Rowerowe eskapady - relacje

[surfing]

Poprawny link do szczegółów trasy

Wokół Doliny Wisły 51km

https://www.skionline.pl/forum/topic/16822-rowerowe-eskapady-relacje/?do=findComment&comment=392681

 

Edytowane 5 Wrzesień 2023 przez surfing

[marekbtl]

W dniu 2.09.2023 o 23:04, Lexi napisał:

Daj znać - stawiam drugie piwo bo też mieszkam blisko …..(jak sie wybierasz do Ice to nie bierz miejsc w pierwszych rzędach).

Obu? Mnie też?

pozdrawiam

[sstar]

Dziś Wydmy Lubiatowskie. Wczoraj Debki.

[Lexi]

14 godzin temu, marekbtl napisał:

Obu? Mnie też?

pozdrawiam

Postawiłeś kawę w Czernichowie więc zagryze zęby i jakoś się przemoge.. 

[sstar]

Dziś Wydmy Lubiatowskie. Wczoraj Debki.

[sstar]

No to Stilo…

[lika]

2 godziny temu, sstar napisał:

No to Stilo…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

/

Złotoborowik wysmukły , napisz coś więcej o tym inwazyjnym grzybie - jak z obróbką i przechowywaniem?

[sstar]

6 godzin temu, lika napisał:

Złotoborowik wysmukły , napisz coś więcej o tym inwazyjnym grzybie - jak z obróbką i przechowywaniem?

Kapelusze suszone. Nóżki co sobie życzysz, może być marynata. Niestety zdominował naszego. Tu nad morzem. A mniej aromatyczny jest.

[sstar]

A tu sól i ocet…

[sstar]

Powrót ńiestety... S6 piękna, A1 jak zawsze, obwodnica zwolnienie... ktoś się walnął w przeciwna strone... wiec hamują popatrzeć i zorientować się skad te światła...i wozy strażackie...

[sstar]

R10 polecam. A warto zajrzeć na plaże: Cebulowo, Karwieńskie Błota, Wierzchucino, Slajszewo, Stilo, Leba w strone wydm, mogę podać numerki... wasze zdrowie...

Edytowane 8 Wrzesień 2023 przez sstar
Popr

[grimson]

Zaczynamy:

[sstar]

2 godziny temu, grimson napisał:

Zaczynamy:

Ja już skończyłem... pojechałem rowerem... po auto do loftów... tak to jest jak się mieszka w slumsach... wczoraj na spacerze załapaliśmy się na Ksiezym Młynie na ślub w plenerze w restauracji Fatamorgana a dokładniej na zewnątrz w stylu retro wszyscy poubierani i takiż film, były smyczki i flet... swietny aranż dobra promocja dla niezdecydowanych, cywilnie... ps kończąc poprzedni post wasze zdrowie uzupełnijcie elektrolity na spacerach i rowerze...

[grimson]

Już w domu, relacja niedługo 

[grimson]

Dziś zrealizowany jeden z celów rowerowych w tym sezonie. Będzie tez narciarsko, ale po kolei.

Celem jest wzgórze Balczyna koło Ostrzeszowa w Wielkopolsce, 278m non. Ostatnio pojechałem tam rowerem jak miałem 14 lat i wróciłem bez zmęczenia, wiec po 29 latach czas na powtórkę xD. Ostatnio było więcej biegania jak roweru, wiec w momencie wyjazdu o 5.40 rano był dreszcz emocji.

Balczyna to jedno z wyższych wzgórz w okolicy, polodowcowe. 

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Bałczyna_(Wzgórza_Ostrzeszowskie)

W 2006r grupa lokalnych zapaleńców rozstawiła tam tyczki i zorganizowała zawody narciarskie. Kierunek w którym zjeżdżali zarósł już krzaczorami btw.

https://dziejeostrzeszowa.pl/fb1a970b/zdjecie/2419/

Sama trasa była Ok, rano pusto i zimno, 14 st na plusie. W lasach jeszcze chłodniej. Powoli robiło się cieplej i o to chodziło, bo dłonie i kolana (jechałem w soft shell i krótkich spodenkach) swoje wymarzły. Dojazd na miejsce, lekka „wspinaczka” z przewyższeniem około 30m i pojawił się pusty o tej porze szczyt. Widoki zacne, przy dobrej pogodzie widać na ponad 100km. Dziś było gorzej, bo były mgły. 
 

