Rowerowe eskapady - relacje

[Gość]

„Najlepsza trasa Świata” jak ja określił Jeremy Clarkson, znajduje się w Rumunii- 

trasa transfogarska jest nieziemska i dostarcza niezapomnianych wrażeń, przejechałem ja latem, zimą jest zamykana  .

[Gość]

Ktoś sie wybiera do Brennej na rowerze dzisiaj? Ja będę na pewno, w końcu to cześć mojej trasy rowerowej  

[Cosworth240]

9 godzin temu, WojtekM napisał:

W USA ciężko o takie podjazdy ...

 

Nie wiem, nie znam sie ALE maja za to takie na przykład - nie sadze aby w Europie dało sie podjechać rowerem szosowym na 4300 mnpm:

USA to wielki kraj - ma wiele pięknych miejsc - „zaliczyłem” trochę tutejszych parków narodowych - yellowstone, yosemitie, zion, bryce canyon, death valley, grand teton. Coś by sie jeszcze znalazło. Wrażenia sa niesamowite. Ale trudno mi byłoby robić bezpośrednie porównania do innych miejsc, choćby w Europie, gdzie w Austrii, Francji l, Wloszech, czy Szwajcarii ale i u nas jest przecież niesamowicie pięknie. Pewnie takich pokręconych drog jak Stelvio tu nie znajdzie, ale sadze ze w wielu miejscach jak choćby w Colorado, Utah, ale pewnie i wielu innych znajdzie piękne trasy na rower szosowy. Mount Evans to jeden przykład, ale wokół Vail i Aspen tez sa niesamowite trasy na szosę. 

Edytowane 24 Sierpień 2019 przez Cosworth240

[WojtekM]

2 godziny temu, Cosworth240 napisał:

Nie wiem, nie znam sie

Też się nie znam, więc do zamieszczonych wcześniej fotek z Glandon, Stelvio, Zoncolan, Sa Calobra dodam jeszcze Wielki Gołębnik

 

[Cosworth240]

3 godziny temu, WojtekM napisał:

Też się nie znam, więc do zamieszczonych wcześniej fotek z Glandon, Stelvio, Zoncolan, Sa Calobra dodam jeszcze Wielki Gołębnik

 

Niesamowite. Super. Przeglądałem ten kanał na YouTube, do którego dodałem link wcześniej z Mt. Evans. Maja tam relacje z większości chyba najbardziej znanych podjazdów w Europie, natomiast w samym Colorado wyróżnili oprócz Mt. Evans jeszcze dwa miejsca Pikes Peak (znów wspinaczka na ponad 14 tys stop) oraz Independence Pass (to bardziej przypomina Europe, choć tutaj wspinaczka jak na warunki Kolorado nisko, bo tylko ok 3700 mnpm). Morał z tego wyciągam mniej więcej taki - drogi szersze, mniej strome, za to podjazdy dłuższe i na znacznie większych wysokościach. Wrzucam linki do filmów z Pikes Peak oraz Independence Pass, natomiast bardzo fajny jest cały ten kanał The Col Collective:

 

Edytowane 24 Sierpień 2019 przez Cosworth240

[WojtekM]

7 godzin temu, Cosworth240 napisał:

ten kanał na YouTube

Col Collective to stary i znany kanał. Sponsorowany przez Mavic. Przyjemnie patrzy się na te filmiki, tym bardziej, że Mike Cotty dość wyraźnie mówi i można łatwo zrozumieć (jeżeli ktoś zna angielski ocz.)

[Cosworth240]

Dzisiaj - na koniec pobytu w Górach Skalistych - udało sie powtórzyć podjazd pod Grand Targhee. Tym razem miałem rower typu fitness, który miał znacznie lepsze przełożenia niz kolarka, która miałem ostatnio do dyspozycji. W efekcie jazda była przyjemniejsza. Co nie zmienia faktu, ze z taka forma to na Stelvio sie nie wypuszczam 🙂

 

[Mops]

Zapraszam do mojego tematu. Tam relacja z wyprawy rowerowej Szczawnica - Niedzica 

 

https://www.skionline.pl/forum/topic/26660-szczyrk-i-szczawnica-1508-30082019/page/2/#comments

[Gość]

