż normalnie w tygodniu. Na aktualnie nieczynnym przejściu Buk-Blankensee przejazd do Niemiec samochodom blokują bariery i radiowóz policyjny, ale DDR-ka wzdłuż granicy dostępna jest bez ograniczeń. Zablokowana barierami i znakiem zakazu jest również polna droga ze Stolca do Pampow. Zamieniłyśmy parę zdań na temat aktualnej sytuacji z sympatyczną parą młodych policjantów, a potem pojechałyśmy w stronę Dobieszczyna i do domu. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 (edytowane) 9 godzin temu, tanova napisał: Ja dzisiaj patrolowałam granicę niemiecko-polską w towarzystwie mojej sąsiadki, Moniki . O ile centra dużych miast wymarły, to nie można tego powiedzieć o szosach wyjazdowych w kierunku Puszczy Wkrzańskiej i innych zielonych okolic Szczecina. Ruch był spory. Szkoda, że ludzie jeżdżą do lasu autami, a nie rowerami, chociaż w sumie rowerów też było zdecydowanie więcej niż normalnie w tygodniu. Na aktualnie nieczynnym przejściu Buk-Blankensee przejazd do Niemiec samochodom blokują bariery i radiowóz policyjny, ale DDR-ka wzdłuż granicy dostępna jest bez ograniczeń. Zablokowana barierami i znakiem zakazu jest również polna droga ze Stolca do Pampow. Zamieniłyśmy parę zdań na temat aktualnej sytuacji z sympatyczną parą młodych policjantów, a potem pojechałyśmy w stronę Dobieszczyna i do domu. Cześc A co to jest DDR-ka? Jakaś droga wzdłuż granicy po dawnym pasie gdzie chodzili panowie strzegący? Pozdrowienia Edytowane 18 Marzec 2020 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 11 minut temu, Mitek napisał: A co to jest DDR-ka? Jakaś droga wzdłuż granicy po dawnym pasie gdzie chodzili panowie strzegący? "Droga dla rowerów" 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 15 minut temu, cyniczny napisał: "Droga dla rowerów" Cześć Powaga? Byłem pewien, że to jakaś szczególna droga biorąc pod uwagę miejsca o których pisze nasza przemiła szczecińska koleżanka. Pozdrowienia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 (edytowane) Serio, serio:-) Na forach rowerowych to bardzo popularny skrót. Jeszcze jest CPR, czyli ciąg pieszo-rowerowy, ale on już mniej popularny. Edytowane 18 Marzec 2020 przez cyniczny dodanie infortmacji 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 (edytowane) 22 minuty temu, cyniczny napisał: Serio, serio:-) Na forach rowerowych to bardzo popularny skrót. Jeszcze jest CPR, czyli ciąg pieszo-rowerowy, ale on już mniej popularny. Cześć Nie jestem uczestnikiem for rowerowych więc praktycznie nie jestem rowerzystą, stąd brak znajomości wyrażeń slangowych. Natomiast od początku tego roku podjąłem jednoosobowe zobowiązanie walki z ludźmi jeżdżącymi na czerwonym i wszystkim w widoczny sposób pokazuję środkowy palec. Ciekawe doświadczenie jak się ludziom zmieniają twarze w ciągu sekund. To będzie taki mój przyczynek do oczyszczenia środowiska rowerowego z hołoty. Pozdrowienia Edytowane 18 Marzec 2020 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 W sumie, żeby znać znać slang narciarski, chyba niekoniecznie trzeba uczestniczyć na forach - zresztą ten skrót jest też na wiki. A na pokazywane mi faki, tudzież inne wyrazy uznania, zawsze reaguję w jeden sposób - szeroki uśmiech i kciuk do góry - mina fakarza bezcenna:-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 (edytowane) 2 godziny temu, cyniczny napisał: W sumie, żeby znać znać slang narciarski, chyba niekoniecznie trzeba uczestniczyć na forach - zresztą ten skrót jest też na wiki. A na pokazywane mi faki, tudzież inne wyrazy uznania, zawsze reaguję w jeden sposób - szeroki uśmiech i kciuk do góry - mina fakarza bezcenna:-) Cześć Faki pokazuję jedynie łamiącym w sposób jawny przepisy bo nie raz mi się za nich oberwało i sobie tego nie życzę. Mam nadzieję, że nie jesteś z tej grupy. Pozdrowienia Edytowane 18 Marzec 2020 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 Jak się łamie przepisy w sposób niejawny? No i chętnie bym poczytał jak Ci się obrywa za nich. Zdarza mi się wiele przepisów łamać, najczęściej to ten o obowiązku jazdy po DDR/CPR, ale na czerwonym świetle też już przejeżdżałem. Zresztą mam takie 2 ulubione skrzyżowania wzdłuż Puławskiej, na których praktycznie nie zwracam uwagi na światła jadąc około 5:30 do pracy. 