ziom10 Napisano 16 Listopad 2012 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2012 Witam, chciałem się poradzić Was, szanownych forumowiczów, jakie narty kupić córce. Jak dobrac rozmiar nart, czym się kierować. Będą to jej pierwsze narty, jaka ma być długość w stosunku do wzrostu, jak i jakie dobrać buciki... Córa bedzie jeździła z instruktorką, na poczatku pewnie będą to zabawy na nartach. Prosze o pomoć wszystkich tych którzy to ostatnio przechodzili. Z góry dziękuje i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Napisano 16 Listopad 2012 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2012 Moja córa w wieku 3,5 lat zaczynała od 80-tek i wydaje mi się, że to długość w sam raz, chyba że mała jest wyjątkowo wysoka jak na swój wiek. Buty kupiłem dwuklamrowe, łatwe do wkładania (to dosyć ważne :smile:), dopiero w następnym sezonie kupiłem jej lepiej trzymające buty. Życzę córce szybkich postępów :smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziom10 Napisano 16 Listopad 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2012 Dzięki wielkie za pomoc pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74 Napisano 16 Listopad 2012 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2012 Z praktyki : ładny. Brzmi to może niezbyt poważnie ale rzeczywistość nie zawsze jest poważna. 3.5 letnia córka dostrzegła w klepie biało-różowe Rossi. Przymiarki pomarańczowo-czarnych (żeby syn za 2 lata miał buty) skończyły się porażką (niewygodne, okropne, nie wchodzą na nogę, nie daje się stać, narciarstwo jest beee), czerwone odpadły (tata są bee mają mało klamer - skąd ona to wie ??), czarne były zupełnie niewygodne (i też coś o klamrach) .. a biało-różowe Rossi - dodam, że konstrukcyjnie identyczne z pomarańczowo-różowymi to strzał w dziesiątkę. Biegała w nich po sklepie, prawie poszła w nich spać .. Na but poszły jeszcze jakieś naklejki z motylkami i sprawa załatwiona. Z perspektywy mojej młodej (obecnie 5 lat) wybór kolorów pozostał, podobają jej się Rossi, Lang i Dalbello (to ostatnie bez różu ale za to jakieś odblaskowe zielone akcenty). Klamry 3, nawet dla 3,5 letniego dziecka nie ma problemu z 3 klamrami, buty są dość miękkie i szerokie, niekoniecznie muszą być odpinane z tyłu. A dziś jedziemy wybierać buty dla Juniora .. zobaczymy co się będzie działo Narty. Do Polski szał nie dotarł ale można się podczepić. Królową jest Lindsay. Ma różowe lub złote gogle, uśmiecha się, robi sobie fotki z dziećmi, jest miła i sympatyczna. Jeździmy z Lindsay więc z wyborem nart problemu nie ma - narty są super bo takie ma Lindsay . Długość wedle uznania. Oczywiście można na nie coś jeszcze nakleić wtedy stają się jeszcze bardziej super - opcja ta pozwala kupić model bez wściekle komiksowej grafiki a elementy ozdobne dodać samemu. Uwaga na parę buty-narty : u wielu producentów od pewnej długości nart pojawiaja się problemy z krótszym butem, ale to temat raczej dla 4,5 latka niż dla 3,5 latki. Kask - najlepiej różowy/fioletowy, do samodzielnego ozdobienia. Odblaskowe naklejki uczynią go niepowtarzalnym i sprawią, że co pewien czas na stoku ktoś powie coś miłego a nie ma to jak komplementy pod adresem młodej narciarki.+10 punktów do "Wyglądam szałowo" gwarantowane a ty łatwo odróżnisz swoją pociechę od innych w podobnych kaskach. Kijki - bez znaczenia, nie będzie z nich często korzystać. Niech będą pod kolor Detale - przemyślana kieszonka w rękawie na karnet, może uda się samodzielnie przechodzić przez bramki (+10 punktów do "Jestem samodzielna!"). 