Gość Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 Jeszcze jedno pytanie @Wujot lepiej na nocleg wybrać Kamieniec czy Lądek obie lokalizacje mam około 9 km od Chwalisław przy czym noclegi w Kamieńcu są podobno tuż obok tras rowerowych, trasy wyglądają bardzo ciekawie więc może i 5 -6 dni uda się powalczyć po tych lasach ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 (edytowane) @Sariensis - planując wyjazd sprawdź czy w Twoim terminie nie odbywa sie festiwal Gotów w Kamiencu. Ladek w porównaniu do Kamieńca czy Chwalisława jst drogi, ale za to mozesz sie wieczorem zrelaksować w basenie czy saunie🙂. Jak kuz planujesz przyjazd na Dolny Śląsk to proponuje prźejazdzke pociągiem z Kłodzka do Wałbrzycha - piękna trasa po kilkunastu stalowych wiaduktach. Jadac w weekend kupuj bilet weekendowy w kolejach dolnośląskich. Edytowane 31 Maj 2019 przez wojgoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 3 minuty temu, wojgoc napisał: @Sariensis - planując wyjazd sprawdź czy w Twoim terminie nie odbywa sie festiwal Gotów w Kamiencu. Ladek w porównaniu do Kamieńca czy Chwalisława jst drogi, ale za to mozesz sie wieczorem zrelaksować w basenie czy saunie🙂. Jak kuz planujesz przyjazd na Dolny Śląsk to proponuje prźejazdzke pociągiem z Kłodzka do Wałbrzycha - piękna trasa po kilkunastocyfrowego wiaduktach stalowych. Jadac w weekend kupuj bilet weekendowy w kolejach dolnośląskich. Dzięki za cenne info o festiwalu, z sauny po rowerze nie korzystam .. wiesz wskazany jest lodowaty prysznic raczej zamiast wygrzewania. Zobaczymy co tam będzie do wyboru, ja muszę dojechać z GŚ a to już często IC czy POLREGIO obsługuje, no i muszę mieć skład z przewozem rowerów, tutaj też bywa różnie w różnych liniach w KD powinno być OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekma Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 Godzinę temu, Wujot napisał: . Ważne jest to aby uzmysłowić użytkownikom, że "singiel" nie równa się DH i też to, że Glacensis jest dla "normalnych", ale oczywiście trochę jeżdżących, rowerzystów. Tak, pomiedzy DH a latwym singielkiem jest jeszcze kilka stanow posrednich. Mnie troche irytuje ze nie ma jakiejs ujednoliconej skali trudnosci. Niby mamy zielone, niebieskie , czerwone i czarne trasy ale np. czarne w swieradowie sa latwiejsze jak dla mnie od niebieskich w bielsku. W swieradowie wszystkie sa do przejechania, bez jakis ekstremow, wszystko zalezy od predkosci , ktora sami kontrolujemy. Plus jest taki ze jak malo sie uzywa hamulca to nawet Ci dobrze jezdzacy moga miec sporo frajdy a Ci slabiej po prostu moga jechac troche wolniej Natomiast w Bielsku czy tez rychlebach czerwone juz moga byc wyzwaniem. A na czarne to nawet sie nie wybieram bo tam podobno skoki po pare metrow to norma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 42 minuty temu, wojgoc napisał: @Sariensis - planując wyjazd sprawdź czy w Twoim terminie nie odbywa sie festiwal Gotów w Kamiencu. Ladek w porównaniu do Kamieńca czy Chwalisława jst drogi, ale za to mozesz sie wieczorem zrelaksować w basenie czy saunie🙂. Jak kuz planujesz przyjazd na Dolny Śląsk to proponuje prźejazdzke pociągiem z Kłodzka do Wałbrzycha - piękna trasa po kilkunastu stalowych wiaduktach. Jadac w weekend kupuj