Tatry Mountain Resort Klub Akcjonariuszy

[head1100]

14 godzin temu, Robur82 napisał:

Rozumiem, że wielokrotność nic nie daje, żeby ogarnoć dla innych członków rodziny

Pytałem mailowo TMR - nie można.

[head1100]

14 godzin temu, lefi napisał:

Kiedyś pisałem do TMR czy można jeden pakiet np. 80 akcji podzielić na dwa pakiety po 40 to mi odpisali, że nie ma takiej możliwości. U mnie problem z dzieckiem rozwiązałem tak, że pakiet akcji kupił mi brat który nie jeździ na nartach. A co do Twojego pomysłu to może warto napisać do TMR czy jest taka możliwość. Zawsze będziesz miał podkładkę.

 

Minimalna ilość akcji to 25 sztuk za co jest 6 wejściówek.

Myślałem o teściach, ale to zawsze kłopot dla nich, którego chciałem uniknąć (rozliczenia podatkowe ,z Biurem maklerskim) . Ale w ostateczności biorę to jak najbardziej po uwagę.

[Jusik2002]

Wiecie może czy karnety dla akcjonariuszy działają również na COS ?

[kojoteq]

Nie działają.

[Jusik2002]

Napisałem do TMR w sprawie karnetów za akcjonariat. Jak to TMR w odpowiedzi wysłał międzynarodowy znak pokoju z nadzieją, że nadal wszyscy z nimi będą w tych trudnych czasach......

[Spiochu]

Ale co znaczy w sprawie karnetów?

[JC]

Słowacka Spółka TATRY MOUNTAIN RESORTS, a.s. od 1 maja 2021 roku poszerzyła swoje portfolio o kolejny ośrodek narciarski w Austrii. Nowym nabytkiem TMR jest kameralny rodzinny ośrodek Muttereralm, zlokalizowany tylko 10 km od Innsbrucka, w Tyrolu.

Cała transakcja kosztowała 3,25 mln €.

 

Przypominam, że od czerwca 2019 roku TMR posiada i zarządza alpejskim ośrodkiem na lodowcu Mölltaler Gletscher oraz Ankogel w Karyntii.

MUTTERERALM www.muttereralm.at jest całorocznym ośrodkiem górskim dla miłośników aktywnego wypoczynku położonym na wysokości od 920 do 1800 m n.p.m.

W sezonie zimowym oferuje:

- 15 kilometrów tras zjazdowych dla początkujących i zaawansowanych narciarzy,

- dwie 8-osobowe kolejki gondolowe, 4-osobową kolej krzesełkową, wyciąg narciarski oraz 2 wyciągi taśmowe dla najmłodszych,

- skitouring oraz snowboarding,

- jazdę na sankach i turystykę pieszą.

 

Głównymi atrakcjami w sezonie letnim są:

- piesze wędrówkiz malowniczymi widokami na Alpy,

- wspinaczka górska,

- kolarstwo górskie i BikePark Innsbruck z 17 km tras.

Zakup biletów i skipassów do nowego ośrodka grupy TMR możliwy będzie w systemie Gopass

 

W MUTTERERALM akceptowana będzie również Sprytna Sezonówka PREMIUM 2021/22

[francuz]

Cena TMR powoli rośnie. Jestem ciekaw do jakiego poziomu dojdzie pod koniec października. U mnie akcje już dla siebie, żony i syna kupione. Mogliby jeszcze COS na Szczyrk dołożyć. Pisałem do nich w tej sprawie, ale czytając odpowiedź z obsługi klienta raczej nie ma na to szans...

[Ziemowit]

31 minut temu, francuz napisał:

Cena TMR powoli rośnie. Jestem ciekaw do jakiego poziomu dojdzie pod koniec października. U mnie akcje już dla siebie, żony i syna kupione. Mogliby jeszcze COS na Szczyrk dołożyć. Pisałem do nich w tej sprawie, ale czytając odpowiedź z obsługi klienta raczej nie ma na to szans...

Masz już kartę VIP GOLD i naklejkę na samochód "Akcjonariusz TMR VIP GOLD"?

