wid Napisano 6 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2013 Jak spotkanie z Marcinem to tylko przy piwie:biggrin: Marcin ja jutro będę w SONie, numer do mnie masz to się możemy ustawić. Dzisiaj na Pilsku, trasy fajnie przygotowane, niestety podobnie jak w Szczyrku mgła. Powyżej Miziowej widoczność chyba na 20 metrów. Dlatego po wyjeździe w górne partie Pilska szybki powrót na Buczynkę i tutaj w miarę dobra widoczność, a trasy naprawdę równe, muld i cukru brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 6 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2013 Nie ma problemu,z tym że jeszcze nie wiem czy jutro będe z rana czy wieczorkiem :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wid Napisano 6 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2013 Ja jestem od rana, a do której to zależy od moich Pań:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 6 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2013 I wszystko w temacie :tongue: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
conda Napisano 6 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2013 Cześć Marcinie! Będziesz może na którymś Groniu w poniedziałek? zapowiada się ładna pogoda pozdr Konrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 6 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2013 (edytowane) oczywiście mariusz, przez swojją skromność, zapomniał napisać, że to marek i mariusz wiodą prym pod względem nienagannej techniki rzeczywiście bardzo miłe nartowanie w bardzo miłym towarzystwie. cieszę się, że wreszcie udało nam się spotkać dzięki chłopaki PS i proponuję zrobić zmasowany atak na właściciela telegrafu aby coś zrobił w kierunku zauważenia klientów w przyszłym sezonie. tak dalej nie może być:eek: Edytowane 6 Kwiecień 2013 przez mifilim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 6 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2013 Wieżyca Koszałkowo + Kotlinka 05.04.2013Zdopingowany przez Darka "Lewego" :applause:, a także mając na uwadze, że to już pewnie jedna z ostatnich okazji na przyzwoitą jazdę na nartach w tym sezonie, opuściłem domowe pielesze i kichając, prychając i kaszląc :frown:::sorrow: udałem się do Wieżycy. Ponieważ były to już godziny popołudniowe i do tego piątek, wzmożony ruch na drogach spowodował, że na miejsce dotarłem po prawie 2 godzinach jazdy (!) czyli krótko przed 18.00. Na początek wybrałem Koszałkowo bo tam miał szusować Darek. Na parkingu zaledwie kilka aut, na stoku kilku narciarzy. Ale Darka ani widu ani słychu! Na rozgrzewkę biorę 10 wjazdów i ruszam w bój. Czynny jest tylko wyciąg A i prawa strona stoku. Jazda góra-dół bez kolejek. Trasa nieźle się prezentuje choć nie jest zbyt twardo. Co kilka zjazdów uważniej rozglądam sie po okolicy ale Darka nadal nie ma. Cóż - myślę - pewnie coś mu wypadło. Ani się obejrzałem jak na karnecie pojawiło sie zero. Zapodałem kolejną dyszkę. Pojawia się coraz więcej osób. Obsługa uruchamia więc wyciąg C po lewej stronie stoku i można zacząć tam zjeżdżać. Doświadczam jazdy po sztruksie około godziny 19.00 (!) Jest całkiem dobrze - jazda dość szybka, przyjemna. Ludzi raczej mało (choć systematycznie przybywa) i można nieco potrenować krótki i średni skręt. Zauważyłem pewną ciekawostkę - o ile w środku sezonu narciarze na stoku reprezentowali bardzo różny poziom o tyle teraz zdecydowana większość zupełnie dobrze daje sobie radę na stoku. Widać, że to zapaleńcy chcący wykorzystać ostatnie dni zimy. Pojawia się