Head i.Supershape SW SFP13

[Roobs]

Mam ochotę na drugą parę nart ( obecnie od 3 lat Zenith 3,5 ) ...zastanawiam się nad tą nartyą Head i.Supershape SW SFP13.

Byłaby to jakaś alternatywa do krótkiego skrętu, dobrze trzymająca krawędź na "wyszorowanych" twardych trasach oraz tych słabiej przygotowanych jaki i po świerzym opadzie:)

Zakładam że to nie bedzie wymagająca narta ( średnio zaawansowany), która pozwoli pośmigać między tyczkami na zakonczenie dnia

To byłaby pierwsza moja tak mocno taliowana narta

Proszę o sugestie

[mihumor]

Te narty to się nadadzą wyłącznie na twardy i równy stok, na słabiej przygotowanych czy po świeżym opadzie to jedno z gorszych rozwiązań i jak dla mnie używanie wtedy krótkiej narty o charakterze slalomki to umartwianie się i odbieranie sobie przyjemności, przy mniejszych umiejętnościach w gorszych warunkach na takiej narcie można też odkryć, że w ogóle nie potrafi się jeździć:biggrin:. Co do jazdy na bramkach to też słabo, jak trafisz bramki rozstawione to co najwyżej będzie to ciasna odmiana giganta i te narty tu niewiele pomagają. Jeśli chcesz narty uniwersalne i jednocześnie z "krótkim" skrętem, dobrze trzymające na twardym i dające radę w gorszych warunkach to poszukaj lepiej jakiegoś crossa o mniejszym promieniu, slalomka to nie będzie niemniej po co Ci slalomka, 90% ludzi, których widuje na slalomkach latają średnim promieniem jak na każdych allroundach - mają do swojej jazdy gorsze i trudniejsze narty, do tego kompletnie do d... w gorszych warunkach, to tak jakby kupić sportowe auto i jeździć wyłącznie na 3cim biegu. Lepiej kup sobie coś z górnej półki do "zwykłej" jazdy bo te Rossi to raczej do nauk są.

[Roobs]

To sobie odpuszcze, co uważasz o tych Magnumach o których pisał Bumer. http://www.skionline.pl/sprzet/narty,12-13,head,i-supershape-magnum-sw-sfp13,5732.html

[mihumor]

Na pewno lepiej pasują do twoich oczekiwań, to fajne i uniwersalne narty, bardzo sprawne i dobre w każdych warunkach, to typowe crossy wiec warte rozważenia, narta o co najmniej klasę lepsza od twoich Rossi, jak się na nią przesiądziesz nie wrócisz już do Zenithów. Też kiedyś myślałem o Magnumach ale bardziej podeszły mi Black Stary z mojego avatara, lepsze do krótkiego skrętu i szybsze z krawędzi na krawędź, bardziej reaktywne po prostu i mniej siłowe, generalnie je polecam, fajne tez w tej grupie sa Salomon 24 hours - obecnie to cąła grupa nart ale na dziś modele z góry tej grupy.

[Roobs]

Już w zeszłym sezonie chciałem zmienić narty, powodem było to że te moje Zenity nie trzymały na oblodzeniach czy przetarciach mimo naostrzenia. Odnosiłem też wrażenie że zbyt wolno się napedzały przy długim skręcie ...pod względem prędkości lepiej wspominam model wyższy Zenith 6,5. Najwiekszy plus moich Z 3,5 to że swobodnie mogę sobie szurnąć chcąc skorygować kierunek czy wytracic prędkość

[mihumor]

Myślę, że już powinieneś zmienić narty, Zenith 3 to fajne deski ale do nauki i bardzo rekreacyjnej jazdy, jak już czujesz ich limit to znaczy, ze starczy i powinieneś jeździć na czymś mocniejszym.

