Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rowerowe eskapady - relacje


marboru

Rekomendowane odpowiedzi

@johnny_narciarz mówiłeś ze na przyslop nie ma jak dojechać na rowerze, autkiem sobie podjechał a tam tak prosto z Brennej żółtym szlakiem na BSA potem zjazd na COS, skxyczne potem małe , malinowa skala, barania góra i prosto na Przysłop kolego, potem tylko zderzenie ze szlabanem i szpital hehe ;), poszedłeś na łatwiznę z ta podwózka kolego ;)

9E65F99F-9562-40C7-8C84-1C8D005619B9.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.08.2018 o 23:58, surfing napisał:

Greenvelo- Białystok-Sandomierz (plan minimum) dalej WTR do Kraków - Oświęcim Bielsko

http://greenvelo.pl/plan/dbchmlcl

Jutro start

20180806_130438.thumb.jpg.b203ef9712cecc1cd6e1600f7d249e7f.jpg

Właśnie zakończyłem podobną trasę. Zakończyłem w Zwierzyńcu. Odcinek Zwierzyniec- Ulanów po pokonaniu kilku kilku kilometrów na rowerze został przerwany z uwagi na deszcz. Pozdrawiam.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spędziłem tydzień na trasie Green Velo. Start nastapił  z Supraśla. Pierwszy dzień ( sobota 4.08.2018)  to rozgrzewka wokół Suprasla. Takie tam sobie 40 km po lasach, do Wasilkowa, Ogrodniczek, nad rzekę Supraśl i kąpielisko. 

Drugi dzień to Supraśł- Narewka z zaliczeniem jez. Siemianówka

Trzeci dzień, Narewka - Czeremcha z wizyta w Białowieży.

Czwarty dzień, Czeremcha - Pratulin, przez Grabarkę, Mielnik i Janów Podlaski.

Piaty dzień, Pratulin - Okuninka, przez Włodawę.

Szósty dzień, Okuninka - Uher, przez Sobibór, Chełm z zaliczeniem Ukrainy przez pontonowy most czynny 4 dni.

Siódmy  dzień  to odcinek Uher - Zwierzyniec, przez Szczebrzeszyn.

Ósmy dzień, Zwierzyniec - Ulanów przez Biłgoraj. Z uwagi na deszcz nie został przejechany na rowerach. 

Jechałem w ekstremalnie trudnych warunkach pogodowych. Upał był niemiłosierny, nie sprzyjał rowerzystom ani zwiedzaniu. Jechałem po różnych drogach, począwszy od międzynarodowych dróg asfaltowych do ścieżek leśnych. Trasa Green Velo nie ma jakiegoś jednego standardu jakości dróg. Możesz spotkać każde warunki. Sugerowanie się mapą i oznaczeniami na niej jest często mylące. Odcinki co do których spodziewałem się gorszych dróg okazywały się super, ale było też odwrotnie. Kwatery w cenach od 50 zł  do 25 zł za noc też miały różny standard.  Wcale ta najdroższa nie była najlepszą. 

Gdyby ktoś był zainteresowany i miał jakieś pytania, to proszę zadawać, chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami z przebytej trasy. 

Edytowane przez Bumer
  • Like 3
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wojgoc Dzienne etapy wynosiły ok 100 km.Trzeba tu wspomnieć o organizacji tego wyjazdu co miało też wpływ na pokonywane na rowerze odcinki. Grupa liczyła 4 członków, na start udaliśmy się autem, które pełniło rolę wozu technicznego. Auto pokonywalo wraz z nami trasę,  oczywiście wtedy gdy było to możliwe.  Wszyscy  członkowie wycieczki byli kierowcami, co oznacza, że średnio każdy pokonał autem ok 25 % trasy. To dobre rozwiązanie  bo ze sobą na rowerach mieliśmy jedynie napoje i ewentualnie coś do jedzenia. Ubrania i inne potrzebne do wycieczki rzeczy mieliśmy w aucie. Auto pokonało ok 60% trasy po sladzie Green Velo, reszta to inne drogi z uwagi na zakazy lub po prostu stan techniczny nawierzchni , czy po prostu nieprzejezdność. Szacuje, że drogi o fatalnej nawierzchni surowej stanowiły nie więcej jak 10% trasy. Jechaliśmy na rowerach trekingowych wiec po piachu nie było łatwo.  Myślę,  że górskim nie byłoby kłopotu.  Sądzę,  że ok50-60% trasy to drogi publiczne gdzie odbywa się ruch samochodów.  Reszta to ścieżki wzdłuż dróg czy po chodniku gdzie ruch rowerów jest oddzielony od pojazdów mechanicznych. Te drogi wspólne dla rowerów i pojazdów to z reguły drogi lokalne o małym natężeniu ruchu, nie znaczy to jednak, że nie trzeba na nich uważać. Najgorsze szutry i bruki były w okolicach Puszczy Bialowieskiej. Tam też były odcinki szutrowe  gładkie jak stół.  Przed Grabarka drogi szutrowe były fatalne. Na lubelszczyznie  stan dróg należy ocenić jako lepszy, ale  były też odcinki niby asfaltowe tak dziurawe ze kierownicę z rąk wyrwało. Odnoszę wrażenie,  że niektóre odcinki dróg zostały ulepszone z okazji tworzenia Green Velo. Po prostu  samorządy przy okazji niejako załatwiały  lokalne potrzeby dojazdów dla lokalnej ludności.  Stąd ładne drogi przez wioski, ale także zbędne nakładanie kilometrow po wydłużonych niepotrzebnie trasach. Kilkakrotnie korzystaliśmy ze skrótów po drogach publicznych. 

