sstar Napisano 26 Sierpień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2023 2 godziny temu, grimson napisał: No i pięknie, przez zadupie w sina dal. O to chodzi. Toz to metropolia… miasto Skierniewice, nawet Rawka włączona została i Miedniewice… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 28 Sierpień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 28 Sierpień 2023 (edytowane) Pętla 100km wokół Wielkiej Raczy mapy.cz Start w Cisiec 363m i dalej wzdłuż Soły nowymi drogami rowerowymi. Hala Śrubita w tle schronisko na Wielkiej Raczy Słowacja prysznic z lodowatą wodą Kiczera 1005m Klubinska Dolina 500m Chaty na Rači Koliba, stacja narciarska Wielka Racza 950m Oszczadnica 500m i 38C Izotonik i jagnięcina w Pensjonat Solisko Oszczadnica Kysucka magistrala narciarska 840m Kysucka trasa rowerowa Oscadnica Magura Polska Beskid Graniczny 863m Edytowane 28 Sierpień 2023 przez surfing 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 28 Sierpień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 28 Sierpień 2023 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 30 Sierpień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 30 Sierpień 2023 (edytowane) Bendoszka Wielka 1144 m, czyli dalsze odkrywanie Beskidu Żywieckiego. Trasa: Rycerka, Bendoszka, Rycerzowa, Soblówka, Glinka, Ujsoły. https://pl.mapy.cz/s/movusovazu Rycerka Bendoszka Schronisko PTTK na Przegibku Rycerzowa Przełęcz Przysłop Geopark Glinka Edytowane 30 Sierpień 2023 przez surfing 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 1 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 1 Wrzesień 2023 (edytowane) W ostatni weekend sierpnia ponownie udało się wyskoczyć w góry na rower. Plany były na kraj liberecki i ustecki, ale prognozy były tak fatalne, że zmieniliśmy je i pojechaliśmy na Słowację. Dzień 0 W piątek po pracy ruszamy samochodem na kolejną 4-dniówkę. Start rowerowy zaplanowaliśmy z Krynicy-Zdrój. Trasa to Krynica-Spisska Nowa Wieś - Rożnawa - Preszów - Krynica. Na kwaterze Willa Eden po ponad 5h dojeździe meldujemy się około 21:00. Krótkie rozmowy Polaków i lulu. Dzień 1 Rano zwijamy bambetle i podjeżdżamy na parking pod OSW Hajduczek. Parking darmowy i tam zostawiamy samochód na 4 dni. Pierwsze kilometry do Muszyny pokonujemy najpierw promenadą w Krynicy, a później ścieżką rowerowa VeloKrynica. Zamek w Muszynie Znak jak najbardziej przydatny, bo przynajmniej warto zwolnić. Zwłaszcza, że za zakrętem kończy się nawierzchnia betonowa nagłym uskokiem, co przy 30% nachyleniu może znacznie ułatwić OTB. doliną Popradu kładka w Małym Lipniku i Poprad Pierwsze...i nie ostatnie piwo na Słowacji Na horyzoncie majaczą góry Lewockie Dwujęzyczne nazwy miejscowości wynikają z tego, że poruszamy się po zachodnich rubieżach Łemkowszczyzny Pierwszy podjazd faktycznie miał około 12%... ...ale już drugi gruuubo powyżej 15%, dochodząc nawet w jednym momencie do 20%. Zjazd do doliny rzeki Torysy Po dotarciu do doliny kierujemy się w górę rzeki Plan był taki, aby przez Tichy Potok Tutaj w sklepik pani sprzedawczyni zapewnia nas, że dalsza droga z Tichego Potoku jest zagrożona "pokutą", bo tam dalej są tereny wojskowe. Rad nie rad zawracamy ponownie do Brezovicy. Po powrocie obejrzałem dokładnie jeszcze raz tą trasę i coś mi się wydaje, że wprowadziła nas pani w błąd. Nic na mapach nie wskazuje aby te tereny były zamknięte. Dodatkowo