sztuczne oświetlenie. Po wykorzystaniu kolejnych 10 zjazdów postanawiam spenetrować stok w Kotlince. Być może tam skierował się Darek. Kotlinka jak zawsze dobrze przygotowana. Śniegu sporo. Żadnych symptomów nadchodzącej wiosny. Stok praktycznie pusty - oprócz mnie są może jeszcze ze 3 osoby. Zapodaję intensywny trening i w oka mgnieniu wykorzystuję cały karnet. Tak mi się fajnie jeździ, że dorzucam jeszcze 5 zjazdów. Od pana kasującego dziurkaczem karnety dowiaduję się, że w nastepnym sezonie mają pojawić się bramki. Ale o wspólnym karnecie póki co nie ma co marzyć. Zaliczam w sumie 15 udanych zjazdów i wracam na Koszałkowo. Na absolutny koniec zjeżdżam tu jeszcze 5 razy. Kiedy wjeżdżam ostatni raz zegar wybiją 21.00. Czas kończyć. Przez prawie 3 godziny zaliczyłem 40 zjazdów. Mogę być zadowolony. Szkoda jedynie, że udało mi się spotkać Darka. Szybkie czyszczenie sprzętu, pakowanie i ruszam w drogę powrotną. Do celu docieram około 23.00. Udany wieczór.Prawa strona stoku i wyciąg A: Lewa strona stoku i wyciąg C:P.S. Na forum czytam relację Darka. Okazuje się, że jednak był tego samego dnia tylko kilka godzin wcześniej (!) Być może minęliśmy się gdzieś w drodze. Aż mi się wierzyć nie chce, że sie nie dogadaliśmy. Szkoda. Ale co się odwlecze ...... : 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 Krótka relacja ze Szczyrku. http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/14803-Szczyrkowski-O%B6rodek-Narciarski?p=170906#post170906 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 Inne ujecie i spojrzenia na narty.znajoma mloda studentka wchodziła dziś na skitour na Halę Miziową - jej czas to 1.40 godz. Zapytałem kiedy jest przejście z nart zjazdowych na chodzenie..... W BArze na Buczynce - natomiast spotkalismy podczas konsumpcji kiełbasy i oscypka - subtelną , uroczą ,dojrzała brunetkę która miła buty - raki=kolce i samotnie sobie szła pieszo na Pilsko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 (edytowane) Słoneczny dzień pełen niespodzianek Już wczoraj zapadła decyzja gdzie spędzę narciarską niedzielę - Tumlin. Pobudka z samego rana, śniadanie i wyjazd w stronę świętokrzyskiego. Zbiórka na miejscu o godzinie 10. Bankomat i w trasę... ...jeden patrol, drugi patrol, trzeci patrol...i 200zł + 6 punktów...później czwarty i pod samą górką piąty patrol Policji. Jakaś masakra. Cóż, nawet na doskonale mi znanej drodze i przy z reguły zgodnej z przepisami jeździe zdarzyła mi się chwila zapomnienia, roztargnienia. Trudno. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że spóźniam się na Stok. Marcin i Michał już są...na szczęście i oni mają delikatną obsuwę. Decydujemy się na karnet 3 godzinny. Przy kasie krótka rozmowa Michała z Właścicielem stoku...i za zasługi (reklamowanie świętokrzyskich Stoków na Skionline) dostajemy w sumie trzy karnety z rabatem 10zł. Dzięki Michał! Te trzy dychy - moje dwie i Marcina, to Twoja zasługa. Swoją drogą - to nie pierwszy raz Właściciel: http://tumlinsportski.pl/ robi coś takiego. W zeszłym Sezonie jako stałemu klientowi również liczył sporo mniej za wjazdy. Brawo za pro klientowskie podejście! Zaczynamy jeździć. Pogoda: Jest bardzo ciepło, słonecznie i wiosennie. Niebo jest cudownie błękitne, a powietrze nad wyraz przejrzyste. Sam stok oczywiście miękki. Trzeba uważać... ...ja nie uważam, narta puszcza - i leżę. Chłodny i mokry śnieg chłodzi przyjemnie. Narciarzy było dzisiaj w Ośrodku kilkunastu. Nasza ekipa liczy pięć osób. Po ponad godzince jazdy przerwa na