Pilsko, Korbielów - informacje

[lilianna]

ekolodzy mieli jednak rację:

http://pracownia.org.pl/aktualnosci,917

Skoro w najprostszej rzeczy nie dopilnowano formalności, to strach pomyśleć o reszcie.

Patrząc na to logicznie to straszna głupota, bo wystarczyło zrobić wszystko jak należy od początku do końca, mieć wszystkie dokumenty, pozwolenia, uzgodnienia. A tak, wszystko na wariata. To już nie jest sprawa ekologi tylko prawa, przeciwko takiemu rozwojowi Pilska opowiedzą się zwykli ludzie, którzy przerabiali to gruncie własnych gospodarstw. Bo skoro trzeba nam wszystkim biegać po urzędach i mieć na wszystko pozwolenia to czemu ktoś inny miałby być dla takiego prawa "równiejszy" Bo Bronek przyjechał raz do Zagronia?Śmieszne po prostu.

Szkoda gadać, w tym kraju to jest jakieś dziwne myślenie, że wszystko przejdzie albo jakoś to będzie. I teraz czekają nas dwie wersje: albo Pilsko znów stanie na jakieś 10 lat albo temu jakoś łeb ukręcą ale jak tu opierać rozwój loklanej społeczności na nielegalu? Wszyscy zakryjemy sobie oczy i będziemu udawać, że nic się nie stało?

Dziękuję bardzo za taki "zrównoważony rozwój". Ruch obrońców Pilska na znak protestu powinien się rozwiazać. Inwestor ich oszukał, zresztą jak nas wszystkich.

lilka

[Ruch Pilska]

No właśnie co za kraj, że najpierw się rzuca podejrzenie, zgłasza po wszystkich instytucjach o możliwości popełnienia przestępstwa, tak jakby urzędnicy nie mieli nic innego do roboty jak tylko sprawdzać doniesienia ekologów, a w efekcie i tak nie mają racji.

Edytowane 1 Luty 2013 przez Ruch Pilska

[tobiasz7777]

Czy zakończone zostało dochodzenie policyjne? Jeśli nie to na jakiej podstawie Pracownia feruje wyroki?? Rozumiem, że Pan Ślusarczyk wydał już wyrok i wskazał niezgodności jeszcze przed rozpoczęciem dochodzenia, ale to nie powód, Pani Lilianno, żeby dezinformować opinię publiczną. Widzę, że te "newsy Pracownii" zostały już wysłane dalej do mediów (przed chwilą pojawiły się w serwisie naszemiasto.pl). Szkoda, że w naszym kraju można właściwie bez konsekwencji podawać niesprawdzone informacje naruszające dobre imię innych...

[lilianna]

Czy zakończone zostało dochodzenie policyjne? Jeśli nie to na jakiej podstawie Pracownia feruje wyroki?? Rozumiem, że Pan Ślusarczyk wydał już wyrok i wskazał niezgodności jeszcze przed rozpoczęciem dochodzenia, ale to nie powód, Pani Lilianno, żeby dezinformować opinię publiczną. Widzę, że te "newsy Pracownii" zostały już wysłane dalej do mediów (przed chwilą pojawiły się w serwisie naszemiasto.pl). Szkoda, że w naszym kraju można właściwie bez konsekwencji podawać niesprawdzone informacje naruszające dobre imię innych...

Oczywiście, można poczekać na dochodzenie policyjne ale według informacji odbyła się wizja terenowa nadzoru budowalnego, gdzie nie przekazano pozwolenia na budowę i stwierdzono że taśociąg nie ma zasilania. Sama z niego korzystałam, więc wiem że to nieprawda. I to mnie przekonuje właśnie o tym, że informacja jest prawdziwa, na zdjęciach widać też wycięte drzewa pod taśociągiem. Zaklinanie tutaj niczego nie zmieni. Zgodnie z logiką, jeśli wszystko byłoby ok to policja nie miałaby podstaw do wszczęcia dochodzenia.

Szczerze, to nie można zarzucić Pracowni braku profesjonalizmu, w przeciwnieństwie do inwestora który broni się brakiem zasilania taśmociągu. To naprawdę żenujące.