prowadzi przez nie szlak rowerowy nr 5887. Choć może to wynikało z pewnych trudności językowo-komunikacyjnych. Od Brezovicki zaczyna się 14 km podjazd na bezimienną przełęcz na 840 m n.p.m. Na przełęczy 8 kilometrowy zjazd doprowadza nas pod ruiny Spiskiego Hradu. Droga od Spiskiego Hradu do noclegu w Harichovcach nie jest zbyt ciekawa. no może do Jamnika jeszcze jest w miarę ciekawie i pusto, ale później ruch mocno gęstnieje na drodze, a sama trasa staje się dość nudna. Statystyki pierwszego dnia Dzień 2 Poranek w Harichovcach. Wczoraj nie kupiliśmy nic na śniadanie, więc jedziemy w pierwszej kolejności do Nowej Spiskiej Wsi zakupić odpowiednie produkty i je skonsumować. Śniadanko w bezpiecznej miejscówce:-) Rano jedziemy do Hrabuscic spiską cyklomagistralą W Pile robimy mały popas, żeby nie wracać jedziemy kawałek zielonym szlakiem przez Pilską Dolinę. Niestety na tym odcinku gdzieś gubię okulary, które tymczasowo na czas podjazdu zawiesiłem na paśniku przy kierownicy. No cóż, za gapowe trza płacić. Doliną Veľká Biela Voda jedziemy na przełęcz Kopanec. Podjazd ma około 7km długości i wciąga nas na wysokość 991m n.m.p. To najwyższy punkt w dniu dzisiejszym Na przełęczy. Tutaj z przygodnie spotkanymi Słowakami rozmawiamy dłuższą chwilę o swoich podróżach. Pan jeździł rowerem trochę po Polsce, był m.in. w Częstochowie i Zakopanem. Bardzo fajni ludzie. Zjazd jest świetny i pewnie doprowadziłby nas błyskawicznie do drogi nr 67... ...gdybym nie złapał gumy. Problemu by nie było gdybym: - nie załapał snake w dniu wczorajszym, stąd zapasową dętkę tez już miałem przebitą, - oprócz łatek wziął również do nich klej, - nie zastrajkowała moja pompka, - wkręcana pompka od Marcina nie wykręcała mi wentylu w dętce, - samoprzylepnym łatkom od Marcina nie upłynęła data ważności około 5 lat temu. Cała zabawa potrwała około 1h, a i tak na końcu zrobiliśmy to, czego chcieliśmy uniknąć czyli założyłem zapasową dętkę od Marcina. Droga nr 67 Tunel na tej drodze omijamy pięknym, choć krótkim objazdem. Dedinky - tu spędzamy trochę czasu na kąpieli i małym piwku. Mieliśmy też coś zjeść, ale postanowiliśmy odjechać trochę, bo ludzi w knajpach bardzo dużo, więc czas oczekiwania również byłby dość długi. Piękna pusta droga do Roznavy przez Mlynki gdzie jemy obiad. Za Mlynkami czeka nas jeszcze podjazd na przełęcz Sulova 910 m n.p.m. Przełęcz A za przełęczą 30 km zjazdu do Rożnawy Wieczór jak zwykle upływa na oglądaniu Mistrzostw Świata w lekkiej atletyce w Budapeszcie. Statystyki drugiego dnia Edytowane 1 Wrzesień 2023 przez cyniczny 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 1 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 1 Wrzesień 2023 W dniu 28.08.2023 o 10:24, surfing napisał: Pętla 100km wokół Wielkiej Raczy mapy.cz Start w Cisiec 363m i dalej wzdłuż Soły nowymi drogami rowerowymi. Hala Śrubita w tle schronisko na Wielkiej Raczy Słowacja prysznic z lodowatą wodą Kiczera 1005m Klubinska Dolina 500m Chaty na Rači Koliba, stacja narciarska Wielka Racza 950m Oszczadnica 500m i 38C Izotonik i jagnięcina w Pensjonat Solisko Oszczadnica Kysucka magistrala narciarska 840m Kysucka trasa rowerowa Oscadnica Magura Polska Beskid Graniczny 863m Cze Start chyba w Węgierskiej Górce z parkingu przy kościele - tak wynika z mapy. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 1 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 1 Wrzesień 2023 24 minuty temu, cyniczny napisał: W ostatni weekend sierpnia ponownie udało się wyskoczyć w góry na rower. Plany były na kraj liberecki i ustecki, ale prognozy były tak fatalne, że zmieniliśmy je i pojechaliśmy na Słowację. Dzień 0 W piątek po pracy ruszamy samochodem na kolejną 4-dniówkę. Start rowerowy zaplanowaliśmy z Krynicy-Zdrój. Trasa to Krynica-Spisska Nowa Wieś - Rożnawa - Preszów - Krynica. Na kwaterze Willa Eden po ponad 5h dojeździe meldujemy się około 21:00. Krótkie rozmowy Polaków i lulu. Dzień 1 Rano zwijamy bambetle i podjeżdżamy na parking pod OSW Hajduczek. Parking darmowy i tam zostawiamy samochód na 4 dni. Pierwsze kilometry do Muszyny pokonujemy najpierw promenadą w Krynicy, a później ścieżką rowerowa VeloKrynica. Zamek w Muszynie Znak jak najbardziej przydatny, bo przynajmniej warto zwolnić. Zwłaszcza, że za zakrętem kończy się nawierzchnia betonowa nagłym uskokiem, co przy 30% nachyleniu może znacznie ułatwić OTB. doliną Popradu kładka w Małym Lipniku i Poprad Pierwsze...i nie ostatnie piwo na Słowacji Na horyzoncie majaczą góry Lewockie Dwujęzyczne nazwy miejscowości wynikają z tego, że poruszamy się po zachodnich rubieżach Łemkowszczyzny Pierwszy podjazd faktycznie miał około 12%... ...ale już drugi gruuubo powyżej 15%, dochodząc nawet w jednym momencie do 20%. Zjazd do doliny rzeki Torysy Po dotarciu do doliny kierujemy się w górę rzeki Plan był taki, aby przez Tichy Potok Tutaj w sklepik pani sprzedawczyni zapewnia nas, że dalsza droga z Tichego Potoku jest zagrożona "pokutą", bo tam dalej są tereny wojskowe. Rad nie rad zawracamy ponownie do Brezovicy. Po powrocie obejrzałem dokładnie jeszcze raz tą trasę i coś mi się wydaje, że wprowadziła nas pani w błąd. Nic na mapach nie wskazuje aby te tereny były zamknięte. Dodatkowo prowadzi przez nie szlak rowerowy nr 5887. Choć może to wynikało z pewnych trudności językowo-komunikacyjnych. Od Brezovicki zaczyna się 14 km podjazd na bezimienną przełęcz na 840 m n.p.m. Na przełęczy 8 kilometrowy zjazd doprowadza nas pod ruiny Spiskiego Hradu. Droga od Spiskiego Hradu do noclegu w Harichovcach nie jest zbyt ciekawa. no może do Jamnika jeszcze jest w miarę ciekawie i pusto, ale później ruch mocno gęstnieje na drodze, a sama trasa staje się dość nudna. Statystyki pierwszego dnia Dzień 2 Poranek w Harichovcach. Wczoraj nie kupiliśmy nic na śniadanie, więc jedziemy w pierwszej kolejności do Nowej Spiskiej Wsi zakupić odpowiednie produkty i je skonsumować. Śniadanko w bezpiecznej miejscówce:-) Rano jedziemy do Hrabuscic spiską cyklomagistralą W Pile robimy mały popas, żeby nie wracać jedziemy kawałek zielonym szlakiem przez Pilską Dolinę. Niestety na tym odcinku gdzieś gubię okulary, które tymczasowo na czas podjazdu zawiesiłem na paśniku przy kierownicy. No cóż, za gapowe trza płacić. Doliną Veľká Biela Voda jedziemy na przełęcz Kopanec. Podjazd ma około 7km długości i wciąga nas na wysokość 991m n.m.p. To najwyższy punkt w dniu dzisiejszym Na przełęczy. Tutaj z przygodnie spotkanymi Słowakami rozmawiamy dłuższą chwilę o swoich podróżach. Pan jeździł rowerem trochę po Polsce, był m.in. w Częstochowie i Zakopanem. Bardzo fajni ludzie. Zjazd jest świetny i pewnie doprowadziłby nas błyskawicznie do drogi nr 67... ...gdybym nie złapał gumy. Problemu by nie było gdybym: - nie załapał snake w dniu wczorajszym, stąd