mifilim Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 (edytowane) i jeszcze parę widoków [ATTACH=CONFIG]8782[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8783[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]8784[/ATTACH]i PSjak to jest - czy to kwestia natury czy umiejetności ludzi? chodzi o to, że mimo duzych opadów śniegu, niskich temperatur itd. pod warstwą śniegu jest masakryczny lód i (w zależności od ilości ludzi) wcześniej, czy później warunki na stoku są średnie. jak to jest, że w alpach czegoś takiego nie ma (lub jest rzadko): Edytowane 31 Styczeń 2013 przez mifilim 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
John Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 jak to jest - czy to kwestia natury czy umiejetności ludzi? Myślę, że oszczędności. U nas rzadko kiedy włączają frez w ratraku, bo paliwa szkoda i grubość pokrywy nie taka sama. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 31 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Ładna relacja! :applause: Całkiem nieźle i efektownie prezentuje się ta Jaworzyna,zwłaszcza tu: : 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAIKEL 1977 Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 jaworzyna jest ok. można nieźle pojeździć pod warunkiem żę pogoda dopisuje i ludzi mało:angel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slash0r Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 (edytowane) Myślę, że oszczędności. U nas rzadko kiedy włączają frez w ratraku, bo paliwa szkoda i grubość pokrywy nie taka sama. Trzeba zacząć od tego, że u nas nie ma się pojęcia jak naśnieżać i utrzymywać stoki. Po pierwsze większość nie wie jak się naśnieża, że armatkę należy skierować w stronę stoku i W GÓRĘ uwzględniając przy tym podmuchy wiatru, aby śnieg jak najdłużej marznął w powietrzu zanim opadnie na stok. Ratrak wtedy bez problemu robi "wzorek" w takim śniegu. Jeśli strumień armatki kieruje się tak jak w SONie równolegle do stoku to nie ma co się dziwić, że jest lód skoro woda z armatki nawet nie ma kiedy rozpocząć nukleacji. Jak taki kilkucentymetrowy lód powstanie to ratrak nic frezem nie zrobi, co najwyżej może pługiem zerwać lód, a przy takich akcjach najczęściej wychodzą roślinki spod warstwy śniegu. Ważne jest to, że jeśli raz się dopuści do powstania takiej warstwy lodu to narciarze i tak się do niego dokopią w ciągu dnia, bo śnieg, który spadł na taki lód nie zwiąże się z nim, przez co będzie się ześlizgiwał z tego podłożą, usypywał muldy i odsłaniał ślizgawkę. Dwa lata temu miałem okazję zobaczyć jak wygląda frez w ratraku na Pilsku, może co trzecia "łopatka" była na swoim miejscu w dobrym stanie, pozostałe albo były uszkodzone (tj. skrócone) albo ich nie było... Więc po co Stefan miałby załączać taki frez? Żeby się pokręcił i paliwo zmarnował nie dając żadnego efektu? :stupid: Na Słowacji jakoś się da i w takich Sihelnych przy obładowanych obu orczykach, w połowie dnia jeździ się bardzo dobrze i nawet sztruks prześwituje. Chociaż ostatnio na Raczy się nie dało, ale mam wrażenie, że to wina deszczu padającego na minusowej temperaturze. W zeszłym roku tam byłem po niezbyt obfitych opadach i śnieg był w dużej mierze sztuczny, a lodu nie znalazłem. Edytowane 31 Styczeń 2013 przez Slash0r 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Ładna relacja! :applause: Całkiem nieźle i efektownie prezentuje się ta Jaworzyna,zwłaszcza tu: : Jest to najbardziej niebezpieczne miejsce. Kiedyś było tu stromiej, robiły się muldy i zlodowacenia. Ze dwa razy poprawiali