Szczyrk - COS Skrzyczne

[JC]

Wczoraj będą w Szczyrku wyjechałem na Skrzyczne. Była rewelacyjna pogoda do zdjęć. Na stronę wstawiłem kilka fotek nowej kolei oraz zdjęcia ze szczytu

 

[leitner]

W COS trwa remont dolnego budynku.
Poza tym działa kolej. Chyba niewiele osób wie, że obok dolnej stacji jest kran z wodą którą można umyć rower

[surfing]

Super pomysł, ale nie widzę węża, wypożyczają odpłatnie?

Edytowane 22 Wrzesień 2017 przez surfing

[marionen]

Trzeba nosić swojego w kieszeni.

[Góral spod Skrzycznego]

@leitner chyba się spóźnia, zajmę mu miejsce w kolejce



Wysłane z mojego HAMMER_AXE_M_LTE przy użyciu Tapatalka

[Góral spod Skrzycznego]

Punkt 9,30 dotarli, @leitner i Maciek z zaprzyjaźnionego portalu Solisko Arena. Dzięki uprzejmości właścicieli COS obejrzeliśmy hangary z kanapami od środka. Pogawędziliśmy w schronisku godzinkę o inwestycjach. Ja musiałem się pożegnać aby znaleźć jak co tydzień ten rozjazd:

Dziś trasa nr 3, kierunek wątek Szczyrkowski ..

[leitner]

W końcu udało mi się przetestować nową KL Jaworzyna [emoji4]

 

Nowy Leitner robi niezwykłe wrażenie na żywo. Przez to, że chmury osiadły na Skrzycznem wydawało się, że jazda koleją nigdy się nie skończy. Niestety Jaworzyna ukazała się szybciej niż mogło się wydawać.

 

W galerii nie mogło zabraknąć domu kanap. W końcu na linie dobrze, ale w hangarze najlepiej (czy coś w tym stylu). Oczywiście brakuje jeszcze serca, ale na raz nie można wszystkiego odwiedzać, bo trzeba mieć po co wracać [emoji4]

 

Taka ciekawostka - w hangarze jest 5 szyn garażowych na kanapy. W sezonie letnim wyciągana jest część kanap - 3 szyny. Garażowanie może odbywać się na pełnym automacie lub manualnie. Jest to jedyna kolej linowa w Szczyrku (z obecnie stawianych), która może być w pełni automatyczna przy garażowaniu.

[artix]

Marcin, a jak to wygląda pomiędzy wyciągami na górze? 

[hupon]

Wysiadasz, schodzisz po schodach, omijasz budynek z barem, wychodzisz po schodach i wchodzisz na peron dolny wyciągu na Skrzyczne. A w zimie zjeżdżasz (schody będą zdemontowane), podchodzisz (ok. 20 m), albo podjeżdżasz taśmociągiem, podjeżdżasz na dolny peron i wjeżdżasz na Skrzyczne.

[leitner]

Dokładnie tak, jak napisał hupon. Ewentualnie możesz od razu zjechać do orczyka na Skrzyczne, żeby nie podchodzić  

[artix]

Czyli praktycznie bez poprawek.

[Gość]

Jedyną okazje aby coś zmienić na lepsze (jeśli chodzi o podejście) właśnie zmarnowano.

Pozostaje czekać na następną wymianę może wtedy ktoś pomyśli i zrobi coś kompleksowo, raz a porządnie na lata.

 

[Lukasyno]

38 minut temu, Sapient napisał:

Jedyną okazje aby coś zmienić na lepsze (jeśli chodzi o podejście) właśnie zmarnowano.

Pozostaje czekać na następną wymianę może wtedy ktoś pomyśli i zrobi coś kompleksowo, raz a porządnie na lata.

 

Nie do końca się z tym zgodzę że zmarnowano. Aby nie trzeba było podchodzić do górnego peronu to chyba jednym rozwiązaniem było by wyznaczenie nowej trasy kolei ( po lekkim skosie) co wiązało by się ze znaczna wycinką drzew (a to znając życie było by i jest to niemożliwe) lub wyburzenie budynku na Jaworzynie i nieznacznie przedłużenie kolei co już w ogóle jest czymś nieosiągalnym... 

Nie narzekajmy i cieszmy się tym co jest, a od 1,5 minutowego dreptania w butach narciarskich w górę chyba jeszcze nikt nie zginął...

[koliber]

Jest też "nadzieja", że po zwiększeniu przepustowości I odcinka, oraz ogólnie po inwestycjach, do Szczyrku przyjedzie tylu narciarzy, że kolejka do II odcinka będzie się ustawiała od razu przy wysiadaniu z pierwszego:) Taśmociąg okaże się zbędny.

[Ostek]

17 minut temu, koliber napisał:

Jest też "nadzieja", że po zwiększeniu przepustowości I odcinka, oraz ogólnie po inwestycjach, do Szczyrku przyjedzie tylu narciarzy, że kolejka do II odcinka będzie się ustawiała od razu przy wysiadaniu z pierwszego:) Taśmociąg okaże się zbędny.

I to jest słuszna koncepcja

[leitner]

l
Nie narzekajmy i cieszmy się tym co jest, a od 1,5 minutowego dreptania w butach narciarskich w górę chyba jeszcze nikt nie zginął...

W pełni masz rację!

Na budowę nowej kolei inną trasą (oficjalnie teraz była modernizacja) trzeba by poczekać kolejnych kilka dobrych lat i nie wiadomo czy w ogóle by się doczekano. Pomijając pozwolenia, to pamiętajcie, że na dole jest bardzo ciasno i przy zmianie osi kolei mógłby być problem z hotelem Meta (teraz i tak krzesełka przejeżdżają bardzo blisko).