Ciekawą ma Pan wybiórczość w odczuwaniu naruszania dobrego iminia. Jakoś nie przeszkadzają Panu inwektywy kierowane w stronę ekologów, za to obawia się Pan, że dochodzenie Policji narusza dobre imię inwestora na Pilsku. Jak dla mnie, jeśli dochodzenie policji lub nadzór potwierdzą fakt samowoli budownalej taśmociągu, to inwestor sam sobie zapracuje na opinię o swoim imieniu.

Nam pozostaje spokojnie poczekać.

[Chris_M]

ekolodzy mieli jednak rację:

http://pracownia.org.pl/aktualnosci,917

Droga lilianno!

Na jakiej podstawie twierdzisz, że "ekolodzy mieli rację"?

Na postawie ich własnych wymysłów, które umieścili na swojej stronie?

Bo jak na razie, to są tylko insynuacje eko-terrorystów, które jak dotąd niczym nie zostały potwierdzone!

Fakt, że "Komenda Powiatowa Policji w Żywcu wszczęła dochodzenie" jeszcze wcale o niczym nie świadczy! Gdyby ktoryś z eko-oszołomów złożył na policję zawiadomienie, że inwestor na wyciągu nielegalnie wozi talibów z Klewek lub Marsjan, to policja też musiałaby wszcząć dochodzenie.

Ale dopóki sąd tych Waszych podejrzeń nie potwierdzi, to publikowanie ich w tej formie jest niczym innym, jak tylko szerzeniem pomówień i oszczerstw, gdyż tych rzekomych "nieprawidłowości przy budowie" nikt inny poza Wami nie potwierdził!

Transportery taśmowe do podwożenia narciarzy są w Alpach ustawiane przed każdym sezonem i ponieważ nie są one związane na stałe z podłożem, więc żadne "pozwolenie na budowę" nie może być w stosunku do nich wymagane. Równie dobrze można by wymagać "pozwolenie na budowę" na ustawienie leżaka.

Dziękuję bardzo za taki "zrównoważony rozwój". Ruch obrońców Pilska na znak protestu powinien się rozwiazać. Inwestor ich oszukał, zresztą jak nas wszystkich.

Kogo masz na myśli pisząc "nas wszystkich"?

Bo w tej chwili nikt już chyba nie ma wątpliwości, że nie jesteś jednym z nas, lecz jesteś jednym z tych eko-terrorystów i po to tutaj przybyłaś, by prowadzić na forum dywersyjną działalność, choćby taką jak w tym komentarzu: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/16090-Bronimy-Pilska!?p=160084&viewfull=1#post160084 gdzie z pełną świadomością, skwapliwie potwierdziłaś błędnie podaną przeze mnie lokalizację siedziby eko-terrorystów.

[lilianna]

Droga lilianno!

To chyba życia Pan nie zna: przed wczęciem dochodzenia polija robi rozeznanie i może odmówić wszczecia dochodzenia jeśli dowody pokazują, że to wymysły.

pisząc "nas wszystkich" na pewno nie mam na myśli Pana, bo nawet nie próbuje Pan być obiektywny. No i chciałabym zobaczyć Pana dowody na mój ekoterroryzm, to naprawdę zabawne. Każdy kto ma inne zdanie jest zaraz oszołomem.

Ale ok, skoro to są Pana jedyne argumenty i jedyna metoda ich ekspresji na wskazaną przeze mnie drugą stronę medalu sprawy to życzę miłego wymachiwania szabelką

[tobiasz7777]

Ów "profesjonalizm Pracowni", jak twierdzi P. Lilianna, pozwolił też jej prezesowi Panu Ślusarczykowi namawiać narciarzy za pośrednictwem mediów do bojkotowania Ośrodka Pilsko w grudniu 2012r. Na miejscu nowego właściciela nie puściłbym tego płazem i skierowałbym sprawę do sądu o powodowanie strat materialnych. Rozumiem zaangażowanie ekologów, ale przed wyjaśnieniem wszystkich wątków śledztwa nie są uprawnieni do szukania winnych na własną rękę.

