idealist Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Wątek zakładam przyszłościowo, bo przecież dopiero co wróciliśmy z wypadu w Alpy. Tak się składa, że to ja zazwyczaj organizuje wyjazdy dla naszej grupy i do tej pory wybór padał na Austrię, co mi bardzo pasuje, bo ten kraj mi po prostu leży pod każdym względem. Tym niemniej warto wziąć pod uwagę też inne kierunki i tutaj chciałabym poradzić się bardziej doświadczonych, którzy zechcieliby pokusić się o małe porównanie tych dwóch krajów pod względem: - infrastruktury i przygotowania stoków, warunków narciarskich - cen (kwater, jedzenia w sklepach i na stoku) - nie oczekuję tutaj detali, ale bardziej oceny gdzie drożej, gdzie taniej - dostępności kwater typu duży apartament dla ok.10 osób - funkcjonowania skibusów (w Solden, gdzie teraz byliśmy, było to rozwiązane po prostu genialnie. Od 8.20 skibus z Langenfeld odjeżdżał co 10 minut, na przystankach były wyświetlacze z czasem pozostałym do odjazdu.) To chyba najważeniejsze punkty, bo kwestia większej odległości, a co z tym związane dłuższego czasu dojazdu i większych kosztów paliwa jest oczywista. Będę też wdzięczna za inne spostrzeżenia i przemyślenia. Z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TCarving Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Witaj z mojego punktu widzenia Austria jest poprostu Niemiecka czyli wszstko jest poukładane ale jest trochę drożej pozatym standardy w wiekszości regionów są podobne /bardzo dobre/. Natomiast Włochy a dokładnie Tyrol południowy bo ten teren znam jest troche tańszy, kwatery są bardzo dobre i infrastruktura przyjazna a pogoda bardziej stabilna. Pozostałych regionów nieznam:( 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Nie da się w prosty sposób tego porównać, już w obrębie samej Austrii czy Włoch różnice cen pomiędzy topowymi ośrodkami a tymi mniej topowymi czy drugą ligą są ogromne, ceny moim zdaniem są bardzo zbliżone, można rzec takie same, nie wyciągałbym wniosków np porównania na niewielkiej czy żadnej próbie. We Włoszech za mieszkanie na 4-5 osób w bliskiej odległości stoku płaciłem od 450 E (Plose) do 750 Euro (Selva - Val Gardena poza sezonem, to samo mieszkanie w sezonie ponad 1000 E), w Austrii rozpiętość niemal identyczna w porównywalnych ośrodkach, nie widzę różnicy, która miałaby znaczenie. Przygotowanie tras to też raczej kwestia ośrodków i trafienia na warunki, genialnie trasy robią na Kronplatzu, gorzej nieco W Fiemme czy Fassie co nie znaczy, że źle, w Austrii też są ośrodki z genialnym przygotowaniem i te z nieco słabszym gdzie mógłbym się czepiać. Jak dla mnie jest bardzo porównywalnie, reszta to kwestia gustu, czasu dojazdu czy indywidualnych preferencji 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanatyk Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Różnica jest na pewno w pogodzie i o ile w Austrii zimno i pada to we Włoszech może być stabilna lampa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WIND Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Może ale nie musi. Fakt że na pewno we włoszech pogoda jest stabilniejsza lecz w austrii z kolei jest zawsze więcej śniegu. Np podczas olimpiady zimowej w turynie cały tydzień we włoszech wiało i padało, nawet w niskich partiach widoczność była znikoma. W zeszłym roku z kolei w solden nie widziałem przeez tydzień żadnej chmurki - temperatura od -5 do 0 st. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 ja wróciłem właśnie z Włoch , był to nasz 21 wypad ( 1 Szwajcaria , 5 Włochy i 15 Austria ) I pogodę można mieć fajną wszędzie jak się ma szczęście :applause: Osobiście nie widzę w tych ośrodkach gdzie byłem różnic w przygotowaniu tras , bardzie w charakterystyce regionu Ceny podobne i dla mniej najfajniejszy jest , niby włoski południowy Tyrol , gdzie już pogoda włoska a organizacja prawie jak w Austrii :tongue: Odległości dla mnie nie stanowią problemu bo 150 - 200 km po autostradzie to tyle co nic Więc każdy musi sam zdecydować czego szuka i jakie są jego preferencje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanatyk Napisano 24 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2012 Porównując pamiętajmy, że Włochy to nie tylko Dolomity, ale również Aosta i Piemont. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregre0 Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 I pogodę można mieć fajną wszędzie jak się ma szczęście :applause: To prawda, ale statystyka moich wyjazdów (bardziej zrównoważony podział Włochy/Austria) wskazuje na znacznie większą szansę na ładną pogodę we Włoszech. Osobiście nie widzę w tych ośrodkach gdzie byłem różnic w przygotowaniu tras , bardzie w charakterystyce regionu Z podkreśleniem tego ostatniego. Każdy ośrodek jest inny, ma coś fajnego, jakąś zaletę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_br Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 (edytowane) Patrząc z perspektywy 3 wyjazdów do Włoch i 4 do Austrii: - pogoda wcale nie pewniejsza we Włoszech, a częściej więcej śniegu w Austrii - infastruktura zależy głównie od regionu i jego wielkości a nie kraju - ponieważ też jestem organizatorem dla większej ekipy mam trudności ze znalezieniem całego domu na wynajem we Włoszech (w AT jest o to zdecydowanie łatwiejsze), standard apartamentów/kwater trochę lepszy w AT - ceny na stoku i w sklepach porównywalne- no może minimalnie w Italii trochę drożej - dla mnie bezcenną różnicę robi język! Jak miło usłyszeć: "o mamamija - molto bomabardino" przy spektakularnym upadku (przy wsiadaniu na kanapę!!!!) a nie równie miłe słowa po niemiecku:biggrin: - no i dla piwoszy Austria to raj! a we Włoszech mają okropne piwo i jeszcze twierdzą że "grande" to 0,4 l:stupid: Edytowane 25 Styczeń 2012 przez pawel_br 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Ze wszystkim bym się zgodzie oprócz piwka,PERONI jedno z lepszych piw jakie piłem :smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marczello Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Wg mnie Austria jest ciekawszym wyborem.Takie miejsca jak Saalbach-Leogang , Zillertal Arena , Obertauern , SkiAmade itd itd. Kwatery można dostac taniej, jest bliżej od Polski , w knajpach taniej . No ale do Włoch też trzeba pojechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Ze wszystkim bym się zgodzie oprócz piwka,PERONI jedno z lepszych piw jakie piłem :smile: Peroni nie kwalifikuje się do nazwania go piwem, to co najwyżej przyjemny napój gazowany piwopodobny, moja znajoma na temat takich wyrobów stworzyła fajne stwierdzenie: piwo śniadaniowe :biggrin: W Austrii też z dobrym piwem nie jest jakos super ale takie rzeczy jak np Murauer Martzen czy Zillertal można wypić z dużą przyjemnością, no i cena piwa ok - we Włoszech ceny piwa są skandaliczne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WIND Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Ze wszystkim bym się zgodzie oprócz piwka,PERONI jedno z lepszych piw jakie piłem :smile: Z całym szacunkiem marcinn ale piwoszem to Ty raczej nie jesteś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Z całym szacunkiem marcinn ale piwoszem to Ty raczej nie jesteś. Pewnie nie,ale naprawde smakuje mi ten napój gazowany http://www.kp.pl/nasze-marki/peroni/ ,tylko ta ceny :eek: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zolwik Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Bo we Włoszech nie pije się piwa tylko wino które należy do tańszych. a co do jedzenia to czy w Austrii na stoku zjesz posiłek obiadowy za 7-8 euro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WIND Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Bo we Włoszech nie pije się piwa tylko wino które należy do tańszych. a co do jedzenia to czy w Austrii na stoku zjesz posiłek obiadowy za 7-8 euro? Na stoku tak od 6-15 e. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
