Lange RS 110

[Roobs]

zrobiło sie ciaśniej, w pozytywnym tego znaczeniu :biggrin:

Przecież że jak ciaśniej to wiadomo że lepiej ...niż jakaś rozklapicha:)

Ja poczułem zauważalna różnicę ...tylko nie wiem na ile to "zaleta" wkładek a na ile nowych nart

[JG77]

Absolutnie nie jestem przeciwnikiem robienia "personalizowanych" (jak to ładnie Wróżka ujęła) wkładek.

Ale jestem absolutnie szczęśliwy,że sam nie muszę tego robić.

A nie muszę z dwóch powodów.

Pierwszy to;mam bardzo wygodne buty.(na szczęście)

Drugi to;Jestem cienki jak d...pa węża (też Wróżka:tongue:)i nie wyczułbym tej subtelnej różnicy.:laughing:

A ja też nie muszę bo mam bardzo zgrabne stopy ,aha co do tych klamer co niektórzy muszą luzować ,ja też nie muszę bo mam bardzo zgrabne łydki:biggrin:

[Larino]

A ja też nie muszę bo mam bardzo zgrabne stopy ,aha co do tych klamer co niektórzy muszą luzować ,ja też nie muszę bo mam bardzo zgrabne łydki:biggrin:

I w ogóle bardzo ładny i skromny jesteś

Też się zastanawiam nad wkładkami ale takimi robionymi w sklepie ortopedycznym

[JG77]

I w ogóle bardzo ładny i skromny jesteś

Też się zastanawiam nad wkładkami ale takimi robionymi w sklepie ortopedycznym

Też o tym myślałem ale jak się okazało nie mam platfusa i nie muszę .

[blondynka_na _nartach]

Poczytałam opinie i zakupiłam sidasy, na razie te "gorsze" czyli seryjne, bo w Częstochowie nie uświadczysz tych spersonalizowanych :frustrating: Przetestuję za 2 tygodnie w Val di Sole i zobaczę czy było warto, czy też muszę się kopnąć gdzieś do Katowic i zrobić spersonalizowane.

[JG77]

Poczytałam opinie i zakupiłam sidasy, na razie te "gorsze" czyli seryjne, bo w Częstochowie nie uświadczysz tych spersonalizowanych :frustrating: Przetestuję za 2 tygodnie w Val di Sole i zobaczę czy było warto, czy też muszę się kopnąć gdzieś do Katowic i zrobić spersonalizowane.

Tylko najpierw wyciągnij te oryginalne .:smile:

[blondynka_na _nartach]

Już wyciągnięte:biggrin:

[wojmu]

Tylko najpierw wyciągnij te oryginalne .:smile:

Dobre :eek: :biggrin:

Do nicku przypinałeś :wink:

[piter100]

Poczytałam opinie i zakupiłam sidasy, na razie te "gorsze" czyli seryjne, bo w Częstochowie nie uświadczysz tych spersonalizowanych :frustrating: Przetestuję za 2 tygodnie w Val di Sole i zobaczę czy było warto, czy też muszę się kopnąć gdzieś do Katowic i zrobić spersonalizowane.

Proponuję żebyś najpierw wsadziła je w buty,w których chodzisz na co dzień,aby noga się przyzwyczaiła do wkładek,bo inaczej na stoku po paru godzinach jazdy może być niewesoło:confused::