zapasową dętkę tez już miałem przebitą, - oprócz łatek wziął również do nich klej, - nie zastrajkowała moja pompka, - wkręcana pompka od Marcina nie wykręcała mi wentylu w dętce, - samoprzylepnym łatkom od Marcina nie upłynęła data ważności około 5 lat temu. Cała zabawa potrwała około 1h, a i tak na końcu zrobiliśmy to, czego chcieliśmy uniknąć czyli założyłem zapasową dętkę od Marcina. Droga nr 67 Tunel na tej drodze omijamy pięknym, choć krótkim objazdem. Dedinky - tu spędzamy trochę czasu na kąpieli i małym piwku. Mieliśmy też coś zjeść, ale postanowiliśmy odjechać trochę, bo ludzi w knajpach bardzo dużo, więc czas oczekiwania również byłby dość długi. Piękna pusta droga do Roznavy przez Mlynki gdzie jemy obiad. Za Mlynkami czeka nas jeszcze podjazd na przełęcz Sulova 910 m n.p.m. Przełęcz A za przełęczą 30 km zjazdu do Rożnawy Wieczór jak zwykle upływa na oglądaniu Mistrzostw Świata w lekkiej atletyce w Budapeszcie. Statystyki drugiego dnia Jak zwykle świetna i szczegółowa relacja okraszona zdjęciami. Pięknie. pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 1 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 1 Wrzesień 2023 Dzięki Będzie ciąg dalszy, ale pewnie po weekendzie, jak się obrobię z fotkami 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 1 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 1 Wrzesień 2023 5 godzin temu, cyniczny napisał: Dzięki Będzie ciąg dalszy, ale pewnie po weekendzie, jak się obrobię z fotkami Cze Czekam z niecierpliwością . Miło się czyta i zazdrości (mam nadzieję, że nie masz czkawki😉). Ja zarobiony jestem. No nie mam czasu na takie eskapady. Muszę lokalnie łączyć przyjemne z pożytecznym pozdrawiam serdecznie 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 Dzień 3. Rano ogarniamy zakupy spożywcze i jedziemy do sklepu rowerowego po zapas dętek. Pierwszy z nich jest dzisiaj zamknięty, drugi w centrum otwarty i tam robimy bez problemu zakupy, dodatkowo trochę przez przypadek targując cenę dętki z 7 na 5 euro:-) Z samego rana czeka nas 18 km podjazdu, najpierw 7 km główną drogą do Krasnohorskich Podhradie, później kolejne 10-11km Uhornianske Sedlo zamek Krasna Horka Podjazd na przełęcz jest najładniejszym podjazdem tego wyjazdu. Piękny, równiutki asfalt, bardzo niewielki ruch samochodowy i o tej porze dnia, większość podjazdu w cieniu w bardzo przyzwoitych temperaturach 23-24 stopnie. Krasna Horka już znacznie niżej. Na przełęczy Zjazd do Uhornej z przepięknymi widokami Uhornianske jezero - cichutko tu jak makiem zasiał. Zjazdu jest w sumie prawie 40 km. Dolina rzeki Smolnik W Mnisku nad Hnilcem wjeżdżamy na główną drogę do Gelnicy. Za Gelnicą czeka nas jeszcze 6 km podjazdu. Podjazd kończy się na Folkmarský kopec. Szybki zjazd do mostu w Ruzinie, tam w knajpce z pięknym widokiem jemy obiad Zaraz za mostem zjeżdżamy z głównej drogi i jedziemy wzdłuż Hornadu, a właściwie wzdłuż dwóch zbiorników powstałych na rzece w wyniku wybudowania elektrowni wodnych Ruzin 1 i 2. Elektrownia Ruzin 1 Linia kolejowa łącząca Poprad z Koszycami i Preszowem. Elektrownia Ruzin 2 Malownicza droga za Obisovcami wzdłuż rzeki Svinka Powoli zbliżamy się do Preszowa Wjazd do Preszowa - dość nieoczekiwanie ładujemy się na duży węzeł komunikacyjny. W Preszowie robimy szybkie zakupy w Billi. Stojąc do kasy zagaduje mnie młody Słowak "bikepacking, bikepacking?". Wypytuje skąd