1 - https://www.google.pl/maps/@52.1174205,21.0184535,3a,75y,17h,84.96t/data=!3m6!1e1!3m4!1sgpMrYA1oWPpAULbErHqeBw!2e0!7i13312!8i6656 2 - https://www.google.pl/maps/@52.1208884,21.0183844,3a,75y,23.98h,89.6t/data=!3m6!1e1!3m4!1s1YibI0qAtvRdlOCYlgbNyA!2e0!7i13312!8i6656 Dodam tylko, że aktualnie obok chodnika jest ładna ścieżka rowerowa, którą się poruszam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 11 minut temu, cyniczny napisał: ale na czerwonym świetle też już przejeżdżałem. oczywiście rankiem zero aut na światłach to nawet nie hamuję bo przyjechał bym do pracy 15 min. później Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 2 godziny temu, cyniczny napisał: Jak się łamie przepisy w sposób niejawny? No i chętnie bym poczytał jak Ci się obrywa za nich. Zdarza mi się wiele przepisów łamać, najczęściej to ten o obowiązku jazdy po DDR/CPR, ale na czerwonym świetle też już przejeżdżałem. Zresztą mam takie 2 ulubione skrzyżowania wzdłuż Puławskiej, na których praktycznie nie zwracam uwagi na światła jadąc około 5:30 do pracy. 1 - https://www.google.pl/maps/@52.1174205,21.0184535,3a,75y,17h,84.96t/data=!3m6!1e1!3m4!1sgpMrYA1oWPpAULbErHqeBw!2e0!7i13312!8i6656 2 - https://www.google.pl/maps/@52.1208884,21.0183844,3a,75y,23.98h,89.6t/data=!3m6!1e1!3m4!1s1YibI0qAtvRdlOCYlgbNyA!2e0!7i13312!8i6656 Dodam tylko, że aktualnie obok chodnika jest ładna ścieżka rowerowa, którą się poruszam. Cześć Nic specjalnego ale głupio się człowiek czuje jak mu mówią w twarz: "Bo wam się wydaje, że cała droga należy do was, jeździcie na czerwonym, już dwa razy bym przejechał takiego itd." I co... Ma powiedzieć: "Ale ja nie jeżdżę?" Głupio będzie. Chcąc nie chcąc dla innych jestem rowerzystą czyli przedstawicielem pewnej grupy, która dzięki tym nie respektującym przepisów ma wyrobioną opinię wśród innych użytkowników dróg. Już to pisałem... Czy jeżdżąc samochodem też wykazujesz taki relatywizm w podejściu do przepisów? W zeszłym sezonie widziałem naocznie dwa wypadki, w których ucierpiał rowerzysta. Oba z jego ewidentnej winy - przejazd na czerwonym bez zastanowienia. W jednym wypadku młody chłopak podniósł się choć rower na złom, szyba wybita w samochodzie itd. W drugim, jadący na rowerze leżał jak trup na asfalcie w kałuży krwi. Ciekawe jak się czuł zupełnie niewinny kierowca w takiej sytuacji. Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 22 minuty temu, Mitek napisał: Cześć Nic specjalnego ale głupio się człowiek czuje jak mu mówią w twarz: "Bo wam się wydaje, że cała droga należy do was, jeździcie na czerwonym, już dwa razy bym przejechał takiego itd." I co... Ma powiedzieć: "Ale ja nie jeżdżę?" Głupio będzie. Chcąc nie chcąc dla innych jestem rowerzystą czyli przedstawicielem pewnej grupy, która dzięki tym nie respektującym przepisów ma wyrobioną opinię wśród innych użytkowników dróg. Według mnie powinieneś zdecydowanie piętnować generalizowanie tych osób. W Polsce jeździ tysiące rowerzystów i przez to, że Tobie jakieś gamonie zwracają uwagę, bo traktują wszystkich tak samo, Ty usprawiedliwiasz swoje "faki" i chamskie zachowanie. 22 minuty temu, Mitek napisał: Już to pisałem... Czy jeżdżąc samochodem też wykazujesz taki relatywizm w podejściu do przepisów? Tak, jeżdżąc samochodem zdarza mi się też łamać przepisy i chodząc pieszo również. Natomiast zauważam dużą różnicę pomiędzy chodzeniem pieszo, jazdą rowerem i jazdą samochodem ważącym ponad tonę. 22 minuty temu, Mitek napisał: W zeszłym sezonie widziałem naocznie dwa wypadki, w których ucierpiał rowerzysta. Oba z jego ewidentnej winy - przejazd na czerwonym bez zastanowienia. W jednym wypadku młody chłopak podniósł się choć rower na złom, szyba wybita w samochodzie itd. W drugim, jadący na rowerze leżał jak trup na asfalcie w kałuży krwi. Zauważ, że napisałem że nie patrzę na światła, a nie na otoczenie. Niestety część ludzi tak się skupia na światłach, że potrafi nie ogarniać otoczenia. Myślisz, ze skoro bez zastanowienia przejechał na czerwonym, to z zastanowieniem jeździł w innych przypadkach? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 Cześć Stary w pewnych kwestiach jestem "zerojedynkowy" i koniec, tak, że wydaje mi się, że rozmowa nie ma sensu. Czerwone światło jest takim niepodważalnym zakazem i tyle. Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 Jasne, rozumiem. Moja reakcja nie wynikała z tego, że zwracasz uwagę na łamiących przepisy, ale ze sposobu w jaki to robisz, które IMHO jest też mega nieskuteczne. Tyle i aż tyle, I masz rację, rozmowa dalej nie ma sensu - pozostańmy w zgodzie przy swoich stanowiskach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 A żeby być w temacie, dzisiaj pierwsze przejechane około 20 km po urazie (naderwanie więzadła pobocznego), którego nabawiłem się w lutym w Osttirolu. Trasa Piaseczno - Górki Szymona - Zimne Doły - Zalesie Górne - Żabieniec - Piaseczno Na górkach pełno ludzi, w pozostałych miejscach umiarkowanie, w Piasecznie puuusto. Zalew w Zalesiu Górnym. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 Godzinę temu, cyniczny napisał: Jasne, rozumiem. Moja reakcja nie wynikała z tego, że zwracasz uwagę na łamiących przepisy, ale ze sposobu w jaki to robisz, które IMHO jest też mega nieskuteczne. Tyle i aż tyle, I masz rację, rozmowa dalej nie ma sensu - pozostańmy w zgodzie przy swoich stanowiskach. Cześć No to powrócę może do wcześniejszego sposobu: woziłem ze sobą gwizdek i używałem go w momencie łamania przepisów ( sprawdzałem, można). Reakcje były bardzo różne. Zrezygnowałem z tego bo wydawało się niebezpieczne. Reakcje paniczne zwłaszcza. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 (edytowane) Takie krucjaty przeciwko rowerzystom, prowadzą do niebezpiecznych zachowań i ustanawiania niekorzystnych przepisów. Może dwa przykłady, w zeszłym roku po zapowiedziach zmian przpisow nakazujących jazdę po ścieżce, a nie po drodze publiczne, podjechał do mnie na około 20 cm gość w furgonetce wykrzykując epitety i tłumacząc, ze nie mam prawa jechać drogą, tymczasem ścieżki rowerowe w większości zostały zaprojektowane przez idiotów i dla spacerowiczów, na szybkim rowerze i treningowo, po tym sie nie da jechać, bo jest to dla nas bardzo, ale to bardzo niebezpieczne-uwierz. Drugi przypadek dotyczący przejeżdżania na czerwonym świetle: robię to niemal codziennie, a to dlatego, ze przy mojej trasie, przy kościele w pewnej wiosce, postawiono sygnalizację z detektorem ruchu i tak się składa, ze gdy jestem około 20 metrów przed sygnalizatorem, na pustym skrzyżowaniu swieci zielone, ale w momencie gdy mnie wykrywa czujnik, zmienia światło na czerwone w takim tempie, ze nie mam ochoty czekać aż łaskawie znowu zmieni na zielone w sytuacji, gdy na wsi skrzyżowanie jest kompletnie puste, pieszych brak, po postu ktoś tak anemicznie zaprogramował bez sensu sygnalizację świetlną. P.S. Rower jest wielce O.K. Edytowane 18 Marzec 2020 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 (edytowane) Cześć Jak to się mówi: Twoja brocha. Ja jeżdżę po ścieżkach, chyba że ich nie ma to wtedy po ulicach. Staję na czerwonym choć tez jeżdżę szybko ale uważam, że tak należy postępować. Ty rób jak chcesz. Aha... A przepisy maja być korzystne dla wszystkich nie tylko dla tego komu to akurat pasuje. Edytowane 18 Marzec 2020 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2020 Dobre tak, promujące idiotów -NIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 19 Marzec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 19 Marzec 2020 Jadę sobie dzisiaj na rowerze, patrzę a tu martwy ptak na drodze, ... , już prawie narobiłem w gacie, ale na szczęście przypomniałem sobie, ze teraz mamy zemstę nietoperza a nie jakiś tam SARS , uff jak to dobrze, ze co rok to inna epidemia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.