dareklewandowski Napisano 29 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 29 Luty 2012 Oczywiście na bieżąco były sprawzodnia i relacje zdjęciowe z mojego pobytu,dodawane przez moich Kolegów,ale parę słów mojej relacji również się należy: Po kilku zaproszeniach Sławka/SB/ i nieodbytych wspólnych wyjazdach,zdecydowalem się na wyjazd w Beskidy w okresie 24-28.02.2012.Termin wyjazdu wybrałem już w grudniu,myśląc,że to będzie najbardziej optymalny termin na zimowe szaleństwo w tym rejonie naszych gór.Miejsce bytowanie wybrałem-Wisła-hotel Patria.Kilka lat temu byłem już w tym rejonie i bardzo podobała mi się ta miejscowość,a i miejsce fajne,jako wypadowe do tutejszych ośrodków narciarskich.Wyjazd z Elbląga o 6.00 rano,podróż w deszczu i Wisła również przywitała w deszczu.Dzwoni Sławek chcąc się dowiedzieć,jak podróź,a ja go staram się przekonać na sobotnio-niedzielne narty,ale jak stwierdził,że to raczej czas stracony i zaprosił mnie na sobotnią kolację,zdeklarował narty w poniedziałek.W takim układzie dzwonię do Johnnego ,jesteśmy umówieni wcześniej na nocną jazdę w Nowej Osadzie,A ten Gość bryka w deszczu na Pilsku,ale spoko będzie na 16.00 w Wiśle . Melduję się w hotelu,warunki bytowe bardzo dobre,jak na pokój dla jednej osoby super/dwuosobowy,ale odpłatność za jedną/,miła obsługa,narciarnia,spa itp.łatwy dojazd-polecam!.Po szybkim odświeżeniu wybieram się na Nową Osadę,o 15,30 jestem na parkingu-pustki,pada deszcz..Nie wieje optymizmem,ale jak Maciek twierdzi,w takich warunkach to tylko jeźdzą eksperci:wink:.Jedyny optymizm to brak ludzi,dlatego decyduję się na zakup karnetu czasowego do 21,00.Pojawia się Maciek i zaczynamy brykać,trasa miękka,bez kopek-wybrałem heada xenona,który uwielbia takie warunki:tongue:.Po kilku chwilach ustaje deszcz,jazda staje się bardziej przyjemna,jedyna przeszkoda to mokre siedzenia na krzesełkach:smile:Po paru zjazdach odwiedziny w barze z kozą do suszenia odzieży i dalej susy.. Jeździmy na full,ja z powodu głodu nart,a Maciek z grzeczności dla gościa:biggrin:Na sobotę umawiamy się na Pilsko,choć nie brałem wcześniej takiej opcji z powodu odległości od Wisły,ale chęć spotkania z innymi Userami wzięła górę .Dojeżdzam po trudach podrózy na 9.30,miły widok na parkingu i bez kolejki kupuje karnet całodniowy.Dzwonię do johnnego w celu namierzenia i dowiaduje się,że jest kicha na trasach,zupełnie nieprzygotowane i oblodzone.Pytam zjeźdzających narciarzy,jak waruneczki-każdy twierdzi,że dobrze:tongue:.Decyduję się na xenon mając na uwadze raczej mokry śnieg.Chłopcy jeźdzą na Babie i tam się skierowałem,robię zjazd -myśląc,że najszybciej ich spotkam przy stacji dolnej krzesła,a tu k... zonk:mad::sam lód,trasa jak w Pucharze Świata w Soczi,jakby zlali wodą.Na xenonach zjazd ześlizgiem już dla mnie był ekstremą,krawędzie zupełnie nie trzymały-za miękka narta i nie do takich warunków.Na dole spotykam Maćka z ekipą tj.Mariuszem,Michałem i jego żoną.Decyduję się na zmianę nart na slalomkę,która może bardziej będzie stabilna podczas jazdy w tych warunkch.Po wymianie sprzętu lepiej nie było,krawędź pewnie też już nie ta,co miesiąc temu:frown::Dopiero koło 11.00 zaczęło się robić bardziej przyjażnie dla amatorów,a to skłoniło Maćka ,Mariusza i mnie do odwiedzenia tras położonych wyżej.Puściliśmy się Buczynką,twardo,kalafiory i ogromne dziury/2m-3m/-kto odbiera te trasy?: :Jedynie sympatyczne