bilet weekendowy w kolejach dolnośląskich. Oooo nie widziałem, że ten pociąg jeszcze jeździ! Ja dodam, że jestem fanem dróg czeskich (310, 311, 312, 318, 319, 325, dodatkowo okolice Polic nad Metują). A ze Śląska najlepiej pojechać czeską 11 i 14 - o ile ktoś ma czas i lubi odprężającą jazdę samochodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 14 minut temu, Sariensis napisał: Jeszcze jedno pytanie @Wujot lepiej na nocleg wybrać Kamieniec czy Lądek obie lokalizacje mam około 9 km od Chwalisław przy czym noclegi w Kamieńcu są podobno tuż obok tras rowerowych, trasy wyglądają bardzo ciekawie więc może i 5 -6 dni uda się powalczyć po tych lasach ;). W Kamieńcu masz na myśli jazdę po Górze Parkowej??? To był żart, Kamieniec - to jest płasko ale oczywiście zbiorniki Topola, Kozielno, Otmuchów, Nysa mają urok. Rozumiem, że tam chcesz jeździć zasadniczo asfaltami? Pokaż o które trasy Ci chodzi. Nie znam tych terenów zbyt dokładnie ale coś tam pojeździłem. Ogólnie to ja bym Kamieńca jak stacjonarnego miejsca chyba nie wybrał - nawet zakładając, że robisz trasy liniowe (np do Międzylesia, Kłodzka) i wracasz na noc pociągiem. Jak chcesz mieć cywilizację to Lądek czy Kłodzko. Z Kłodzka masz też łatwo dostępne Góry Stołowe. A jak bardziej kameralnie to są agroturystyki (np w Chwalisławiu). Pamiętaj, że obok są Czechy i jak Ci Glaciensis zabraknie to tam można wyskoczyć. Przy dłuższym pobycie to wybrałbym Kłodzko. Masz tam pociągi do Kudowy, Międzylesia i powiedzmy Kamieńca. Z tych trzech punktów możesz robić dłuższe liniowe przebiegi. Czyli: - wjazd na Łaszczową żółtym MTB i 4 single Bardo - dojazd do Droszkowa i cztery single (Złoty, Złoty stok, Dwie przełęcze, Orłowiec) - dojazd pociągiem do Miedzylesia i Śnieżnik i okolice, to jest bardzo uznany teren MTB - poszukaj sobie. A oprócz tego są single Glacensis. W sumie to może na dwa dni. - dojazd do Kudowy pociągiem i Góry Sowie albo po górkach przez Radków i Wambierzyce do Kłodzka albo Czechy i Broumov. Też dwa dni Opcji multum. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 18 minut temu, Wujot napisał: W Kamieńcu masz na myśli jazdę po Górze Parkowej??? To był żart, Kamieniec - to jest płasko ale oczywiście zbiorniki Topola, Kozielno, Otmuchów, Nysa mają urok. Rozumiem, że tam chcesz jeździć zasadniczo asfaltami? Pokaż o które trasy Ci chodzi. Nie znam tych terenów zbyt dokładnie ale coś tam pojeździłem. Ogólnie to ja bym Kamieńca jak stacjonarnego miejsca chyba nie wybrał - nawet zakładając, że robisz trasy liniowe (np do Międzylesia, Kłodzka) i wracasz na noc pociągiem. Jak chcesz mieć cywilizację to Lądek czy Kłodzko. Z Kłodzka masz też łatwo dostępne Góry Stołowe. A jak bardziej kameralnie to są agroturystyki (np w Chwalisławiu). Pamiętaj, że obok są Czechy i jak Ci Glaciensis zabraknie to tam można wyskoczyć. Przy dłuższym pobycie to wybrałbym Kłodzko. Masz tam pociągi do Kudowy, Międzylesia i powiedzmy Kamieńca. Z tych trzech punktów możesz robić dłuższe liniowe przebiegi. Czyli: - wjazd na Łaszczową żółtym MTB i 4 single Bardo - dojazd do Droszkowa i cztery single (Złoty, Złoty stok, Dwie przełęcze, Orłowiec) - dojazd pociągiem do Miedzylesia i Śnieżnik i okolice, to jest bardzo uznany teren MTB - poszukaj sobie. A oprócz