Edytowane 31 Sierpień 2021 przez Ziemowit

[francuz]

Godzinę temu, Ziemowit napisał:

Masz już kartę VIP GOLD i naklejkę na samochód "Akcjonariusz TMR VIP GOLD"?

Nie mam... 😄

Z mojego punktu widzenia jak masz akcji na 12 wejść to w zupełności wystarcza. Bez sensu na siłę jeździć tylko do ośrodków TMR (choć wybór nawet jest+Tartralandia, Besenova, Legendia) bo mam akcje. Tym bardziej że Szczyrk i Jasna to kiedykolwiek by się nie pojechało "full of zasadzkas"... 

[kerstin]

Tylko skąd założenie, że program dla akcjonariuszy będzie kontynuowany także w kolejnym sezonie zimowym? Tmr notuje straty z uwagi na lockdowny i zamknięcie działalności w zimie, zwalnia ludzi, kolejny sezon zimowy też niepewny, stąd mogą skasować/zmienić program dla akcjonariuszy... ośrodki tmr są już wystarczająco dobrze wypromowane 

[Cosworth240]

16 minut temu, kerstin napisał:

Tylko skąd założenie, że program dla akcjonariuszy będzie kontynuowany także w kolejnym sezonie zimowym? Tmr notuje straty z uwagi na lockdowny i zamknięcie działalności w zimie, zwalnia ludzi, kolejny sezon zimowy też niepewny, stąd mogą skasować/zmienić program dla akcjonariuszy... ośrodki tmr są już wystarczająco dobrze wypromowane 

Tego nigdy nie wiadomo - z drugiej strony pandemia kiedyś się skończy, albo po prostu przywykniemy do życia z wirusem bez zamykania ośrodków narciarskich. TMR generalnie się rozwija i inwestuje dalej - stali się właścicielem Strbskiego Plesa, weszli w deal w sprawie Mutteralm, na Chopoku leci kolejna wielomilionowa inwestycja w gondolę - nie sprawiają wrażenia biznesu, który by zwijał działalność. Oczywiście może to być jakaś kompletna bańka, która kiedyś pęknie, ale dotychczasowe wyniki finansowe broniły ich działania.

[Spiochu]

51 minut temu, kerstin napisał:

Tylko skąd założenie, że program dla akcjonariuszy będzie kontynuowany także w kolejnym sezonie zimowym? Tmr notuje straty z uwagi na lockdowny i zamknięcie działalności w zimie, zwalnia ludzi, kolejny sezon zimowy też niepewny, stąd mogą skasować/zmienić program dla akcjonariuszy... ośrodki tmr są już wystarczająco dobrze wypromowane 

Nie skasują bo załamałby się kurs akcji, które są zupełnie niepłynne. No chyba, że taki właśnie będzie cel zarządu. Moim zdaniem można ryzykować, kupować ich akcje i sprzedawać w październiku, ale jeździć tam? Szkoda nerwów.

 

 

[francuz]

1 godzinę temu, kerstin napisał:

Tylko skąd założenie, że program dla akcjonariuszy będzie kontynuowany także w kolejnym sezonie zimowym? Tmr notuje straty z uwagi na lockdowny i zamknięcie działalności w zimie, zwalnia ludzi, kolejny sezon zimowy też niepewny, stąd mogą skasować/zmienić program dla akcjonariuszy... ośrodki tmr są już wystarczająco dobrze wypromowane 

Zakładam, że poważna spółka, a za taką uważam TMR, w przypadku rezygnacji z programu dałaby odpowiednio wcześniej znać, że rezygnuje z programu.

 

Co do "sell in October and go away" oby tylko spółka była wystarczająco płynna by sprzedaż była możliwa po założonej cenie...

[mysiauek]

4 godziny temu, kerstin napisał:

Tylko skąd założenie, że program dla akcjonariuszy będzie kontynuowany także w kolejnym sezonie zimowym? Tmr notuje straty z uwagi na lockdowny i zamknięcie działalności w zimie, zwalnia ludzi, kolejny sezon zimowy też niepewny, stąd mogą skasować/zmienić program dla akcjonariuszy... ośrodki tmr są już wystarczająco dobrze wypromowane 

TMR jest jedną z wielu firm w układance firm/funduszy większościowych. Za jednym z tych funduszy stoją szare eminencja okolic Popradu. Dokapitalizowanie firmy paroma milionami to raczej dla nich grosze. O ile dobrze pamiętam TMR stratę mają netto ale EBIT mają na plusie. To jest dobrze zarządzane przedsiębiorstwo a wygląda na to, że apetyt na ciąg dalszy jest ogromny. 