profil zmniejszając stromiznę. Chyba 3 lata temu, jak wybudowali krzesło (widać go na zdjeciu) i urządzili nową trasę wycinając drzewa, ponownie wygładzono stok zmniejszając spadek. Obecnie krzyżują się tam dwie trasy, a zarazem jest to ich końcówka. Z uwagi na zmęczenie, muldy, no i brak uwagi ze strony niektórych narciarzy, często wystepują tam wypadki. Ja osobiście nie lubię tego miejsca, właśnie z uwagi na wypadki i to, że kończy sie jazda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Lodowy Trening Przestało padać :smile: No to co? Na stok na kolejny trening... Bałtów, do znudzenia. Temperatura +5, wiatr. Ludzi pod koniec jazdy zero. Po moim zejściu ze stoku wyłączono wyciąg :biggrin: Nawierzchnia twarda, zmrożona - istne lodowisko. A to lubię :tongue: Kolejna nowość w Ośrodku - druga "Ośla łączka" - przy wyciągu krzesełkowym: Pierwsze spojrzenie na Stok: Na lodowej "Górze"... ...i do przodu... Było super! Bardzo szybko a jazda agresywna :happy: 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Trzeba zacząć od tego, że u nas nie ma się pojęcia jak naśnieżać i utrzymywać stoki. Po pierwsze większość nie wie jak się naśnieża, że armatkę należy skierować w stronę stoku i W GÓRĘ uwzględniając przy tym podmuchy wiatru, aby śnieg jak najdłużej marznął w powietrzu zanim opadnie na stok. Ratrak wtedy bez problemu robi "wzorek" w takim śniegu. Jeśli strumień armatki kieruje się tak jak w SONie równolegle do stoku to nie ma co się dziwić, że jest lód skoro woda z armatki nawet nie ma kiedy rozpocząć nukleacji. Jak taki kilkucentymetrowy lód powstanie to ratrak nic frezem nie zrobi, co najwyżej może pługiem zerwać lód, a przy takich akcjach najczęściej wychodzą roślinki spod warstwy śniegu. Ważne jest to, że jeśli raz się dopuści do powstania takiej warstwy lodu to narciarze i tak się do niego dokopią w ciągu dnia, bo śnieg, który spadł na taki lód nie zwiąże się z nim, przez co będzie się ześlizgiwał z tego podłożą, usypywał muldy i odsłaniał ślizgawkę. Dwa lata temu miałem okazję zobaczyć jak wygląda frez w ratraku na Pilsku, może co trzecia "łopatka" była na swoim miejscu w dobrym stanie, pozostałe albo były uszkodzone (tj. skrócone) albo ich nie było... Więc po co Stefan miałby załączać taki frez? Żeby się pokręcił i paliwo zmarnował nie dając żadnego efektu? :stupid: Na Słowacji jakoś się da i w takich Sihelnych przy obładowanych obu orczykach, w połowie dnia jeździ się bardzo dobrze i nawet sztruks prześwituje. Chociaż ostatnio na Raczy się nie dało, ale mam wrażenie, że to wina deszczu padającego na minusowej temperaturze. W zeszłym roku tam byłem po niezbyt obfitych opadach i śnieg był w dużej mierze sztuczny, a lodu nie znalazłem. dokładnie! do tych pytań (poza oczywistą perfekcją stoków na których jeździłem) natchnął mnie artykuł na temat śnieżenia, ekologi itd. w polskojęzycznym sic! magazynie w zillertal. jak zrobie skana to wrzucę. jest to świetny materiał dla eko terrorystów, którzy nie chcą naśnieżania na kasprowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Jest to najbardziej niebezpieczne miejsce. Kiedyś było tu stromiej, robiły się muldy i zlodowacenia. Ze dwa razy poprawiali profil zmniejszając stromiznę. Chyba 3 lata temu, jak wybudowali krzesło (widać go na zdjeciu) i urządzili nową trasę wycinając drzewa, ponownie wygładzono stok zmniejszając spadek. Obecnie krzyżują się tam dwie trasy, a zarazem jest to ich końcówka. Z uwagi na zmęczenie, muldy, no i brak uwagi ze strony niektórych narciarzy, często wystepują tam wypadki. Ja osobiście nie lubię