tego są single Glacensis. W sumie to może na dwa dni. - dojazd do Kudowy pociągiem i Góry Sowie albo po górkach przez Radków i Wambierzyce do Kłodzka albo Czechy i Broumov. Też dwa dni Opcji multum. Pozdro Wiesiek Biorę fulla czyli lasy i jak najmniej asfaltu. Wezmę Kudowa lub Chwalisław, dzięki za bezcenną pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 23 minuty temu, mysiauek napisał: Oooo nie widziałem, że ten pociąg jeszcze jeździ! Ja dodam, że jestem fanem dróg czeskich (310, 311, 312, 318, 319, 325, dodatkowo okolice Polic nad Metują). A ze Śląska najlepiej pojechać czeską 11 i 14 - o ile ktoś ma czas i lubi odprężającą jazdę samochodem. Na kolei bardzo dużo sie z zmienilo na plus, polecam z czystym sumieniem podróże koleją, szkoda nerwów na jazdę samochodem podczas wypraw, które maja zrelaksować ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 19 minut temu, mysiauek napisał: Oooo nie widziałem, że ten pociąg jeszcze jeździ! Ja dodam, że jestem fanem dróg czeskich (310, 311, 312, 318, 319, 325, dodatkowo okolice Polic nad Metują). A ze Śląska najlepiej pojechać czeską 11 i 14 - o ile ktoś ma czas i lubi odprężającą jazdę samochodem. jakiś czas nie jeździł, pociągu został reguralnie przywrócone przez Koleje Dolnośląskie, w tym roku zaczął się remont innej malowniczej i zapuszczonej linii Świdnica - Jedlina Zdrój, to umożliwi puszczenie kiedyś pociągów w relacji Wrocław - Świdnica - Wałbrzych przez Góry Sowie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 27 minut temu, mysiauek napisał: Oooo nie widziałem, że ten pociąg jeszcze jeździ! W dni robocze jest 5 połączeń, w weekendy 4. Tu trochę ciekawostek o trasie - http://dolnoslaskosc.pl/linia-kolejowa-klodzko-walbrzych,792.html 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 (edytowane) 23 minuty temu, Sariensis napisał: Na kolei bardzo dużo sie z zmienilo na plus, polecam z czystym sumieniem podróże koleją, szkoda nerwów na jazdę samochodem podczas wypraw, które maja zrelaksować ;). O ile do pociągu wsiądziesz! W ciągu ostatniego roku to bardzo ale to bardzo się zmieniło. Kiedyś wbijałem się zawsze wszędzie w ciemno. Teraz, na niektórych kierunkach w niedzielę po południu (np ze Szklarskiej) nawet nie próbuję. W sobotę i w tygodniu luz na kierunkach powrotnych, można wszystko planować. A w niedzielę trzeba kombinować np robię trasę załóżmy z Lewina Brzeskiego do Jelcza i tam ponieważ to stacja końcowa wbijam na luzie. Super jest też z remontem w Żmigrodzie gdzie są autobusy podstawiane. Wystarczy być 15 min przed odjazdem i pusto (bo pociąg czeka na autobusy), Podobnie w Trzebnicy ale tam czekasz w tłumie 20 rowerzystów (a to szynobus!) i walczysz o miejsce. Aby uzmysłowić Wam co się dzieje to kiedyś byłem w składzie do Rawicza gdzie było 26 rowerzystów i... dwóch "normalnych" pasażerów! Rowery stały w pociągu wszędzie i było totalnie pusto. i nie była to wycieczka, po prostu tacy jak my wysiadali na różnych stacjach. Obsługa pociągu może odmówić zabrania gdy nie ma miejsca. A jak wbijasz się z ubłoconym fullem i musisz go trzymać w pionie (bo nie ma miejsca) to już tak różowo nie jest. Popatrz na innych pasażerów. Wczoraj jak musiałem przejść takim (bo drzwi się zepsuły) przez przedział to panika