kawę, colę i pogaduchy. Atmosfera jest niedzielno, wiosenno, leniwa. Fajnie! Obok nas odpoczywa i patrzy na śmigających narciarzy, taki oto Stwór: Wracamy na stok. Wymiana nart i jeżdżę na takich oto Headach: Są szersze i w takich warunkach jakie dzisiaj były - jeździło się dużo pewniej niż na moich Xach. Jednakże przy ostrej jeździe i na twardym - jak dla mnie taka narta byłaby zbyt miękka i lekka. Na cukrze - naprawdę fajna na niej jazda. Polecam do rekreacyjnych, spokojnych szusów. Jest coraz płynniej na stoku...a cukrownia dostarcza coraz więcej cukru... ...mimo wszystko - jest to jeden z tych dni narciarskich, który jest warty zapamiętania. Zapamiętania, ponieważ w jego trakcie znowu pojawia się nad świętokrzyskim stokiem UFO... ...tym razem jego lot śledzony jest przez helikopter. Powoli kończymy jazdę. Pierwszy "wykrusza" się Marcin...a cała reszta, wraz ze mną niedługo później. Ostatni zjazd, to "spacerek" po nieczynnym krótszym stoku, z którego pięknie widać całą okolicę oraz miasteczko Tumlin. Ostatnia fotka ze Stoku świadczy o tym, że aura zimowa, mimo wiosny na świętokrzyskich stokach jeszcze trwa: Jak długo? Dopóki będzie śnieg. Przy oddawaniu karnetów, właściciel powiedział, że jak tylko będzie można jeździć, to wyciąg będzie uruchamiany. Pytanie - czy zapowiadane ocieplenie i deszcz nie zmasakrują do reszty tutejszych stoków? Pewnie tak... Cóż? Pozostają Tatry, Chopok, Tatrzańska Łomnica. Absolutnie Sezon się jeszcze nie skończył! Żegnamy się wszyscy zadowoleni z bardzo miłego spotkania i rozjeżdżamy do domów. Jest 14 i wiadomości na trójce w radio. Znowu niepokojące wieści z kontynentu azjatyckiego i Korei Północnej... ...na szczęście jesteśmy przygotowani na ewentualny atak!!! Wracam przez miejscowość Samsonów. Krótka przerwa przy ruinach Wielkiego Pieca: Przy którym niewątpliwie warto się zatrzymać na chwilkę. W drodze powrotnej, termometr przy trasie szybkiego ruchu, numer 7 wskazuje temperaturę +7 stopni, zaś temperatura asfaltu to +26. Patrole poznikały... ...więc podróż przerywana jest tylko i wyłącznie z mojej inicjatywy. Jedna z kilku przerw, przy starych wiejskich zabudowaniach przypominających dworek szlachecki: Docieram do domu w pięknym wiosennym słoneczku. Mega udany narciarski dzień pełen niespodzianek. Dziękuję Chłopaki za super spotkanie, pogaduchy i możliwość popatrzenia sobie kolejny raz na Waszą doskonałą jazdę - tym razem w płynących okolicznościach przyrody. Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu! Cieszy mnie, że ekipa Skionlinowych Narciarzy nizinno-świętokrzyskich potrafi się mocno integrować. marboru Edytowane 7 Kwiecień 2013 przez marboru 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 Przy kasie krótka rozmowa Michała z Właścicielem stoku...i za zasługi (reklamowanie świętokrzyskich Stoków na Skionline) dostajemy w sumie trzy karnety z rabatem 10zł.Dzięki Michał! Te trzy dychy - moje dwie i Marcina, to Twoja zasługa.... Cieszy mnie, że ekipa Skionlinowych Narciarzy nizinno-świętokrzyskich potrafi się mocno integrować. - na zdrowie, nie ma za co :biggrin: -cieszę się, że udało sie poznać kolejnego, świętokrzyskiego forumowicza - pozdro Bumer - no i oczywiście Twoją towarzyszkę :biggrin: widać efekty szkolenia : pzdr m 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 ...bo tam miał szusować Darek....Ale Darka ani widu ani słychu! To nie masz telefonu do Darka? Do Draka jest 999:biggrin: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 7 