Mitek Napisano 10 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2021 8 minut temu, tanova napisał: @Mitek taki dystans w takich warunkach i przy takiej pogodzie to rzeczywiście ekstremalny wyczyn. Ale i rzeczywiście ciekawe poznawczo wyzwanie, jak organizm sobie poradzi, jak zareaguje i czego potrzebuje. Gratulacje! Psychika dała radę, przygotowanie fizyczne też i nie wydarzyła się nieprzewidywalna poważniejsza awaria. Planujesz jakieś kolejne długie dystanse? Chyba coś wspominałeś w ubiegłym roku o Pomorskiej 500? @marboru @cyniczny - z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam Wasze weekendowe relacje. Bardzo fajne kręcenie z kolegą, koleżankami. Mariusz - wpadł mi w oko rower Twojej drugiej towarzyszki. Canyon - czy to Endurace 7? Jak się sprawuje w jeździe? Przyznam, że podobają mi się wizualnie Canyony i gdybym kiedyś (hipotetycznie) jednak dojrzała do przesiadki z fitnessa na szosę, to zapewne brałabym tego producenta pod uwagę. Cześć Nooo... jestem z bratem Rybelka i jego kolegą zapisany i jedziemy. Mieliśmy bardziej precyzyjny plan przygotowań ale pogoda (wyjątkowo śnieżna zima, dużo deszczu wczesną wiosną) oraz mój Covid go zrujnowały skutecznie. Na szczęście Covid bez strat więc musiałem jakoś nadrobić straty i tak jakoś wyszło. Na niedzielę mieliśmy fajną imprezę plenerową u naszej serdecznej przyjaciółki a jutro w nocy jadę na kajaki więc wyboru terminu nie miałem. Zresztą... to nie ja wstawiałem tu zaśnieżone zdjęcia z rowerowych wycieczek. Pozdrowienia serdeczne 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 10 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2021 Kolarze szosowi strasznie się cieszą z tych asfaltowych tras w Dolinie Baryczy. A widziałem że kawałek do Gruszeczki robią nawet w betonie. Widzieliście takie rzeczy? Betonowa trasa rowerowa. Totalne anty-eko. A @Wujot twierdziłeś chyba że to dla szosowców nie będzie atrakcyjne. Jak pojadą w tygodniu, to będę mieli puste te trasy. Cytat z fejsa sieci sklepów Inmotion, chyba jakiś sponsorowany zawodnik: Ścieżki rowerowe w Dolinie Baryczy od lat wyznaczają nowe standardy. Choć niestety do tej pory miałem oblataną tylko tą Sułów- Milicz- ścieżka świetna, bardzo pro rodzinna z kilkoma atrakcjami, ale pod rower szosowy nadająca się średnio (równe i drobne, ale jednak szutry). Dziś natomiast obleciałem w miarę nową ścieżkę zaczynającą się w (Wszemirów) okolicach Prusic ciągnącą się 16km (!!!) w okolice Osieku. Po drodze było odbicie na Żmigród (chyba można też w Żmigrodzie nawinąć i zrobić kółeczko do Osieku- dość dobrze przebieg tych tras widoczny jest na mapy.cz….Aha- dalej droga aż do wsi Niezgoda też jest top super. Ogólnie trasa dostępna na Stravie. Nie miałem dziś czasu na eksplorowanie, ale podobno da się jeszcze pojechać w kier. na Książęcą Wieś (choć rok temu brakowało małego fragmentu trasy przed Gruszeczką)…trasa na północ za Niezgodą też wyglądała obiecująco…..ajajaj tam chyba potrzeba całego dnia żeby to zjeździć. źródło: https://www.facebook.com/IMmotion/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerald Napisano 10 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2021 23 minuty temu, MarioJ napisał: Kolarze szosowi strasznie się cieszą z tych asfaltowych tras w Dolinie Baryczy. A widziałem że kawałek do Gruszeczki robią nawet w betonie. Widzieliście takie rzeczy? Betonowa trasa rowerowa. Totalne anty-eko. One są na trasach dawnych torowisk kolei wąskotorowych? Bo kojarzę że parę lat temu gdzieś tam po takich jeździłem w okolicach Milicza.