była. Dużo zależy od rowerzystów jak są ogarnięci to na miejsce czterech wiszących można załadować nawet 12 (na dwóch poziomach) ale są tacy co jak powiesili swój to nawet nie dadzą go dotknąć. Różnie z tym bywa... Pozdro Wiesiek Edytowane 31 Maj 2019 przez Wujot 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 56 minut temu, jacekma napisał: Tak, pomiedzy DH a latwym singielkiem jest jeszcze kilka stanow posrednich. Mnie troche irytuje ze nie ma jakiejs ujednoliconej skali trudnosci. Niby mamy zielone, niebieskie , czerwone i czarne trasy ale np. czarne w swieradowie sa latwiejsze jak dla mnie od niebieskich w bielsku. Jest tak skala właśnie na Trailforks, przykładowo https://www.trailforks.com/region/glacensis-bardo-27559/map/ Wartość główna tego serwisu to jest zbiór wszystkich tras mtb (przygotowanych i dzikich) ujednoliconych w jednym serwisie. Opiekuje się tym społeczność. Ja korzystam z tego żeby się zorientować właśnie gdzie co jest i jaki stopień trudności. Pobieram stamtąd ewentualnie gpxy i ładuję do swojej ulubionej aplikacji. Ale oczywiście można się w tym pogubić i narzekać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 (edytowane) tanova kiedyś napisała o elemencie włóczęgowskim, który przeważa (albo uzupełnia) ten sportowy. Wczoraj tak u mnie było gdy po zrobieniu planu postanowiłem odwiedzić miejsce gdzie podejrzewałem, że może będzie ciekawie. Wynik Myślę, że miejsce jest szerzej nieznane (byli za to miejscowi). Panowie Z DŚ (np Wojtek, Mariusz & inni) - co to za panorama - Góry ??? Po\zdro Wiesiek Edytowane 31 Maj 2019 przez Wujot 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 (edytowane) 8 minut temu, MarioJ napisał: Jest tak skala właśnie na Trailforks, przykładowo https://www.trailforks.com/region/glacensis-bardo-27559/map/ Wartość główna tego serwisu to jest zbiór wszystkich tras mtb (przygotowanych i dzikich) ujednoliconych w jednym serwisie. Opiekuje się tym społeczność. Ja korzystam z tego żeby się zorientować właśnie gdzie co jest i jaki stopień trudności. Pobieram stamtąd ewentualnie gpxy i ładuję do swojej ulubionej aplikacji. Ale oczywiście można się w tym pogubić i narzekać. Mariusz, jako strona stworzona dla wszystkich nieformalnych zjazdów, których nigdzie nie ma jest genialna! I to jest zasadnicza funkcja i powód powstania serwisu. Przenosząc to na grunt narciarski to jakby na mapie tras skiturowych nagle zamieszczać trasy w ośrodkach narciarskich. Pamiętaj, że edytują to użytkownicy i dlatego jest to tak na odwalejszyn. Ale oczywiście można z tego korzystać. Na pewno nie jest to jednak narzędzie adekwatne do tego przedsięwzięcia. Podobnie jak i traseo - bo to jest strona producenta map zainteresowanego sprzedażą wersji papierowych. Pozdro Wiesiek Edytowane 31 Maj 2019 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, Wujot napisał: Mariusz, jako strona stworzona dla wszystkich nieformalnych zjazdów, których nigdzie nie ma jest genialna! I to jest zasadnicza funkcja i powód powstania serwisu. Przenosząc to na grunt narciarski to jakby na mapie tras skiturowych nagle zamieszczać trasy w ośrodkach narciarskich. Pamiętaj, że edytują to użytkownicy i dlatego jest to tak na odwalejszyn. Ale oczywiście można z tego korzystać. Na