Budynek na Jaworzynie to inna sprawa. Może za kilka(naście?) lat uda się z tego miejsca zrobić centrum ośrodka, bo to miejsce ma spory potencjał.

[surfing]

21 godzin temu, leitner napisał:

W końcu udało mi się przetestować nową KL Jaworzyna

Nieźle narozrabialiście tam z Góralem  

Dwaj kompletnie pijani bielszczanie na gościnnych występach ukradli pieniądze z kasy kolejki linowej w Szczyrku Jaworzynie. Sprawców ujęli pracownicy kolejki

 A tak poważnie to widać że wrzawa medialna działa na wyobraźnie co poniektórych, w zimie trzeba będzie pilnować  nart.

Edytowane 25 Wrzesień 2017 przez surfing

[Mitek]

3 godziny temu, koliber napisał:

Jest też "nadzieja", że po zwiększeniu przepustowości I odcinka, oraz ogólnie po inwestycjach, do Szczyrku przyjedzie tylu narciarzy, że kolejka do II odcinka będzie się ustawiała od razu przy wysiadaniu z pierwszego:) Taśmociąg okaże się zbędny.

Cześć

To już było ćwiczone przez lata.

Jak czytam, że dla niektórych podejście 20 metrów schodkowaniem albo podjechanie łyżwą to jest niemalże tragedia pozwalająca mówić o "marnowanej szansie" to jednak polecam zrezygnować z nart. Ja w każdym razie taką ewentualność rozważam.

Pozdro

[Jeeb]

5 godzin temu, Mitek napisał:

zrezygnować z nart. Ja w każdym razie taką ewentualność rozważam.

Kiedyś trzeba zakończyć aktywną karierę - u Ciebie to chyba najwcześniej za 30 lat, jeszcze musisz podszkolić wnuki

Edytowane 25 Wrzesień 2017 przez Jeeb

[Gość]

Mówcie co chcecie, dorabiajcie treści.

Jest wymienione super. Można było lepiej ? MOŻNA BYŁO Tyle i aż tyle ale robi różnice.

Jasne że podejście nie jest problemem, ale modernizując za X milionów można było się postarać bardziej nawet kosztem czasu, pieniędzy itp.

 

[artix]

3 godziny temu, Sapient napisał:

Mówcie co chcecie, dorabiajcie treści.

Jest wymienione super. Można było lepiej ? MOŻNA BYŁO Tyle i aż tyle ale robi różnice.

Jasne że podejście nie jest problemem, ale modernizując za X milionów można było się postarać bardziej nawet kosztem czasu, pieniędzy itp.

 

Mam takie samo zdanie.

Ale nie,  jak nie pasuje to kończyć z nartami. 

Co za dziwna mentalność? 

 

[Mitek]

Cześć

Ja nic nie dorabiam. Mnie po prostu fascynuje, że dla Ciebie i części kolegów takie coś może mieć znacznie. Wszystko.

Pozdrowienia

[Mitek]

1 godzinę temu, artix napisał:

Mam takie samo zdanie.

Ale nie,  jak nie pasuje to kończyć z nartami. 

Co za dziwna mentalność? 

 

Cześć

Po prostu logiczne myślenie. Ja mam pewne ograniczenia ruchowe ale takich rzeczy nie zauważam. Skoro dla kogoś są problemem to można domniemywać, że jego stan fizyczny jest bardzo zły i na stoku może nie dać sobie rady. 

Do tego dokłada się również zły stan psychiki, która nastawiona jest na pesymizm i czarnowidztwo. Tego typu podejście jest mi znane np z podejścia brata żony, która najpierw przez pól roku szuka miejsca, które spełni jej oczekiwania wakacyjne po czym będąc na wakacjach skupia się na jedynym negatywie typu o 30 cm z nisko kran do mycia rowerów, który to staje się podstawowym problemem urlopu. Po prostu taki typ ludzi, nie potrafiących się cieszyć. Raczej dziwię się i trochę współczuje.

Pozdrowienia

[MarioJ]

Całkowicie zgadzam się z tokiem myślenia Mitka.

Ja bym celowo projektował takie "utrudnienia" jak są na Skrzyczne 

[Cosworth240]

12 minut temu, MarioJ napisał:

Całkowicie zgadzam się z tokiem myślenia Mitka.

Ja bym celowo projektował takie "utrudnienia" jak są na Skrzyczne 

To będąc przekornym może dojdziemy do wniosku, że w ogóle nie ma nic sensu projektować (wyciągi, tasy), bo przecież pod górkę można podejść. Można z niej też zjechać. Jazda w lesie ma swój wielki urok. Trasy w sumie nie trzeba też ratrakować, bo w końcu w dawnych czasach takich luksusów nie było. Można w sumie jeszcze pomyśleć jeszcze o zrezygnowaniu z nart carvingowych, bezpiecznych wiązań ze ski stoperami itd. Wrócimy wtedy do korzeni. Pewnie będą też tacy, którym takie retro klimaty sprawią przyjemność 

A cała dyskusja sprowadza się do czyjegoś spostrzeżenia, że skoro wydano tyle kasy, to szkoda że nie poprawiono jakiegoś tam elementu, co do którego wszyscy są zgodni, że jakimś wielkim problemem nie jest, ale jednak mimo tych wydanych milionów słowa "problem" lub "utrudnienie" gdzieś się tam przewijają lub przychodzą na myśl. Osobiście bliżej mi poglądów Sapienta, czy Artixa, choć jasne jeżeli inaczej się nie dało, to super że jest to co jest i że jest tak jak jest.