[Chris_M]

To chyba życia Pan nie zna: przed wczęciem dochodzenia polija robi rozeznanie i może odmówić wszczecia dochodzenia jeśli dowody pokazują, że to wymysły.

Nie ma takiej procedury, jak "robienie rozeznania przed wszczęciem dochodzenia"!

Jeśli wpływa oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, to policja ma obowiązek wszcząć dochodzenie, a dopiero w jego wyniku może podjąć decyzję o umorzeniu dochodzenia. Więc sam fakt wszczęcia dochodzenia przez policję jeszcze absolutnie o niczym nie świadczy!

pisząc "nas wszystkich" na pewno nie mam na myśli Pana, bo nawet nie próbuje Pan być obiektywny.

Trudno zachować obiektywizm, obserwując praktyki, jakich dopuszcza się Pracownia.

BTW:

Pozdrowienia dla tego łosia, który nie może się zmieścić pod mostem na Narwii, pod którym zmieściłby się nawet TIR :wink:

[zz10]

Chciałbym tylko dodać, że dochodzenie jest "w sprawie" a nie "przeciwko". To diametralna różnica.

STOP DLA EKO TERRORYSTÓW

[mysiauek]

Zgodnie z logiką, jeśli wszystko byłoby ok to policja nie miałaby podstaw do wszczęcia dochodzenia.

Szczerze, to nie można zarzucić Pracowni braku profesjonalizmu, w przeciwnieństwie do inwestora który broni się brakiem zasilania taśmociągu. To naprawdę żenujące. .

Moja Droga, pora na naukę logiki... co studiowałaś? Nawet chyba na politologii mają logikę.

Jak pisano wyżej "w sprawie" jest sporą różnicą. Doniesienie możesz złożyć w każdej sprawie.

[koliber]

Ja tam niestety przypuszczam (znając polską rzeczywistość), że jakiekolwiek doniesienie zawsze spowoduje, że znajdą się jakieś nieprawidłowości. Taśmociąg mnie jednak nie martwi - to takie mało istotne "udogodnienie", a sprawa 1 czy 2 drzew nie spowoduje chyba jakichś ogromnych problemów dla właściciela. Bardziej obawiam się o to poszerzenie czarnej "7", bo jakoś przed sezonem właściciel ośrodka nigdzie się tym nie chwalił, tak jakby liczył na to, że dokona tej inwestycji niepostrzeżenie.

[John]

Ja tam o drzewa bym się nie martwił, bo wszystko jest prowadzone w zgodzie z nadleśnictwem. A to oni decydują które drzewa trzeba wyciąć, a które nie. Jakiś ekolog oszołom nie ma tu nic do gadania. Po prostu gość chwyta się wszystkiego by ludziom uprzykrzyć życie. Ja tam podziwiam odwagę tego człowieka, bo on swoim działaniem sprowadzi kiedyś na siebie kalectwo. Czego mu oczywiście nie życzę.

[fredek321]

Prawo Budowlane.

Art. 29 ust. 1 pkt 12 i Art. 30 ust. 6

Ponieważ przepis jest warunkowy, to sprawa będzie miała finał w sądzie, a wyrok poznamy za 3-6 lat.

Taśmociąg będzie działał, a o to przecież chodzi.

[andy-w]

Nielegalny taśmociąg dla narciarzy? Bada to policja.

Art. z dzisiejszego wydania GW:

" Żywiecka policja wszczęła dochodzenie w sprawie budowy taśmociągu dla narciarzy w ośrodku Pilsko w Korbielowie. Ekolodzy alarmują, że powstał on nielegalnie.

Ośrodek Pilsko w Korbielowie to jedna z najpopularniejszych stacji narciarskich w Polsce. Latem, po kilku nieudanych próbach, zmienił właściciela: od Gliwickiej Agencji Turystycznej kupiła go firma CTE, która ma popularny ośrodek Zagroń w Istebnej. Nowy właściciel zapowiedział zmiany korzystne dla narciarzy. Powstał np. taśmociąg pomiędzy doliną potoku Szczyrbok a polaną Strugi. Obiekt o długości około 200 metrów zastąpił schody, którymi narciarze musieli podchodzić do pierwszych wyciągów.