Kwiecień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 (edytowane) Wiosenna Czantoria Tak się zastanawiałem,gdzie dziś uderzyć.Najpierw była opcja Pilsko,później SON,aby ostatecznie zdecydować się na Czantorię.Czemu tam?Bo mają jeden z najlepszych wyciągów w Beskidach,bo mają całkiem fajne dwie długie trasy,bo tu nie trzeba płacić za parking czy nawet toaletę (o Fuj Fujach w Szczyrku nie wspomnę),bo jest tam sklep i serwis K2 a ja chciałem co nieco się wywiedzieć... Warunki na drogach dobre,bez niespodzianek,więc już 7.35 jestem na parkingu pod Czantorią,oczywiście bezpłatnym!Stoi kilka samochodów na zapalonych silnikach,ludzie się grzeją,jakby na zewnątrz siarczysty mróz był.Mrozu jednak nie ma,a ja od razu biorę się za zmianę obuwia.Kiedy wchodzę do budynku,panie w kasie właśnie otwiera okienko,więc jako pierwszy zakupuję karnet,oczywiście całodniowy!Miła pani informuje mnie,że wyciąg powinni puścić 5 - 10 min przed ósmą.Tak też się dzieję,ale ilość zgromadzonych ludzi przed bramkami nieco nie pokoi... Puszczają wyciąg,więc jazda!Na początek trasa czerwona póki zmrożony sztruks: Przy pierwszym przejeździe na górze jeszcze mgła.Ponieważ wydaję się równo,cisnę dość szybko.Niestety im niżej (zwłaszcza zwężka u góry),tym bardzie nierówno.Bez tragedii do momentu gdzie trafiam na jakąś niespodziewankę zostawioną przez Ernesta - nagle wybija mnie mocno w górę,okręca nieco w powietrzu i ląduję na boku.Oj Ernest tutaj coś sp... : i to mocno!Następne przejazdy wolniejsze i uważniejsze.Pojawia się też słońce: Tak po godzinie trasa puszcza i robi się trochę miękko,ale za to bardziej przewidywalnie.To w sumie najlepszy moment dnia,tak do ok 11.Jest równo,ale już dość miękko.Ponieważ narty zaczynają "łapać",udaję się na szybkie smarowanko.No i zaczynają się dyskusja z panem z serwisu - pozdrawiam!Wypytuję o K2 Kung Fujas itp.,przy okazji informując o wyprzedaży w pewnym sklepie*.Pan słucha mnie z niedowierzaniem,mam w ogóle wrażenie,że ceny u niego są jakieś nieżyciowe,jakby nie miał dostępu do internetu... :wink: nartki nasmarowane,więc wracam na stok.jest lepiej,ale jakby nie do końca.Czyżbym podniósł ciśnienie i tak wyszło? :biggrin: Powtarza się scenariusz z zeszłego tygodnia - do 10 jeszcze na bieżąco,ale już ok. 11 zaczyna się zbierać sporo luda.Ruszam więc na Faturkę,orczyk przy niebieskiej trasie,a właściwie przy jej najlepszym fragmencie.Tutaj zdecydowanie warunki najlepsze w całym ośrodku i do tego zero kolejek do orczyka! Ponieważ mi się podoba,kręcę się tu dobre półtorej godziny.Nie dość,że tu ludzi jak na lekarstwo,to jeszcze mam dziwne wrażenie,że ich ubywa!Przed 13 ruszam więc sprawdzić co tam na krześle i myślę już o pauzie na grzańca.Zaskoczenie nie małe!Pod krzesłem brak jakiekolwiek kolejki! :applause: Miałem jeść,ale postanawiam jeszcze po nawijać,póki pusto.Nie rzadko jadę krzesłem sam!No dobra,czas coś zsiamać.Obieram niepozorną knajpkę na dole,gdzie w tym momencie jest pusto.Tylko jakiś człek chyba ogląda coś na smarkfonie. Ruszam dalej,mam jeszcze 3 godziny jazdy przed sobą.Niestety pogoda coś nawala,robi się dość ciemno i pojawia się nawet chwilowy mały opad śniegu.Ale widoczność ok,za to warunki na stoku już dość ciężkie,nie chodzi o nierówności,ale o ciężki mokry śnieg.Jakoś nie wierzę,żeby przy dolnej stacji było tylko +3 st... Wszystko wskazuję na dużo wyższą temperaturę.Ale Rictory radzą sobie z tym świetnie!Choć dziś być może lepsze byłyby Coombacki.Wszystko zależy gdzie,na zwężce lepsza zwrotniejsza narta: Tutaj tworzą się masakryczne Kopce,ale można to sensownie zagospodarować.Trochę tylko kondycja jakby nie do końca... Przy górze niemal do końca -1st,ale w to też nie wierzę,choć tu jeszcze się to jakoś trzyma: Nawijam do samego zamknięcia,tj. do 16.30.Ostatni wyjazd krzesłem i na górze jestem 16.32.Pozostaje zjechać i oddać karnet.Trochę padam,ale jakoś tak jeszcze bym śmignął... 