jaca72 Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Witam. W przyszłym tygodniu jade posmigać do ISCHGL (mój pierwszy raz w tamte rejony) wiem że jest tam strefa bezcłowa .W związku z tym mam prośbe do "wtajemniczonych" gdzie i jak podjechać ( najlepiej na nartach) aby połączyć przyjemne z pożytecznym i kupić pare drobiazgów pod choinke dla rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Strefa bezcłowa jest nie w Ischgl, lecz w Samnaun, tak więc musisz zjechać do Samnaun. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Strefa bezcłowa jest nie w Ischgl, lecz w Samnaun, tak więc musisz zjechać do Samnaun. Jeśli mieszkasz w Ischglu to tak musisz zrobić. Lepszym rozwiązaniem jest zainstalować się np w Ried i dojeżdżać do Samnau i tam zaczynać jazdę. Można wtedy zrobić większe zakupy (bez wożenia w plecaku na nartach), także benzyny. Podjazd jest troszkę uciążliwy ale różnica w cenie noclegów spora. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekByd Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 A gdzie mieszkasz? Jeśli gdzieś przy Ischgl to najprościej zjechać z plecakiem 80-tką pod same sklepy w Samnaun.Jeśli gdzieś na południe od Landeck w Oberintal to lepiej podjechać autem do Samnaun - przy okazji zatankujesz tanie paliwo.Kiedy dokładnie będziesz i czy jeździć będziesz tylko w Ischgl czy jeszcze gdzieś obok - np . w SFL -może będzie okazja się spotkać na stoku :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanatyk Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 A gdzie mieszkasz? Jeśli gdzieś przy Ischgl to najprościej zjechać z plecakiem 80-tką pod same sklepy w Samnaun.Jeśli gdzieś na południe od Landeck w Oberintal to lepiej podjechać autem do Samnaun - przy okazji zatankujesz tanie paliwo.Kiedy dokładnie będziesz i czy jeździć będziesz tylko w Ischgl czy jeszcze gdzieś obok - np . w SFL -może będzie okazja się spotkać na stoku :-) Opyla się tam robić zakupy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Opyla się tam robić zakupy?? To jest dobre pytanie, które mnie nurtuje:rolleyes:: Jak dla mnie to jest jakiś ewenement, no bo ile można zaoszczędzić, niechby nawet 30%, to żeby 3 stówy w kieszeni zostały to trzeba tysiaka wydać:tongue:, a zakładam od razu że ktoś taki co jest skłonny wydać tysiaka na kosmetyki generalnie nie zastanawia się czy to jest tańsze, bo nie musi bo go stać na to. Jeszcze też trzeba znać ceny w PL, że np. Hugo Boss w PL kosztuje tyle, a na strefie tyle:rolleyes:: Podobnie z paliwem, jadą do Livigno i nieraz mam wrażenie że narty to rzecz drugoplanowa, pierwszoplanowy to jest fakt że można tam zatankować taniej samochód. Zakładając że średnia wielkość zbiornika paliwa w samochodzie to 60 l, a przecież nikt tam na sucho nie dojeżdża, czyli tankuje ok 50 l, po złotku na litrze taniej daje 50 zł:tongue:, biznes jak nie wiem:stupid: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Chłopie, ale co to za uczucie jak zatankujesz pod korek po 4,4 zł:smile: A co się tyczy perfum, na wyprzedażach , w sklepach internetowych, w akcjach promocyjnych np. Rossmana, kupisz taniej niz w Livigno. Jedynie ten spirytus- 2 litry za około 4 czy 5 euro!!!! Aż korci wziąć beczkę i robić nalewki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cobra Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 To jest dobre pytanie, które mnie nurtuje:rolleyes:: Jak dla mnie to jest jakiś ewenement, no bo ile można zaoszczędzić, niechby nawet 30%, to żeby 3 stówy w kieszeni zostały to trzeba tysiaka wydać:tongue:, a zakładam od razu że ktoś taki co jest skłonny wydać tysiaka na kosmetyki