Dziś wybralem enduro hałdy, było jak zwykłe paskudnie, zdecydowanie lepiej stać w  kolejce do kolejki a Scyrku I jeździć po enduro coś tam  , ale dawno nie miałem tak zjeżonej skóry jak dzisiaj, i to bynajmniej nie z powodu niebezpiecznych rozpadlin, po wydarzeniach w Tatrach, gdy nad hałdami zaczęło nagle wiać i błyskać to tak nacisnałem w dół, ze moment i znalazłem się w domu  , dobrze że tu karnetów nie ma, bo byc teraz jęczał z powodu straconego czasu w kolejce i monet na jakże ekscytujace enduro gładziki  . A wogóle to brudno na tej hałdzie, brud, syf, nie posprzatane, kurz wszedzie, pył i nie ma sensu po tym jeżdzić  .

Edytowane 26 Sierpień 2019 przez Gość

[tanova]

Co kto lubi ...

[Gość]

Jako, że mój kolega Robert Karaś z piatku na sobotę nakręcił 360 km, do tego poplywał 7,6 km I przebiegł 84 km a do tego ustanowił nowy rekord Świata i po raz drugi został Mistrzem Świata na dystansie double Iron Man, to mi sië trochę głupio zrobiło, że śpię po nocach zamiast kręcić kilometry i jak tylko wstało słońce to hyc na rower, na poczàtek poszedł Silex, odwiedzimy m.in. nad zalewem Goczałkowickim, później rajdy po beskidach i włościach ksiażat pszczyńskich, następnie zmiana na fulla i w drogę na single i stawy pocysterskie, w sumie trochę tego wyszło, ale do 360 km Roberta jednak zabrakło, mimo wszystko czuję się rozgrzeszony  . Jako tradycja nakazuje, Sariensis był również zobowiazany odwiedzić turniej rycerski z Civitas SARI.

[jacekma]

W dniu Friday, May 31, 2019 o 15:37, MarioJ napisał:

Jest tak skala właśnie na Trailforks, przykładowo https://www.trailforks.com/region/glacensis-bardo-27559/map/

Wartość główna tego serwisu to jest zbiór wszystkich tras mtb (przygotowanych i dzikich) ujednoliconych w jednym serwisie. Opiekuje się tym społeczność. Ja korzystam z tego żeby się zorientować właśnie gdzie co jest i jaki stopień trudności. Pobieram stamtąd ewentualnie gpxy i ładuję do swojej ulubionej aplikacji.

Ale oczywiście można się w tym pogubić i narzekać.

 

Korzystalem ostatnio troche z Trailforksa i rzeczywiscie bardzo fajna aplikacja. Widze tylko jedna niedogodnosc: teorytycznia dziala offline, czyli slad Gps mozna sciagnac i dalej korzystac bez internetu. W momencie jednak jak nie mam zasiegu widze tylko linie przebiegu danej trasy a np nie jestem w stanie zobaczyc szczegolow terenu na mapie ( korzystam z opcji mapy" topo")

To czego mi brakuje to poziomic na mapie. W terenie to jedna z podstawowych informacji a jak zgubie zasieg to na mapie nie jestem w stanie ich zobaczyc...da sie to jakos obejsc? Mozna jakos sciagnac cala mape z aplikacji ze szczegolami zeby wszystko bylo dostepne offline a nie tylko slad Gps-u?

Macie jakies obejscie tego problemu?

Z gory dziekuje za porade

[MarioJ]

Ściągasz gpx z trailforks i otwierasz w aplikacji osmand. W tej drugiej można pobrać mapy offline oraz poziomice.

 

[jacekma]

2 godziny temu, MarioJ napisał:

Ściągasz gpx z trailforks i otwierasz w aplikacji osmand. W tej drugiej można pobrać mapy offline oraz poziomice.

 

Dzieki wielkie! Na pewno zobacze jak to dziala.

[surfing]

12 godzin temu, MarioJ napisał:

Ściągasz gpx z trailforks i otwierasz w aplikacji osmand. W tej drugiej można pobrać mapy offline oraz poziomice.

 

Do tych celów, turystyki i nawigacji rowerowej polecam www.mapy.cz

Edytowane 7 Wrzesień 2019 przez surfing

[MarioJ]

OsmAnd jest bardziej zaawansowany, ma większe możliwości, 

Mapy.cz bardziej nadają się na start, jak ktoś zaczyna z gpsem offline na mobile.

