MichalR Napisano 28 Listopad 2018 Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2018 (edytowane) Poniatowskim w sezonie letnim w ogole nie jezdze, w zimowym czasem skracam sobie tamtedy droge zeby sie pod Tamke nie wspinac z rana, niestety ranna jazda to dla mojego spiacego jeszcze organizmu spore obciazenie wiec staram sie nie dociazac. Poza tym w zimie na Poniatowskim sa pustki wiec nie ma dramatu jesli chodzi o bezpieczenstwo (zakladam ze myslisz o nieszczesnej rowerzystce co spadla z chodnika pod samochod wlasnie tam). Co do sprzetu to rowniez mam we krwi MTB, opona agresywna ale waska 2.1. Tez mieszkam w bloku wiec staram sie do domu nie wstawiac gnoju, dlatego unikam mokradla i breji. Opory toczenia wynikaja z letnich smarow nieodpornych na niskie temperatury. Posmaruj naped czyms na trudne warunki albo zimowym i bedzie lzej. @wojgocjak wspomnialem zdarza mi sie startowac w zawodach a to powoduje ze praktycznie kazdy weekend jest jakas dluzsza badz krotsza jazda. do tego dochodza codzienne dojazdy do pracy, mocniejsze treningi po pracy co najmniej 2x w tygodniu i tak sie nabija kilometry Edytowane 28 Listopad 2018 przez MichalR 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 28 Listopad 2018 Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2018 1 godzinę temu, MichalR napisał: Poniatowskim w sezonie letnim w ogole nie jezdze, w zimowym czasem skracam sobie tamtedy droge zeby sie pod Tamke nie wspinac z rana, niestety ranna jazda to dla mojego spiacego jeszcze organizmu spore obciazenie wiec staram sie nie dociazac. Poza tym w zimie na Poniatowskim sa pustki wiec nie ma dramatu jesli chodzi o bezpieczenstwo (zakladam ze myslisz o nieszczesnej rowerzystce co spadla z chodnika pod samochod wlasnie tam). Co do sprzetu to rowniez mam we krwi MTB, opona agresywna ale waska 2.1. Tez mieszkam w bloku wiec staram sie do domu nie wstawiac gnoju, dlatego unikam mokradla i breji. Opory toczenia wynikaja z letnich smarow nieodpornych na niskie temperatury. Posmaruj naped czyms na trudne warunki albo zimowym i bedzie lzej. @wojgocjak wspomnialem zdarza mi sie startowac w zawodach a to powoduje ze praktycznie kazdy weekend jest jakas dluzsza badz krotsza jazda. do tego dochodza codzienne dojazdy do pracy, mocniejsze treningi po pracy co najmniej 2x w tygodniu i tak sie nabija kilometry Cześć Poniatowski jest po prostu niebezpieczny. Jeździłem nim sporo razy ale od pewnego czasu - na długo przed wypadkiem tej biednej dziewczyny - zrezygnowałem zupełnie. Innymi drogami nadkładasz pewnie parę minut, chyba, że lecisz prosto deo centrum to wychodzi lepiej ale ja akurat rzadko miewam w centrum interesy i się go rowerowo po prostu boję. Napęd ma iść do remontu już od lata ale nie mam jakoś serca rezygnować skoro pogoda pozwala. Mam taką wizję tęsknoty jak jest kiepsko. ;) Trzeba się kiedyś spotkać gdzieś na rowerach...łatwiej niż na nartach w końcu. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MichalR Napisano 28 Listopad 2018 Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2018 To prawda, Poniatowski jest niebezpieczny, jest wasko, dochodza jeszcze zwezajace przejazd slupy lamp, wiec nikomu nie polecam tego mostu, sam tez go unikam ale czasem jestem na niedoczasie i nie mam wyjscia, musze jechac tamtedy. Moj naped jest zajechany, tez bedzie do wymiany, ale to dopiero po zimie, dojezdze go do maksa w zawodach zimowych i pojdzie do piachu. Ostatnio robilem szejka lancucha w benzynie ekstrakcyjnej bo byl tak urabany smarem ze nie szlo tego doczyscic, po tej operacji efektywnosc jazdy +100 Co do spotkania na rowerach to chetnie. ja mieszkam na Pradze wiec do kazdego mostu moge podjechac, nawet zrobic jakas wieczorna rundke do Polnocnego i z powrotem (to taka moja stala treningowa petla jak mlody na treningu). Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2018 (edytowane) Cześć Każdy ma taki początek sezonu na jaki zasłużył: Pozdrowienia Edytowane 1 Grudzień 2018 przez Mitek 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2018 Sezon rowerowy nigdy sie nie kończy ;), wiec trudno mówić o początku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 (edytowane) 13 godzin temu, Sariensis napisał: Sezon rowerowy nigdy sie nie kończy ;), wiec trudno mówić o początku. Czytając trzeba zrozumieć co autor miał na myśli. Tutaj sądzę, że chodziło o rozpoczęcie sezonu narciarskiego...a ponieważ na nartach nie mógł, to... PS a zdjęcie niezwykle urocze! Szkoda, że @Mitek tak mało publikujesz... Edytowane 2 Grudzień 2018 przez marionen 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 41 minut temu, marionen napisał: Czytając trzeba zrozumieć co autor miał na myśli. Tutaj sądzę, że chodziło o rozpoczęcie sezonu narciarskiego...a ponieważ na nartach nie mógł, to... PS a zdjęcie niezwykle urocze! Szkoda, że @Mitek tak mało publikujesz... Można zrozumieć...? Można. Jak jest ładnie to ładne zdjęcie zrobi każdy głupi Mariusz. Jedna rzecz jest nie do przekazania a jest po prostu fascynująca -płynąc po Wiśle kra wydaje taki charakterystyczny chrzęst, super. Pozdrowienia 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 15 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Każdy ma taki początek sezonu na jaki zasłużył: Pozdrowienia Mitek, ale przełożenia w rowerze mięciutkie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 3 godziny temu, kordiankw napisał: Mitek, ale przełożenia w rowerze mięciutkie . Cześć Mówisz ogólnie czy w tym momencie? No właśnie... czy coś warto zmieniać? Na najtwardszym przełożeniu jadę po asfalcie jak nie ma wiatru. Raczej coś by mi się przydało pomiędzy 6,7,8. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 1 godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Mówisz ogólnie czy w tym momencie? No właśnie... czy coś warto zmieniać? Na najtwardszym przełożeniu jadę po asfalcie jak nie ma wiatru. Raczej coś by mi się przydało pomiędzy 6,7,8. Pozdrowienia W tym momencie :), widzę że na tylnej kasecie łańcuch pośrodku i z przodu też na środkowym blacie. A teraz już poważnie, pisałeś, że napęd do wymiany. Ja bym nic nie zmieniał. Poza trasy na naszych równinach wystarczy, a szosowki i tak z tego Scotta nie zrobisz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 10 godzin temu, marionen napisał: Czytając trzeba zrozumieć co autor miał na myśli. Tutaj sądzę, że chodziło o rozpoczęcie sezonu narciarskiego...a ponieważ na nartach nie mógł, to... PS a zdjęcie niezwykle urocze! Szkoda, że @Mitek tak mało publikujesz... Czepiasz sie, ja tez sie przyczepiłem tak dla rozluznienia atmosfery i tutaj jeszcze bym dodał @Mitek ze na jesień to by sie blotniczki przydały , chociaż takie malutkie tymczasowe ;). Udanego kręcenia po lasach, walach i innych fajnych miejscach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 2 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2018 (edytowane) 6 godzin temu, kordiankw napisał: W tym momencie :), widzę że na tylnej kasecie łańcuch pośrodku i z