pasazer85 Napisano 15 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2020 @christof Ty mi po podjeździe jeździsz 😆 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
christof Napisano 15 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2020 @pasazer85 jak to?:) który to Twoj ? 😀 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 15 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2020 57 minut temu, christof napisał: Co za Listopad.... dziesìątki rowerzystów jakw środku lata. Trasa wzdłuż dwuch jezior. Dziś przełecze odpuszczone Gdzie te dziesiątki rowerzystów? Pusto jak w kalwińskim zborze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
christof Napisano 15 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2020 Rodo - nie mogę udostępniać wizerunku a nie potrafię zamazywać twarzy w Paincie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 15 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2020 Kolorowa jesień w dolinie Płoni Słońce, ciepełko i relaksowa rundka rowerowa, tym razem po prawobrzeżnych okolicach Szczecina. Najpierw objechaliśmy DDR-kę z Jezierzyc do Starego Czarnowa, zaglądając po drodze do klasztoru pocysterskiego w Kołbaczu z XII/XIII w. Potem odbiliśmy w stronę Płoni i Jeziora Miedwie. Kościółek w Żelewie: Nad Płonią - przystań kajakowa i rozlewiska popołudniową porą. Powrót bocznymi drogami, wśród rdzawo-złocistych lasów i zielonych pól. Piękny dzień. 13 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 15 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2020 3 godziny temu, tanova napisał: objechaliśmy DDR Gratulacje 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 Cześć A jaka fajna mapa... Mnie zawsze szczerze bawią niemieckie nazwy polskich miast, ulubiona to Schneidemuhl. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 1 godzinę temu, Mitek napisał: Cześć A jaka fajna mapa... Mnie zawsze szczerze bawią niemieckie nazwy polskich miast, ulubiona to Schneidemuhl. Pozdrowienia To chyba powszechna praktyka, nie tylko na niemieckich mapkach i nie tylko w stosunku do polskich miast. Na polskich mapach też masz przecież Wiedeń i Paryż, a nie Wien i Paris. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 (edytowane) Nawet była (o ile pamięć mi figla nie płata) na forum rok temu dyskusja o tym dlaczego w Google Maps np. takie Mainz nazywa się Moguncja. Wniosek był taki, że ma to jakieś tam uzasadnienie historyczne. Ale ja preferuję jednak nazwy własne w języku danego kraju - prościej i łatwiej się zrozumieć. Edytowane 16 Listopad 2020 przez Ziemowit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 42 minuty temu, tanova napisał: To chyba powszechna praktyka, nie tylko na niemieckich mapkach i nie tylko w stosunku do polskich miast. Na polskich mapach też masz przecież Wiedeń i Paryż, a nie Wien i Paris. Cześć Wiesz ale mnie to jest zupełnie obojętne i naturalne tylko... po prostu mnie bawi. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 (edytowane) 48 minut temu, Ziemowit napisał: Nawet była (o ile pamięć mi figla nie płata) na forum rok temu dyskusja o tym dlaczego w Google Maps np. takie Mainz nazywa się Moguncja. Wniosek był taki, że ma to jakieś tam uzasadnienie historyczne. Ale ja preferuję jednak nazwy własne w języku danego kraju - prościej i łatwiej się zrozumieć. Brałeś pod uwagę Chiny, Japonię, Wietnam, Izrael, kraje arabskie lub choćby Rosję? A przykład Mainz - Moguncja może dziwić jedynie tzw młode pokolenie ubogie w wiedzę historyczną. A pomyśleć, że kiedyś trzeba było znać nazwy wszystkich miast powiatowych Rzeczypospolitej aby myśleć o zdaniu tzw małej matury. A nazwy Kolonia czy Wormacja nikogo nie dziwiły. Edytowane 16 Listopad 2020 przez Bumer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 (edytowane) 21 minut temu, Bumer napisał: Brałeś pod uwagę Chiny, Japonię, Wietnam, Izrael, kraje arabskie lub choćby Rosję? A przykład Mainz - Moguncja może dziwić jedynie tzw młode pokolenie ubogie w wiedzę historyczną. A pomyśleć, że kiedyś trzeba było znać nazwy wszystkich miast powiatowych Rzeczypospolitej aby myśleć o zdaniu tzw małej matury. A nazwy Kolonia czy Wormacja nikogo nie dziwiły. Nie pomyślałem o Chinach, Japonii, Wietnamie, Izraelu, krajach arabskich. Ani też o Australii, Kanadzie, a nawet o zaginionej Atlantydzie nie pomyślałem kiedy pisałem ten post. O Rosji pomyślałem. Faktycznie jestem nieco niedouczony, przyznaję. A skoro wspominasz o maturze to zdałem kiedyś rozszerzoną z geografii i matmy na 60%, ale jak to mówią starsi, to nie to samo co dawno temu, w tedy to było dopiero trudno. Edytowane 16 Listopad 2020 przez Ziemowit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 (edytowane) A tak właściwie to w zasadzie jaki był pożytek z tego, że uczeń musiał umieć z pamięci wylistować nazwy wszystkich miast powiatowych w Polsce? Jeśli ktoś bardzo lubi geografię Polski to czemu nie, niech się uczy. Edytowane 16 Listopad 2020 przez Ziemowit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 54 minuty temu, Ziemowit napisał: Nie pomyślałem o Chinach, Japonii, Wietnamie, Izraelu, krajach arabskich. Ani też o Australii, Kanadzie, a nawet o zaginionej Atlantydzie nie pomyślałem kiedy pisałem ten post. O Rosji pomyślałem. Faktycznie jestem nieco niedouczony, przyznaję. A skoro wspominasz o maturze to zdałem kiedyś rozszerzoną z geografii i matmy na 60%, ale jak to mówią starsi, to nie to samo co dawno temu, w tedy to było