tego miejsca, właśnie z uwagi na wypadki i to, że kończy sie jazda! taaaaaaaaaaaa... ja tam bywam przy wjeździe, 30 min. po otwarciu i zjeździe. generalnie i tak kocham jawo :stupid: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Klnę na ceny, opłaty parkingowe, ale i tak gnam tam jak tylko stok otworzą. Cóż, dla mnie też Jaworzynka to , od 1997r jak kochanka:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 Klnę na ceny, opłaty parkingowe, ale i tak gnam tam jak tylko stok otworzą. Cóż, dla mnie też Jaworzynka to , od 1997r jak kochanka:smile:[/quote no to może obniżymy te ceny dojazdu itd. czyli kiedyś razem. co 3 gości to nie 2. jadę we wtorek :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wielofish Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 (edytowane) Jaworzyna - obecnie najlepszy ośrodek w PolsceJa dołączę się do opinii na temat Jaworzyny. Moim zdaniem to obecnie najlepszy ośrodek w Polsce, zarówno pod względem infrastruktury jak i śniegu. Kompletnie nie rozumiem skarg wcześniejszych osób dotyczących lodu. Lód (a tak naprawdę wyjeżdżony przez narciarzy śnieg) wychodzi pod koniec dnia i tylko na 1 i 6 czyli rozdwojonej trasie do stacji głównej. Tam mimo dobrej przepustowości gondoli kolejka jest cały dzień, więc jest komu niszczyć prace ratraków. W Alpach również na koniec dnia wychodzi lód, szczególnie na b. popularnych trasach. Ale co z tego skoro najciekawsze trasy czerwona 2A, 4 i czarna 5 do końca dnia są praktycznie w idealnym stanie, a w ostatni weekend jazda była tam naokoło. Utrzymanie tras oceniam maksymalną punktacją, znacznie lepiej niż Słowaków - na Chopoku lód powstaje jeszcze przed 12:00 i tłumaczy ich tylko częściowo wiatr (łysa góra). Korków również żadnych nie zaobserwowałem i restauracje w mieście nie są oblężone. Harmonogram dnia przez 4 dni (czwartek - niedziela) na Jaworzynie wyglądał tak samo 8:30 parking. 9:00 start. Około 3-4 zjazdy do gondoli bez kolejki, później przerzut na czerwoną 2A i 4. Na deser i dopiero w drugiej części dnia niszczenie nóg na czarnej 5. Tam nawet popołudniu można jeździć po śladach ratraka i jedyny mankament to orczyk (dodatkowo nisko biegnie lina, ciągnie b. poziomo, co uda wyraźnie odczuwają). Są też minusy:- karnet teoretyczne dzienny (85 zł) jest zaplanowany od 9:00 do 15:00, to dlaczego czarna 5 działa do 16:00, a czerwone do 15:30? Żeby pojeździć odpowiednio 1h i 0,5h dłużej muszę dopłacić 35 zł do karnetu wieczornego. Dlatego wychodzi kuriozalny przelicznik karnet na 4 dni wychodzi drożej niż kupno pojedynczych 4-eh karnetów dziennych (nie dodają wcale 35 zł za karnet wieczorny);- godziny otwarcia - marzy mi się jak w Szczyrku i w wielu innych miejscach od godz. 8:00 (wówczas do gondoli kolejka nie rozpoczynała by się już prze rozpoczęciem wyciągów i więcej można byłoby pojeździć w idealnych warunkach;- orczyk na czarnej, marzy mi się tam krzesło;- opłaty parkingowe.Wychowywałem się narciarsko w Szczyrku i na Kasprowym, mimo to Krynica ostatnio bije moje ukochane ośrodki na głowę.Poniżej kilka zdjęć: Widok ze szczytuStacja głównaDokumentujęCzerwona 2A - krzesło więc nogi odpoczywają i nachylenie b. równe - SUPERCzarna 5 - moja ulubiona, mimo orczyka. Edytowane 31 Styczeń 2013 przez wielofish 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 31 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2013 no właśnie. miłość nie wybiera :angel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dembus Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 .....W Alpach również na koniec dnia