jedziemy ,dokąd, gdzie mamy nocleg. Gdy słyszy że w Gregorovcach i chcemy jechać tam główną drogą odradza zdecydowanie i mówi, że chętnie pokaże jak pojechać omijając ruch samochodowy. Lecę do roweru z zakupami, za chwilę przychodzi i z Marcinem omawia trasę. A trasa jest świetna, najpierw ścieżkami rowerowymi do stawów za Velky Saris, później przez szlaban i szutrem wylecimy prawie na wprost na drogę do Gregorowcow. W Gregorovcach zastajemy wszystko pozamykane na 4 spusty. Dwa telefony do pensjonatu wyłączone. Po kilku wykonanych telefonach udaje się znaleźć świetny nocleg w hotelu robotniczym w Velky Saris, gdzie meldujemy sie po 19:00. W międzyczasie dzwoni jeszcze do mnie właścicielka pensjonatu w Gregorowcach, ale słysząc że już załatwiliśmy sobie nocleg przeprasza i żegnamy się bez żalu. Statystyki 3 dnia Dzień 4 Pierwsze kilometry ostatniego dnia lecimy po znanej drodze do Gregorowców. Świetnie rozwiązany szlaban umożliwiający bezproblemowy przejazd rowerzystom czy przejście pieszym. 29/08 jest narodowe święto Słowaków - rocznica wybuchu Słowackiego Powstania Narodowego w 1944. Ruch na drogach znikomy. Popas na stacji Slovnaftu przy drodze . Droga jak to na Słowacji idzie w górę i w dół, z czego tego w dół jest trochę mniej niż w górę. W sumie to nic dziwnego, bo startujemy z wysokości 268 m n.p.m., a skończymy na 620 m n.p.m. Przegibek Za skrętem z drogi 77 rozpoczynamy przedostatni podjazd na przełęcz Tylicką. Około 8km z czego większość to nachylenia 3-5%. Podjazd kończy się kilkuset metrową ścianką z nachylenie około 10%. To raczej trzeba podzielić na dwa. Przełęcz Tylicka - teraz 6 km zjazdu do Tylicza i ostatni podjazd do Krynicy. I koniec, został tylko 5godzinny powrót do domu i bardzo miłe wspomnienia. Statystyki dzień 4 Podsumowując: przejechaliśmy 420km, w pionie wyszło 5300m Wycieczka przepiękna, bardzo widokowa, większość trasy zdecydowanie godna polecenia do szosowej włóczęgi. Gdybym teraz miał coś zmieniać to chyba tylko olałbym Spiski Hrad i pojechał górą przez Lewoczę tak, aby ominąć kawałek Jamnik-Nowa Spiska Wieś. Pogoda dopisała, były 4 dni praktycznie lampy - jedynie pod koniec pierwszego dnia złapał nas lekki deszczyk, ale akurat pałaszowaliśmy obiadokolacje w knajpce. I na koniec last but not least - ludzie jakich spotkaliśmy po drodze w różnych sytuacjach (była również podbramkowa/gastryczna) byli bardzo mili, otwarci, chętni do pomocy lub nawet zwykłego pogadania. Zdecydowanie polecam. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 21 godzin temu, cyniczny napisał: Plan był taki, aby przez Tichy Potok Tutaj w sklepik pani sprzedawczyni zapewnia nas, że dalsza droga z Tichego Potoku jest zagrożona "pokutą", bo tam dalej są tereny wojskowe. Rad nie rad zawracamy ponownie do Brezovicy. Po powrocie obejrzałem dokładnie jeszcze raz tą trasę i coś mi się wydaje, że wprowadziła nas pani w błąd. Nic na mapach nie wskazuje aby te tereny były zamknięte. Dodatkowo prowadzi przez nie szlak rowerowy nr 5887. Choć może to wynikało z pewnych trudności językowo-komunikacyjnych. Pani w sklepie dodała Wam dodatkową premię górską, nic nie wskazuje na to że droga wzdłuż Rzeki Torysa jest z zakazem ruchu dla aut, tym bardziej na rowerach - Cyklotrasa 5887. Tu legenda do mapy.cz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 21 godzin temu, marekbtl napisał: Cze Start chyba w Węgierskiej