Szczyrk - COS Skrzyczne

[lski@interia.pl]

1 godzinę temu, Chrumcia napisał:

To jak będzie tutaj to spoko Myslałam, że wyżej się będzie zaczynać i tutaj kończyć, a tak to spoko luz, uwielbiam doliny

Czyli jedziemy?

[moruniek]

Tu macie mojego syna (8 lat) jadącego tą trasą - dacie radę😏. Ja prawdopodobnie w niedzielę, jutro rano będę mógł potwierdzić.

[tankowiec]

Wbrew temu co by się wydawało. To GS na "dolinach" można uznać za "trudny". Bo jeśli spóźni się początkowe bramki na "grapie" poniżej startu(a zazwyczaj dwie są mocno wyciągnięte) to później na tym płaskim nie ma już z czego nadrabiać. Po za tym trzeba uważać na ten "garb" na środku bo za nim też lubią wyciągnąć bramkę w lewo lub w prawo. No chyba że ustawią coś szybkiego aby nie było z byt dużych kolein w bramkach. Zresztą zobaczy się w niedziele co i jak:). 

[Chrumcia]

4 godziny temu, lski@interia.pl napisał:

Czyli jedziemy?

Ja już zapisana😀powinno mi się udać, pomimo że nie jestem z tych wcześnie wystających a w sobotę o 4 do Przemyśla jadę, w drodze powrotnej do Mielca na urodziny i dopiero powrót do Krakowa i rano w niedzielę Szczyrk.... 

[moruniek]

Dziś wiatr na górze urywał głowę. Chwilę po 8:00 wjechałem jeszcze kanapą na górę, ale po 10:00 góra już stała (został orczyk). Do tego pozamykane wyciągi na SMR i zaczęło robić się gęsto (ale bez dramatu). Dolna kanapa chodziła wolno, cały czas była obserwowana bacznie przez obsługę COS-u (szczególnie taki górny odcinek przed Jaworzyną - gdzie kończy się naturalna osłona ze zbocza oraz lasu). Chodziła bardzo wolno, ale cały czas chodziła, tyko że główne uderzenie wiatru ma dopiero nadejść. Odnośnie śniegu, rano do 10:00 twardo, później śnieg miękki, podchodzący wodą. Zaczęły wychodzić minerały, miejscami drobne przecierki. Jednak jak dla mnie warunki nadal DOSKONAŁE.

Kilka zdjęć z ustawienia treningu GS. Jutro jak dadzą radę z uruchomieniem dolnej kanapy, zawody się odbędą. Aktualnie kanapa staje co kilka minut lub jedzie w żółwim tempie (widzę ją z okien).

Start

 

Góra

Trasa

Trasa

[Stusi]

Po ostatniej wizycie mam pytanko odnośnie COSu. Jeździłem już tam kilka razy przez ostatnie lata, ale pierwszy raz trafiłem, że były otwarte trasy do samego dołu. I właśnie nie do końca je ogarniam szczerze mówiąc a oznakowanie takie średnie jest. Rozumiem, że czerwona kaskada idzie po lewej stronie Hiltona, gdzie potem wpada w las. I tu się zaczyna problem. Po krótkim kawałku w lesie jest ostry i wąski zakręt w prawo który za każdym razem przestrzeliłem i pojechałem prosto wpadając na jakąś polanę. Gdzie ta trasa dalej formalnie idzie? W prawo jest powrót na niebieską, prosto jest ostra ścianka bardzo wąska z przebijającymi minerałami a wszyscy  i tak skręcają w lewo pod kanapę 🤔 

[surfing]

13 minut temu, Stusi napisał:

czerwona kaskada idzie po lewej stronie Hiltona, gdzie potem wpada w las. I tu się zaczyna problem. Po krótkim kawałku w lesie jest ostry i wąski zakręt w prawo który za każdym razem przestrzeliłem i pojechałem prosto wpadając na jakąś polanę. Gdzie ta trasa dalej formalnie idzie?

Czerwona 22 idzie w prawo, na wysokości domku lekko w lewo i prosto na ściankę - czyli stromo pomiędzy niebieską 25 (po prawej) a pod krzesłami (po lewej, też niebieska bez numeru)- kierunki podałem patrząc do dołu.