Edytowane 31 Sierpień 2021 przez mysiauek

[Spiochu]

43 minuty temu, mysiauek napisał:

TMR jest jedną z wielu firm w układance firm/funduszy większościowych. Za jednym z tych funduszy stoją szare eminencja okolic Popradu. Dokapitalizowanie firmy paroma milionami to raczej dla nich grosze. O ile dobrze pamiętam TMR stratę mają netto ale EBIT mają na plusie. To jest dobrze zarządzane przedsiębiorstwo a wygląda na to, że apetyt na ciąg dalszy jest ogromny. 

Nie chodzi o realną kapitalizację, ale utrzymywanie kursu na zawyżonym poziomie. To może być istotne dla wyników funduszy. Przy tak niskiej płynności, program świetnie realizuje to zadanie i nie muszą kombinować.

[francuz]

26 minut temu, Spiochu napisał:

Nie chodzi o realną kapitalizację, ale utrzymywanie kursu na zawyżonym poziomie. To może być istotne dla wyników funduszy. Przy tak niskiej płynności, program świetnie realizuje to zadanie i nie muszą kombinować.

Ale za to wyjście z inwestycji może być bolesne... 😅

Tak, czy tak jako inwestor trzymam za TMR kciuki. Niech kupują Alpy, by było w przyszłości gdzie jeździć...

[Spiochu]

20 minut temu, francuz napisał:

Ale za to wyjście z inwestycji może być bolesne... 😅

Tak, czy tak jako inwestor trzymam za TMR kciuki. Niech kupują Alpy, by było w przyszłości gdzie jeździć...

Kogo obchodzi wyjście? Fundusz pobiera regularne opłaty za zarządzanie, a zarząd wysokie premie. Jak się kiedyś posypie to stracą "jedynie" klienci.

[mysiauek]

W dniu 31.08.2021 o 20:27, Spiochu napisał:

Nie chodzi o realną kapitalizację, ale utrzymywanie kursu na zawyżonym poziomie. To może być istotne dla wyników funduszy. Przy tak niskiej płynności, program świetnie realizuje to zadanie i nie muszą kombinować.

  

W dniu 31.08.2021 o 21:20, Spiochu napisał:

Kogo obchodzi wyjście? Fundusz pobiera regularne opłaty za zarządzanie, a zarząd wysokie premie. Jak się kiedyś posypie to stracą "jedynie" klienci.

Muszę przyznać z bólem, że nie rozumiem. Ani jednego ani drugiego. Fundusze wymienione w strukturze właścicielskiej to normalni właściciele i teoretycznie za zgodą mogą pobierać standardowo dywidendę czy czerpać korzyści ze skupu akcji. Ale na pewno nie pobierają żadnej opłaty za zarządzanie. Zarząd działa jak w każdej spółce akcyjnej i tak jak w każdej moze się coś posypać. Czy stracą na tym klienci? Nie mylisz klientów z inwestorami indywidualnymi?

Czuję tu jakiś "misunderstanding" aleteż nie rozumiem co napisałeś. Podeślij mi na priva o co chodzi z tymi funduszami i oplatami za zarządzanie oraz utrzymywaniem kursu na zawyżonym poziomie. Nie będziemy dalej zaśmiecać tego wątku.

[Spiochu]

Standardowy fundusz inwestycyjny ma swoich klientów, których pieniędzmi obraca za co pobiera opłatę "za zarządzanie" i którym raportuje wyniki Np. co miesiąc lub co kwartał. Dla wyniku liczy się wirtualna wycena spółek w posiadaniu funduszu. Stąd standardową praktyką jest Np. podbijanie kurs przed dniem rozliczeniowym, żeby ostatni wynik wyszedł lepiej. Podobnie tutaj, utrzymywanie wysokiego kursu poprawia chwilowe wyniki, nawet jeśli nie da się sprzedać dużej ilości akcji po takiej cenie.

