Softshell - kupic czy nie...

[bratPit]

Witajcie,

Mam pewien dylemat dotyczący ubioru i może Wasze doświadczenia mi pomogą, otóż, podczas zimy na narty ubieram się w bieliznę (warstwa pierwsza ) w stylu Odlo warm na to kurtka Mayer (czyli bez 2 warstwy) i taki ubiór zapewnia mi komfort spokojnie do -10...-12st C. Problem zaczyna się kiedy robi się ciepło, bo kiedy temperatura rośnie powyżej 0 a do tego zaczyna świecić słońce zaczynam się pocić (kiedy słońca nie ma to tak do +4...5st C jest znośnie). Niebawem wyjeżdżam do Maso Corto i zastanawiam się, czy nie kupić softshellu z parametrami 10k/10k aby w cieplejsze dni, szczególnie kiedy świeci słońce mieć lepszy komfort termiczny (w sensie żeby było w nim chłodniej). Pytanie tylko czy do nie będzie zamiana siekierki na kijek...? A może powinienem pójść w trzy warstwy, bielizna, lekka warstwa druga, do tego przeciwwiatrówka, aby w razie czego mieć co ściągnąć?

Co możecie mi doradzić w tym względzie i jakie są Wasze doświadczenia?

Dzięki za opinie,

brat

[mifilim]

jak jest + 10 to śmigam w kurteczce rowerowej majola która robi za soft sheel. + dobra bielizna : ilość warstw dostosowana do pogody.ale generalnie marzy mi się taki dobry wypas z neoshell :stupid:

Edytowane 10 Marzec 2013 przez mifilim

[bratPit]

Poczytałem trochę o softshellach m.in. na NGT i już wiem, moje pytanie nie powinno być czy potrzebuję softshella tylko JAKI prawdziwy softshell kupić, czyli jaki bezmembranowy softshell z wykończeniem DWR kupić? Bo tu jest dylemat o_O

brat

[SB]

Jak kupisz byle jaki to osiągniesz efekt jak byś ubrał na siebie foliową pelerynę przeciwdeszczową. Ja mam softshella z Schöffela jest z materiału streh, czyli rozciągliwego, jest super wygodny. Kupiłem go w AT.

U nas jedyne godne uwagi jakie znalazłem w sklepie to z Descente, ale cena powyżej 800 zł wydaje się być zaporową:.

[Roobs]

Moje spostrzeżenie, następne zakupy zrobię w AT. Połaziłem troche po sklepach w Zirelltal i muszę przyznać że jest w czym przebierać i do tego ceny ludzkie.

Chciałem kupić "softszelka" ale same czorne były...w PL

[wojmu]

Zerknij tu SOFT SHELL MIURA lub NANO kurtka.

[John]

Poczytałem trochę o softshellach m.in. na NGT i już wiem, moje pytanie nie powinno być czy potrzebuję softshella tylko JAKI prawdziwy softshell kupić, czyli jaki bezmembranowy softshell z wykończeniem DWR kupić? Bo tu jest dylemat o_O

brat

Ciężko będzie. Jak nie potrzebujesz typowych rozwiązań jak dla kurtek narciarskich (pasy śnieżne, kieszonki na rękawie) to wybór jest naprawdę spory.

Ale jeśli to musi być typowo narciarski softshel to niestety musisz raczej zapomnieć o tym co wyczytałeś na NGT, większość producentów do softsheli (narciarskich) pakuje membrany robiąc z nich w ten sposób zwykłe kurtki. Na pewno znajdziesz coś u producentów za większą kasę - jak pisze SB.

Zerknij tu SOFT SHELL MIURA lub NANO kurtka.

Jeśli to ma być na tzw "lampę" to wielkie odsuwane wentylacje pod pachą są obowiązkowe, zwłaszcza jak gość pisze, że się mocno poci. Kieszeń pełniąca funkcję wentylacyjną to za mało.

Edytowane 11 Marzec 2013 przez John

[Gość stiv]

Znaleźć coś bez membrany to tak jak trafić w totka i raczej nie ma sensu coś takiego kupować na narty bo nie chroni przed wiatrem.