Zamieszanie wokół ośrodka zaczęło się jeszcze w zeszłym roku. Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zaalarmowało, że rozbudowa stacji rozpoczęła się niezgodnie z prawem, bez wymaganych pozwoleń. Do żywieckiej prokuratury trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Inwestor momentalnie ogłosił, że wszystkie prace wykonane zostały zgodnie z obowiązującymi przepisami. Zmobilizowali się także mieszkańcy, powołali Ruch Społeczny Odbudowy Pilska. Tłumaczą, że dla nich istnienia tego ośrodka to sprawa życia i śmierci, bo Korbielów to przede wszystkim narty. Zdesperowani zaczęli urządzać pikiety przez siedzibą ekologów uważając, że jeśli inwestycja zostanie wstrzymana, to będzie tylko i wyłącznie ich wina.

Okazuje się, że sprawą zajęła się już Komenda Powiatowa Policji w Żywcu. Wszczęła dochodzenie w sprawie budowy taśmociągu bez uzyskania pozwolenia na budowę. Ekolodzy tłumaczą, że taśmociąg stanął na gruntach skarbu państwa w zarządzie Nadleśnictwa Jeleśnia. Według ich informacji inwestor zawarł z nadleśnictwem umowę dzierżawy, która zobowiązywała go do wykonania prac bez wycinki drzew. Taśmociąg miał zostać położony na płytach betonowych niezwiązanych trwale z gruntem. W grudniu pracownicy stowarzyszenia przeprowadzili tam wizję lokalną stwierdzając, że nie wszystko odbyło się zgodnie z tymi ustaleniami.

Na miejscu pojawili się także zaalarmowani przez ekologów przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Żywcu. Inspektorat prowadzi postępowanie administracyjne.

Ekolodzy przy każdej okazji zapewniają, że nie są przeciwko narciarzom. Chodzi im tylko o to, by po prostu przestrzegano obowiązującego prawa. Mówią, że Pilsko to kolejny przypadek, gdy próbuje się działać pod hasłem "najpierw budować, a potem legalizować".

- Nie można tolerować bezprawia w polskich górach. Mamy nadzieję, że prowadzone przez policję dochodzenie w sprawie taśmociągu zakończy się wyciągnięciem konsekwencji wobec osób, które dopuściły się złamania prawa - tłumaczy prezes stowarzyszenia, Radosław Ślusarczyk. "

http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,13343559,Nielegalny_tasmociag_dla_narciarzy__Bada_to_policja.html

[rafalek19]

Drodzy Państwo,

Pan Ślusarczyk to jest jedna wielka masakra. Mam propozycję zbierzmy się w pierwszy weekend marcowy na Pilsku i zaprotestujmy przeciwko panu Ślusarczykowi i jemu podobnym. Niech każdy przestrzega prawa. Również p. Ślusarczyk.

[caracas]

Drodzy Państwo,

Pan Ślusarczyk to jest jedna wielka masakra. Mam propozycję zbierzmy się w pierwszy weekend marcowy na Pilsku i zaprotestujmy przeciwko panu Ślusarczykowi i jemu podobnym. Niech każdy przestrzega prawa. Również p. Ślusarczyk.

Obawiam się,że gdybym stanęła oko w oko z panem Ś.to miałabym wielkie problemy żeby przestrzegać prawa.:angry:

[bellodc]

Siła nic nie zyskamy. Pracownia tylko czeka by wykorzystać takie zachowanie przeciwko nam.

Pozostało tylko czekać bo nie wierze ( i obym się nie mylił ) spółka z doświadczeniem zdobytym w Istebnej płacąc kilka milionów nie poległa by na 200 m tasmociagu i kilku drzewach...