Pisałem o klientach funduszy a nie TMR.

[mysiauek]

14 godzin temu, Spiochu napisał:

Standardowy fundusz inwestycyjny ma swoich klientów, których pieniędzmi obraca za co pobiera opłatę "za zarządzanie" i którym raportuje wyniki Np. co miesiąc lub co kwartał. Dla wyniku liczy się wirtualna wycena spółek w posiadaniu funduszu. Stąd standardową praktyką jest Np. podbijanie kurs przed dniem rozliczeniowym, żeby ostatni wynik wyszedł lepiej. Podobnie tutaj, utrzymywanie wysokiego kursu poprawia chwilowe wyniki, nawet jeśli nie da się sprzedać dużej ilości akcji po takiej cenie.

Pisałem o klientach funduszy a nie TMR.

Bzdury, 

Nie chce mi się kontynuować tego tematu jeśli nie piszemy o TMR. EOT.

[Spiochu]

To po co kontynuujesz?

Jak sie z czyms nie zgadzasz to napisz konkretnie a nie "bzdury" bez uzasadnienia, jak podworkowy gamon.

[Zagronie]

Wyjaśnijcie mi jako laikowi. Czy kupując akcje TMR(są na giełdzie ?), to- mam preferencje na wyciągach i innych ich usługach.  Dwa liczę na zysk, większy niż w banku, lub większy od zainwestowania w dowolny fundusz finansowy(ew. sam gram na giełdzie, lub w Totolotka).

Swego czasu miałem parę zł. Więc skusiłem się na TFI. Akurat wszyscy znawcy chwalili polską giełdę. Pięknie rosło w górę. A tu nagle w USA szlag trafił wielki bank braterski. Załamała się giełda w Stanach. Nasza jeszcze więcej. I miałem cholernego pecha. Miesiąc później kupione  jednostki uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym, to miałbym papierowej kasy dzisiaj dwa razy więcej.  Teraz czekam na odbudowę na polski ład, na kasę z unii.

Zarządy funduszy sobie nieźle żyją. Zawsze są jakieś pieniądze(inwestorów). To oni ich utrzymują. Do tego kiedyś dołożył się Belka.  Ale co zrobić z własną kasą. Inwestować w produkcję butów, czy pietruszki? Może najlepsze wyjście to fundusz. Tylko jaki. Mam swojego ulubieńca globalnego, postępowego i  nowoczesnego.  Stoją za nim takie nazwiska, jak autor DOS`u.

  

[Spiochu]

4 godziny temu, Zagronie napisał:

Wyjaśnijcie mi jako laikowi. Czy kupując akcje TMR(są na giełdzie ?), to- mam preferencje na wyciągach i innych ich usługach.  Dwa liczę na zysk, większy niż w banku, lub większy od zainwestowania w dowolny fundusz finansowy(ew. sam gram na giełdzie, lub w Totolotka).

Swego czasu miałem parę zł. Więc skusiłem się na TFI. Akurat wszyscy znawcy chwalili polską giełdę. Pięknie rosło w górę. A tu nagle w USA szlag trafił wielki bank braterski. Załamała się giełda w Stanach. Nasza jeszcze więcej. I miałem cholernego pecha. Miesiąc później kupione  jednostki uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym, to miałbym papierowej kasy dzisiaj dwa razy więcej.  Teraz czekam na odbudowę na polski ład, na kasę z unii.

Zarządy funduszy sobie nieźle żyją. Zawsze są jakieś pieniądze(inwestorów). To oni ich utrzymują. Do tego kiedyś dołożył się Belka.  Ale co zrobić z własną kasą. Inwestować w produkcję butów, czy pietruszki? Może najlepsze wyjście to fundusz. Tylko jaki. Mam swojego ulubieńca globalnego, postępowego i  nowoczesnego.  Stoją za nim takie nazwiska, jak autor DOS`u.

  

To nie do końca był pech. Jak akcje już długo rosną czyli są drogie to naganiacze na różne TFI są o wiele bardziej aktywni. Jeśli się nie znasz i masz już swoje lata to lepiej odpuść giełdę.