Dobre rozwiązanie stosuję Marmot ; bo stosuje klasyfikacjhttp: M1,M2,M3 , szyję kurtkę z dwóch ,trzech rodzajów materiałów ,

http://8a.pl/upload/produkt_opcje_zoom/IMG_4462m.jpg

[Wujot]

Używam SS (killtec) przez większość sezonu - prawie zawsze wystarcza tylko bielizna pod spodem. I jestem z tego rozwiązania bardzo zadowolony. Wiosną jest to jednak rozwiązanie "za ciepłe". Dlatego proponuję najlżejszą przeciwwiatrową jednowarstwową kurtkę jaką znajdziesz. Temperaturę doregulujesz grubością bielizny albo trzecią warstwą. W tej roli znakomicie sprawdza mi się drugi zestaw bielizny - praktycznie nic nie waży a jeśli jest zimniej podnosi ciepłotę o tyle ile trzeba.

Pozdro

Wiesiek

[John]

Znaleźć coś bez membrany to tak jak trafić w totka i raczej nie ma sensu coś takiego kupować na narty bo nie chroni przed wiatrem.

Dobre rozwiązanie stosuję Marmot ; bo stosuje klasyfikacjhttp: M1,M2,M3 , szyję kurtkę z dwóch ,trzech rodzajów materiałów ,

http://8a.pl/upload/produkt_opcje_zoom/IMG_4462m.jpg

Softshel jest nieprzewiewny, to była podstawowa właściwość dla której projektowano materiał. Miał oddychać, być rozciągliwy i nieprzewiewny. Dodatkowe membrany zaczęto stosować później, bo rynek tego sobie zażyczył.

Jeśli potrzebujesz kurtki, która wytrzyma kilka godzin w deszczu szukaj normalnej kurtki zewnętrznej bez podpinki, z dużymi otworami wentylacyjnymi. Softshel a membraną zawsze będzie grubszy i dużym słońcu może być za ciepło.

[bratPit]

Jak kupisz byle jaki to osiągniesz efekt jak byś ubrał na siebie foliową pelerynę przeciwdeszczową. Ja mam softshella z Schöffela jest z materiału streh, czyli rozciągliwego, jest super wygodny. Kupiłem go w AT.

U nas jedyne godne uwagi jakie znalazłem w sklepie to z Descente, ale cena powyżej 800 zł wydaje się być zaporową:.

Widzicie, całe zamieszanie - z tego co wyczytałem - wzięło się stąd, że pierwotnie softshell miał bardzo dobrze oddychać, chronić przed wiatrem a jednocześnie mieć niewielką jedynie odporność na deszcz (czyli to czego ja de facto potrzebuję).

Pakując membranę powodującą nieprzemakalność z softshella producenci robią zwykłą kurtkę - jak zauważył John - o wyglądzie softshella. Zyskują na wodoodporności kosztem oddychalności.

Nie potrzebuję też typowego narciarskiego softshella z pasem śnieżnym, etc. bo tak między Bogiem a prawdą, pasa nawet w kurtce nie chce mi się zapinać :stupid:

Interesujący wydaje się w tej sytuacji być podlinkowany tutaj softshell JMP. Pewnie w tygodniu czeka mnie wycieczka do Szflar, bo w Krakowie może mi być ciężko coś takiego znaleźć.

brat

[mysiauek]

U nas jedyne godne uwagi jakie znalazłem w sklepie to z Descente, ale cena powyżej 800 zł wydaje się być zaporową:.

W Tirolski wyprzedają resztki i Descenta można dostać za 500pln.

Przymierzałem w czwartek.

Sam po czterech latach użytkowania wyprzymierzalem w ciagu ostatniego tygodnia wszystko co było w sklepach... zdecydowałem się na taką mającą miejsce na skipass na rekawie

[wojmu]

Interesujący wydaje się w tej sytuacji być podlinkowany tutaj softshell JMP. Pewnie w tygodniu czeka mnie wycieczka do Szflar, bo w Krakowie może mi być ciężko coś takiego znaleźć.

brat

W KRK na pewno nie znajdziesz ja też byłem zmuszony ich odwiedzić, z tym, że zanim zrobisz wycieczkę to się upewnij czy mają na stanie.

