marboru Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 Korzystając z błogiego świątecznego lenistwa zacząłem się zastanawiać nad swoimi dalszymi, bliższymi Planami...marzeniami narciarskimi. Ponieważ niewiele jeszcze widziałem, dopiero początkuję od niedawna turystykę narciarską, być może, mój wybór dla niektórych z Was, będzie mało przemyślany, zbyt oczywisty, naiwny - to mimo wszystko, chciałbym być w poniższych miejscach. Kolejność nie jest przypadkowa. Pierwsze numery to plany najbliższe, dalsze: marzenia. 1. Trzy Doliny - Francja 2. Ischgl - Austria/Szwajcaria 3. Madonna Di Campiglio - Włochy 4. Solden - Austria 5. Cortina D'ampezzo - Włochy 6. Davos - Szwajcaria 7. Chamonix - Francja 8. Andora 9. Nowa Zelandia 10. Aspen - USA Jakieś propozycje, sugestie do zmiany powyższego? A jakie Wy macie plany? Te bliższe i te bardziej odległe, być może takie, które się nie ziszczą, marzenia narciarskie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 Oj "marboru", możesz troszkę pomarzyć. Każdemu wolno, ale żeby zrealizować te plany potrzeba trochę kasy. Podobno pieniadze szczęścia nie dają, ale tym razem zróbmy wyjatek! A gdyby coś Ci się nie udało w realizacji zamierzeń, to pamiętaj o świętokrzyskich stokach! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trombczanin Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 mój wujek mieszkał przez 10 lat w Denver, objeździł wszystkie tamtejsze górki i mówi że Aspen i w ogóle ośrodki w tamtym rejonie są na maksa przereklamowane, amerykański super marketing, jakbym miał robić taką listę to na pewno dodałbym Gruzję i ośrodki Kaukazu, oraz Argentynę i Chile ośrodki w Andach 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fafek Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 ad 1. Jeśli nie byłeś jeszcze nigdzie u żab, to dobry wybór. Jest inaczej niż w AT/IT, bezkompromisowo, liczą się tylko narty, narty i narty. A jak się spodobają francuskie osobliwości, to potem 2 i 3 pozycję też będziesz miał obsadzoną ad 3. Ja to bym przeniósł dużo niżej, zbyt oklepane, wszyscy tam byli ad 5. Gdybym nie był nigdzie w Dolomitach, to bym to chciał zobaczyć. W przeciwnym razie sądzę, że nie różni się bardzo od tych "selarondowych" okolic. ad 6. Nazwa znana... ale z tego kraju sugerowałbym inne: Zermatt, 4 Doliny, Laax ad 7. Jeśli nie jesteś typowym pozatrasowcem, to odpuść sobie. Pod względem "cywilnego" nartowania Chamonix jest słabe. ad 10. Znów nazwa znana, ale chyba tylko to. Popatrz na mapki, tam jest raptem kilka wyciągów. I porównaj np. do Breckenridge (to chyba te same górki) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szparaa Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 (edytowane) 1. Madonna Di Campiglio - Włochy - oczywiście masz na myśli tu całą dolinę Val di Sole? Myślę że to dobry wybór! Byłem tam 5 razy, gdzieś o 2 razy za dużo ale nie jest tam źle, uważam że to trzeba zobaczyć 2. Solden - Austria - jak tam przyjechałem to byłem pod wrażeniem, inny narciarski świat, długo żyłem w przekonaniu że to jest pewnie najlepszy ośrodek w Europie dopóki nie pojechałem do..: 3. Ischgl - Austria/Szwajcaria - dla mnie absolutnie nr 1!!:smile: Może dlatego, że trafiłem jak było mało ludzi, słoneczko przez cały pobyt, mrozik i te wypasione restauracje.. Ot takie moje zdanie:) A co do planów to na pewno chciałbym się znaleźć w Trzech Dolinach i w Andorze - jeśli chodzi o te wymienione ośrodki Edytowane 8 Kwiecień 2012 przez szparaa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 A mnie się lista planów i marzeń Marboru bardzo podoba i też mógłbym się pod nią podpisać. Tym bardziej, że sporo z wymienionych miejsc to niejako symbole. Osobiście byłem w Madonnie di Campiglio i w Cortinie D'ampezzo i uważam, że są to ośrodki, które można, a nawet trzeba polecić każdemu. Dla mnie osobiście są to miejsca z kategorii "must see" (koniecznie trzeba odwiedzić). Uważam, że absolutnie nie można powiedzieć "odpuść sobie Madonnę bo jest przereklamowana". A jak trafisz do Madonny to masz i Marilevę i Folgaridę i Pinzolo bez zdejmowania nart! A w zasięgu ręki jest też Tonale