towarzystwo rekompensowało te niedoskonałości:rolleyes::Mariusz w tym dniu musiał wracać do domu,także dał radę pojeździć do 12..00,Michał to imprezowicz,także też się zerwał wcześniej razem z żoną:tongue:Zostając jedynie z Maćkiem decydujemy się na wjazd wyżej,a tam kupa ludzi:eek: i ponownie maziowa,buczynka i baba .Widziałem w rzeczywistości narty Michała-salomon BBR,zupełnie inaczej ta narta wygląda w realu,niż na zdjęciach:tongue:Piękna,wzbudzająca zainteresowanie i respekt,a Michał pokazał,że można na niej śmiało jeździć na lodzie:rolleyes:: 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 29 Luty 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Luty 2012 cz.II Po kolejnym dniu nartowania w Pilsku udaje się na umóioną kolację z Sławkiem.Drogi w tym regionie wyrastają jak grzyby po desczu i widzę,że jazda na pamięć prowadzi mnie w nieznane rejony,dopiero nawigacja pozwala dotrzeć do celu!.Miło spędzony czas,pyszne jedzenie,rozmowy do rana! Niedziela-to wizyta w ośrodku Zagroń w Istebnej,wstepnie z Johnnym umówilismy się na popołudniowe narciarstwo,wiedząc,że kolacja u Sławka będzie obfita:wink: Zajeźdzam o 14,00 na parking w Zagroniu i kolejny zonk:tongue:,pełno samochodów,ludzi przy kasie jeszcze więcej,a przy krześle jak na otwarciu nowego Intersport:eek:Kupuje karnet na 10 zjazdów znając Wasze relacje,że w takich warunkach czasówka to błąd.o 15,00 pojawia się Maciek,a z Nim zamieć śnieżna.Ludzi ubywa,wszyscy uciekają.Wsiadamy bez kolejki na krzesło i wykonujemy kilka zjazdow po szerokim stoku,trasa miękka,ale bez kopek i innych nierówności.Xenon daje radę,to warunki dla tej narty.Szukając czegoś innego śmigamy po nieprzygotowanej trasie pod krzesłem,a później po polach.Głównie pozatrasowo lodoszreń i miejscami połacie puchu,ale jest fajnie i zawsze coś innego.Robi się ciemno,pada śnieg-wracamy na oznaczoną trasę i tutaj niedoskonałość ośrodka -brak odpowiedniego oświetlenia.Śmigaliśmy prawie do 21 w przyzwoitych warunkach,ośrodek przypomina Rusin-ski,jest Park Wodny.Stok z dołu wygląda na bardziej stromy niż w w rzeczywistości.Wracam do hotelu i dopada mnie depresja,ze w poniedziałek koniec przyjemności,pakowanie i spać.Rano tknęło mnie ,żeby spojrzeć w voycher i okazuje się,że pobyt do 28.02.szybko sprawdzam w kalendarzu i jest super,cały dzień na nartach i może jeszcze jeden. Pełen optymizmu pojawiam się o 9.00 na parkingu w Solisku,kupuje karnet całodzienny i wjazd orczykiem wzdłuż Golgoty.Na górze czeka już Sławek i się zaczęło...dostałem taką szkołę narciarstwa!,przegonił mnie po tych trasach jak młodego!.Fajnie,zapoznał mnie z ośrodkiem,pokazał zjazd Golgotą,świetne czerwone trasy,przyjemne niebieskie i Bieńkulę do czyrnej.Tam dał trochę czasu na złapanie oddechu w knajpce,gdzie dołaczył Maciek.Po spożyciu płynów kalorycznych:wink:ponownie trening i jazda po całym ośrodku-Juliany,Małe Skrzyczne,znowu Golgota.Z czasem już coraz trudniej utrzymać krok-Ślad Sławka,czuje zmęczenie..Pogoda super-słońce,mróz i okresowo opad śniegu-pełna zima!.Wszystkie trasy otwarte,wyciągi chodzą-bosko.Czytając wcześniejsze wasze relacje miałem mieszne uczucia wybierając się w ten rejon,ale okazało się,że jak dla mnie jest to najlepszy ośrodek narciarski w Polsce,może nie pod względem infrastruktury,ale tras narciarskich.Jakby unowocześnić infrastrukturę stałby się znaczącym ośrodkiem w Europie Wschodniej.O 13.00 