przodu też na środkowym blacie. A teraz już poważnie, pisałeś, że napęd do wymiany. Ja bym nic nie zmieniał. Poza trasy na naszych równinach wystarczy, a szosowki i tak z tego Scotta nie zrobisz. Cześć Tam dojazd był po piachu, dobrze że w ogóle zdążyłem coś wrzucić bo bym się wy.... ł jak nic - myślałem, że zmrożony jest. Byłeś chyba nie raz na Plaży Romantycznej. Tez tak myślę. Czyli nic nie zmieniam. Pozdrowienia i dzięki Edytowane 2 Grudzień 2018 przez Mitek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MichalR Napisano 3 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2018 Mozna by uprościc ten naped i zrobic z niego np 2x10 Szkoda ze takie poranki sie chwilowo skonczyly: 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 3 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2018 6 minut temu, MichalR napisał: Mozna by uprościc ten naped i zrobic z niego np 2x10 ...... Cześć Mnie więcej o czymś takim myślałem. Nie mam zielonego pojęcia ile km przejechałem na tym rowerze ale stawiam na jakieś 4-5 tys i tej małej tarczki z przodu użyłem chyba pięć czy sześć razy w życiu. Z tego wynika - może źle myślę - że modyfikacja napędu byłaby sensowna. Tylko, że to pewnie są spore koszty bo trzeba by przebudować cały rower a to duże koszty a skoro jeździ... Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 3 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2018 1 godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Mnie więcej o czymś takim myślałem. Nie mam zielonego pojęcia ile km przejechałem na tym rowerze ale stawiam na jakieś 4-5 tys i tej małej tarczki z przodu użyłem chyba pięć czy sześć razy w życiu. Z tego wynika - może źle myślę - że modyfikacja napędu byłaby sensowna. Tylko, że to pewnie są spore koszty bo trzeba by przebudować cały rower a to duże koszty a skoro jeździ... Pozdrowienia W wielu rowerach obecnie pojawia się napęd SRAM 1X - ma własnie jedną tarczę z przodu, bo SRAM uznał, że tyle wystarczy: https://www.sram.com/sram/mountain/1x Na szosie póki co się to nie przebiło, choć był jeden zespół kolarski Aqua Blue Sport (obecnie już nie istnieje), który próbował używać napędu z jedną tarczą w kolarskim peletonie. Rowery nazywały się 3T Strada i tam się to akurat nie przebiło (kolarze narzekali na niezawodność tego systemu), choć jest wielu takich którzy twierdzą, że to kwestia czasu... Rower wygląda kosmicznie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MichalR Napisano 3 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2018 1 godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Mnie więcej o czymś takim myślałem. Nie mam zielonego pojęcia ile km przejechałem na tym rowerze ale stawiam na jakieś 4-5 tys i tej małej tarczki z przodu użyłem chyba pięć czy sześć razy w życiu. Z tego wynika - może źle myślę - że modyfikacja napędu byłaby sensowna. Tylko, że to pewnie są spore koszty bo trzeba by przebudować cały rower a to duże koszty a skoro jeździ... Pozdrowienia Zalezy co tam masz z przodu a co z tylu. Ja mialem stare Deore 3x10, korba z blatami 40-30-22. Po modyfikacji zostaly blaty 40-30 na tej samej korbie, rowniez zostaly manetki bo uciagnely nowy setup. Przednia przerzutka poszla do wymiany, tylna rowniez (byla Deore, teraz jest SLX) bo zmieniona zostala rowniez kaseta na 11-42. Do wymiany idzie tez wtedy lancuch. Koszt calkowity w okolicach 1000pln ale bylo warto. Naped prostszy, latwiej ogarnac biegi wiec jak sa fundusze to mozna by pomyslec, o ile masz teraz przynajmniej osprzet klasy Deore. Jak nizej (Alivio, Acera) to trzeba by wymieniac wszystko, lacznie z manetkami, np na grupe M6000. https://www.cyklomania.pl/shimano-grupa-deore-m6000-2x10rz,id9586.