JC Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Wczoraj wybrałem się ze znajomymi na Wiślaną Trasę Rowerową, a dokładnie na odcinek małopolski z Oświęcimia do Zatora. Poniżej kilka zdjęć z wyjazdu, więcej możecie obejrzeć w galerii 7 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Godzinę temu, Bumer napisał: To jabłoń jest? To jest "Bartek" wśród jabłoni. To ona może dawała przed wojna próbki aby zrobić "idareta" czy "galę". Cześc To stara antonówka. Nadal pięknie owocuje. Mamy takich starych parę w tym dwie papierówki. Nie wiem ile maja lat ale drzewa sadzone w latach 80 już dawno są zaorane a te już wtedy były wielkie i nadal stoją... Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 (edytowane) No cóż, w sobotę wiosenne porządki na działce - może nie z piłą, a bardziej z mopem i kosiarką , ale za to w niedzielę - relaksik rowerowy nad Drawą, po szlakach DPN, a dokładniej mówiąc Barnimie - Zatom - Głusko - Bogdanka. Cieplutko, pięknie, pusto i bardzo zielono . Darek na mostku w Barnimiu: Na biwaku Barnimie, w miejscu dawnej bindugi: Gdzieś na szlaku: Przy moście w Moczelach: Początkowo mieliśmy właśnie tu zrobić nawrotkę, ale podkusiło nas, żeby przejechać jeszcze kilka km do Głuska - drewniany most co prawda od kilku lat jest już wyłączony z ruchu drogowego, ale jeszcze w ubiegłym roku zasieków nie było, tylko szlaban. W tym roku most wygląda tak i chyba wkrótce nieuchronnie zostanie rozebrany. Głusko: Ostatni postój na biwaku Bogdanka, na którym do Drawy wpływa Korytnica. Poleżeliśmy chwilę na pomoście w widłach rzek, z takimi widokami: Edytowane 11 Maj 2020 przez tanova 15 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Cześć Barnimie to ten biwak przy ujściu Korytnicy? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Teraz, Mitek napisał: Cześć Barnimie to ten biwak przy ujściu Korytnicy? Pozdro Nie, przy ujściu Korytnicy jest Bogdanka, Barnimie jest wyżej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 Cześć A OK. Zawsze to dla mnie było ujście Korytnicy, po prostu. Czyli macie tereny nad Drawą praktycznie?! Teraz już wiem skąd te coroczne spływy. Zazdroszczę miejsca. Ja mam z działki do Liwca około 500-600 m w linii prostej a dopłynąć mógłbym jedynka z działki (ogranicza ją taki mały dopływik o nazwie Miedzanka) ale... nigdy w kajaku na Liwcu nawet nie siedziałem. Trzeba to zmienić! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 1 minutę temu, Mitek napisał: Cześć A OK. Zawsze to dla mnie było ujście Korytnicy, po prostu. Czyli macie tereny nad Drawą praktycznie?! Teraz już wiem skąd te coroczne spływy. Zazdroszczę miejsca. Ja mam z działki do Liwca około 500-600 m w linii prostej a dopłynąć mógłbym jedynka z działki (ogranicza ją taki mały dopływik o nazwie Miedzanka) ale... nigdy w kajaku na Liwcu nawet nie siedziałem. Trzeba to zmienić! Pozdrowienia Mamy ok. 5 km do Barnimia, podobnie do Drawna. Wygląda jednak na to, że sezon kajakowy jeszcze nie ruszył, nawet na Korytnicy, na której nie ma okresu ochronnego. I pomimo przepięknej pogody - pustki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 30 minut temu, tanova napisał: Mamy ok. 5 km do Barnimia, podobnie do Drawna. Wygląda jednak na to, że sezon kajakowy jeszcze nie ruszył, nawet na Korytnicy, na której nie ma okresu ochronnego. I pomimo przepięknej pogody - pustki. Cześć Rusza. Pojutrze jadę... Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 29 minut temu, Mitek napisał: Cześć Rusza. Pojutrze jadę... Pozdrowienia Uuu, to trochę wymarzniecie ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sportego360 Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 2 hours ago, Mitek said: Cześć Rusza. Pojutrze jadę... Pozdrowienia @Mitek wrzuć później jakieś zdjęcia, ciekaw jestem jak rzeczka wygląda. Ja bardziej pływam na południu, ale wiedza się przyda jak zawitam w tamte rejony. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 3 godziny temu, tanova napisał: Uuu, to trochę wymarzniecie ... Cześć To raczej norma. Ale za to brak ludzi! Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 2 godziny temu, Sportego360 napisał: @Mitek wrzuć później jakieś zdjęcia, ciekaw jestem jak rzeczka wygląda. Ja bardziej pływam na południu, ale wiedza się przyda jak zawitam w tamte rejony. Pozdrawiam. Cześć Wszystkie rzeki wyglądają tak samo...ale każda jest inna: Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomi33 Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 9 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Na trzecim zdjęciu to tzw. Pieninki w Kobylańskiej? Pozdrowienia Po drugiej stronie bramy krakowskiej.Obrót o 180 stopni 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 1 godzinę temu, tomi33 napisał: Po drugiej stronie bramy krakowskiej.Obrót o 180 stopni Czyli Ręka? Tam gdzieś jest wejście do jaskini Ciemnej... łaziłem tam jak miałem 15 lat... Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sportego360 Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 2 hours ago, Mitek said: Wszystkie rzeki wyglądają tak samo...ale każda jest inna: Jedna z podstawowych form kajakowania, bez przenoski ani rusz 👍 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Annaa Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 7 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Rusza. Pojutrze jadę... Pozdrowienia Szerokich i pełnych wody rzek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 55 minut temu, Sportego360 napisał: Jedna z podstawowych form kajakowania, bez przenoski ani rusz 👍 Cześć He he... To jest typowe targanie. W tym wypadku targanie suche czyli bardziej opłaca się ciągnąc kajaki brzegiem przez las, pole niż korytem ze względu na brak wody lub takie nagromadzenie przeszkód, że to bardziej się opłaca. Targanie mokre - gdy kajak może częściowo płynąć ciągnięty i nie trzeba go wyciągać z koryta. Przenoska to obniesienie jakiejś sztucznej przeszkody, jazu, tamy, zbyt niskiego mostu, przepustu rurowego itd. Przenoska jest opisana jako stały element szlaku (jeżeli szlak jest opisany). Tak bym to podzielił... Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sportego360 Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 8 hours ago, tanova said: relaksik rowerowy nad Drawą Miłe wspomnienia z nad Drawy z tamtego roku. Spływałem z Drawska Pomorskiego do Jezioro Lubie i było fantastycznie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sportego360 Napisano 11 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2020 56 minutes ago, Mitek said: Targanie mokre - gdy kajak może częściowo płynąć ciągnięty i nie trzeba go wyciągać z koryta. Płynęliśmy kiedyś Nidą, stan rzeki super. Nocleg gdzieś przy brzegu, budzimy się rano a tu jakoś wody mniej w tej rzece. Ale co było robić, spakowaliśmy się do kajaków i próbujemy płynąć. Jeden kajak zwiadowca na przedzie, jak szoruje po dnie to reszta próbuje wybrać inne warianty byle tylko płynąć. W ten dzień wychodziliśmy z kajaków by targać mokro niezliczoną ilość razy. Na końcu okazało się, że gość na tamie w nocy "upuścił" trochę wody Dobrze, że dno było piaskowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 12 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2020 11 godzin temu, Sportego360 napisał: Miłe wspomnienia z nad Drawy z tamtego roku. Spływałem z Drawska Pomorskiego do Jezioro Lubie i było fantastycznie. Cześć Rzadziej pływany a całkiem ładny odcinek. W drugiej połowie lat 90 (dokładnie to była to chyba nasz podróż poślubna) przed Lubiem złapała nas największa jaką przeżyłem na rzece nawałnica. To było jednak trochę inne pływanie ze względu na sprzęt. Niesterowe nieprawdopodobnie ciężkie kajaki, pakowanie w worki na śmieci i plastikowe torby itd... Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 12 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2020 (edytowane) 11 godzin temu, Sportego360 napisał: Płynęliśmy kiedyś Nidą, stan rzeki super. Nocleg gdzieś przy brzegu, budzimy się rano a tu jakoś wody mniej w tej rzece. Ale co było robić, spakowaliśmy się do kajaków i próbujemy płynąć. Jeden kajak zwiadowca na przedzie, jak szoruje po dnie to reszta próbuje wybrać inne warianty byle tylko płynąć. W ten dzień wychodziliśmy z kajaków by targać mokro niezliczoną ilość razy. Na końcu okazało się, że gość na tamie w nocy "upuścił" trochę wody Dobrze, że dno było piaskowe. Cześć Na Białej Nidzie w okolicach miejscowości Bizoręda jest stary młyn. Różnica wody rok do roku była ponad 2 metry a rzeka ma tam może 4-5 metrów szerokości. Któregoś roku zrezygnowaliśmy z płynięcia ze względu na nadzwyczaj niski stan wody na elektrowni w Rębowie, tej, którą pokazujesz na zdjęciu... Może to był ten sam rok... Pozdrowienia PS A my płyniemy tam (miedzy innymi) Pozdro Edytowane 12 Maj 2020 przez Mitek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sportego360 Napisano 12 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2020 3 minutes ago, Mitek said: Może to był ten sam rok... Zdjęcie zostało zrobione 27.08.2007 roku. Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 12 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2020 (edytowane) 11 minut temu, Sportego360 napisał: Zdjęcie zostało zrobione 27.08.2007 roku. Pozdrawiam Cześć No to sytuacja, która opisałem miała miejsce kilka lat później. A śnięte ryby przed elektrownią były w korycie? Bo jak my płynęliśmy to w wyschniętych kałużach było sporo. Przykry widok i ...zapach. A... teraz doczytałem, że spuścił o nocy. Pozdrowienia Edytowane 12 Maj 2020 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 12 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2020 Ostatni weekend spędziłem w Rajgrodzie. Było trochę jeżdżenia, trochę chodzenia, sporo śmiechu i zabawy. Poniżej fotorelacja z wypadu. Część 1/2. W piątek późnym popołudniem dojeżdżamy z Marcinem i synami na kwaterkę, która położona jest w Rajgrodzie, bezpośrednio przy rzece Jerzgnia, z widokiem na jezioro Rajgrodzkie. Trzeba jeszcze wypakować rowery i je poskładać. Oj coś młodemu moja szosa podpasowała:-) Po rozpakowaniu się idziemy jeszcze na krótki spacer nad jezioro Rajgrodzkie, a wieczorem gramy do północy w Rummikuba i Bankruta ( kto zna ten wie "Zioło za złoto":-)) Rano chłopaki śpią jak zabici, a my z Marcinem ruszamy na zaplanowana przejażdżkę rowerową. Trasa Rajgród - Ełk - Rajgród Rzeka Lega - prawobrzeżny dopływ Biebrzy - przy ujściu z jeziora Selment Wielki Jezioro Selment Wielki Asfalty momentami nie rozpieszczały i były momenty wiatru w twarz, ale w miarę sprawnie dojeżdżamy do Ełku. Tam krótki popas nad jeziorem Ełckim. Po odpoczynku ruszamy wzdłuż jeziora wygodną ścieżką rowerową Z Ełku już z wiatrem lecimy po 33-35 km/h ledwo zdążam wyjmować czasem aparat do fotek. 9 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyniczny Napisano 12 Maj 2020 Zgłoszenie Share Napisano 12 Maj 2020 Część 2/2 Na kwaterze jesteśmy przed 13. Cała trasa wyszła trochę ponad 80 km. Z pewną zazdrością podpatruję na kajakarzy, którzy mają tu przenoske z jeziora Rajgrodzkiego na rzekę Jerzgnię. Po południu jedziemy samochodem do Augustowa pochodzić trochę po promenadzie wzdłuż jeziora Necko. W pewnym momencie staję pod wiatr na jednej nodze i pytam jaki to film. Wszyscy zgadują, że to Titanic i zaczynamy spontanicznie grać w kalambury. Kategoria tylko filmowa i tylko pokazywana. Z ciekawszych tytułów jakie były to Czarnobyl, Memento, Smerfy oraz Przygody Tintina. Śmiechu jest mnóstwo i w świetnych humorach wracamy na kwaterę. Tam przed wieczornym grillem postanawiamy ruszyć rowerami na kilku kilometrową przejażdżkę. Olek i Patryk jadą na naszych szosach, mają okazję spróbować pierwszy raz jazdy w SPD - bez żadnej wywrotki. Marcin i Damian jadą na rowerach wypożyczonych od przemiłego właściciela kwaterki, a ja jadę na swoim Ogrze. Wszyscy zadowoleni:-) Po powrocie robimy grilla, a chłopaki jeszcze wyładowują energię "haratając w gałę" - gra wymaga precyzji bo działka od strony rzeki nie ogrodzona:-) Wieczorem znów gramy do późna w rummikuba i dla odmiany w pokera w wersji texas holdem. W niedzielę rano ruszamy ponownie z Marcinem na trasę. Tym razem znacznie krócej, bo traska ma niespełna 50km, ale jest to 50 km w terenie zupełnie nie znanym i jest pięknie. Na kwaterę wracamy około 12:00. Szybkie pakowanie się i przed 16:00 meldujemy sie w domu. Weekend minął błyskawicznie i wszyscy zgodnie uznali, że koniecznie trzeba go powtórzyć. 12 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.