Powrot do domu z obolałym tyłkiem (przerwa na rowerze) ale z bananem na gębie. W czasie wyjazdu weszło 2l płynów, 6 antybatonow i jeden wafelek.

71km zaliczone.

[sstar]

25 minut temu, grimson napisał:

Dziś zrealizowany jeden z celów rowerowych w tym sezonie. Będzie tez narciarsko, ale po kolei.

Celem jest wzgórze Balczyna koło Ostrzeszowa w Wielkopolsce, 278m non. Ostatnio pojechałem tam rowerem jak miałem 14 lat i wróciłem bez zmęczenia, wiec po 29 latach czas na powtórkę xD. Ostatnio było więcej biegania jak roweru, wiec w momencie wyjazdu o 5.40 rano był dreszcz emocji.

Balczyna to jedno z wyższych wzgórz w okolicy, polodowcowe. 

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Bałczyna_(Wzgórza_Ostrzeszowskie)

W 2006r grupa lokalnych zapaleńców rozstawiła tam tyczki i zorganizowała zawody narciarskie. Kierunek w którym zjeżdżali zarósł już krzaczorami btw.

https://dziejeostrzeszowa.pl/fb1a970b/zdjecie/2419/

Sama trasa była Ok, rano pusto i zimno, 14 st na plusie. W lasach jeszcze chłodniej. Powoli robiło się cieplej i o to chodziło, bo dłonie i kolana (jechałem w soft shell i krótkich spodenkach) swoje wymarzły. Dojazd na miejsce, lekka „wspinaczka” z przewyższeniem około 30m i pojawił się pusty o tej porze szczyt. Widoki zacne, przy dobrej pogodzie widać na ponad 100km. Dziś było gorzej, bo były mgły. 
 

Powrot do domu z obolałym tyłkiem (przerwa na rowerze) ale z bananem na gębie. W czasie wyjazdu weszło 2l płynów, 6 antybatonow i jeden wafelek.

71km zaliczone.

A propos antybatonow

[sstar]

Tym razem w koło komina… plus wspomnień czar…

 

[artix]

Ok,niech stracę i wrzucę parę fotek 😉

 

Edytowane 13 Wrzesień 2023 przez artix

[moruniek]

W dniu 1.09.2023 o 14:09, cyniczny napisał:

 

Znak jak najbardziej przydatny, bo przynajmniej warto zwolnić. Zwłaszcza, że za zakrętem kończy się nawierzchnia betonowa nagłym uskokiem, co przy 30% nachyleniu może znacznie ułatwić OTB.

 

W zeszłym roku, córka rowerem nie zjechała, konno zjechała bez namysłu. 

[sstar]

Tym razem w koło komina… komin ten sam… rower i tło inne nieco…

 

[sstar]

Komin skierniewicki a tu Święto Kwiatów od jutra zapraszamy… dziś rap

 

[sstar]

Wieczorem było lepiej… a tymczasem Rydwan, Zalew i takie tam… piękna ta skierniewicka i łowicka ziemia…

[sstar]

A to tak wspomnieniowo… grzybki marynowane palce lizać nóżki rozpływają się w ustach…

[mysiauek]

Dobry, ja mam małą prośbę daldalibyscie radę opisywać zdjęcia tzn gdzie zostały zrobione? Chociażby miasto.

[Victor]

W dniu 13.09.2023 o 12:48, artix napisał:

Ok,niech stracę i wrzucę parę fotek

Cześć 

Artix mógłbyś napisać coś więcej bo widać po zdjęciach,że wyprawa 🚴‍♀️ bardzo ciekawa 👏

Pozdro