20180805_092000.jpg

20180808_110651.jpg

20180808_110624.jpg

20180807_160148.jpg

20180807_135929.jpg

20180809_104427.jpg

20180806_090034.jpg

20180806_090025.jpg

20180806_092711.jpg

20180805_094048.jpg

20180805_093111.jpg

20180805_093010.jpg

20180805_092008.jpg

20180806_122128.jpg

20180806_122133.jpg

  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Sariensis napisał:

Toaleta koedukacyjna

Zgadza się,  kibel przy MOR (miejsce obsługi rowerzystów ) nad zalewem Siemianowka.  Dla mnie to "owca". Zalew Siemianowka to fajne miejsce. Duży zalew, tanio można tam biwakowac, co wielu , sądząc po namiotach i przyczepach  czyni. 

20180805_122712.jpg

20180805_122704.jpg

20180805_122659.jpg

20180805_122049.jpg

20180805_122045.jpg

20180805_121826.jpg

20180805_121815.jpg

20180805_121807.jpg

  • Like 2
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.08.2018 o 10:13, Sariensis napisał:

@johnny_narciarz mówiłeś ze na przyslop nie ma jak dojechać na rowerze, autkiem sobie podjechał a tam tak prosto z Brennej żółtym szlakiem na BSA potem zjazd na COS, skxyczne potem małe , malinowa skala, barania góra i prosto na Przysłop kolego, potem tylko zderzenie ze szlabanem i szpital hehe ;), poszedłeś na łatwiznę z ta podwózka kolego ;)

9E65F99F-9562-40C7-8C84-1C8D005619B9.jpeg

Cześć

Bo Johnny to w ogóle jest wyjątkowy leszcz tylko wypisuje nie wiadomo co.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, wojgoc napisał:

@Bumer - dzięki za wyczerpująca odpowiiedz.

Czy z Narewki do Białowieży jechaliście szlakiem wilka? Fajna trasa rowerowa wzdłuż ścisłego rezerwatu puszczy Białowieskiej.

Nie wiem jak się ten szlak nazywał. Jechaliśmy świetną drogą szutrową, twardą i równiutką. W kilku miejscach były na niej usypane zapory aby samochodami nielegalnie tam nie jeżdzić. Jechaliśmy przez rezerwat starych 400 letnich dębów przy starej stacji kolejki, potem w lewo i do Białowieży.Żeby wszystkie szutry były takie, to i rowerem szosowym można by było podróżować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, wojgoc napisał:

Co Ci sie stało, bo chyba mi umknęła ta informacja.

Jeździłem na rowerze górskim po naszych goreckach i przywaliłem na zjeździe w jakaś barierę której tam nie powinno byc ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deszcz mi zalał gogle , nic nie widziałem 

 

tak czy siak mam przerąbane bo żona mi zabroniła teraz wszystkiego co ma znamiona Extreme , co gorsza szybkich zjazdów na nartach tez a sezon blisko, na rower XC nie puści mnie w tym toku już na pewno , jednym słowem przechodzę w tryb nudziarza do odwołania.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Annaa napisał:

Prześliczne te domki, zdradź adres:) Ogólnie super wyprawa .Pozdrawiam.

To jest gdzieś koło wsi  Pogorzelce albo Teramiski, niedaleko Białowieży. Niedaleko tych domków jest karczma której szyld pokazuje na pierwszej fotce. Znalazłem,  wiec dopisuje. To jest miejscowość Budy.

20180806_121912.jpg

20180806_121730.jpg

20180806_121851.jpg

20180806_121846.jpg

Edytowane przez Bumer
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Sariensis napisał:

Deszcz mi zalał gogle , nic nie widziałem 

 

tak czy siak mam przerąbane bo żona mi zabroniła teraz wszystkiego co ma znamiona Extreme , co gorsza szybkich zjazdów na nartach tez a sezon blisko, na rower XC nie puści mnie w tym toku już na pewno , jednym słowem przechodzę w tryb nudziarza do odwołania.

Słuchaj "konsultanta" bo żona to najlepszy konsultant. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia bo szkoda żeby się fajny rower marnował.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...