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 10 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2021 22 minuty temu, MarioJ napisał: Kolarze szosowi strasznie się cieszą z tych asfaltowych tras w Dolinie Baryczy. A widziałem że kawałek do Gruszeczki robią nawet w betonie. Widzieliście takie rzeczy? Betonowa trasa rowerowa. Totalne anty-eko. A @Wujot twierdziłeś chyba że to dla szosowców nie będzie atrakcyjne. Jak pojadą w tygodniu, to będę mieli puste te trasy. Cytat z fejsa sieci sklepów Inmotion, chyba jakiś sponsorowany zawodnik: Ścieżki rowerowe w Dolinie Baryczy od lat wyznaczają nowe standardy. Choć niestety do tej pory miałem oblataną tylko tą Sułów- Milicz- ścieżka świetna, bardzo pro rodzinna z kilkoma atrakcjami, ale pod rower szosowy nadająca się średnio (równe i drobne, ale jednak szutry). Dziś natomiast obleciałem w miarę nową ścieżkę zaczynającą się w (Wszemirów) okolicach Prusic ciągnącą się 16km (!!!) w okolice Osieku. Po drodze było odbicie na Żmigród (chyba można też w Żmigrodzie nawinąć i zrobić kółeczko do Osieku- dość dobrze przebieg tych tras widoczny jest na mapy.cz….Aha- dalej droga aż do wsi Niezgoda też jest top super. Ogólnie trasa dostępna na Stravie. Nie miałem dziś czasu na eksplorowanie, ale podobno da się jeszcze pojechać w kier. na Książęcą Wieś (choć rok temu brakowało małego fragmentu trasy przed Gruszeczką)…trasa na północ za Niezgodą też wyglądała obiecująco…..ajajaj tam chyba potrzeba całego dnia żeby to zjeździć. źródło: https://www.facebook.com/IMmotion/ Ten betonowy kawałek jest od Osiek do rozjazdu z R09 (w przybliżeniu), jaka będzie reszta nawierzchni łącznika do Gruszeczki nie wiem ale dowiemy się to jeszcze w tym roku. Zainteresował mnie ten recenzowany kawałek bo jeśli nie przeszkadzało tu pół kilometra totalnych kocich łbów w Prusicach to zdecydowanie lepsza część zaczyna się już w Trzebnicy i jest powiedzmy 60 km po asfalcie (z dwoma brukami). Ale prawdę powiedziawszy wysokoklasowe asfalty są też w okolicach Potaszni, Wielgie Milickie i pewnie można zestawić pętle po 100 kilometrów albo więcej. Pomijając, że to nie są specjalnie fajne okoliczności (poza wspomnianym rezerwatem Olszyny Niezgódzkiej) po prostu asfalty wśród pól. Ta ścieżka z Prusic do Żmigrodu pomijając ostatni kawałek wśród mokradeł jest absolutnie nudna. Usnąć tam można. Ale jak widać każda potwora znajdzie amatora Pozdro Wiesiek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 10 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2021 12 minut temu, Gerald napisał: One są na trasach dawnych torowisk kolei wąskotorowych? Bo kojarzę że parę lat temu gdzieś tam po takich jeździłem w okolicach Milicza.... Dokładnie. To jest parę odcinków: Prusice - Przedkowice - Żmigród Przedkowice - Osiek i kluczowy długi fragment wertykalny Żmigród- Osiek - Książęca Wieś (w budowie) Gruszeczka - Sułów - Milicz- Ruda Milicka - Grabownica. Ten ostatni w standardzie szutrowym 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 (edytowane) Wczoraj wieczorem wróciłam z przedłużonego weekendu, na którym było też trochę rowerowania nad Drawą i Korytnicą. W sobotę i w poniedziałek tylko krótkie wypady ze względu na brak czasu - cóż, praca zdalna bywa absorbująca. Ale w niedzielę udało się zaplanować nieco dłuższą trasę. We wcześniejszych planach było przejechanie w majówkę w dwa dni wzdłuż Drawy od Rezerwatu Doliny Pięciu Jezior, gdzie rzeka ma źródło aż do ujścia w okolicach Krzyża. Ale pogoda nie sprzyjała i przełożyliśmy plany na kiedy indziej. W ten weekend pogoda super, ale czasu tyle nie było. Sobota Krótka pętla na trasie Barnimie - Borowiec - Drawnik - Drawno - Podegrodzie - Barnimie - Dominikowo. Pogoda już słoneczna, ale jeszcze bardzo zimno i jazda w polarze i wiatrówce. Niecałe 23 km Pałacyk Lasów Państwowych