żegnamy Sławka i zjeźdzamy razem do Soliska,gdzie przekazał moje heady titan,które dzień wcześniej dałem mu do serwisu.Namawia mnie do sprawdzenia krawędzi,decyduję się na zminę sprzętu i wjazd z Maćkiem ponownie do góry.Jazda boska,w końcu jazda na sprawnej narcie,trzyma krawędź na lodzie i idzie jak burza!!Nogi jednak powoli odmawiają posłuszeństwa,po spojrzeniu w oczy obydwoje z Maćkiem podejmujemy decyzję o zakończeniu jazdy.Chęci były,ale mocy brak!.Takiej ostrej jazdy jak w tym dniu już dawno nie miałem. Wróciłem do hotelu i padłem chyba już o 20.))Rano ból rąk po orczykach,za oknem pada śnieg z deszczem-rozterka-jechać na deski,czy już do domu.Ale myślę,że w takiej Istebnej pewnie śnieg pada i stok łatwy,przed wyjazdem do domu może dam radę pare zjazdów zrobić,Na parkingu mało samochodów,do 10,00 jestem jednym z niewielu narciarzy,jazda po całym stoku.Po 10.00 zjeźdzją szkólki narciarskie i kilku zapaleńców.Podczas kolejnego zjazdu słyszę krzyk..."Darek...Darek//" jakoś zbytnio nie zwróciłem uwagi,ale jak padło ..."Darek Lewandowski" - to już wiedziałem,że chodzi o mnie-szybki skręt-stop i widzę narciarza w pięknym "Schoffel',zaskakują moje ostatnie komórki mózgowe i rozpoznaję Marcina/marcin/.Po narciarskim powitaniu,łykamy stok na pusto.Dołączył później Kolega marcian z Lublna.który również został skażony skimaniactwem!.Wspólne nartowanie zleciało szybko,o 13,00 zmiana dekoracji w restauracyjnej wc i jazda do domu,w Elblągu byłem o 22.00. Panowie Wszystkim Dzięki za spotkanie ,miło było poznać Tych co wcześniej nie znałem w realu! Muszę przyzanać,że dawno takiego narciarstwa jak z Wami dawno nie przeżyłem:rolleyes:: Super Dzięki dla Johnnego narciarza ,za poświęcenie swojego czasu i pokazanie najciekawszych ośrodków tego rejonu,jak również dzięki jego żonie,że na to mu pozwoliła. Ogromne Dzięki Dla SŁAWKA za gościnę,szkołę narciarstwa i super serwis nart!!.Sławku przeproś żonę w moim imieniu za zakłocenie ciszy nocnej:wink: I jeszcze RAZ WSZYSTKIM DZIEKI za spotkanie i wspólne nartowanie,Beskid już na stałe będzie wpisany w mojej mapie narciarskiej!!! Super wyjazd,to były prawdziwe narty! 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 29 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 29 Luty 2012 Fajnie Darku że można było sie poznać w realu :smile: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 .Na górze czeka już Sławek i się zaczęło...dostałem taką szkołę narciarstwa!,przegonił mnie po tych trasach jak młodego!.Fajnie,zapoznał mnie z ośrodkiem,pokazał zjazd Golgotą,świetne czerwone trasy,przyjemne niebieskie i Bieńkulę do czyrnej.Tam dał trochę czasu na złapanie oddechu w knajpce,gdzie dołaczył Maciek.Po spożyciu płynów kalorycznych:wink:ponownie trening i jazda po całym ośrodku-Juliany,Małe Skrzyczne,znowu Golgota.Z czasem już coraz trudniej utrzymać krok-Ślad Sławka,czuje zmęczenie..Pogoda super-słońce,mróz i okresowo opad śniegu-pełna zima!.Wszystkie trasy otwarte,wyciągi chodzą-bosko To mi wyrobiłeś opinię na forum:stupid:, już nikt się nie będzie chał ze mną umówić na narty:biggrin:. Ogromne Dzięki Dla SŁAWKA za gościnę,szkołę narciarstwa i super serwis nart!!.Sławku przeproś żonę w moim imieniu za zakłocenie ciszy nocnej:wink: Ty mi też dałeś szkołę, dawno nie łykałem paliwa wysokooktanowego w stężonej postaci i takim tempie, przyznam że hamowałem, bo tu ja bym mógł śladu za Tobą