pewno nie jest to jednak narzędzie adekwatne do tego przedsięwzięcia. Podobnie jak i traseo - bo to jest strona producenta map zainteresowanego sprzedażą wersji papierowych. Ja nie widzę do końca analogii trasy ratrakowane/singletracki oraz nieformalne zjazdy/skitury. W MTB jeździsz zawsze po mniej lub bardziej przygotowanych trasach, które są łatwiejsze bądź trudniejsze. Różnica jest w sposobie jej przygotowania. To tradycyjne mtb to często jakieś stare drogi albo ścieżki, w mtb ja nie jeżdżę po totalnie nieprzygotowanym terenie. Ok, może istnieją jakieś trudne zjazdy po kamieniach, które nie idą po żadnej ścieżce, ale mnie to jeszcze nie dotyczy. Rzuciłem się kiedyś na czarny zjazd po kamieniach ze Ślęży ale to i tak było wzdłuż szlaku turystycznego, czyli jakaś ręka człowieka tam ingerowała. W Trailforks szlaki mają atrybut Trail Type i dla wygłaskanych singletracków jest tam Groomed. Mi osobiście bardzo odpowiada że na tym serwisie są wszystkie rodzaje szlaków MTB (stare drogi i ścieżki, oraz przygotowane singletracki). Zgadza się że tam są jakieś błędy i niedociągnięcia, ale ja nie znam lepszego serwisu w tej tematyce. W tracku gpx mi wystarczy jedynie jego przybliżone położenie w powierzchni 2D. W tym sezonie dwa razy się zgubiłem w górach i to były całkiem fajne przygody, szukanie własnej trasy, dojazd do śladu. Takie rzeczy wtedy całkiem miło się wspomina 🙂 Edytowane 31 Maj 2019 przez MarioJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 2 godziny temu, wojgoc napisał: W dni robocze jest 5 połączeń, w weekendy 4. Tu trochę ciekawostek o trasie - http://dolnoslaskosc.pl/linia-kolejowa-klodzko-walbrzych,792.html Dzięki! 2 godziny temu, Sariensis napisał: Na kolei bardzo dużo sie z zmienilo na plus, polecam z czystym sumieniem podróże koleją, szkoda nerwów na jazdę samochodem podczas wypraw, które maja zrelaksować ;). Właśnie dlatego podalem Ci taki dojazd. On relaksuje jezeli tylko lubisz cruising i winkle. 2 godziny temu, MarioJ napisał: jakiś czas nie jeździł, pociągu został reguralnie przywrócone przez Koleje Dolnośląskie, w tym roku zaczął się remont innej malowniczej i zapuszczonej linii Świdnica - Jedlina Zdrój, to umożliwi puszczenie kiedyś pociągów w relacji Wrocław - Świdnica - Wałbrzych przez Góry Sowie Pamietam go sprzed 25 lat i pamietam, ze kiedys chcialem pojechac z zona i nie bylo go w rozkladzie. Trzeba więc powtórzyć trasę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 (edytowane) Godzinę temu, MarioJ napisał: Ja nie widzę do końca analogii trasy ratrakowane/singletracki oraz nieformalne zjazdy/skitury. W MTB jeździsz zawsze po mniej lub bardziej przygotowanych trasach, które są łatwiejsze bądź trudniejsze. Różnica jest w sposobie jej przygotowania. To tradycyjne mtb to często jakieś stare drogi albo ścieżki, w mtb ja nie jeżdżę po totalnie nieprzygotowanym terenie. Ok, może istnieją jakieś trudne zjazdy po kamieniach, które nie idą po żadnej ścieżce, ale mnie to jeszcze nie dotyczy. Rzuciłem się kiedyś na czarny zjazd po kamieniach ze Ślęży ale to i tak było wzdłuż szlaku turystycznego, czyli jakaś ręka człowieka tam ingerowała. W Trailforks szlaki mają atrybut Trail Type i dla wygłaskanych singletracków jest tam Groomed. Mi osobiście bardzo odpowiada