16.45 oddaję karnet i czas wracać do domu.Na sam koniec jeszcze słońce zaczęło się przebijać,tak na pożegnanie.Cóż,blisko 9 godz.,więc dzień udany!Warunki znośne,jakich się spodziewałem,jak to na wiosnę.Całkiem przyjemnie! Pozdrawia niezależny reporter z Beskidów! * - brak nazwy z powodu nowego regulaminu Edytowane 7 Kwiecień 2013 przez johnny_narciarz 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 ja już chyba po nartach w Polsce,Arek przepraszam-w piatek byłem w godzianch rannych i wczesnych popułodniowych na Weżycy,ja też Cię szukałem,ale nikt nie rzucił sie jazdą,żebyś to był Ty:wink:O 18.00 byłem już w domu:biggrin:W sobotę Kotlinka,ale slo}ce i temperatura w okolicach '5 st.C zrobiły swoje.Ludzi mało,wyjeździłem swoje:eek:A dziś rano patrzę na kamerkę z Górki Chrobrego,wygląda ok.I jest ok,rano twardo,nawet trochę lodu,narciarzy garstka,głównie zapaleńcy,których wcześniej widzialem.Pozdro dla pana Jana:rolleyes::nie wiem czy czyta forum,ale gość formatu Śp.Niko Nie mam zdjęć i filmu,ale zabawa przez weekend była prawie taka :biggrin: ,ale jak Żywiec:biggrin:Dziś koniec na Górce Chrobrego:mad:: 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jata_70 Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 tak to wyglądało dzisiaj po południu na Zagroniu 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 Kotlinka- Kaszuby 07.04.13 Nartowanie bardzo nizinne ;)Co prawda integracja z przyczyn obiektywnych nie za bardzo nam tu na północy wychodzi, to przynajmniej relacjami będziemy nadrabiać Poranne wstawanie to dla mnie istna gehenna, ale z uwagi, że wyjazd na Kasprowy nie wypalił trzeba było zadowolić się, choć namiastką narciarstwa i zerwać się w niedzielny poranek by pokosztować długo niewidzianego sztruksu. Wybór padł na Kotlinkępomimo, że obok jest bardziej znany i oblegany ośrodek Koszałkowo to te właśnie miejsce wybrałem, bo właściciel zdecydowanie lepiej dba o przygotowanie stoku.Na miejscu jestem po 9-tej, ludków jak na niedzielę niewielu to i lepiej, bo stok nie jest zbyt duży, a w tłoku to żadna jazda. Słonko świeci, śnieg twardy i lekko zmrożony, jest bajka Nawijam i nawijam te zjazdy by się rozgrzać, ale to przy stoku o długości 300 m nie jest takie proste, „dochodzę” dopiero po 15-tym zjeździe. Jednak, czemu się tu dziwić jak zjazd trwa około 35 s. a wciągnięcie orczykiem ponad 2 min. Później słońce trochę rozmiękcza śnieg, który staje się miękki i mokry i już nie tak szybki jak na początku dnia. Ogólnie wyjeździłem 5 karnetów tj. 50 zjazdów i spędziłem tam 6 godzin by poczuć coś w nogach Jak ja zazdroszczę Wam tych prawdziwych gór i długich tras. Sezonu nie kończę i z pewnością zawitam jeszcze w te prawdziwe góry 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 (edytowane) Szwajcaria Kaszubska - Wieżyca KotlinkaWygląda na to, że końcówka sezonu w północnych rewirach zdecydowanie należy do Kotlinki! Trudno się temu dziwić bo warunki tam panujące rzeczywiście w dalszym ciągu jeszcze przypominają zimę. Chociaż dzień dzisiejszy nie pozostawił wątpliwości, że wiosna jest już tuż tuż. Tym bardziej warto było się tam pojawić. W czasie