Górce z parkingu przy kościele - tak wynika z mapy. pozdrawiam Dokładnie parking to już WG, nieźle pomieszałem, byłem pewien że to Cięcina bo dworzec kolejowy Cięcina w pobliżu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 3 godziny temu, surfing napisał: Dokładnie parking to już WG, nieźle pomieszałem, byłem pewien że to Cięcina bo dworzec kolejowy Cięcina w pobliżu. Cze W sumie to napisałeś "start w Ciścu", ale to mało istotne. Jestem z WG i znam okolicę pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 Biała Góra to tu to tam… rowery na piątkę w każdym sensie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 Cze A w Krakowie to takie petardy mamy, 5km brakuje do Niepołomic, wtedy to będzie czad trasa. pozdrawiam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 (edytowane) 4 minuty temu, marekbtl napisał: Cze A w Krakowie to takie petardy mamy, 5km brakuje do Niepołomic, wtedy to będzie czad trasa. pozdrawiam Będę w krk 18-22.09 w dziwnym miejscu Ludwinow. Edytowane 2 Wrzesień 2023 przez sstar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 Ja zrobilem ostatnio Oslo-Bergen. Relacji nie bedzie bo to forum narciarskiea a ogolnie to juz nic nie robire za darmo 😜 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 2 godziny temu, sstar napisał: Będę w krk 18-22.09 w dziwnym miejscu Ludwinow. Stawiam piwo nad Wisłą, na barce. Daj cynk jak będziesz miał ochotę. Mieszkam niedaleko, podjadę na rowerze, jak coś. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 Godzinę temu, artix napisał: Ja zrobilem ostatnio Oslo-Bergen. Relacji nie bedzie bo to forum narciarskiea a ogolnie to juz nic nie robire za darmo 😜 Eeee, a Spits gdzie zgubiłeś, to byłby wyczyn. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 2 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 2 Wrzesień 2023 2 godziny temu, sstar napisał: Będę w krk 18-22.09 w dziwnym miejscu Ludwinow Daj znać - stawiam drugie piwo bo też mieszkam blisko …..(jak sie wybierasz do Ice to nie bierz miejsc w pierwszych rzędach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 3 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 3 Wrzesień 2023 Mój pionowy świat. Tutaj ferma wiatrowa. Tam atom. Ciekawe co na to warszafka? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 3 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 3 Wrzesień 2023 Wierzchucino… 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 4 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 4 Wrzesień 2023 Dziś Dębki… 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 4 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 4 Wrzesień 2023 Dalej, Karwienskie Błota i Widowo dzicz, bramka 15. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 5 Wrzesień 2023 Zgłoszenie Share Napisano 5 Wrzesień 2023 (edytowane) Wokół Doliny Wisły 51km w górę 2637m https://pl.mapy.cz/s/herudasake Ustroń start i meta Huta Trzyniec największa huta w Czechach. W Czechach i Słowacji źródła w górach zazwyczaj z kubkami. Soszów, chodzą krzesła. Lepiarzówka, dobra gastronomia. Krzakoska Skała-Uwaga szlak niebieski nie idzie już pod Kobylą tylko drogą na około. Podjazd na Trzy Kopce w tle Czantoria i STOK Świniorka w Brenna Leśnica, na przyszły sezon powinny być krzesła. Orłowa Ustroń Edytowane 5 Wrzesień 2023 przez surfing 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.