idealist Napisano 25 Styczeń 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Zdecydowanie tak. W Solden, uważanym za jeden z droższych ośrodków, w knajpie na lodowcu codziennie było danie dnia za niecałe 8 Euro. Porcje słuszne i bardzo smaczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miraz Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Ceny z ubiegłego tygodnia Zillertal Arena ; danie dnia 7,8 ; zupa dnia -pomidorowa 2,5 ;gulaszowa+bułka 3,5 ; kakao 2,5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Z całym szacunkiem marcinn ale piwoszem to Ty raczej nie jesteś. Jak rozumiesz słowo piwosz? Czy to synonim pijoka? Czyzby Peroni miało zbyt mało alkoholu, zbyt delikatny smak dla podeszwowatego języka i starotrampkowej aury w ustach aby poczuć jego delikatny smak? Zauważ, że są tacy co piwa pić nie muszą, często piją soki, sprite czy choćby wodę. Ale prawda jest też taka, że do kawału tłustego mięsa z grila, lepiej pasuje piwo "cięższe", bardziej gorzkie, np. Staropramen czy inne czeskie! Włochy są inne, trochę inni ludzie, inne nastroje i klimat. Trochę bałaganiarze, trochę nieroby, trochę macho i donny - mają trochę wspólnych cech z nami, na pewno więcej niż Austriacy. I właśnie za to Włochy lubię! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WIND Napisano 25 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2012 Jak rozumiesz słowo piwosz? Czy to synonim pijoka? Czyzby Peroni miało zbyt mało alkoholu, zbyt delikatny smak dla podeszwowatego języka i starotrampkowej aury w ustach aby poczuć jego delikatny smak? Zauważ, że są tacy co piwa pić nie muszą, często piją soki, sprite czy choćby wodę. Przez "piwosza" rozumiem człowieka który zna i lubuje się w piwach. Co nie znaczy oczywiście że musi pić ich dużo. Peroni jak i inne włoskie specjały nie zasługują moim zadniem żeby nazywać je piwem. Za to kuchnia włoska nadrabia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 26 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2012 miało być Austria czy Włochy a jest : piwo czy sok czarne czy białe a prawda taka że żadnego zwolennika Austrii nie przekonasz do Italii i odwrotnie zawsze przy ładnej pogodzie w Polsce można stwierdzić iż to już Hiszpania a piwo w Italii faktycznie duże :eek: 0,4 ! kosztuje obecnie 3,5 - 4 eu ale raczej nie piwo decyduje o miejscu wyjazdu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobs Napisano 26 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2012 letki spam...na Czarnej Górze obiadek 12 eu bez kawy :biggrin: Więc czy 15 ojro za pełny obiad za miedzą to dużo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marczello Napisano 26 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2012 miało być Austria czy Włochy a jest : piwo czy sok czarne czy białe a prawda taka że żadnego zwolennika Austrii nie przekonasz do Italii i odwrotnie zawsze przy ładnej pogodzie w Polsce można stwierdzić iż to już Hiszpania a piwo w Italii faktycznie duże :eek: 0,4 ! kosztuje obecnie 3,5 - 4 eu ale raczej nie piwo decyduje o miejscu wyjazdu Czy te jedzenie, piwo ma takie duże znaczenie?Wiekszosc nas jezdzi do apartamentów , na miejscu w barach nieliczni sie odżywiaja . Patrzac na koszta to zdecydowanie lepiej wychodzi Austria. Szukam teraz w regionie AltaBadia czegos na przyszły rok dla wiekszej grupy ludzi i ceny jakie mi sa oferowane to zdecydowani wyzsze niz w Austrii. Koszt karnetów także w IT jest wyższy , dzieci od 9 lat w IT musza płacic juz grube EUR za karnety , gdzie w AT są liczone jako kinder i karnet jest ok50% dorosłaego. AUSTRIA - tak bym poradził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 26 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2012 ja płaciłem za super dom 20 eu za osobę dorosłą i 16 za dzieciaka dom bardzo duży i to było z marżą pośrednika ( myślę iż ok 20% ) 6 sypialni , 5 łazienek salon kuchnia to czy to tak dużo ? wszystko jest względne , zgodzę się iż w Austrii jest inaczej ( większy ład i porządek ) strony internetowe też bardziej przyjazne ale.............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fikol Napisano 26 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2012 ale takie rzeczy jak np Murauer Martzen Maerzen ; Märzen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.