połączone z Ponte di Legno i Temu (Adamello Ski) oraz Pejo. Jest co robić przez cały tydzień! Jeśli chodzi o USA to też jest moim marzeniem żeby kiedyś tam pośmigać. Aspen w USA spełnia tę samą rolę co Cortina w Europie - to symbol i jednocześnie nieco snobistyczny ośrodek. Ale jest tam przecież sporo innych ciekawych miejsc. Oprócz Colorado wymienić trzeba koniecznie ośrodki zlokalizowane w Nowej Anglii czyli inaczej mówiąc w stanach Massachusetts, Vermont, New Hampshire i Rhode Island. We Francji nie byłem ale sporo fajnych rzeczy wyczytałem choćby na naszym forum i też bym ją wysoko umieścił. Na te Trzy Doliny też nabrałem wielkiej ochoty. Oczywiście wszystko zależy od tego kto czego szuka i czego oczekuje po wyjeździe na narty ale myślę, że odwiedzanie znanych miejsc też może być frajdą. Więc dla mnie jest to "spoko" lista. Ale może pomyślę tez nad swoją. Warto mieć marzenia! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turnplayer Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 Jesli chodzi o mnie to zdecydowanie jako marzenie: http://www.skilaketahoe.com/ Po obejrzeniu filmow i zdjec znajomego ktory tam nartowal zachorowalem na to miejsce :happy: Andore planuje zwiedzic w przyszlym roku:biggrin: wiec to juz raczej plan nie marzenie. Co do niektorych propozycji podanych w pierwszym poscie, to po pobycie tam moglbym napisac ze sa troche przereklamowane, aczkolwiek mysle ze sa na tyle istotne na mapie narciarskiej, ze trzeba je odwiedzic bez wzgledu na wszystko, chociaz dlatego zeby samemu sobie wyrobic opinie. Wiadomo ze kazdy zwraca na co innego uwage i dany osrodek moze byc roznie odbierany; a ze temat jest raczej w pozytywnym marzycielskim tonie to pozostaje zyczyc duzo czasu i kaski zeby mozna bylo wszystko zobaczyc. pozdr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymonidius Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 Moje plany to Korbielów w przyszłym tygodniu jak będą warunki. Może to nic nadzwyczajnego, ale powinienem je zrealizować. Jeśli mi się uda to będzie git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marczello Napisano 8 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2012 Tignes , Les2Alps , Ischgl , Zermatt - to miejsca które chciałbym odwiedzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 9 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2012 ja skromnie :wink: NOWA ZELANDIA:tongue: ale wcześniej muszę huknąć "6"-kę w LOTTO:cool:::biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magelan Napisano 9 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 2012 Jak trafię 6-tke to http://vimeo.com/34067485 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightgale Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Właśnie Nowa Zelandia mnie męczy. Gdybym miał wybór to z czystym sumieniem odpuścił bym Aspen na rzecz NZ. Finansowo zapewne taki wyjazd wyszedł by podobnie. A na Antypodach dwie pieczenie bym upiekł. Tydzień na nartach , tydzień nurkowania na rafie. :biggrin: Aspen drogie jak sto bandziorów. A aktorów czy inne gwiazdki na stoku pooglądać to dla mnie taka sobie atrakcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Ja staram się nie myśleć o wyjazdach narciarskich w kategoriach marzeń tylko planu. Plan jest a teraz pozostaje jego realizacja za którą powoli się biorę. Generalnie w planie są Alpy:biggrin: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Ja zaczalem od Stubai, i w tym rejonie bede sie krecil przez jakis czs, a jest w czym wybierac Oczywiscie Zakopane jak co roku, i w koncu Beskid moze odwiedze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 10. Aspen - USA No to może z Grzesiem Dendysem?, oni też szkolą w stanach, nie wiem czy od podstaw, ale szkolą:stupid: :tongue::biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Ja z założenia jestem przeciwnikiem SB, czyli osobą planującą wyjazdy , ale to, co mam teraz w planach (raczej zaplanowane) nawet mi się nie śniło! :stupid: Przede mną wyjazd, który mógłbym jedynie porównać do wypadu do Whistler w Kanadzie, ale ten... to jeszcze inna, bardziej zakręcona bajka. To