w Borowcu: Biwak Drawnik Niedziela Celem niedzielnej wycieczki była elektrownia wodna Borowo, w której jeszcze nie byliśmy. Generalnie słabiej znamy tereny Puszczy Drawskiej, położone na północ od DK 10, pomimo, że są one w zasięgu rowerowym od nas z działki. Nasza trasa prowadziła niebieskim szlakiem z Dominikowa przez wieś Sieniawę do Drawna, a następnie doliną Drawy w górę rzeki do Rościna i Prostyni. Krótko przed Prostynią odbiliśmy w pieszy szlak zielony, który doprowadził nas przez poligon do Borowa. Powrót szlakami rowerowymi wytyczonymi przez gminę Kalisz Pomorski przez miejscowości Suchowo i Cybowo, a następnie jezioro Mąkowarskie i leśniczówkę Łowno z powrotem do Dominikowa. Trasa w większości terenowymi drogami, asfaltu było nie więcej niż 20%, więc tempo jazdy wolne, za to możliwość bliskiego obcowania z przyrodą, dużo urozmaiconych krajobrazów i mało cywilizacji, a i też nigdzie nam się nie śpieszyło. Drewniany mostek na północ od Drawna, gdzie rzeka bagienną deltą uchodzi do jeziora Grażyna Stąd zaczyna się bardzo malowniczy odcinek niebieskiego szlaku skrajem doliny Drawy, przez leśne tereny. Jest to szlak pieszy, a rzeźba terenu jest urozmaicona, ale rowerem mtb lub turystycznym spokojnie do przejechania. Od Rościna szlak odchodzi od rzeki i zaczynają się bardziej piaszczyste tereny. Pod jedną górę trzeba zsiąść z roweru i pchać w luźnym piachu prawie po kostki. Drugą taką piaskową górę będziemy mieli na szlaku rowerowym z Suchanowa do Cybowa. Trwająca susza niestety pogarsza przejezdność takich dróg. Drawa w Rościnie: Mostek na Mąkowarce (dopływ Drawy) Krótko za mostkiem opuszczamy pieszy szlak i odbijamy na rowerowy, poprowadzony szutrówką - zdecydowanie łatwiejszą do jazdy. Docieramy do linii kolejowej Stargard-Kalisz Pomorski, a następnie do drogi krajowej nr 10. Kilkaset metrów musimy pojechać bardzo ruchliwą krajówką bez pobocza. Tylko kilkaset metrów, ale zdążyły mnie dość mocno zestresować. Z ulgą odbijamy w boczną drogę do Prostyni. Nagrodą jest równiutki asfalt, praktycznie bez ruchu samochodowego. Drawa w Prostyni - na drugim zdjęciu widać w oddali dwa kajaki. To jedyni kajakarze, których spotkaliśmy po drodze przez wszystkie trzy dni. Tuż za Prostynią asfalt się kończy i przechodzi w starą, brukowaną drogę. Tablica informuje, że wjeżdżamy na teren poligonu. Jak to? Wstęp wzbroniony, a poprowadzono tutaj szlak turystyczny? Trochę to sprzeczne ze sobą. Postanawiamy jednak jechać, wychodząc z założenia, że jeśli będą jakieś manewry, to najwyżej nas zawrócą. Dojeżdżamy do zabytkowej, ponad stuletniej elektrowni w Borowie, która w zasadzie nie jest na samej Drawie, ale na kanale energetycznym, równoległym do koryta rzeki: Tutaj robimy sobie odpoczynek i kanapki. Dalej jedziemy żółtym szlakiem rowerowym do Suchanowa: Gdzieś na szlaku między Suchanowem, a Cybowem: Za Cybowem kierujemy się w stronę Jeziora Mąkowarskiego. Ponownie przekraczamy Mąkowarkę w pobliżu ruin starego, poniemieckiego młyna. Nie było chabrów na poligonie (nie ta pora), ale za to znaleźliśmy całe połacie kwitnącego barwinka koło młyna Jeszcze chwila relaksu nad jeziorem i kończymy wycieczkę. 51 km Poniedziałek Po południu wybraliśmy się z Darkiem na niedługą przejażdżkę - tym razem nie nad Drawę, lecz nad Korytnicę - drugą z pobliskich rzek. Jadąc leśnymi duktami odwiedziliśmy małą, śródleśną osadę Sówka - z polem biwakowym dla kajakarzy, a wróciliśmy bocznymi asfaltami przez Jaźwiny i Niemieńsko. Po drodze minęło nas może ze trzy samochody. 