wychodzi lód, szczególnie na b. popularnych trasach...... Może muldy są i owszem są na koniec dnia, ale jakoś lodu w alpach to se nie przypominam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 W Alpach też jest lód! Są muldy, dziury, kamienie, trawa... Jednak trzeba przyznać, że tam jest "wyższa kultura" związana z infrastrukturą narciarską. To chyba oczywiste. Co się zaś tyczy Jaworzyny, od 1997r, kiedy pobudowali gondolkę, sporo się zmieniła. Powstały nowe trasy (2,4,6),knajpy, że nie wspomnę o systemie naśnieżania. Chcę zaznaczyć że jest plan "7 dolin", to znaczy zagospodarowanie siedmiu dolin i budowa wielkiego ośrodka narciarskiego. Dzisiejsze ośrodki, Jaworzyna , Wierchomla, Słotwiny, zostałyby połączone systemem wyciągów. Do tego doszłoby jeszcze 4 nowe doliny. Możecie to sobie wyobrazić? Pomarzyć można, choć ja mam nadzieję , że ośrodek ten kiedyś powstanie. Pamiętam jak na początku lat 90 ub. wieku odwiedzając Krynicę patrzyłem na wagonik gondolki, który stał na podeście w centrum miasta, na deptaku. Myślałem wówczas, kiedy ta kolejka powstanie? Mijały lata i w 1997r powstała pierwsza linia na Jaworzynę. Do dziś nie wybudowano drugiej linii z Krynicy ( stacja koło lodowiska) do Czarnego Potoku, a wycięty las pod linię już zarósł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert_k Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Mimo porównywalnej odległości (ode mnie) - Wierchomla, Czorsztyn-Ski, wyjazd na 2 lub 3 godziny to tylko na Jaworzynę. Narzekam na opłaty za parking, (przecież i tak wydaję na karnet) a pomimo to tam jeżdżę. Zgadzam się z wypowiedzią wielofish, co do absurdów godzin obowiązywania karnetu dziennego i godzin pracy wyciągów. Ja jeżdżę tam głównie popołudniami i marzeniem jest oświetlenie całej trasy nr 2 i 5 (ze względu na mniejsze zainteresowanie narciarzy, są one w lepszym stanie jak trasa nr 1 - może kiedyś : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Trasa nr 2 jest usytuowana na południowym stoku, dlatego szybko kończy swoją żywotność. Piątka nie cieszy się zbytnią popularnością, jest dość stroma mimo wykonanego kilka lat temu "wygładzenia" progu na początku trasy. Myślę, że właśnie z tych przyczyn nie ma tam oświetlenia. Oszczędności. Kiedyś Jaworzyna rozpoczynała pracę o godz. 8. Nie wiem co było przyczyną przesunięcia otwarcia stoku na godz.9? Trochę szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert_k Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Ha, kiedyś Jaworzyna otwierała swe trasy o 8:00 i na jednym karnecie (za ok. 70 zł) można było jeździć do zamknięcia - do 18:00. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 W innym wątku narty w Tyliczu i "Tylicz-Ski" http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/16709-Tylicz-k-Krynicy-bardziej-rodzinnie-ni%C5%BC-narciarsko Potem będzie jeszcze Master-Ski w Tyliczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Ładna relacja! :applause: Całkiem nieźle i efektownie prezentuje się ta Jaworzyna,zwłaszcza tu: : Jak byłem tam ostatni raz kilka lat temu, to właśnie pamiętam, drzewa, wąsko, bardziej stromo, duże muldy i co chwilę czyjaś gleba, tak że ten widok baaaardzo pozytywnie mnie zaskoczył :happy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Witam forumowiczów, pozostaje mi tylko podziwiać wasze popisy do końca sezonu, wycięli mi kawałek dysku w kręgosłupie i skoro na razie ledwo chodzę to pewnie nie pośmigam. Nowy sezon już blisko, do zobaczenia na stokach son-u i pilska w sezonie 2013/2014, tylko czy moje nówki atomic D2 SL