że na tym serwisie są wszystkie rodzaje szlaków MTB (stare drogi i ścieżki, oraz przygotowane singletracki). Zgadza się że tam są jakieś błędy i niedociągnięcia, ale ja nie znam lepszego serwisu w tej tematyce. W tracku gpx mi wystarczy jedynie jego przybliżone położenie w powierzchni 2D. W tym sezonie dwa razy się zgubiłem w górach i to były całkiem fajne przygody, szukanie własnej trasy, dojazd do śladu. Takie rzeczy wtedy całkiem miło się wspomina 🙂 Uważam, że trailforks jest bardzo dobrym i potrzebnym serwisem (zdecydowanie niżej oceniam traseo jak serwis gpx i pomysłów na wycieczkę). Ale zauważ, że nie odnosiłem się zasadniczo do tego, że są to złe serwisy czy coś w tym stylu. Ja po prostu uważam, że taki projekt jak glacensis powinien mieć swoje oficjalne sprawdzone tracki za które "ponosi" odpowiedzialność. A nie bazować na darmowych wrzutkach zrobionych przez "klientów". Jaką masz kontrolę nad tym procesem? Pozwoliłem sobie też zauważyć, że to co wrzucają ludzie nie do końca jest dobre. Choćby przez to, że trasy zaczynają się na parkingu i tam kończą. Są zresztą inne grubsze błędy. Oczywiście dla chcącego nic trudnego. Można w ciemno pojechać do Barda i spytać się życzliwych ludzi gdzie zacząć, albo pójść do informacji turystycznej. I da się radę. Myślę, że są oczywiste przyczyny dlaczego jest jak jest. Przede wszystkim to duży projekt z wieloma stronami, w tym dominującą pozycją LP wobec którego wszyscy są petentami (a czemu wypadł niebieski Chwalisław). System jest oficjalnie odpalony a w praktyce wymaga jeszcze multum pracy nad dograniem. Więc oficjalna polityka informacyjna jest nie tylko niepotrzebna ale nawet szkodliwa. W zasadzie nawet po zamknięciu etapu dopieszczenia tras jest jeszcze multum roboty organizacyjnej. Widziałeś gdzieś myjki (tak naprawdę szlauf ogrodowy czy prysznic), pompki, dostęp do narzędzi? Jakiś serwis awaryjny, wypożyczalnie na miejscu? Przecież wydawałoby się to podstawa. Dalej nie jestem pewien czy będzie jasny lider, który z wizją to pociągnie. To przecież 7 gmin z kołowrotkiem wyborczym. O tym, że nie jest to problem błahy świadczy faktyczna de'facto hmm... stagnacja projektu MTB Sudety, będącego w klinczu organizacyjnym. Szczególnie, że serwis singli to jest konkretna robota do zrobienia. Jak chodzisz lub jeździsz po górach to widzisz, że jeśli drogi lub ścieżki nie mają szczególnego znaczenia dla gospodarki to miesiącami nikt tam nic nie robi. Ale singiel to więcej roboty bo trzeba go jeszcze sprzątać. Na dzień dzisiejszy nie jestem pewien czy warto robić szum wobec projektu. Choć parcie od dołu też ma nieraz siłę sprawczą. A z innej beczki - wiesz, że rozpoczęły się pracę nad singlem w Henrykowie w stronę Ziębic? Mielibyśmy dużo bliżej . Szkoda wielka, że coś po S1 na Kopie Nowoleskiej cisza - razem super by się to spinało. Edytowane 31 Maj 2019 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 Dla rozluźnienia atmosfery plik fot z czterech singli co je wczoraj zaliczyłem. Zaczynam od pętli Złoty Stok. Początek jest przy kopalni przy drodze na ściankę i tyrolki. Na szczęście to szybko się kończy, teraz dnem doliny wzdłuż potoku. zauważam takie smaczki - odwodnienie kopalni Jeszcze jakiś czas wzdłuż potoku Pora zabrać się za