dopiero trudno. No, za "w tedy" już mógłbyś oblać! To znaczy się może i nie, bo to jeden błąd, a dwa eliminowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 (edytowane) 9 minut temu, Bumer napisał: No, za "w tedy" już mógłbyś oblać! To znaczy się może i nie, bo to jeden błąd, a dwa eliminowały. Jak za dwa błędy to na pewno bym oblał. Jestem dysortografem, ale z czasem się trochę nauczyłem. Za "w tedy" milion razy już zebrałem "baty", ale dalej miewam problem. Przedmioty ścisłe to był mój konik. Ale właściwie po co ciąniemy ten temat? To jest o rowerach. Edytowane 16 Listopad 2020 przez Ziemowit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lu5asz Napisano 16 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2020 Ja wczoraj odwiedziłem Francję i słynny podjazd Alpe Du Huez.12,2km podjazdu,średnie nachylenie 8,5% ,wartość przewyższeń 1036m. Wiem,wiem -pogoda jesienna wiec należałoby jeździć na świeżym powietrzu Ja natomiast bardziej treningowo chce podejść do tematu ,aby po zimie z większa mocą wejść w nowy sezon. Pierwszy podjazd i mam nadzieje ze najgorsze mam za sobą,dwa razy miałem chwile zwątpienia. Jednak co innego jak wjeżdża 112kg a 70kg 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 20 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2020 Cześć Wczoraj piękny świt i ciepły dzień. Dzisiaj piękny świt i zimny dzień. Chyba po raz pierwszy tej jesieni jadąc pomyślałem o zmianie butów na cięższe adidasy. To pewnie też zasługa wiatru, który choć zachodni nieźle daje chłodem. Ale za to piękne słońce już mi zagląda na biurko. Rowerzystów już niewielu więc fajnie się jeździ. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 20 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2020 2 godziny temu, Mitek napisał: Rowerzystów już niewielu więc fajnie się jeździ. Wczoraj po południu na "sztandarowej" trasie szosowej byłam sama-samiuteńka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 20 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2020 W Katowicach właśnie pada śnieg... takie kuleczki śniegowe Na mnie pora... rower schować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 22 Listopad 2020 Zgłoszenie Share Napisano 22 Listopad 2020 Grzechem byłoby nie skorzystać z takiego słonecznego dnia w listopadzie! Choćby na 40-kilometrową rundkę "dookoła komina" po własnej i sąsiedniej gminie. Było trochę łatwego terenu po okolicznych lasach i trochę mokrych asfaltów oraz lustracja nowej DDR-ki wzdłuż granicy ze Stolca do przejścia granicznego w Blankensee, z dawnym DDR . Morsy kąpią się w jeziorze Stolsko. Brrr! Pałac von Raminów w Stolcu: DDR-ka nówka sztuka, szeroka jak autostrada: Na granicy w Blankensee Pomnik Elisabeth von Arnim w Dobrej Szczecińskiej - w maseczce i gustownym szalu. Elisabeth była australijsko-angielską pisarką, która na przełomie wieku mieszkała w tych stronach. Jesień ... 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2020 Cześć No i przyszedł ten dzień... Poza jednym, może dwoma dniami kiedy sytuacja wymagała innego rozwiązania cały czas jeździmy na rowerach do pracy i nie tylko. Pogoda na ogół dobra, nie jest mokro, śnieżek jak był był delikatny a na lód na drogach trzeba po prostu uważać. No i przyszedł ten dzień. Tak dobrze nam się spało i tak strasznie wiała wiatr nad głową (sypialnia ma tylko okno dachowe), że, po krótkiej walce postanowiliśmy jechać do pracy samochodem. Wiatr koło 8m/s rzeczywiście silny porywisty i nieprzyjemny ale nie jest to jeszcze powód, żeby tak dawać ciała. Zresztą rowerzystów widzieliśmy stosunkowo dużo i to pogłębiło naszą frustrację. Po prostu wstyd być takim drewnem niegodnym miana rowerzysty, wstyd... Pozdrowienia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 7 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2020 To, że @Mitek zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Dobrze, że choć ten żal za grzech jest. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 7 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2020 5 minut temu, tanova napisał: To, że @Mitek zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Dobrze, że choć ten żal za grzech jest. ..aaa - to o Mitku "tata" mówił w kazaniu 😁 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujB Napisano 7 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2020 13 godzin temu, tanova napisał: To, że @Mitek zgrzeszył, No, i nastał ten dzień kiedy Mitek bez roweru, ale ale gdzie my jesteśmy???? No może tylko ja? Pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 8 Grudzień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2020 23 godziny temu, Mitek napisał: Cześć No i przyszedł ten dzień... Poza jednym, może dwoma dniami kiedy sytuacja wymagała innego rozwiązania cały czas jeździmy na rowerach do pracy i nie tylko. Pogoda na ogół dobra, nie jest mokro, śnieżek jak był był delikatny a na lód na drogach trzeba po prostu uważać. No i przyszedł ten dzień. Tak dobrze nam się spało i tak strasznie wiała wiatr nad głową (sypialnia ma tylko okno dachowe), że, po krótkiej walce postanowiliśmy jechać do pracy samochodem. Wiatr koło 8m/s rzeczywiście silny porywisty i nieprzyjemny ale nie jest to jeszcze powód, żeby tak dawać ciała. Zresztą rowerzystów widzieliśmy stosunkowo dużo i to pogłębiło naszą frustrację. Po prostu wstyd być takim drewnem niegodnym miana rowerzysty, wstyd... Pozdrowienia Miękiszon. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.