ostatnich kilku wypadów narciarskich towarzyszyło mi uczucie, że każdy z nich może być ostatnim w tym sezonie. Ale tym razem chyba rzeczywiście tak będzie. Termometr umieszczony na "dolnej stacji" wskazywał dziś +7 stopni. W tej sytuacji długo to nie potrwa.Dzisiejszy dzień przywitał nas słoneczna pogodą. Razem z bratem na stoku pojawiamy się około 10. Tym razem bez kombinowania - bierzemy karnet czasowy do 15.00 i jazda! Jeździmy praktycznie bez żadnych przerw. Stok dziś raczej miękki, śnieg ciężki. Temperatura i narciarze robią swoje. Ale wszystko w granicach przyzwoitości. Jednak warunki nie pozwalają na to żeby agresywniej pojeździć. Jazda dosyć wolna choć nadal umożliwia potrenowanie krótkich i średnich skrętów. I tak praktycznie do 15.00. Przy tej intensywności zjazdów myślę, że mogło ich być około 60-70. Na koniec posilamy się nieco przy grillu i ruszamy w drogę powrotną. Kolejny udany wypad. : Ale chyba jednak ostatni w tym sezonie. :frown:: Edytowane 7 Kwiecień 2013 przez Aressi 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 7 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2013 ja już chyba po nartach w Polsce,Arek przepraszam Darek, co się odwlecze to nie uciecze! : ja też Cię szukałem,ale nikt nie rzucił sie jazdą,żebyś to był Ty:wink: Rozumiem, że wszyscy dobrze jeździli :biggrin: :stupid: Pozdro dla pana Jana:rolleyes::nie wiem czy czyta forum,ale gość formatu Śp.Niko Mamy kogoś takiego w naszym rejonie?! :eek: Nie mam zdjęć i filmu,ale zabawa przez weekend była prawie taka :biggrin: ,ale jak Żywiec:biggrin:Dziś koniec na Górce Chrobrego:mad:: Filmik ekstra! Rzeczywiście, PRAWIE jak my na stoku w Elblągu! :biggrin: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 8 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2013 No i kwa zamknęli mi bachledovą... z takimi warunkami i pustką w weekend... http://www.skibachledova.sk/?lang=pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wid Napisano 8 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2013 Ostatni raz w Szczyrku! Po sobocie na mglistym Pilsku, niedzielę postanowiliśmy spędzić w Szczyrku. Warunki na stokach bardzo fajne, do końca dnia w miarę równo, ludzi umiarkowanie dużo, więc właściwie nie powinienem marudzić. No właśnie, gdzyby nie: 1. Makabra pod orczykami, wiele razy jeździłem w SONie, wiem że przygotownie torów zawsze było kiepskie, ale to co się działo w niedzielę to po prostu koszmar. Przodowały w tym wyciągi przy Bieńkuli i ten po lewej stronie z Suchego (tam moja córka zgubiła nartę w koleinie i musieliśmy zeskoczyć). Pytanie gdzie jest maszyna do robienia torów, w domu u pana R? Czemu na Pilsku potrafią, a w Szczyrku nie? 2. Kolejna decydująca o moim pożegnaniu z SONem sytuacja, miała miejsce na Julianach. Podjeżdżamy z córką pod wyciąg dokładnie o 16:30 i bramki są już zamknięte. Tłumaczę spokojnie cymbałowi z obsługi, że muszę się dostać na górę bo samochód mam na parkingu w Solisku. Dodam jeszcze, że wyciąg jeszcze działał, a ostatnie osoby weszły 10 sekund przede mną. Chłop z obsługi wzywa kierownika, który wyskakuje na mnie z otwartą gębą. Ode mnie otrzymuje słowną ripostę (nie wiele brakowało aby była nie tylko słowna), okraszoną starołacińską wiązanką (za którą musiałem przeprosić młodszą z moich niewiast). Pozostało nam zjechać przecinką przez las do parkingu. Ja wiem, że ta przecinka jest i że można nią zjechać ale część osób o tym nie wie. Jeden gość był umówiony ze znajomymi na górze Golgoty i musiał