[tankowiec]

1 godzinę temu, moruniek napisał:

Jutro jak dadzą radę z uruchomieniem dolnej kanapy, zawody się odbędą. Aktualnie kanapa staje co kilka minut lub jedzie w żółwim tempie (widzę ją z okien).

Jutro może być z tym problem. Bo według prognoz na Skrzycznem może wiać w porywach do 90 km/h. W niedziele już na całe szczęście dużo mniej. 

 

Edytowane 1 Luty 2019 przez tankowiec

[Stusi]

1 godzinę temu, surfing napisał:

Czerwona 22 idzie w prawo, na wysokości domku lekko w lewo i prosto na ściankę - czyli stromo pomiędzy niebieską 25 (po prawej) a pod krzesłami (po lewej, też niebieska bez numeru)- kierunki podałem patrząc do dołu.

Dzięki, czyli wszystko jasne. Pod kanapą to jakiś nieoznaczony niebieski fragment, swoją drogą całkiem przyjemny. Tak przypuszczałem, że z kolei ta ścianka to dalszy ciąg czerwonej, ale była w takim średnim stanie, do tego bardzo wąska i nikt tam nie jeździł, stąd moje wątpliwości.

[koliber]

Ciekawe czy po dzierżawie COS będą w stanie wynegocjować z właścicielami gruntów możliwość przejazdu dawną Kaskadą od Jaworzyny bezpośrednio w dół. Najlepiej poszerzając ją o ten pas lasu między trasą a wyciągiem. Ale nawet zjazd przecinką pod samym wyciągiem byłby dobrą alternatywą (tak, jak powyżej zaznaczono na żółto).

Edytowane 1 Luty 2019 przez koliber

[Ratrak]

5 godzin temu, Stusi napisał:

Po ostatniej wizycie mam pytanko odnośnie COSu. Jeździłem już tam kilka razy przez ostatnie lata, ale pierwszy raz trafiłem, że były otwarte trasy do samego dołu. I właśnie nie do końca je ogarniam szczerze mówiąc a oznakowanie takie średnie jest. Rozumiem, że czerwona kaskada idzie po lewej stronie Hiltona, gdzie potem wpada w las. I tu się zaczyna problem. Po krótkim kawałku w lesie jest ostry i wąski zakręt w prawo który za każdym razem przestrzeliłem i pojechałem prosto wpadając na jakąś polanę. Gdzie ta trasa dalej formalnie idzie? W prawo jest powrót na niebieską, prosto jest ostra ścianka bardzo wąska z przebijającymi minerałami a wszyscy  i tak skręcają w lewo pod kanapę 🤔 

Aż specjalnie wstawiłem filmik z powolnego przejazdu ze stycznia :). Wydaje mi się, że Kaskada idzie właśnie tak jak na filmie, z tym że na Dolinach powinno się jechać po prawej stronie płotka, nie po lewej 😉.
 

 

[Gość]

33 minuty temu, Ratrak napisał:

Aż specjalnie wstawiłem filmik z powolnego przejazdu ze stycznia :). Wydaje mi się, że Kaskada idzie właśnie tak jak na filmie, z tym że na Dolinach powinno się jechać po prawej stronie płotka, nie po lewej 😉.
 

 

Po prawej stronie plotka jest trasa FIS, właściwie to jesteś na czerwono niebieskiej po tej stronie ;), po prawej stronie często odbywają sie treningi na tyczkach i ta strona bywa często zamknięta pod zawody/treningi.

[moruniek]

COS Skrzyczne - z powodu silnego wiatr kolej nieczynna do odwołania.

[mamad]

Czyli co po zawodach??

[andy-w]

Dzisiaj rano miały być tury w Zawoi, ale wiatru przestraszyliśmy się i nic z tego nie wyszło. W południe napadła mnie genialna myśl, że w pobliżu mamy Skrzyczne, a wiatr podobno zelżał. O 14 godz. byliśmy na płatnym, ale darmowym dzisiaj parkingu obok dolnej stacji kanapy. Ruszyliśmy z kopyta pod kolejką, potem w lewo starym śladem Kaskady prosto na Jaworzynę. Na dole wiało trochę, ale na Jaworzynie to już prawie przewracało nas. Ja jestem chudy to wiatr mnie nie zauważył, ale 2 razy cięższego kolegę potraktował jak żagiel i przewrócił. Po naradzie ustaliliśmy, że przypuszczamy atak szczytowy i idziemy dalej. Na otwartej przestrzeni lekko nie było, ale już na FIS-ie za wałem ziemnym i drzewami dało się iść. Na szczycie przy platformie startowej trudno było się utrzymać na nogach.