3 pary rękawiczek na 2 godziny tak na wszelki wypadek bo lepienie bałwana może się okazać ciekawsze od jeżdżenia . Cienka kominiarka - oczywiście nie czarna plus czapa na głowę kiedy zdejmie kask. Chustka lub ostatnio modna wściekle kolorowa opaska na szyję - przyjemne z pożytecznym, za wygląd +10 do "Super wyglądam, czuję się dobrze". Dziecko na nartach ma się czuć dobrze. Dobre samopoczucie to kwestia detali - pozwól, żeby od początku narty były jej wyborem a dużo chętniej wsiąknie w to szaleństwo Pozdrawiam M. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BuenosAires Napisano 16 Listopad 2012 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2012 Z praktyki: używany. 1. Dobrze jest mieć zaprzyjaźniony serwis/ sklep narciarski. Pierwsze buty kupujesz, potem wymieniasz na większe za 50,-/ 100,-. Buty dla 4 latki muszą być wygodne (1 klamra wystarczy). Dobrze nakleić jakąś nalepkę albo dodać inny osobisty gadżet. Buty zawsze wymieniaj, żeby dziecko nie jeździło w za dużych. Używane spoko. 2. Narty podobnie, zacznij od krótkich (nawet 60 cm), żeby jej się nogi nie plątały. Dosłownie po dniu, dwóch może wymienić na dłuższe. Dlatego tylko z wypożyczalni albo znajomych. 3. Na pierwszą lekcję zabierz dziecko jak jest ładna pogoda, śnieg suchy i nie pada. Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. 4. A jak będzie to się okaże 5. Niech będzie sprawdzona, dobra do dzieci instruktorka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
z_andrzej Napisano 16 Listopad 2012 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2012 Z praktyki: używany. 1. Dobrze jest mieć zaprzyjaźniony serwis/ sklep narciarski. Pierwsze buty kupujesz, potem wymieniasz na większe za 50,-/ 100,-. Buty dla 4 latki muszą być wygodne (1 klamra wystarczy). Dobrze nakleić jakąś nalepkę albo dodać inny osobisty gadżet. Buty zawsze wymieniaj, żeby dziecko nie jeździło w za dużych. Używane spoko. 2. Narty podobnie, zacznij od krótkich (nawet 60 cm), żeby jej się nogi nie plątały. Dosłownie po dniu, dwóch może wymienić na dłuższe. Dlatego tylko z wypożyczalni albo znajomych. 3. Na pierwszą lekcję zabierz dziecko jak jest ładna pogoda, śnieg suchy i nie pada. Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. 4. A jak będzie to się okaże 5. Niech będzie sprawdzona, dobra do dzieci instruktorka. Taki myk z pkt. 1 działa w Intersporcie Kupujesz sprzęt - napweno narty i buty a potem za dopłatą po roku można wymienić - szczegółów nie znam i ja nie korzystałem ale jak szukałem sprzęt dla moich dzieci to widziałem taką opcję. Z mojego doświadczenia - sprzęt nie miał znaczenia - chodziło o odbijanie karnetu ) buty polecam dwuklamrowe, ja miałem też jednoklamrowe tylnowejściowe, chociaż nie ma to moim zdaniem znaczenia bo dziecko ma się czuć fajnie i dobrze a moje doświadczenie jest takie że jazdy będzie od 0,5 ha do max 2 w ciągu dnia może w następnych dniach nieco więcej bo dużo zależy czy te 4 lata to właśnie skończone czy też prawie 5 bo w tym wieku 1 rok to mega czasoprzestrzeń. No i w przypadku większej liczby dzieci niż 1 ważne jest aby następne dziecko też mogło używać sprzętu (dziewczynka/chłopiec) po po 1 do 1,5 roku sprzęt do wymiany a użytkowanie tak naprawde znikome. Zastanów się też nad wypożyczalnią - pieniądze niewielkie a kłopot z wyborem odpada. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