robotę, "zygzakujemy" w takim pięknym lesie. W zasadzie cały ten odcinek to podjazd kończy się na szczycie gdzie można wrócić zjazdem, pojechać Pętle dwie Przełęcze lub... dokładnie tak, zwiedzić wiatę od środka. Nazwa "Pętla Dwie Przełęcze" jest zmyłkowa to dwukierunkowy łącznik (czyli nie singiel). Całkiem przyjemny teraz lądujemy w ważnym punkcie - Przełęczy Jaworowej. Tutaj łączą się trzy Pętle , Wybieram Orłowca. To najdłuższy odcinek (około 21 km) Aby nie rozpisywać się nad poszczególnymi fragmentami napiszę, że jest fajnie. Jazda po zboczu z widokiem, sekcja z ciasnymi skrętami, później na wprost, sporo błota i wody Droga powrotna jest zupełnie inna, zasadniczo to powrót zboczem nad asfaltem na przełęcz. Początek lasem, trochę drogi, później piękną buczyną a dalej... zobaczycie I tak całkiem przyjemni jesteśmy znów na górze (czyli Przełęczy Jaworowej) CDN 8 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 31 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Maj 2019 3 godziny temu, Wujot napisał: Uważam, że trailforks jest bardzo dobrym i potrzebnym serwisem (zdecydowanie niżej oceniam traseo jak serwis gpx i pomysłów na wycieczkę). Ale zauważ, że nie odnosiłem się zasadniczo do tego, że są to złe serwisy czy coś w tym stylu. Ja po prostu uważam, że taki projekt jak glacensis powinien mieć swoje oficjalne sprawdzone tracki za które "ponosi" odpowiedzialność. A nie bazować na darmowych wrzutkach zrobionych przez "klientów". Jaką masz kontrolę nad tym procesem? Pozwoliłem sobie też zauważyć, że to co wrzucają ludzie nie do końca jest dobre. Choćby przez to, że trasy zaczynają się na parkingu i tam kończą. Są zresztą inne grubsze błędy. Oczywiście dla chcącego nic trudnego. Można w ciemno pojechać do Barda i spytać się życzliwych ludzi gdzie zacząć, albo pójść do informacji turystycznej. I da się radę. Na dzień dzisiejszy nie jestem pewien czy warto robić szum wobec projektu. Choć parcie od dołu też ma nieraz siłę sprawczą. A z innej beczki - wiesz, że rozpoczęły się pracę nad singlem w Henrykowie w stronę Ziębic? Mielibyśmy dużo bliżej . Szkoda wielka, że coś po S1 na Kopie Nowoleskiej cisza - razem super by się to spinało. To się nie zrozumieliśmy. Oczywiście ja się zgadzam że Glacensis powinien mieć swoją stronę z wszelkim informacjami, mapami i trackami, galeriami itd nawet to wcześniej pisałem. Jako lokales, nie chcę tutaj szeroko narzekać czego to oni jeszcze nie zrobili, tylko podpowiadam gdzie można znaleźć najlepsze w obecnej chwili informacje i mapy. To są nasze tereny, oferta jest nowa, więc dajmy im szansę i może trochę ograniczajmy krytykę organizacyjnych niedoróbek 🙂 Strzelin - już chyba rozstrzygnęli przetarg na nowe trasy 🙂 które zaprojektuje oczywiście PB, nowe 6km, mają w tym roku oddać 🙂 P.S. Trasy przy Lądku fajne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Czerwiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 1 Czerwiec 2019 Dzisiaj krótkie, bo urodzinowe gravelowanie, po drodze ,mnóstwo imprez z okazji dnia dziecka, czyżby @MarioJ miał rację nazywają mnie dzieckiem ;)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 1 Czerwiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 1 Czerwiec 2019 (edytowane) W dniu 31.05.2019 o 15:40, Wujot