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 4 Grudzień 2018 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2018 Rower po Śląsku http://roweremposlasku.pl/ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MichalR Napisano 24 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2019 Jakbyście mieli ochotę, to moja wideo relacja z Beskidy Trophy 2018: 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 10 Luty 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Luty 2019 Początek sezonu rowerowego 2019 Do tej pory w domu jeździłem jedynie na rowerze stacjonarnym... @johnny_narciarz muszę mieć więcej samozaparcia w sobie, prawda? Dzisiaj, ponieważ była piękna pogoda i popołudniu temperatura oscylowała wokół +8 postanowiłem... dodatkowo zdopingował mnie @Mitek… postanowiłem rozpocząć sezon rowerowy 2019! Po intensywnym treningu narciarskim w Kazimierzu i po obiedzie - szybka zmiana ciuchów, sprawdzenie ciśnienia w oponach i... Narty dzisiaj: Link do relacji: ...i w drogę! Jak co roku tradycyjnie pierwszy wyjazd jest do Kościółka w Bardzicach. Oczywiście tutaj krótka sesja z GoPro I jeszcze na siedząco Niestety trasa jaką wybrałem była pod wiatr i nieźle dała mi w kość. Około trzech miesięcy bez roweru i kondycja niestety spadła. Ruszam w stronę Skaryszewa gdzie kolejna przerwa. Foty z koniem nie miałem do tej pory 😮 Powrót, to już lekka jazda z wiatrem. Tempo wzrosło do 30 km/h. Na początek zrobione 31 kilometrów na więcej nie starczyło siły - kondycja bardzo spadła 😮 Trzeba wziąć się za siebie, bo w piątek zapisałem się do Tour de Pologne dla amatorów i jak nie zrobię formy, to tylko wstyd będzie! Pozdrawiam marboru 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Annaa Napisano 10 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 10 Luty 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, marboru napisał: Trzeba wziąć się za siebie, bo w piątek zapisałem się do Tour de Pologne dla amatorów i jak nie zrobię formy, to tylko wstyd będzie! Pozdrawiam marboru Mariusz zapisałeś się na zawody kolarskie,super. Tylko nie pisz głupot( cytat z @Mitek ),że będzie wstyd.Nie może być takiego słowa wstyd w słowniku ludzi dbających o formę,lubiących rywalizację i biorących udział w imprezach sportowych,mniejszych,większych ,nawet tego najmniejszego "kalibru". Będziemy Ci kibicować. Edytowane 10 Luty 2019 przez Annaa 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 10 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 10 Luty 2019 1 godzinę temu, marboru napisał: Początek sezonu rowerowego 2019 Do tej pory w domu jeździłem jedynie na rowerze stacjonarnym... @johnny_narciarz muszę mieć więcej samozaparcia w sobie, prawda? Dzisiaj, ponieważ była piękna pogoda i popołudniu temperatura oscylowała wokół +8 postanowiłem... dodatkowo zdopingował mnie @Mitek… postanowiłem rozpocząć sezon rowerowy 2019! [...] Na początek zrobione 31 kilometrów na więcej nie starczyło siły - kondycja bardzo spadła 😮 Trzeba wziąć się za siebie, bo w piątek zapisałem się do Tour de Pologne dla amatorów i jak nie zrobię formy, to tylko wstyd będzie! Pozdrawiam marboru No, no - narty i rower, to się nazywa aktywna niedziela! 