będą jeszcze umiały to samo co jeszcze 3 tygodnie temu. Pozdrawiam śmigajcie za mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fundu Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 góral - sorry, że tak poza wątkiem może, ale - po wyrwaniu dysków dostałeś implanty? - tytanowe, silikonowe? zbroili Ci na koniec operacji kręgosłup siatką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Zdrówka:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor_g4 Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 zrobie maly off top. czytam ten temat i zastanawiam sie co ma na celu usilowanie udowodnienia, ze w Polsce nie potrafia zadbac o stoki. Pierwsza moja mysl jest taka, ze osoby ktore tak pisza same nie maja wiele pojecia o stokach ich przygotowaniu i utrzymaniu. Porownywanie do Alp, tez jest ciekawe, szkoda tylko, ze nikt nie wzial poprawke na wysokosc n.p.m. , na ilosc opadu naturalnego sniegu oraz na warunki pogodowe w Polsce i Alpach.... caly lament zaczal sie od wszechobecnego lodu na trasach. Nie jest to wina zlego ratrakowania, zlej woli wlascicieli osrodka, czy innych osob trzecich. ten lod jest tylko i wylacznie wina pogody, ktora wywinela nam psikusa. Jak moze nie byc lodu, skoro, na powierzchnie sniegu, w ciagu 2 dni spada kilkadziesiat milimetrow deszczu, jest wysoka temperatura w ciagu dnia, zatem stok rozmieka i sie "rozplywa", a to w polaczeniu z przymrozkiem w nocy powoduje, ze tak powstala papka - mieszanina sniegu naturalnego, sztucznego, oraz wody - zamarza na beton. niestety ale nie zawsze jak to jest wg wyobrazenia co niektorych mozna ratrakowac stok. po takim sniegu, mocny przesiaknietym deszczem, rozmiekczonym, wystarczy przejsc sie w butach narciarskich i zobaczyc jak sie w niego zapadaja. Mozna sobie tylko wyobrazic co by sie stalo po wjezdzie ratraka... nie ma mowy o ubiciu czegos takiego, uzyskano by odwrotny efekt do zamierzonego, czyli cos w rodzaju "rozwalkowania" i rozciagniecia tego sniegu. Niestety naturalna kolej rzeczy, ale ten snieg musi zamarznac, pozniej potrzebny jest najlepiej swiezy opad. W Alpach tez jest lod, tez sa ogromne muldy, w Alpach jednak pewnie takie sytuacje pogodowe jak u nas, czyli opad deszczu i + 7 w trakcie zimy zdarzaja sie troche rzadziej. A wracajac do tematu, ciekawa wydaje sie ta Jaworzyna, fajne relacje wczoraj na Pilsku pewnie jak wszedzie, lodowisko. Dzisiaj juz duuuzo lepiej. O 840 wjechalem na Buczyne, jak sie okazalo dosypalo troche sniegu - wystarczylo to by dobrze przygotowac trase, na twardym, mocnym pokladzie, kilka cm sztruksu podobno na Szczawinie jeszcze lepiej. ok 10-15 cm swiezego sniegu, jednak sporo wiatr wywial do lasu... trasa nr 1 do Soliska, troche gorsza od Buczyny, najslabiej wypadla Baba, bo jeszcze dosc twardo i sporo cukru. pozdr 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Witam forumowiczów, pozostaje mi tylko podziwiać wasze popisy do końca sezonu, wycięli mi kawałek dysku w kręgosłupie i skoro na razie ledwo chodzę to pewnie nie pośmigam. Nowy sezon już blisko, do zobaczenia na stokach son-u i pilska w sezonie 2013/2014, tylko czy moje nówki atomic D2 SL będą jeszcze umiały to samo co jeszcze 3 tygodnie temu. Pozdrawiam śmigajcie za mnie. Góralu! Nie śpiewam dalej bo widzę, że bardzo Ci żal! :sorrow: Hej! Być może gdzieś coś musiałem przeoczyć. Czyżby Cię gdzieś pokiereszowało? Tak czy inaczej trzymaj się! Wracaj szybko do zdrowia. A Twoje nówki Atomici jeszcze Cię niejeden raz przewiozą. Spokojna głowa. Trzymaj się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.