[jarek]

Widzicie, całe zamieszanie - z tego co wyczytałem - wzięło się stąd, że pierwotnie softshell miał bardzo dobrze oddychać, chronić przed wiatrem a jednocześnie mieć niewielką jedynie odporność na deszcz (czyli to czego ja de facto potrzebuję).

Pakując membranę powodującą nieprzemakalność z softshella producenci robią zwykłą kurtkę - jak zauważył John - o wyglądzie softshella. Zyskują na wodoodporności kosztem oddychalności.

Nie potrzebuję też typowego narciarskiego softshella z pasem śnieżnym, etc. ...

Ja używam Gore Windstopper i WindTex i obie membrany sprawdzają się. Podobnie na rower. Dla mnie rowniez soft shell nie musi być nieprzemakalmy - tzn nawet lepiej jak nie jest bo jak wspomniałes pogarsza to oddychalnosc. Producentów jest wielu i jak zwykle wybór zależy od portfela

-------------------------------------

Sent from my iPhone using Tapatalk 2.

[procjon]

przepraszam ze sie wtracam ale sam jestem na kupnie . Moglby mi ktos wytlumaczyc czym rozni sie softshell od windstoppera ?

[John]

Technicznie niczym. Firma która produkuje m.in. Gore-tex wykonała swój własny materiał spełniający takie funkcje jak softshell i nazwała go właśnie windstopper.

[wid]

Ja mam coś takiego http://www.skiteam.pl/odziez-narciarska/Spyder/Fres-923/ W temperaturach powyżej zera jest komfortowo i ciepło. Zakup jak dla mnie na duży +

[bratPit]

Zerknij tu SOFT SHELL MIURA lub NANO kurtka.

Dzwoniłem wczoraj, mają rozmiarówkę, jadę dziś do nich ale... wczoraj była jeszcze cena 280zł, a dziś już widzę tylko pierwotną 350zł...

Jeżeli mi podejdzie to ciekaw jestem jaką cenę mi zaproponują :

brat

PS. Dziękuję Wszystkim za wypowiedzi :applause:

[mareknot]

Widocznie czytają nasze Forum i wyniuchali kandydata na klienta.

[JG77]

A byłeś w Bibione ? nie? jak to przecież wszyscy byli ,ale tak na serio to bardzo polecam to rozwiązanie z softschellem dla mnie to oczywiste jak robi się cieplej na wiosnę ,zapocisz się w kurtce ,wracając do Bibione wszyscy tak robią.

[bratPit]

Widocznie czytają nasze Forum i wyniuchali kandydata na klienta.

:wink: Myślę raczej, że idzie wiosna i zapotrzebowanie na softshell-e rośnie :-)

brat

[bratPit]

Dzwoniłem wczoraj, mają rozmiarówkę, jadę dziś do nich ale... wczoraj była jeszcze cena 280zł, a dziś już widzę tylko pierwotną 350zł...

Jeżeli mi podejdzie to ciekaw jestem jaką cenę mi zaproponują :

Softshell kupiony :biggrin: Czas operacyjny 2h40min, zrobione ponad 160km i 10l paliwa spalone (zatem dołożyłem do interesu jeszcze 56zł).

Jeżeli chodzi o cenę to okazuje się, że była to promocja czasowa (przez 2 tygodnie). Dziś już jest po promocji jednak sympatyczna pani szefowa zrobiła mały wyjątek jako, że dzwoniłem dzień wcześniej jeszcze w czasie promocji i kupiłem w tej cenie. Sama kurtka robi bardzo dobre wrażenie jeżeli chodzi o jakość wykonania, szwów. Sam materiał jest taki trochę chropowaty w stosunku do innych softshelli. Najważniejsze jak się będzie sprawował ale to już sprawdzę w boju.

Gdyby ktoś był zainteresowany, to w sklepie Rossignola w Krakowie widziałem softshell North Face z serii Summit z membraną Windstopper od Gore, w cenie 449zł (przecena z 749zł). Softshell jest wypasiony, ma też kieszeń na skipass w górnej części rękawa. Myślę, że jak ktoś jest na kupnie to warto rozważyć. Sam bym może wziął gdybym nie kupił wcześniej JMP.

brat

Edit: Pokiełbasiło mi się, to nie sklep Rossignola a Adventure sports.

Edytowane 12 Marzec 2013 przez bratPit