generalnie nie zastanawia się czy to jest tańsze, bo nie musi bo go stać na to. Jeszcze też trzeba znać ceny w PL, że np. Hugo Boss w PL kosztuje tyle, a na strefie tyle:rolleyes:: Podobnie z paliwem, jadą do Livigno i nieraz mam wrażenie że narty to rzecz drugoplanowa, pierwszoplanowy to jest fakt że można tam zatankować taniej samochód. Zakładając że średnia wielkość zbiornika paliwa w samochodzie to 60 l, a przecież nikt tam na sucho nie dojeżdża, czyli tankuje ok 50 l, po złotku na litrze taniej daje 50 zł:tongue:, biznes jak nie wiem:stupid: Chyba troszkę przsadzasz. Nikt (mam nadzieję) specjalnie nie jedzie do Livigno kupić perfumy, alkohol czy zatankować auto. Ale jeśli mam wydać 30 % mniej na rzeczy, które i tak kupię, to powiedz mi dlaczego nie????? Jeśli twierdzisz, że te 30% to nic to mogę Ci podać numer konta i te 30, no niech stracę 20% od Twoich wydatków........ :biggrin::biggrin: A sama świadomość, że taniej wracamy - bezcenna.:smile: na dodatek z kilkoma flaszkami 21-letniego łiskacza:applause: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanatyk Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Chyba troszkę przsadzasz. Nikt (mam nadzieję) specjalnie nie jedzie do Livigno kupić perfumy, alkohol czy zatankować auto. I tu jesteś w błędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca72 Napisano 7 Grudzień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 (edytowane) Panowie bardziej chodzi o mały trik psychologiczny po powrocie wręczam małe prezenciki (dajmy na to kosmetyki troche taniej kupione...??) mojej żonce i córką I już taty wyjazdy na narty będą kojarzyły dziewczną z prezentami (mam nadzieje że tego nie przeczytają:wink:) I pare dodatkowych terminów tej zimy pozwoli wygospodarować...?! Mieszkamy w Kappl Edytowane 7 Grudzień 2012 przez jaca72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cobra Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 I tu jesteś w błędzie. SERIO? ???:eek::eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareknot Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Witam! Byłem parokrotnie w Ischgl, a co za tym idzie w Samnaun. Rzeczywiście można pewne rzeczy kupić taniej, np. pewne zegarki, zamawiasz w poniedziałek, masz w czwartek do odbioru. Również z kosmetykami jest nieźle, gdyż mają w każdym sklepie różne oferty. Również przy zakupach dostaje się różne gifty. Niekiedy można trafić na rodaczki przy obsłudze, a wtedy, jak ci się uda, ciekawe geszefty robisz. W niekórych sklepach, ale to najczęściej pod koniec sezonu, czyli marzec/kwiecień, są niezłe wyprzedaże sprzętu, co widać po pozostawionych starych nartach przy sklepach. Jedną rzecz podstawową trzeba wiedzieć, że po mimo że to strefa, przepisy celne obowiązują i służba celna kontroluje ostro. Sam byłem podczas przejazdu z Ch do A dwa razy kontrolowany i to ostro, a nawet filmowany przez telewizję, chyba była to niemiecka, włącznie z przeglądaniem plecaka. Podobnie jest jak się wyjeżdża samochodem z Samnaun. Generalnie, jest to ciekawe przeżycie, jak się jedzie na nartach od sklepu do sklepu. Tym co zjadą do Samnaun od strony Ischgl trasą nr 80/81 polecam wpaść do knajpy pierwszej w miasteczku, gdzie Panie mogą skoczyć oglądać kosmetyki a panowie na piwo szmuglerskie, robione i wyłącznie sprzedawane w tej knajpce. Taki folklor, jak i cały pobyt w tym miejscu. Niestety kurs franka, nie jest zbyt przyjazny aktualnie, jak kiedyś, gdzie naprawdę pobyt w tym miejscu był ciekawostką i odskocznią od nudnych nart.:biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miraz Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 