z_andrzej Napisano 16 Listopad 2012 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2012 O kasku jako sprawie oczywistej of course nie pisałem ale tak na wszelki wypadek dopiszę) KASK też kup/wypożycz i pod kask kominiarkę koniecznie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 17 Listopad 2012 Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2012 sorka, ale chyba ci się pomyliło forum [quote name=M arxx74]Z praktyki : ładny. Brzmi to może niezbyt poważnie ale rzeczywistość nie zawsze jest poważna. 3.5 letnia córka dostrzegła w klepie biało-różowe Rossi. Przymiarki pomarańczowo-czarnych (żeby syn za 2 lata miał buty) skończyły się porażką (niewygodne, okropne, nie wchodzą na nogę, nie daje się stać, narciarstwo jest beee), czerwone odpadły (tata są bee mają mało klamer - skąd ona to wie ??), czarne były zupełnie niewygodne (i też coś o klamrach) .. a biało-różowe Rossi - dodam, że konstrukcyjnie identyczne z pomarańczowo-różowymi to strzał w dziesiątkę. Biegała w nich po sklepie, prawie poszła w nich spać .. Na but poszły jeszcze jakieś naklejki z motylkami i sprawa załatwiona. Z perspektywy mojej młodej (obecnie 5 lat) wybór kolorów pozostał, podobają jej się Rossi, Lang i Dalbello (to ostatnie bez różu ale za to jakieś odblaskowe zielone akcenty). Klamry 3, nawet dla 3,5 letniego dziecka nie ma problemu z 3 klamrami, buty są dość miękkie i szerokie, niekoniecznie muszą być odpinane z tyłu. A dziś jedziemy wybierać buty dla Juniora .. zobaczymy co się będzie działo Narty. Do Polski szał nie dotarł ale można się podczepić. Królową jest Lindsay. Ma różowe lub złote gogle, uśmiecha się, robi sobie fotki z dziećmi, jest miła i sympatyczna. Jeździmy z Lindsay więc z wyborem nart problemu nie ma - narty są super bo takie ma Lindsay . Długość wedle uznania. Oczywiście można na nie coś jeszcze nakleić wtedy stają się jeszcze bardziej super - opcja ta pozwala kupić model bez wściekle komiksowej grafiki a elementy ozdobne dodać samemu. Uwaga na parę buty-narty : u wielu producentów od pewnej długości nart pojawiaja się problemy z krótszym butem, ale to temat raczej dla 4,5 latka niż dla 3,5 latki. Kask - najlepiej różowy/fioletowy, do samodzielnego ozdobienia. Odblaskowe naklejki uczynią go niepowtarzalnym i sprawią, że co pewien czas na stoku ktoś powie coś miłego a nie ma to jak komplementy pod adresem młodej narciarki.+10 punktów do "Wyglądam szałowo" gwarantowane a ty łatwo odróżnisz swoją pociechę od innych w podobnych kaskach. Kijki - bez znaczenia, nie będzie z nich często korzystać. Niech będą pod kolor Detale - przemyślana kieszonka w rękawie na karnet, może uda się samodzielnie przechodzić przez bramki (+10 punktów do "Jestem samodzielna!"). 3 pary rękawiczek na 2 godziny tak na wszelki wypadek bo lepienie bałwana może się okazać ciekawsze od jeżdżenia . Cienka kominiarka - oczywiście nie czarna plus czapa na głowę kiedy zdejmie kask. Chustka lub ostatnio modna wściekle kolorowa opaska na szyję - przyjemne z pożytecznym, za wygląd +10 do "Super wyglądam, czuję się dobrze". Dziecko na nartach ma się czuć dobrze. Dobre samopoczucie to kwestia detali - pozwól, żeby od początku narty były jej wyborem a dużo chętniej wsiąknie w to szaleństwo Pozdrawiam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Napisano 18 Listopad 2012 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2012 Taki myk z pkt. 1 działa w Intersporcie Kupujesz sprzęt - napweno narty i buty a potem za dopłatą po roku można wymienić... Niestety dotyczy tylko nart, buty nie podlegają wymianie. Wiem, bo to przerabaiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.