19 km. Pozdrawiam serdecznie Edytowane 11 Maj 2021 przez tanova 12 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 7 minut temu, tanova napisał: Bardzo przyjemny wypad. Patrząc na Twoje foty mam wrażenie, że wiosna jest jednak ten tydzień, może dwa za Dolnym Śląskiem (na nizinach). Kiedy skończę (wreszcie ) z Dolnym Śląskiem to mam nadzieję pojeździć na Pojezierzu Drawskim. Pozdro Wiesiek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 (edytowane) 12 minut temu, Wujot napisał: Bardzo przyjemny wypad. Patrząc na Twoje foty mam wrażenie, że wiosna jest jednak ten tydzień, może dwa za Dolnym Śląskiem (na nizinach). Kiedy skończę (wreszcie ) z Dolnym Śląskiem to mam nadzieję pojeździć na Pojezierzu Drawskim. Pozdro Wiesiek Dziękuję. Co do wiosny - to tak jest, masz rację. Rzepak jeszcze nie kwitnie, a jest prawie połowa maja. Pojezierze Drawskie to wciąż tereny na tyle rozległe i na tyle oddalone od dużych miast, że nawet w sezonie nie ma tutaj dużo ludzi, a na rowery bardzo polecam. Jeszcze tylko takie uzupełnienie - szlaki w granicach Drawieńskiego Parku Narodowego są bardzo dobrze oznakowane, ale poza nim - to jest z tym słabo. Korzystaliśmy z aplikacji mapy.cz, bo bez tego byłoby ciężko się odnaleźć - znaki szlaków pieszych nie odmalowywane chyba od dwudziestu lat, żadnych tablic nie ma. Najgorzej chyba na poligonie. Trochę lepiej jest w gminie Kalisz Pomorski - tam bardziej dbają o oznakowanie, nawet na skrzyżowaniu leśnych dróg można spotkać drogowskazy z kilometrażem. Edytowane 11 Maj 2021 przez tanova 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 Cześć Czyli byłaś intensywnie na działce... Zazdroszczę Wam tych terenów bo u nas to jednak płasko, piachy, wały itd... Czy może orientujesz się czy pole nad Mąkowarskim prowadzi ten sam gość co kiedyś bo bardzo niemiło go wspominam a chcemy zacząć tam spływ na przełomie lipca i sierpnia? Z gościem się słabo rozmawiało zazwyczaj... Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 Bóbr jest wyczesany! Wyczesany na maksa. Przy nim najmocniejsze marki naszych dolnośląskich rzek (czyli Odra i Barycz) jawią się jako stateczne i cóż tu gadać, nudne, nestorki. Od dawna chodzi mi po głowie aby przygotować autorski opis trasy rowerowej "blisko nurtu" Bobru. Bo zarówno część górska, podgórska jak i nizinna są po prostu świetne. Z jakiś tajemniczych, dla mnie, względów wzdłuż jego biegu jest multum jezior zaporowych, żwirowisk i piaskowni. Eksploatowanych i przekształconych w centra rekreacyjne. Do tego sporo tu klifów i bardzo fajnych budowli hydrotechnicznych. Tym razem w planie był fragment od Żagania do Podgórzyc. Tam chciałem przekroczyć brodem rzekę. To się nie udało, w 1/3 rekonesansowego przejścia uznałem, że nurt jest stanowczo za silny i zbyt głęboki na takie zabawy. Może innym razem... Na mapie zaznaczyłem czerwonymi kółkami tereny rekreacyjne (śliczne), niebieskie strzałeczki to urządzenia hydrotechniczne. Zdjęcia dadzą Wam pogląd jaki to piękny temat. W bonusie jest jeszcze taka fota: Świetne miejsce aby poćwiczyć podjazdy i zjazdy w piachu bo te "górki" były tu regularne. Pozdro Wiesiek 10 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 (edytowane) @Wujot - znakomity pomysł, bo Bóbr to piękna rzeka. Myślę, że takie rowerowe szlaki "rzeczne" byłyby bardzo ciekawe i zupełnie inne niż koncepcje szlaków wzdłuż uregulowanych rzek po koronach wałów przeciwpowodziowych. 