nie dotrzymać:wink::stupid: Również Darku dziękuję ze odwiedziny i fajowy dzionek na nartach, było super:smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 Widziałem w rzeczywistości narty Michała-salomon BBR,zupełnie inaczej ta narta wygląda w realu,niż na zdjęciach:tongue:Piękna,wzbudzająca zainteresowanie i respekt,a Michał pokazał,że można na niej śmiało jeździć na lodzie:rolleyes:: Ciekawe co na to Slawek Darku: miło było poznać w realu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 (edytowane) Widziałem w rzeczywistości narty Michała-salomon BBR,zupełnie inaczej ta narta wygląda w realu,niż na zdjęciach:tongue:Piękna,wzbudzająca zainteresowanie i respekt,a Michał pokazał,że można na niej śmiało jeździć na lodzie:rolleyes:: Ciekawe co na to Slawek Darku: miło było poznać w realu. Jeśli chodzi o narty je znam z świata realnego z WST, akurat na nich nie jeździłem i mogę tylko powiedzieć że mi się po prostu nie podobają, od rzecz gustu. Jeśli chodzi o fakt że sobie na nich radziłeś na lodzie to zasługa nie BBR,a jeśli tak to na pewno nie wiodąca, tylko zasługa tego że zapewne były ostre jak i zasługa umiejętności, których wiem że Ci nie brakuje. Darkowi umiejętności też absolutnie nie brakuje, to rasowy racer, tylko dopiero w poniedziałek uwierzył co znaczy dbać o krawędzie:tongue:, nie wiem w jakim stanie miał ta RC4SC, ale tego Heda co mu robiłem to o ja pier... tak dojeb... narty już dawno nie widziałem:sorrow:, ja nie wiem... kurde ...no... nie wolno po wysypanym śiutrem parkingu na nartach jeździć:stupid:. :wink: Edytowane 1 Marzec 2012 przez SB 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 Zazdroszczę Darku tego safari Ja planuję zrobić sobie ski-safari po wszystkich najsłynniejszych naszych ośrodkach...tylko nie wiem kiedy i czy ktoś zgodzi się mnie oprowadzić po nich:biggrin: Na razie jedynymi reakcjami na mój pomysł było: :stupid: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 Sławek, no będę się czerwienił normalnie. Natomiast: tak narty były po serwisie i pewnie dlatego trzymały i nie puszczały. Co więcej, nie trzeba było w ogóle wkładać siły w jeżdżenie. Podsumowując: narty trzeba przygotowywać, a nie myśleć, że jakoś to będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 Cześć Fajna relacja. Zwłaszcza Szczyrku Wam zazdroszczę. Strasznie duzo czasu tam spędziłem a ostatnio jakoś nie ma okazji. Szkoda, że sie nie zahaczylismy. 23-26 byłem na Czarnym Groniu z wiadomych powodów. Zwłaszcza 24 02 był przyjemny. Ludzi zero, warunki idealne, od rana satwialismy slalom a później gigant. Jazda wieczorna równiez luksusowa. Może jeszcze tam wpadne dacie się namówić? Pozdro serdezcne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 Cześć Fajna relacja. Zwłaszcza Szczyrku Wam zazdroszczę. Strasznie duzo czasu tam spędziłem a ostatnio jakoś nie ma okazji. Szkoda, że sie nie zahaczylismy. 23-26 byłem na Czarnym Groniu z wiadomych powodów. Zwłaszcza 24 02 był przyjemny. Ludzi zero, warunki idealne, od rana satwialismy slalom a później gigant. Jazda wieczorna równiez luksusowa. Może jeszcze tam wpadne dacie się namówić? Pozdro serdezcne No może:rolleyes::, jak tylko człowiek opanuje technologię przenoszenia się w czasie:biggrin:, no chyba że następny raz będziemy wiedzieć tydzień przed a nie po:wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 Zazdroszczę Darku tego safari Ja planuję