Była już 16:30, ściemniało się więc czas na powrót. Już pierwsze ratraki były na trasie. Staraliśmy się jakoś specjalnie nie rozjeżdżać sztruksu, ale nie wszędzie było to możliwe. Wszędzie miękko, ale gładko. Dzisiaj mimo,że orczyk na szczyt przez chwilę działał, to mała ilość narciarzy nie zrobiła krzywdy trasom. Na Dolinach ustawione 3 slalomy na jutrzejsze treningi.

Bardzo fajny zjazd w dobrych warunkach. Na trasach całkowicie pusto. Jest kilka miejsc brązowych (Kaskada na szczycie oraz w części poniżej Dolin, ale generalnie białe się trzyma. Niestety jak zamarznie to będzie beton. 

pod dolną kanapą

dojście do Kaskady

fragment Kaskady poniżej Dolin - jedyny taki brązowy

 

hardcorwa rodzinka

Jezioro Żywieckie

wirtualnie działający orczyk

Kaskada poniżej szczytu

FIS

Doliny

my

mostek poniżej kanionu

Edytowane 2 Luty 2019 przez andy-w

[johnny_narciarz]

2 godziny temu, andy-w napisał:

Ale wytopiło Kaskadę...  

Tak przy okazji niedziałających wyciągów - był kiedyś orczyk nazywający się Hondraski... Dziś by się przydał. 

Edytowane 2 Luty 2019 przez johnny_narciarz

[moruniek]

Obiecana druga część relacji z dnia dzisiejszego. Wcześniej było o SMR (w odpowiednim wątku), teraz kilka zdań o COS. Rano było magicznie, słońce nieśmiało wyglądało za chmur. Na dole mgła, a my nad nią. Teraz pogoda mocno już siadła, pada drobny deszcz, jest mglisto - ale to oglądam już z okna apartamentu. Wczorajszy halny zrobił trochę krzywdy na COS-ie, najbardziej ucierpiała ścianka na Kaskadzie oraz dojazd do dolnej kanapy (będzie widać na zdjęciach). Mamy kilka drobnych przecierek i trochę drobnego kamienia ale wszystko do objechania. Określanie przez nich warunków jako dostateczne, to chyba jednak nadmierna skromność. Na trasach leży też miejscami igliwie, wywiane przez wiatr na trasy (trudno wieczorem włączę żelazku i najwyżej przesmaruję ślizgi). 

Rano było naprawdę magicznie.

Magicznie (wracamy z SMR na COS) cd.

W tle widać wywianą ściankę na Kaskadzie i przecierki.

COS rano wyglądał też tak.

COS widokowo.

Wieża już bez śniegu, już nie wygląda tak magicznie.

COS około 12:00

COS na powrocie około 12:00 cd.

Na dolinach zawody.

I jeszcze jedno zdjęcie trasy zawodów.

Jedziemy na dół.

Doliny cd.

Jedziemy niebieską.

Przeskok na czerwoną.

Wg. oznaczeń na trasach czerwona idzie obok kanap (wg. mapy już nie).

Czerwona (niebieska) widok w dół.

Drobne przecierki.

Końcówka trasy ucierpiała najbardziej.    

 

[Narciarz ze Śląska]

21 godzin temu, johnny_narciarz napisał:

Ale wytopiło Kaskadę...  

Tak przy okazji niedziałających wyciągów - był kiedyś orczyk nazywający się Hondraski... Dziś by się przydał. 

To pokazuje różnice między śniegiem naturalnym na trasach (jedna odwilż i po nim) a sztucznym, twardym, ale trwalszym.

[Stusi]

16 godzin temu, moruniek napisał:

Wg. oznaczeń na trasach czerwona idzie obok kanap (wg. mapy już nie).

Sory, ale kolega sprowokował mnie aby dalej podrążyć temat, który zacząłem parę postów wyżej. 😀 To w końcu dół kaskady idzie pod krzesłem, czy tą wąską ścianką na wprost? Bo wynika z tego, że mapa swoje a oznaczenia na trasie swoje.