[Roobs]

Nic tylko wypożyczyć i na stok:) W sobotę znajomi jadą do Wisły wiec zabiore się z nimi, jedynie że w wypożyczalni mają zeszłoroczny model tych Magnumów. Ponoć tylko grafika jest inna

Po powrocie zdam relację

[rkristoff]

Na pewno lepiej pasują do twoich oczekiwań, to fajne i uniwersalne narty, bardzo sprawne i dobre w każdych warunkach, to typowe crossy wiec warte rozważenia, narta o co najmniej klasę lepsza od twoich Rossi, jak się na nią przesiądziesz nie wrócisz już do Zenithów. Też kiedyś myślałem o Magnumach ale bardziej podeszły mi Black Stary z mojego avatara, lepsze do krótkiego skrętu i szybsze z krawędzi na krawędź, bardziej reaktywne po prostu i mniej siłowe, generalnie je polecam, fajne tez w tej grupie sa Salomon 24 hours - obecnie to cąła grupa nart ale na dziś modele z góry tej grupy.

to ze fajne i bardzo sprawne moge sie zgodzic ale uniwerslane i dobre w kazdy warunkach to naduzycie. Jak dla mnie to blizej im do typowych slalomek niz do typowaych crossow. One kochaja twarda przygotowana trase, po siwezym opadzie tez daja rade pod warunkiem ze spadlo nie wiecej jak 10cm. Nic sobie z tage nie robia tylko ida jak czolg ale jazda w kopnym sniegu czy mocno zoranej trasie to meczarnia. Mozna i to tylko po co? Jak dla mnie to super narty ale na trase!!!

Pozdro

[mihumor]

Trochę zależy od definicji uniwersalności i do czego porównujemy:

- po opadzie powyżej 10cm świeżego to żadne narty poniżej 80mm pod butem nie będą dobre a i wiele nart AM z racji swojej sztywności wymięknie

- co z tego, że weźmiemy nartę, która w bardzo złych warunkach jeździ świetnie jeśli na twardym będzie kiepska, weźmy BBR-y - w miękkim i rozjechanym są super, na twardym do niczego

- narty crossowe są to narty robione na bazie nart sportowych, albo bliżej im do slalomki (Magnum, Black Star) czy narty sc albo do gigantki (Progressor 9 czy Salomon 24 h), można sobie wybrać co się lubi, nie wszystkie są jednakowe a na dziś nawet tej grupy nikt nie wymienia w katalogach - a szkoda. Wchodząc w takie deski uzyskuje się bardziej uniwersalne narty sportowe, które coś tam tracą (reaktywność, dynamikę, sztywność, trzymanie) ale też coś tam zyskują (łatwość prowadzenia, większe wybaczanie błędów, mniejsze potrzeby siłowe, większą uniwersalność oczywiście w pewnym zakresie)

- inna będzie uniwersalnosć nart AM, wąskich free a inna topowego crossa - to są rzeczy oczywiste

- zgodnie z twoim opisem stwierdziłem, że wolałem Black Stary bo Magnumy jak dla mnie były zbyt toporne, za sztywne i mniej uniwersalne ( bo sztywniejsze) - ale to już kwestia gustu i upodobań a nie lepszości.

[Roobs]

Head Magnum na pierwszy ogień, następnie Titan oraz Integrale 009 o ile trafię w którejś wypożyczalni.

[Bumer]

Roobs, aleś trafił w moje gusta. Jak nie masz parcia na nowiznę, Integrale możesz zastąpić nartą starszą, - head xenon 8 (czerwone) czy head xenon 10 (czarne). No i o wiele tańszą, a mozna jeszcze wygrzebać takie nieużywane w magazynach. Aha, z pewnościa trafisz jedynie o rozmiarze 163 cm, a chciałoby się 170 czy 177!

[Roobs]

Parcia na nowość nie mam ale ceny są atrakcyjne już na rocznik 12/13 no i pierwsze dwa są dostępne w wypożyczalniach i to w 177 cm :biggrin: Bo to chyba dobry rozmiar na moje prawie 190cm W długości 170cm to już chyba za krótkie:rolleyes::

[mihumor]

170 to nawet do testów nie bierz

[Roobs]

Tylko długość 177cm mnie interesuje, chyba że coś się zmieniło w wyborze nart :biggrin:

[Gość Ewa1515]

http://allegro.pl/nowe-narty-head-i-supershape-titan-2013-2014-i3644101961.html narty head sezon 2013/14 Edytowane 22 Październik 2013 przez Ewa1515

[joanna12]

witaj i jak testy heada MAGNUMA? napiszesz jaka to narta jak się sprawdzała w warunkach różnych???