Nie sięgające po komputer można zrobić taki myk w OsmAnd (np. w terenie):

1. W Trailforks wybierasz trasę, wchodzisz na szczegóły i klikasz Save To aby zapisać w pamięci telefonu plik GPX

2. W Total Commander (lub w innym programie file explorer) klikasz plik GPX. Pliki powinien się otworzyć w OsmAnd albo będzie do wyboru jako jeden z programów.

3. W OsmAnd możesz zobaczyć trasę albo ją dalej zaimportować. Domyślnie wyświetli się na mapie.

4. W OsmAnd możesz uruchomić funkcję "Nawiguj" (jako rower) wg wyświetlonej trasy gpx.

Aha, ja korzystam z OsmAnd+.

Mapy.cz też używam.

obrazki prezentują to co powyżej opisałem: Trailforks, OsmAnd

OsmAnd był włączony w trybie pieszym, więc widać szlaki turystyczne, ścieżki itp.

[surfing]

14 godzin temu, MarioJ napisał:

OsmAnd jest bardziej zaawansowany, ma większe możliwości, 

Mapy.cz bardziej nadają się na start, jak ktoś zaczyna z gpsem offline na mobile.

OsmAnd byly pierwsze też zaczynałem ale w bezpłatnej wersji brakowało poziomic, mapy.cz przekonały mnie  możliwością oglądania i planowania tras na komputerze stacjonarnym.

[MarioJ]

Wprawdzie nie mój zjazd. Ale świetny klimat sudeckich ścieżek. Po prostu pięknie i mrocznie.

Kawałek pętli Ostoja koło Międzygórza, trasy Glacensis

https://www.facebook.com/groups/298965604375165/permalink/371459490459109/

 

[jank]

Ja też ostatnio zaliczyłem super trasę w pewnym ośrodku narciarskim. Podpowiedzią co to za "stacja" niech będzie kilka fotek z podjazdu, który liczył 41 km.

 

[Cosworth240]

34 minuty temu, jank napisał:

Ja też ostatnio zaliczyłem super trasę w pewnym ośrodku narciarskim. Podpowiedzią co to za "stacja" niech będzie kilka fotek z podjazdu, który liczył 41 km.

Kurcze - moze strzał z kompletnej D, ale wyglada tam tak księżycowo, ze zastanawiam sie czy to nie Etna na Sycylii???

Edytowane 17 Wrzesień 2019 przez Cosworth240

[WojtekM]

Sierra Nevada - Veleta? 

[pawelb91]

Etna na bank bo widać gondolkę od południowej strony, Zjazd z 2500m czy aż z 2920m?

[jank]

Brawa za celny strzał z biodra dla Coswortha i za pewność typu dla Pawlab.Zjazd z górnej stacji gondoli. Plan był 2900 ale z powodów logistycznych trzeba było wracać. Ale za rok już będę przygotowany  jak ją zrobić po całości tj Katania- 2900- Katania.Dodatkowo kika fotek, w tym krater Silwestri oraz ostatnie chwile podjazdu na filmiku.

[marboru]

Koniec lata na 102... 102 km  

No tak...lato się kończy... Jesień, zima i wszyscy narciarze będą szczęśliwi  

Razem z Paulą dzisiaj, korzystając z pięknej i ciepłej pogody, postanowiliśmy się przejechać turystycznie do naszej ulubionej pizzerii w Siennie.

Nasz klasyk sezonu 2019:

Trochę wiatr dokazywał... Paula prawie miesiąc bez roweru i trochę wiatru - tempo nie było za specjalne.

Najważniejsze, że nagroda za dystans była! 😮 

Pozdrawiamy serdecznie

Paula i marboru

[tanova]

@marboru to my mieliśmy trochę bliżej na pizzę, bo do kultowego baru "Nad Zalewem" w Trzebieży.

Od samego rana przez naszą miejscowość ciągnął sznur samochodów grzybiarzy, zmierzających do Puszczy Wkrzańskiej. Rowerki szosowe zostały więc dzisiaj w garażu, a my uciekając w leśne drogi i malownicze płytówki wzdłuż wałów powodziowych nad Zalewem zrobiliśmy trekkingową pętelkę nad wodą. Mniej więcej 50% asfalt i 50% lekki teren i terenowe drogi.

Dzień - wspomnienie lata . Słońce, ciepło i wciąż jeszcze zielono.

I nasza nagroda na tarasie z takimi widokami