270 km nurtu, być może nieco więcej km szlaku to już jazda na 3-4 dni, jeśli się chce coś pozwiedzać po drodze. Biorąc pod uwagę tereny, przez które przepływa, to baza noclegowa pewnie jest? Drawa jest nieco krótsza - 186 km i dałoby się ją zrobić w 2-3 dni, choć jazda blisko przy korycie rzeki jest możliwa tak naprawdę od Prostyni. Górny odcinek to poligon i trudniej dostępne tereny, więc tam już tylko w ograniczonym zakresie. Edytowane 11 Maj 2021 przez tanova korekta stylistyczna 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 4 godziny temu, Mitek napisał: Cześć Czyli byłaś intensywnie na działce... Zazdroszczę Wam tych terenów bo u nas to jednak płasko, piachy, wały itd... Czy może orientujesz się czy pole nad Mąkowarskim prowadzi ten sam gość co kiedyś bo bardzo niemiło go wspominam a chcemy zacząć tam spływ na przełomie lipca i sierpnia? Z gościem się słabo rozmawiało zazwyczaj... Pozdrowienia Nad Mąkowarskim są dwa pola - Camping Mąkowary od strony Cybowa, gdzie są drewniane domki i więcej infrastruktury oraz taka polana od strony ruin młyna i leśniczówki Mąkowary, ale tam jest zakaz biwakowania. Niestety nie orientuję się, kto prowadzi camping Mąkowary, więc raczej nie pomogę. Jak zamierzacie rozwiązać kwestię sprzętu? Jeśli chcecie wypożyczyć na miejscu, to zdecydowanie lepiej rezerwować w Drawnie, bo mają dobre kajaki i umówić się, że dowiozą Was do Prostyni albo Mąkowarów, a potem odbiorą z końca spływu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 56 minut temu, tanova napisał: Nad Mąkowarskim są dwa pola - Camping Mąkowary od strony Cybowa, gdzie są drewniane domki i więcej infrastruktury oraz taka polana od strony ruin młyna i leśniczówki Mąkowary, ale tam jest zakaz biwakowania. Niestety nie orientuję się, kto prowadzi camping Mąkowary, więc raczej nie pomogę. Jak zamierzacie rozwiązać kwestię sprzętu? Jeśli chcecie wypożyczyć na miejscu, to zdecydowanie lepiej rezerwować w Drawnie, bo mają dobre kajaki i umówić się, że dowiozą Was do Prostyni albo Mąkowarów, a potem odbiorą z końca spływu. Cześć Dzięki. Potrzebujemy co najmniej 7-8 jedynek (w tym wypadku najlepiej Traperów, obowiązkowo z fartuchami) oraz 2-3 dwójki z fartuchami. Zobaczymy co gdzie mają i jakie dają ceny. Wiesz, że czasami różnica jest 50% za całość. Sam nie mogłem w to uwierzyć jak dostaliśmy oferty na taką np. Piławę. No trzeba się iść kąpać bo o 3.00 ruszam na Wierzycę i muszę się wyspać. Pozdrowienia serdeczne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 13 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2021 Parę widoczków z wczoraj z całkiem przyjemnych okolic Kotliny Henrykowskiej (czyli już teren wyżynny). Żółty kolor dedykuję @tanova Pozdro Wiesiek 9 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 Zielono żółto w deszczu 7 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
christof Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 u gdzie to? okolice Wilamowic/Pisarzowic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 Tak, a w tle Gaiki i Hrobacza Łąka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lu5asz Napisano 15 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2021 Pozdrawiam z trasy 🔥😎🚴🏻 Troszkę dziś wieje🌪 Podlasie 🌍 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 16 Maj 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2021 (edytowane) W dniu 10.05.2021 o 15:19, tanova napisał: @marboru z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam Wasze weekendowe relacje. Bardzo fajne kręcenie z kolegą, koleżankami. Mariusz - wpadł mi w oko rower Twojej drugiej towarzyszki. Canyon - czy to Endurace 7? Jak się sprawuje w jeździe? Przyznam, że podobają mi się wizualnie Canyony i gdybym kiedyś (hipotetycznie) jednak dojrzała do przesiadki z fitnessa na szosę, to zapewne brałabym tego producenta pod uwagę. @tanova ten Canyon Ani, to typowa maszyna aero. Fakt - bardzo ładna. Mi też się te rowerki na C podobają @cyniczny Goryń, Wola Goryńska, Bartodzieje... moje rewiry. W Goryniu niedługo będę mieszkał Edytowane 16 Maj 2021 przez marboru 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 