Prośba o pomoc w ważnej sprawie związanej ze stokiem narciarskim.

[kato]

Witam wszystkich szanownych forumowiczów, nazywam się Marcin i jestem z Katowic. W okresie zimowym uwielbiam jeździć na snowboardzie ale nie o tym.

Pracuje w chwili obecnej dla pewnego inwestora który modernizuje jeden z bardziej znanych stoków narciarskich w Polsce(nie chcę mówić o kogo ani o jaki stok chodzi) i dostałem pewne zadanie które powoli zaczyna mnie przerastać. Potrzebowałbym materiałów związanych z rozbudową i modernizacją stoków narciarskich na Słowacji w Czechach, Alpach i jak tam poradzono sobie z "problemem" ekologów tzn. że na Słowacji co rusz słychać o nowych inwestycjach a u nas wszystko stoi. Jak można pogodzić stok narciarski i dbanie o przyrodę na podstawie tamtych państw.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc bo też chciałbym już w najbliższym sezonie pojeździć po nowo wybudowanej trasie.

[lokiec3]

No toś sobie kolego zadanie wyznaczył, fiuuuuu. Życzę powodzenia i wytrwałości. Dużo wytrwałości. Poczytaj trochę na forum i nie tylko co i jak te nasze zielone ludki potrafią blokować. Najszybsza droga to zamknąć im gębę biletami NBP.

Pozdrawiam.

[janek57]

Post nie na miejscu.: Poszukaj i poczytaj w Internecie.Nie wszystko u Nas stoi o czym często piszą Forumowicze np. kolega Johnynarciarz

[Bill]

modlic sie o tsunami zeby drzewa powyrywalo, noo zartowalem, chociaz Slowacy ponoc "wykorzystali" wichury ktore zdziesiatkowaly lasy do nowej infrastuktury,

Austria to kraj cywilizowany wiec do Polski nie mozna zastosowac.

[Chris_M]

Najszybsza droga to zamknąć im gębę biletami NBP.

A jeszcze lepsza, to transakcję wykonać jako "zakup kontrolowany" przeprowadzony przez ABW :wink:

[Chris_M]

Potrzebowałbym materiałów związanych z rozbudową i modernizacją stoków narciarskich na Słowacji w Czechach, Alpach i jak tam poradzono sobie z "problemem" ekologów tzn. że na Słowacji co rusz słychać o nowych inwestycjach a u nas wszystko stoi. Jak można pogodzić stok narciarski i dbanie o przyrodę na podstawie tamtych państw.

Nie doradzę Ci jak sobie poradzić z eko-terrorystami, ale dam Ci link do ciekawego filmiku o budowie najnowszej (uruchomionej ostatniej zimy) kolejki linowej Ried-Kronplatz:

To, co może Cię zainteresować to fakt, że inwestor jako rekompensatę za wycięte drzewa, musi zasadzić nowe.

[rlego]

"ekolodzy" lubią "zielone"

[Adamek182]

Chciał bym pomóc ale nie bardzo wiem jak. Ale...powoli rozglądam się za zmianą pracy więc mógł byś może załatwić mi robotę w tej firmie, wymogi spełniam raczej(w sumie mamy sporo wspólnych cech-jeździmy na desce,i ja i Ty nie mamy pojęcia co do wątku w tym temacie,itd) :laughing:

A poza tym skoro jeździsz na jednej desce to zapraszam do dołączenia do grupy świerzo założonej i niezwykle mocno obleganej przez wszystkich snowboarderów z całej polski,gościnnie zerkających tutaj. :tongue:

http://www.skionline.pl/forum/group.php?groupid=2

Pozdrawiam.

[Chris_M]

"Jesteś prawnikiem i szukasz klientów? Wystarczy zaskarżyć kilka decyzji środowiskowych" - artykuł właśnie na ten temat - http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/wydarzenia/prawniczy-szantaz,31288,1

Najistotniejsze jest zakończenie tego artykułu:

"I rzeczywiście większość państw europejskich stosuje ograniczenie przede wszystkim czasowe – organizacje, które nie istniały przed rozpoczęciem postępowania nie mają możliwości uczestniczenia w nim. Francja stosuje jednak jeszcze mocniejsze restrykcje: zaskarżanie decyzji jest możliwe tylko dla zatwierdzonych organizacji, a jeśli sąd stwierdzi nadużycie procedury może ukarać grzywną do 3 tys. euro. Luksemburg i Szwecja pozwalają na udział w postępowaniu organizacjom istniejącym co najmniej od 3 lat, a Portugalia wymaga by taka organizacja liczyła przynajmniej 100 członków."

[kato]

Może nie do końca ma pojęcie w tym temacie ale jest to temat bardzo trudny ze względu na rozbieżności interesów i brak możliwości ustąpienia którejś ze stron. Zauważyłem że brak jakiejkolwiek kultury dyskusji sprowadza się do braku możliwości porozumienia się w ważnych kwestiach. A przecież każdy ma w tym jakiś interes, my chcemy dać ludziom pojeździć na nartach ale firma dla której pracuje chce to zrobić zgodnie z prawem i wymogami ekologów, a oni najchętniej rozebraliby już istniejącą infrastrukturę i zabronili ludziom podchodzić na odległość 15 km.

A teraz znajdź tu człowieku złoty środek

[aklim]

"I rzeczywiście większość państw europejskich stosuje ograniczenie przede wszystkim czasowe – organizacje, które nie istniały przed rozpoczęciem postępowania nie mają możliwości uczestniczenia w nim. Francja stosuje jednak jeszcze mocniejsze restrykcje: zaskarżanie decyzji jest możliwe tylko dla zatwierdzonych organizacji, a jeśli sąd stwierdzi nadużycie procedury może ukarać grzywną do 3 tys. euro. Luksemburg i Szwecja pozwalają na udział w postępowaniu organizacjom istniejącym co najmniej od 3 lat, a Portugalia wymaga by taka organizacja liczyła przynajmniej 100 członków."

w rozumnie rządzonych krajach jakoś sobie z tym radzą , a u nas jest jak jest ..........