a jak z przepisami celnymi ??? oglądałem kiedyś program właśnie na temat strefy bezcłowej gdzie prawie na szczycie przy wyciągu była budka Zoll i miły pan sprawdzał zawartość plecaków i kasował cło ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareknot Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 Tu masz w dziwnej postaci Przyjazd do Austrii z kraju spoza Unii Europejskiej (kraje trzecie) Dopuszczalne ilości wolne od cła przy wwozie do Austrii z krajów trzecich Dozwolone limity swobodnego wwozu towarów do Austrii (maksymalne ilości wwożone do Austrii z krajów trzecich bez cła na potrzeby własne lub jako prezent). Wyroby tytoniowe (na osobę od 17 roku życia): 200 Zigaretten oder 100 Zigarillos (Zigarren mit höchstens 3 Gramm Stückgewicht) oder 50 Zigarren oder 250 Gramm Rauchtabak oder eine anteilige Zusammenstellung dieser Waren Napoje alkoholowe (na osobę od 17 roku życia): 1 Liter Spirituosen mit mehr als 22% vol Alkoholgehalt oder 2 Liter Spirituosen, Aperitifs aus Wein, Alkohol, Sake o.ä mit max. 22% vol. Alkoholgehalt; Schaumweine, Likörweine oder eine anteilige Zusammenstellung dieser Waren und 2 Liter nicht schäumende Weine 50 gram perfum i 0,25 l wody toaletowej Lekarstwa do własnego użytku w czasie podróży Inne towary niż wymienione powyżej, do łącznej wartości 175 Euro na osobę Limity swobodnego wwozu towarów nie sumują się w odniesieniu do kilku podróżnych. Ktoś niemieckojęzyczny może poprawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chris_M Napisano 7 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2012 A jak już jesteśmy przy zakupach w Ischgl: Czy skipass zakupiony w Ischgl jest ważny także na obszarze Samnaun, czy też trzeba coś dopłacać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 8 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2012 A jak już jesteśmy przy zakupach w Ischgl: Czy skipass zakupiony w Ischgl jest ważny także na obszarze Samnaun, czy też trzeba coś dopłacać? Ten skipass jest tak drogi że już nie ma jak dopłacać, tak że śmigasz po całym regionie lub nie, ale płacisz za cały ośrodek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chris_M Napisano 8 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2012 Faktycznie, tani nie są : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareknot Napisano 8 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2012 Ten skipass jest tak drogi że już nie ma jak dopłacać, tak że śmigasz po całym regionie lub nie, ale płacisz za cały ośrodek. Trzeba jeszcze dodać, że jak się ma kartę meldunkową z Ischgl (pobyt/noclegi w tej miejscowości) to karnet jest tańszy. Kiedyś to było 20 eurusiów, ale za to noclegi generalnie są droższe niż w np. w Kapll, Galture i podobnych z doliny Paznau. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 8 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2012 Chłopie, ale co to za uczucie jak zatankujesz pod korek po 4,4 zł:smile: :biggrin: Domyślam się, jak wracaliśmy z Andory mieliśmy kilka godzin czasu w Barcelonie to Figo nas zaprosił na espreso i wiesz jakie to uczucie jak się okazało że w Barcelonie takie espreso jest o 50% tańsze jak w Bielsku:stupid: obiad zresztą też był tańszy Panowie bardziej chodzi o mały trik psychologiczny po powrocie wręczam małe prezenciki (dajmy na to kosmetyki troche taniej kupione...??) mojej żonce i córką I już taty wyjazdy na narty będą kojarzyły dziewczną z prezentami (mam nadzieje że tego nie przeczytają:wink:) No ja raz się zdobyłem na taki gest, a potem się okazało że to męskie perfumy:biggrin:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.