[koliber]

Siłą nic nie zyskamy, ale zwrócimy uwagę na problem. Kto jeśli nie my - narciarze, miałby to zrobić? Dlaczego zostawiamy tą garstkę właścicieli pensjonatów samych, skoro to nam najbardziej powinno zależeć na zmianach? Na zmianach w prawie - w pierwszej kolejności. A taki apel nie pozostanie bez echa, wywołamy dyskusję i a nuż coś wskóramy. Trzeba głośno powiedzieć, że w Słowacji inwestycje wyrastają jak grzyby po deszczu, że w największym słowackim Parku Narodowym(!) powstają 3 gondole w jednym sezonie, trasy mają szerokość ok. 50 (a nie 10m! jak dół "5" czy "6" - a to przecież wpływa na bezpieczeństwo - ważny argument!) i że narciarze tylko oglądają Korbielów z okien samochodów jadąc na Słowację. Skoro 100 osób w grudniu wywołało szum w mediach, to tym bardziej zrobimy to my, jeśli zbierzemy się tam w gronie np. 1000 osób. Nie chodzi o 1 taśmociąg, ale na ciągnące się latami procedury i na restrykcyjne ograniczenia. Akurat w Korbielowie jeździ wielu z nas, więc chyba nie będzie problemem umówić się tak jak proponuje rafalek19 na pierwszy weekend marca (akurat zwykle w tym czasie są najlepsze warunki i już ładna pogoda) i przystanąć na chwilę o umówionej godzinie np. 15:00 z jakimś transparentem? Najlepiej przy Jontku - wtedy jest szansa, że przyłączą się do nas także przypadkowi narciarze nie wiedzący o proteście, zjeżdżający na dół "trójką".

[fredek321]

Oczywiście taki protest będzie zauważony. Jednak najważniejsze, co robi inwestor. Sprawia wrażenie obeznanego w gierkach prawnych. Być może stosuje zasadę "cel uświęca środki". Ważne, żeby był skuteczny. Na mieszkańców specjalnie bym nie liczył. Jeżdżę do Korbielowa od ponad 20 lat i nauczyłem się, że "gazdowie" pokłócą się, gdy pojawi się pierwsza złotówka do podziału. Przyjrzyjcie się najlepszym lokalizacjom noclegowym - wszystkie umierają wśród kłótni, alkoholu, poniżania pracowników.

Dlatego jeśli mamy komuś pomagać to właścicielowi ośrodka, jeśli tego oczywiście chce.

[koliber]

Racja, ale też nie oceniajmy wszystkich właścicieli pensjonatów jedną miarą. Warto też zaznaczyć, że nie może to być protest przeciw p. Ślusarczykowi, bo on po prostu korzysta ze swoich uprawnień, zresztą taki ma cel jego organizacja. To politykom chodzi o to, by skłócić społeczeństwo i abyśmy koncentrowali się na walce z jakimś p. Ślusarczykiem. A problemem jest prawo, utrudniające inwestycje, a nie on.

[fredek321]

O zmianę prawa upominają się narciarze "jadający kolacje z parlamentarzystami PO" I co? I nic.

[MarioJ]

Nieco o.t., ale kolejne blokujące działania Pracowni

Ekolodzy wstrzymają budowę S7. Ile osób przez to zginie?

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/ekolodzy-wstrzymaja-budowe-s7-ile-osob-przez-to-zginie,1890174,415

[Slash0r]

Kurde, chyba im się pomylili, zapomnieli napisać, że występują tam niedźwiedzie

[bellodc]

Pan Ś właśnie występuje w Uwadze w TVN w sprawie rozbudowy stacji Tobołów. Jak podkreślił to już piąta tego typu sprawa, która się zajmują...

[Chris_M]

Pan Ś. chyba ma jakieś mocne wejścia w TVN, bo jeszcze niedawno dostępny pod adresem http://www.tvn24.pl/wideo/magazyny/los-sporu,595159.html?playlist_id=12698 reportaż TVN-u o łosiu, który jakoby nie był w stanie przejść pod mostem o prześwicie 4,5 metra, został usunięty i już jedynym miejscem w internecie gdzie jeszcze można go obejrzeć, jest "Wykop": http://www.wykop.pl/link/1342791/los-sporu-czyli-absurd-polskich-ekologow/.

Czy ma ktoś może zapisany u siebie ten reportaż?

Bo chciałem go skopiować na swój twardy dysk, ale ze strony "Wykopu" nie daje się go ściągnąć, a wyszukiwanie na YT też nie daje żadnego wyniku.