zrobić sobie ski-safari po wszystkich najsłynniejszych naszych ośrodkach...tylko nie wiem kiedy i czy ktoś zgodzi się mnie oprowadzić po nich:biggrin: Na razie jedynymi reakcjami na mój pomysł było: :stupid: Źle mnie zrozumiałaś [to nie było :stupid:] tylko :eek:. Skąd wezmę tyle sił i samozaparcia. Przecież chcesz dwa tygodnie "śmigać" po polskich ośrodkach. Ale w miarę możliwości- :smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 No to może w takim razie więcej chętnych się znajdzie jak już Ty się zgadzasz:biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 1 Marzec 2012 Darek,jeszcze raz wielkie dzięki!!! Fajnie by było,jakbyś bywał co roku,pomysł mi się podoba! :applause: Wróżko i Mitku,jak dacie znać,chętnie z Wami pośmigam! :wink: Może dam rady,ostatnio sporo treningu było,z za dwa tygodnie będzie jeszcze więcej... :angel: Już widzę jak to będzie wyglądać to oprowadzanie... Powiem:"jedź za mną",a za chwilę będę się darł:"czekaaajjj!!!" :biggrin: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 3 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 3 Marzec 2012 No to może w takim razie więcej chętnych się znajdzie jak już Ty się zgadzasz:biggrin: Noooooooooo,może.....:biggrin: Lewy pokochał ostatnio Beskidy. Ale Beskidy to tylko znikoma część możliwości nartowania w Polszcze.: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 5 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2012 Ale Beskidy to tylko znikoma część możliwości nartowania w Polszcze.: Pojeździmy zobaczymy:biggrin: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 6 Marzec 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2012 dopiero w poniedziałek uwierzył co znaczy dbać o krawędzie:tongue:, nie wiem w jakim stanie miał ta RC4SC, ale tego Heda co mu robiłem to o ja pier... tak dojeb... narty już dawno nie widziałem:sorrow:, ja nie wiem... kurde ...no... nie wolno po wysypanym śiutrem parkingu na nartach jeździć:stupid:. :wink: To był narciarsko super spędzony czas,ale również faktycznie przekonałem się co to znaczą dobrze zrobione krawędzie:rolleyes::,te RC 4SC też pewnie kicha:biggrin:Tak dobrze zrobinych nart jak przez SB nigdy nie miałem,nawet w Austrii:tongue:Sławku jeszcze raz Dzięki!!!!mam nadzieję,że w końcu załapię i sam będę potrafił troszkę naostrzyć krawędź:wink: Za rok pewnie ponownie tam zawitam,tym bardziej ,że wszystkich stoków nie przejechałem.Zapraszam innych w ten rejon,no może nie w okresie ferii,ale po naprawdę warto!.Wiem,że jak się mieszka blisko to inaczej pewne sprawy się ocenia:wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 7 Marzec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 7 Marzec 2012 To był narciarsko super spędzony czas,ale również faktycznie przekonałem się co to znaczą dobrze zrobione krawędzie:rolleyes::,te RC 4SC też pewnie kicha:biggrin:Tak dobrze zrobinych nart jak przez SB nigdy nie miałem,nawet w Austrii:tongue:Sławku jeszcze raz Dzięki!!!!mam nadzieję,że w końcu załapię i sam będę potrafił troszkę naostrzyć krawędź:wink: Szkoda że nie wspomniałeś jednym słowem, że te RC4SC też nie są pierwszej ostrości, przecież osełkę mam zawsze z sobą, miałbyś okazję się przekonać że zepsuć się krawędzi nie da, może być tylko lepiej, a czuć to niesamowicie, bo masz okazję wyczuć tą różnicę w tych samych warunkach śniegowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.