chyba dobre określenie - bajka. Więcej informacji wkrótce, bo wyjazd wkrótce! PS A miało być już po sezonie :cheerful: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Ja z założenia jestem przeciwnikiem SB, czyli osobą planującą wyjazdy , ale to, co mam teraz w planach (raczej zaplanowane) nawet mi się nie śniło! :stupid: Przede mną wyjazd, który mógłbym jedynie porównać do wypadu do Whistler w Kanadzie, ale ten... to jeszcze inna, bardziej zakręcona bajka. To chyba dobre określenie - bajka. Więcej informacji wkrótce, bo wyjazd wkrótce! PS A miało być już po sezonie :cheerful: Hawaje? : W moim przypadku najlepiej nic nie planować,wtedy wychodzą ciekawe wyprawy. :angel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Hawaje? : Prawie tylko tam gdzie jadę będzie można pojeździć na nartach, oj będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Prawie tylko tam gdzie jadę będzie można pojeździć na nartach, oj będzie... Alaska?Islandia?Nowa Zelandia? : Dobrze dobrze,poczekam cierpliwie. :biggrin: Ale na Hawajach też pojeździsz,bynajmniej nie chodzi mi o narty wodne. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marczello Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Prawie tylko tam gdzie jadę będzie można pojeździć na nartach, oj będzie... Więc , gdzie bedzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Ja z założenia jestem przeciwnikiem SB... A próbowałeś tak?: Te osoby które mi zawierzyły(nikogo do niczego nie nakłaniam) to bez przesady, jak bym pozwolił to by nie na rękach nosiły, i nie zdarzyło się żeby ktoś wrócił niezadowolony, a wręcz przeciwnie generalnie wszyscy są zachwyceni, a z wyjazdów planowanych jakieś tam głębokie tygodnie czy miesiące można tu poczytać jak nie rzadko ktoś :sorrow::sorrow::sorrow: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szparaa Napisano 10 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 2012 Ja bym Cię nosił, ale narazie musze się kul pozbyć Zawierzyłem i było super! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 11 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 11 Kwiecień 2012 Plany........ Na ten sezon to już tylko lokalnie, aby złapać jeszcze ze 2-3 nartowania w kwietniu (początek maja ?) w kombinacji Spinleruv, Harrachov, Praded, Horni Misecky. Na kolejny - żadnych konkretów, poza tym aby zima była OK, najlepiej lokalnie od 3 dekady listopada, i aby dało rade zrobić 2 wypady alpejskie (nastawienie austriacko - włoskie), i aby jeszcze posunąć się trochę do przodu :tongue: Z marzeń narciarskich mam może bardziej przyziemne - "nowe" kolana :smile: Oczywiście 6 w lotto może zweryfikować powyższe :biggrin: Pozdrawiam, 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 11 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 11 Kwiecień 2012 A próbowałeś tak?: Te osoby które mi zawierzyły(nikogo do niczego nie nakłaniam) to bez przesady, jak bym pozwolił to by nie na rękach nosiły, i nie zdarzyło się żeby ktoś wrócił niezadowolony, a wręcz przeciwnie generalnie wszyscy są zachwyceni, a z wyjazdów planowanych jakieś tam głębokie tygodnie czy miesiące można tu poczytać jak nie rzadko ktoś :sorrow::sorrow::sorrow: O ile mnie pamięć nie myli, to raz zorganizowałem ci wyjazd i nie narzekałeś . Powiem więcej! Ku Twojemu zdumieniu okazało się, że twoje autko może spalić mniej niż 20 l/100 km! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 11 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 11 Kwiecień 2012 O ile mnie pamięć nie myli, to raz zorganizowałem ci wyjazd i nie narzekałeś . Powiem więcej! Ku Twojemu zdumieniu okazało się, że twoje autko może spalić mniej niż 20 l/100 km! Myli Cie pamięć, bo 2 razy:rolleyes::(nie licząc lokalnych PL) i oba byłem zadowolony, a nawet bardzo:smile: A sam sobie taki los zgotowałem 2 razy i oba byłem średnio zadowolony, głównie za sprawą śniegu, bo tam gdzie postanowiłem się wybrać i poczyniłem rezerwacje po prostu go brakowało:mad::, a wystarczyło zmienić lokalizację dosłownie o 30-50 km i tam mieli tyle śniegu że nie wiedzieli co z tym robić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.