Gdybyś chciał zaryzykować i trzymać pieniądze dla wnuków (tzn. wiele lat) to kupuj akcje wtedy, gdy w gazetach piszą o samobójstwach inwestorów a analitycy przewidują, że kursy będą spadać do końca świata i o jeden dzień dłużej.

Co do TMR to możesz zarobić lub stracić jak na wszystkim innym. Nikt nie wie co będzie lepsze.

Edytowane 3 Wrzesień 2021 przez Spiochu

[Wujot]

6 godzin temu, Zagronie napisał:

Ale co zrobić z własną kasą. Inwestować w produkcję butów, czy pietruszki? Może najlepsze wyjście to fundusz. Tylko jaki. Mam swojego ulubieńca globalnego, postępowego i  nowoczesnego.  Stoją za nim takie nazwiska, jak autor DOS`u.

  

To dramatyczne pytanie zadają sobie wszyscy. Pieniądz parzy. Więc deweloperzy mają prosperity, a też sprzedawcy kruszców szlachetnych itd. Co do giełdowych funduszy inwestycyjnych to słabo to widzę, bo zdecydowana ich większość nawet wzrostu indeksu nie potrafi dać. Czyli tak samo jak przeciętny Kowalski nic nie wiedzą. Oczywiście poza Medallionem, ale tam od lat nie przyjmują wpłat a chyba jako jedyni potrafią zarządzać skutecznie ryzykiem. Choć życie pokaże czy kolejne 30 lat będą aż tak dobrzy.

Mógłbyś, jeśli masz wiarę, inwestować po prostu w indeks (czyli ETF-y). Bo raz, że to są instrumenty tanie w zarządzaniu a przynajmniej gorzej jak rynek nie wyjdziesz. Ale musisz mieć przekonanie, że rynek będzie szedł w górę. A tutaj jak uczy doświadczenie nijak nie jest to pewne (choćby przykład Nikkei który jeszcze nie odrobił strat sprzed 35 lat - ma ciągle bardzo daleko). A jeszcze co znacznie ważniejsze może zdarzyć się "czarny łabędź" i pieniądze pójdą do piachu. Przy zagrożeniach jakie potencjalnie wiszą (emigracje, konflikty, ocieplenie, agresywni sąsiedzi, choćby bakterie i wirusy, wybuch Heleny itd) nie masz gwarancji przed ostrą jazdą w dół. Ale tak czy tak, dla mnie, "pasywne" ETF wyglądają ewentualnie sensownie. Jak wierzysz w giełdę. Bo ja niezbyt wierzę. Żadne dane w tył nie są wiarygodne aby ekstrapolować to w przód. Indukcja w ekonomii nie działa (bo nie ma prawa). Ale wszyscy wierzą, że działa.

Innych wyjść (nieoczywistych) jest parę. Możesz po prostu zaakceptować straty inwestując we względnie bezpieczne instrumenty (np. papiery dłużne - bezpośrednio lub przez fundusze obligacyjne). Jeszcze rok temu ta oferta wyglądał w miarę sensownie (szczególnie dla papierów czteroletnich), dając niewielki zysk. Teraz, jak dokładnie policzysz, to oznacza akceptację straty. J...y Belka zabiera ostatnie grosze.  Możesz za to wydać kasę na przyjemności - do grobu ją zabierzesz??? Może lepiej przepić zanim Ci ją ukradnie inflacja! Albo kupić coś do czego masz przekonanie, że wtopy gigantycznej nie będzie. Na przykład ziemię albo las. Albo znaczki pocztowe (żart). Albo wyremontować dom. Są znaki (niby), że NBP podniesie stopy bazowe więc może uda się nie tracić tyle...

Najogólniej powinieneś zrozumieć, że nikt nic nie wie, że straty są pewne i być może je zaakceptować.   

A co do Microsoft to intuicja może Cię nie mylić to drugi gracz z wielkiej piątki. W stosunku do reszty ma fajnie zdywersyfikowane gałęzie na których siedzi. Bardzo mocno trzymam kciuki za tę firmę bo mój syn jest tam szefem zespołu pracującego nad jednym z setek "nowych" produktów firmy. I dostaje akcje

Edytowane 3 Wrzesień 2021 przez Wujot