[Roobs]

w lutym miałem okazje przetestować Magnumy. Poczułem progres w stosunku do moich Zenithów. Nabyłem też nowe Magnumy 2013/14 ale jeszcze nie miałem okazji polatać na nich. Jak to zrobię to coś naskrobie

PS

Jeśli chodzi o starszy model, jak dla mnie bardzo fajne narty, stabilne, przewidywalne, dość szybkie aby nie zostawać na stoku w tyle. Najlepiej samemu spróbować

Edytowane 17 Styczeń 2014 przez Roobs

[smiths23]

Że tak się wtrącę w rozmowę o Head'ach jako posiadacz Magnumek z sezonu 09/10 i Speedów z 10/11.

Wg mnie kupowanie Magnum o długości 177 to trochę bez sensu. Ja mam je w dł 170cm i do krótkich dynamicznych skrętów są idealne, szybka zmiana krawędzi pomimo 71mm pod butem co czyni je jedynie bardziej uniwersalnymi na np miękkim i skopanym śniegu. Speedy wziąłem w dł 184cm, do długich skrętów idealne.. można na nich polatać po szeokich i długich trasach. Z obydwu jestem zadowolony, jak będę zmieniał długą to w planie albo model na nowy sezon albo Head GTO 190

A co do tegorocznych Magnumek jeszcze, są podobno jeszcze lepsze niż z poprzednich sezonów dzięki systemowi ERA 3.0, 10% rockera robi swoje, rewelacyjne. (Opinia od znajomego który miał model ten co ja, z sezonu 09/10).

[joanna12]

w lutym miałem okazje przetestować Magnumy. Poczułem progres w stosunku do moich Zenithów. Nabyłem też nowe Magnumy 2013/14 ale jeszcze nie miałem okazji polatać na nich. Jak to zrobię to coś naskrobie

PS

Jeśli chodzi o starszy model, jak dla mnie bardzo fajne narty, stabilne, przewidywalne, dość szybkie aby nie zostawać na stoku w tyle. Najlepiej samemu spróbować

Gdzie kupiłeś i za ile swoje 13/14? Jaka długość, ile Ty ważysz i mierzysz i jak śmigasz?

Potrzebuje nart, które rano po sztruksie bedą jechały jak slalomka (racetiger speedwall sl) a po południu z dziećmi po nasypach jak czółg? magnum dobry wybór??

też się przymierzam do nowym magnumów 13/14 długość 170cm? mam 183cm i 85kg , umiejętności bardzo dobre.

Co słyszałeś o nich vs model 12/13? Te nowe są inaczej taliowane i mają ERAS 3.0A? Czy równie dobrze bedą kreciły co poprzednie modele tzn z krawędzi na krawędz?

[joanna12]

Że tak się wtrącę w rozmowę o Head'ach jako posiadacz Magnumek z sezonu 09/10 i Speedów z 10/11.

Wg mnie kupowanie Magnum o długości 177 to trochę bez sensu. Ja mam je w dł 170cm i do krótkich dynamicznych skrętów są idealne, szybka zmiana krawędzi pomimo 71mm pod butem co czyni je jedynie bardziej uniwersalnymi na np miękkim i skopanym śniegu. Speedy wziąłem w dł 184cm, do długich skrętów idealne.. można na nich polatać po szeokich i długich trasach. Z obydwu jestem zadowolony, jak będę zmieniał długą to w planie albo model na nowy sezon albo Head GTO 190

A co do tegorocznych Magnumek jeszcze, są podobno jeszcze lepsze niż z poprzednich sezonów dzięki systemowi ERA 3.0, 10% rockera robi swoje, rewelacyjne. (Opinia od znajomego który miał model ten co ja, z sezonu 09/10).

Dopytaj kumpla, jak oczywiście mogę prosić, czy duża jest różnia pomiędzy 09/10 a nowym modelem 13/14, w czym ona występuje co jest lepsze a co gorsze???