16 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2021 (edytowane) No prosze😄 muszę powiedzieć, że bardzo ładna, urokliwa okolica Edytowane 16 Maj 2021 przez cyniczny Literowka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laryzbyszko Napisano 16 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2021 Czy ktoś z Was ma może zdjęcie lub wie gdzie można znaleźć w Internecie mapy ze szlakami rowerowymi naokoło Świętokrzyskiego Parku Narodowego? Mapki te można znaleźć wywieszone np. w Świętej Katarzynie, czy Nowej Słupii, szlaki rowerowe są elegancko pooznaczane "na trasie", a w Internecie jakoś nie mogę znaleźć żadnych informacji o przebiegach tych szlaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 16 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2021 2 godziny temu, laryzbyszko napisał: mapy ze szlakami rowerowymi naokoło Świętokrzyskiego Parku Narodowego? Mapy.cz https://pl.mapy.cz/s/defohojodo trasy rowerowe to różowe kropki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 16 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 16 Maj 2021 Pałac Czeczów 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 17 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2021 W dniu 10.05.2021 o 15:19, tanova napisał: @marboru @cyniczny - z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam Wasze weekendowe relacje. Bardzo fajne kręcenie z kolegą, koleżankami. Mariusz - wpadł mi w oko rower Twojej drugiej towarzyszki. Canyon - czy to Endurace 7? Jak się sprawuje w jeździe? Przyznam, że podobają mi się wizualnie Canyony i gdybym kiedyś (hipotetycznie) jednak dojrzała do przesiadki z fitnessa na szosę, to zapewne brałabym tego producenta pod uwagę. Zdaje się, że @marboru po części odpowiedział na to pytanie. Canyon ze zdjęcia to model Ultimate, a więc taki ich rower typowo wyścigowy, natomiast Endurace jest jednak rowerem mniej agresywnym, choć jak na rower typu endurance jest i tak bardziej agresywny niż rowery typowo z tej grupy - stąd zbitka słów Endurance i Race. Model, o który pytasz, czyli AL 7.0, to jest bardzo fajny rower na tzw. pierwszą szosę - rama aluminiowa, ale widelec i sztyca już karbonowe; pełny osprzęt Shimano 105. Ja miałem dokładnie taki rower (oznaczony jako AL 6.0, ale tamto 6.0 odpowiada dzisiejszemu 7.0, choć są niuanse i pewne rzeczy są inne) i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa - niezawodny, dający dużą frajdę, lekki jak na swoją klasę, bardzo fajnie wszystko miał dobrane jeżeli chodzi o relacje jakości do ceny - nie oznacza to, że to był i dzisiaj nie jest tani rower. Nie wiem jakie plany ma Canyon, ale chwilę już mają ten model w ofercie i pewnie za niedługo przyjedzie kolejna generacja - mogę się domyślać, że postawią praktycznie tylko i wyłącznie na hamulce tarczowe; zapewne dadzą możliwość założenia szerszych opon; może trochę będzie mniej linek na zewnątrz, bo dzisiaj trend zmierza do chowania ich całkowicie; może będzie trochę bardziej aero w porównaniu do obecnej generacji - zakładam, że w tą stronę to pójdzie. Generalnie jednak rower bardzo fajny. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 17 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maj 2021 W dniu 16.05.2021 o 11:39, marboru napisał: @tanova ten Canyon Ani, to typowa maszyna aero. Fakt - bardzo ładna. Mi też się te rowerki na C podobają @cyniczny Goryń, Wola Goryńska, Bartodzieje... moje rewiry. W Goryniu niedługo będę mieszkał Mariusz - kiedy robicie Pauli upgrade na karbonowe koła? W zasadzie chyba tylko tego "brakuje" jej tarmac'owi, zwłaszcza na tle Canyona koleżanki 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.