napisał: tanova kiedyś napisała o elemencie włóczęgowskim, który przeważa (albo uzupełnia) ten sportowy. Wczoraj tak u mnie było gdy po zrobieniu planu postanowiłem odwiedzić miejsce gdzie podejrzewałem, że może będzie ciekawie. Wynik Myślę, że miejsce jest szerzej nieznane (byli za to miejscowi). Panowie Z DŚ (np Wojtek, Mariusz & inni) - co to za panorama - Góry ??? Po\zdro Wiesiek Na pierwszy rzut oka (na mapie i w realu) to po prostu żwirownia, Spora żwirownia. Bardzo spora żwirownia. Szczególnie, że jest tam takich zbiorników parę. Ale jak się poczyta to okazuje się, że to zbiornik retencyjny w budowie. Trwającej, drobiazg, już 50 lat. I w zasadzie nie wiadomo czy będzie czy nie. Ale dziurę obok rzeki Nysy Kłodzkiej jak widzicie całkiem sporą zrobili. I ciągle ją pogłębiają. Ma to nazwę - Kamieniec i jest blisko takiejże miejscowości (z drugim członem Ząbkowicki). Wobec tego na focie widzimy w środku przełom rzeki (a konkretnie to obniżenie którym płynie). Obok są oba grzbiety Gór Bardzkich - Wschodni i Zachodni. Mimo, że przejeżdżamy pod taśmociągami kopalni kruszywa to nie ma zakazu i łatwo dotrzeć do brzegu zalewu. Oprócz fantastycznego widoku na Góry Bardzkie spotkacie tam lokalsów - wędkarzy i zakochane pary. Jak ktoś jedzie w pobliżu Kamieńca to o zachodzie warto tu zajrzeć (to blisko Ożar). Pozdro Wiesiek Edytowane 1 Czerwiec 2019 przez Wujot 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek94 Napisano 3 Czerwiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2019 Po dwóch latach szukania pieniędzy ruszyła budowa singiel traków w Szklarskiej Porębie https://pomba.pl/pociagiem-na-singletracki-w-szklarskiej-porebie/ Przejechałem już fragmentem wybudowanej trasy. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 4 Czerwiec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Czerwiec 2019 (edytowane) Dzisiaj pierwszy, mocny trening i precyzyjne dane z Garmina 830. Podłączony czujnik: prędkości, kadencji i tętna. Giant wczoraj sprzedany...w stajni został jeden, jedyny rower na S. Jak analizuje dane, to na rowerze fitness wyniki osiągane przez szosę są mało realne do osiągnięcia. Mimo wszystko żal było się rozstać z Fastroadem Dzisiejsze wyczyny: Jutro rozjazd w strefie tlenowej. Pozdrawiam marboru Edytowane 4 Czerwiec 2019 przez marboru 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 Czerwiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Czerwiec 2019 Brawo @marboru świetny wynik, może podjazd pod El Teide, kondycja już jest niezła;)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 6 Czerwiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 6 Czerwiec 2019 W dniu 31.05.2019 o 13:47, wojgoc napisał: @Sariensis - planując wyjazd sprawdź czy w Twoim terminie nie odbywa sie festiwal Gotów w Kamiencu. Ladek w porównaniu do Kamieńca czy Chwalisława jst drogi, ale za to mozesz sie wieczorem zrelaksować w basenie czy saunie🙂. Jak kuz planujesz przyjazd na Dolny Śląsk to proponuje prźejazdzke pociągiem z Kłodzka do Wałbrzycha - piękna trasa po kilkunastu stalowych wiaduktach. Jadac w weekend kupuj bilet weekendowy w kolejach dolnośląskich. @wojgoc miałeś na myśli ten festiwal : https://castleparty.com/ ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.