[surfing]

Ścianka szybko się degraduje - pomysł oznakowania trasy pod krzesłami wydaje się dobry, pewnie zmienią mapę na przyszły sezon.

[moruniek]

4 godziny temu, surfing napisał:

Ścianka szybko się degraduje - pomysł oznakowania trasy pod krzesłami wydaje się dobry, pewnie zmienią mapę na przyszły sezon.

Jak w przyszłym sezonie oddadzą COS w dzierżawę SMR to wytyczą tam z 5 różnych tras (na mapie) by dać komunikat - mamy ponad 50 KM tras😉. 

[ptk89]

2 godziny temu, moruniek napisał:

Jak w przyszłym sezonie oddadzą COS w dzierżawę SMR to wytyczą tam z 5 różnych tras (na mapie) by dać komunikat - mamy ponad 50 KM tras😉. 

Haha brawo Ty! Oni są mistrzami manipulacji i zaklinania rzeczywistości. Ewentualnie mają dobrych marketingowców. Niech każdy nazywa jak chce

Dzisiaj miałem być ale 4-tygodniowe dziecko w szpitalu z zapaleniem płuc więc kiszka. Co się odwlecze to nie uciecze najwyżej cały marzec przesiedzę w Szczyrku

 

[nikdob]

2 godziny temu, moruniek napisał:

Jak w przyszłym sezonie oddadzą COS w dzierżawę SMR to wytyczą tam z 5 różnych tras (na mapie) by dać komunikat - mamy ponad 50 KM tras😉. 

Wystarczą takie przecinki jak nigdy nie otwierana trasa nr 6

[SPGöral]

2 godziny temu, moruniek napisał:

Jak w przyszłym sezonie oddadzą COS w dzierżawę SMR to wytyczą tam z 5 różnych tras (na mapie) by dać komunikat - mamy ponad 50 KM tras😉. 

No nie wiem. Za czasów Richtera numery tras w SON były od 1 do 13, teraz są od 1 do 11.

2 i 3 były oznakowane jako dwie osobne trasy do samego dołu, a teraz jest tylko 3 na spólnych odcinkach. Tak samo 4 i 7 poniżej Suchego były jako dwie trasy oznakowane już wtedy, jak była to tylko jedna trasa. Jedyne co mnie denerwuję, to że TMR nie zlikwidował trasy nr 6, bo ona chyba już nie istnieje.

Wszystkie zmiany numeracji tras w SON/SMR:

_ → 1a: nowy numer, wcześniej bez numeru

2 → 3,3d: od Hali Skrz. do Czyrnej

3 → 3a,3b: ze Skrzycznego do Hali Skrz.

_ → 3c: nowy odcinek

3 → _: od rozgałęzienia na Małe Skrzyczne, teraz bez numeru

3 → _: od Hali Skrz. do połączenia ze starą trasą nr 2, teraz bez numeru (albo nr 6?)

_ → 3: dojazd do gondoli, nowy odcinek

4 → 4,4a: nowy numer dla wariantu

4,7 → 4: od Suchego do Soliska

_ → 7: dojazd do Soliska, nowy odcinek

13 → 8: od Golgoty do Hali Pośredniej, powrót do starej numeracji 8

12 → 9a: cała trasa, powrót do starej numeracji 9/9a

_ → 10: od Hali Pośredniej do Soliska, nowy odcinek

[Maria]

3 godziny temu, moruniek napisał:

Jak w przyszłym sezonie oddadzą COS w dzierżawę SMR to wytyczą tam z 5 różnych tras (na mapie) by dać komunikat - mamy ponad 50 KM tras😉. 

A niech sobie wytyczają palcem po mapie. Żeby tylko nie zepsuli tych, co są - FIS-u i Kaskady. I żeby lasów nie powyrzynali, jak na Hali Skrzyczeńskiej... Nie wiem, na jakich zasadach ma być ta dzierżawa - na ile będą mogli ingerować w kształt terenu. Wyprofilowanie FIS-u i Kaskady byłoby nie do wybaczenia, takie jakie są, są właśnie idealne, przynajmniej dla mnie. A mogą chcieć to zrobić  .