drałować pod górę pieszo. Czy nie można było pozwolić wjechać tym paru osobom? Czy koniecznie przy widnym dniu i dość dużej frekwencji, trzeba zamykać ośrodek punktualnie o 16:30? Funkcję kierownika ma piastowć chamski grubas? Niestety wczorajszy dzień zadecydował, że kończę swoją przygodę z tym ośrodkiem (z wielkim żalem) do momentu aż zmieni się mentalność właścicieli i pracowników (w co nie wierzę) lub właściciel ośrodka. p.s. Na pożegnanie pokatowałem jeszcze trochę Golgotę na wieczornej jeździe:tongue: 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 8 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2013 Mini WZF w IstebnejCo tu dużo pisać,nie ma to jak nartki z rańcaPo mrożnej nocy(chyba ostatniej) i dobrej jeżdzie Ernesta nie mogło być inaczejStok przygotowany miód,cud,malina i jeszcze ta pogoda :wink:Na stoku jestem po 9 i tam juz czeka Konrad(Conda) z kolegąCzas mija tak szybko że nie wiedziałem kiedy a tu już trza się zbierać,szkoda:sorrow:życiePanowie dziękuje za milo spędzone przedpołudnie,oby więcej takich dni :wink: 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
conda Napisano 8 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2013 Nic dodać , nic ująć Relacja Marcina chociaż krótka trafia w sedno:) Warunki rewelacyjne, towarzystwo wyborowe, pogoda na medal! Również dziękuję Wam za miło spędzony czas! ps po pauzie zjechaliśmy jeszcze trzy razy, strasznie wolno szedł wyciąg... na serwis yariski też zdążyłem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 8 Kwiecień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2013 (...) gdzyby nie: 1. Makabra pod orczykami (...) Właśnie z takiego i paru innych powodów wolałem pojechać na Czantorię,choć tam też jeszcze idealnie nie jest. : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 8 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2013 Niestety wczorajszy dzień zadecydował, że kończę swoją przygodę z tym ośrodkiem (z wielkim żalem) do momentu aż zmieni się mentalność właścicieli i pracowników (w co nie wierzę) lub właściciel ośrodka. p.s. Na pożegnanie pokatowałem jeszcze trochę Golgotę na wieczornej jeździe:tongue: Gdzie znajdziesz lepsze trasy narciarskie w Beskidach? W przyszłym sezonie znowu tam zawitasz.Bo według mnie atrakcyjniejszych tras nie ma żadna S.N. w całych Beskidach . Nie tylko w Beskidzie śląskim i żywieckim. Szwagier był w tm sezonie w wychwalanej na Forum Jaworzynie krynickiej stwierdził ,że trasy w SON są atrakcyjniejsze. Gdyby nie te przestarzałe wyciągi ,niestety:mad:: Dziękuję za dzisiejsze wspólne nartowanie w SON-ie Huponowi i Andy-w czyli Andrzejowi i Andrzejowi:smile::smile: Warunki co najmniej dobre a jak na datę w kalendarzu to super:smile:Wieczorem coś więcej napiszę ,ale bardziej liczę na Andiego-w i Hupona ,doskonałych narciarzy z kilkudziesięcioletnim stażem. Pozdrawiam. Janek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 8 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2013 Właśnie z takiego i paru innych powodów wolałem pojechać na Czantorię,choć tam też jeszcze idealnie nie jest. : Byłem w tym sezonie 3 razy na Czantorii i tylko raz były dobre warunki a pozostałe 2 fatalne. W SON byłem 7 razy i 2 razy było źle czyli muldy i zalodzenia ale 3 razy dobrze a 2 bardzo dobrze. W SON jest tyle tras ,że prawie zawsze można ,wybrać trasę (y) i dobrze pojeździć a na Czantorii przeważnie czynna tylko czerwona jedynka (atrakcyjna) . Za mały wybór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.