💪💪💪 Też mam takie postanowienie na ten tydzień, żeby rozpocząć sezon rowerowy - bo ostatnio jeździłam w Sylwestra. Niestety dzisiaj nie wyszło, bo musiałam iść do pracy 🙄, a potem ... deszcz. Na Tour de Pologne się nie wybiorę, ale może na jakiś turystyczny rajd - kto wie? 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 10 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 10 Luty 2019 Cześć Objechaliśmy z Rybelkiem Warszawę ale było dość słabo. Bardzo dużo ludzi a już na deptakach nad Wisłą horror. Nart się niestety wpleść nie dało ale stoją gotowe przy drzwiach jakby . Pozdrowienia serdeczne 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 10 Luty 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Luty 2019 2 godziny temu, Annaa napisał: Będziemy Ci kibicować. Zawody narciarskie, zawody rowerowe...się ze mnie zrobiła bestia sportowa 😮 Dzięki Ania! @marionen i @johnny_narciarz mnie zainspirowali Dzięki Chłopaki! 2 godziny temu, tanova napisał: Też mam takie postanowienie na ten tydzień, żeby rozpocząć sezon rowerowy - bo ostatnio jeździłam w Sylwestra. Niestety dzisiaj nie wyszło, bo musiałam iść do pracy 🙄, a potem ... deszcz. Szkoda No i praca w niedzielę... Odbijesz sobie pewnie niedługo, czy to na nartach, czy na biku 2 godziny temu, Mitek napisał: Nart się niestety wpleść nie dało ale stoją gotowe przy drzwiach jakby. Może w następny weekend? Sobota - Stadion, Niedziela - Konary... ten drugi ośrodek fajny ale od Ciebie daleko choć gdybyś to połączył ze zwiedzaniem zamku Krzyżtopór, to miałbyś nie tylko narty ale również turystyczną atrakcję. Zapraszam w świętokrzyskie! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2019 11 godzin temu, marboru napisał: .......... Może w następny weekend? Sobota - Stadion, Niedziela - Konary... ten drugi ośrodek fajny ale od Ciebie daleko choć gdybyś to połączył ze zwiedzaniem zamku Krzyżtopór, to miałbyś nie tylko narty ale również turystyczną atrakcję. Zapraszam w świętokrzyskie! Cześć Dzięki Ci serdeczne ale jest to jednak pewien dylemat. Dla mnie wyjazd w Twoje rojony to wyprawa na cały dzień - minimum 5 h w samochodzie, a jazda ... sam wiesz. Wartością nieocenioną jest spotkanie z Tobą czy innymi kolegami i koleżankami. Jednak w domu stoi rower i wyjście nań to jest 10 minut. Wczoraj przejechaliśmy sobie pewnie jakieś 50km a jechaliśmy dość wolno. Maciek jednoznacznie mi "kazał" nie tracić kontaktu z rowerem więc mam dodatkowy bodziec. Ten sezon narciarsko traktuje jako rozruchowy - a już mi uciekł jeden ekstra wyjazd a drugi ucieka bo nie mam unifikacji - po prostu nie liczyłem na to, że będzie mi się jeszcze chciało jeździć z ludźmi. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 12 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 12 Luty 2019 (edytowane) Dnia 10.02.2019 o 18:04, marboru napisał: . @johnny_narciarz muszę mieć więcej samozaparcia w sobie, prawda? Coś w tym rodzaju. Wbrew pozorom jazda w zimie to żaden problem. Trzeba tylko zaopatrzyć się w odpowiednie ubranka i jazda! Przypuszczam, że Ci się spodoba, bo ma swój urok. Dnia 11.02.2019 o 09:35, Mitek napisał: Maciek jednoznacznie mi "kazał" nie tracić kontaktu z rowerem więc mam dodatkowy bodziec Tak jest, sam zobaczysz, że kondycja wiosną będzie zdecydowanie lepsza. Szykuj się na Wisłę1200! Tam już ponad 500 osób na liście startowej! Swoją drogą ja też muszę wypełnić pewne, że tak powiem, zobowiązanie. Ale napiszę o tym, kiedy już to zrobię. Niestety zabieg trochę pokrzyżował plany... Edytowane 12 Luty 2019 przez johnny_narciarz 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.