son Szczyrk Mountain Resort (Szczyrkowski Ośrodek Narciarski)

[hupon]

Dlatego na Skrzyczne wybiorę się dopiero, jak dosypie i będzie można korzystać ze wszystkich tras do samego dołu, a tak zdarzyło się ostatnio dwa albo trzy lata temu. "Katowanie" się na jednej trasie wśród tłumu nie sprawia frajdy i jest po prostu niebezpieczne, a najlepsze z wczorajszego wypadu to były widoki.W najbliższych dniach - SON, jeżeli pogoda będzie bardziej zachęcająca.

[nord100]

Wydaje mi się, że Słowacy powinni też przejąć (kupić) Duże Skrzyczne i przebudować to, co COS zepsuł. Zbudować gondolę na Duże Skrzyczne z stacją pośrednią wyprzęganą. A nie jakąś prowizorką z podchodzeniem, taśmą i utrudnieniami. Przecież mamy XXI wiek. Ta góra na to zasługuje. Wiem, że na Duże Skrzyczne ochotę ma wielu inwestorów.

Myślę,że dla dobra tego regionu i narciarzy, SON powinien połączyć się z COSem. Wtedy to ma sens. Jedynym gwarantem i doświadczeniem na te inwestycje w obecnej chwili jest TMR. To tyle jeśli chodzi o 27 km tras narciarskich. Najwięcej w Polsce.

Nie wiem jak potoczą się sprawy Pilska? I tu życzę powodzenia spółce z Istebnej. Wiadomo im więcej rozdrobnienia, tym większa konkurencja, tym tańsze bilety za przejazdy i chęć zwiększania komfortu ośrodków.

[SB]

Nie wiem jak potoczą się sprawy Pilska? I tu życzę powodzenia spółce z Istebnej. Wiadomo im więcej rozdrobnienia, tym większa konkurencja, tym tańsze bilety za przejazdy i chęć zwiększania komfortu ośrodków.

No i tu kolego nie jesteś na bieżąco,

Bo spółka z Istebnej prawie że już się pozbyła Pilska, co prawda nie sprzedali jeszcze, ale to kwestia najbliższych miesięcy, a nowym właścicielem będzie TMR, czli jest odwrotnie jak sobie byś życzył, bo "pociągnięcia" dążą do monopolizacji, a nie zwiększenia konkurencji:rolleyes::.

[johnny_narciarz]

Wiadomo im więcej rozdrobnienia, tym większa konkurencja, tym tańsze bilety za przejazdy i chęć zwiększania komfortu ośrodków.

Ja mam wrażenie,że to prowadzi czasem do dziadostwa - ostatnie doświadczenia. Uruchamia się ośrodki,zanim faktycznie będzie warstwa śniegu,pozwalająca na bezpieczne szusowanie. Może jest i taniej,ale co komu z tego,kiedy po szusach trzeba "wrzucić narty na maszynę",a czasem nawet pozostaje zutylizować... :sorrow:

[johnny_narciarz]

Wiadomo im więcej rozdrobnienia, tym większa konkurencja, tym tańsze bilety za przejazdy i chęć zwiększania komfortu ośrodków.

Ja mam wrażenie,że to prowadzi zazwyczaj do dziadostwa - ostatnie doświadczenia. Uruchamia się ośrodki,zanim faktycznie będzie warstwa śniegu,pozwalająca na bezpieczne szusowanie.Nikt się nie zastanawia,czy wyciąg jest adekwatny do szerokości/ilości tras.Zamiast poprawiać jakość,szuka się sposobów na osiągnięcie celu biznesowego,kosztem klientów,coś jak wyrób seropodobny... Może jest i taniej,ale co komu z tego,kiedy po szusach trzeba "wrzucić narty na maszynę",a czasem nawet pozostaje zutylizować... :sorrow:

[andrzej1982]

Sylwester miał na to wpływ, ale nigdy na trasach SON (oczywiście przez orczyki) nie było takiego tłoku jak w zmodernizowanych ośrodkach gdzie są kanapy.

Modernizacje powoli obejmują większość ośrodków, a tras nie przybywa. Nie podoba mi się to.

Nawet dość trudne trasy nie odstraszają początkujących narciarzy (przykład z ostatnich dni to Skrzyczne).

Jest kanapa jest jazda.

Doświadczyłem tego na Rohace - wiem o czym piszesz, nie myślałem że kiedykolwiek to napisze, ale trzeba przyjąć punkt widzenia SB i jego ekipy - "jedyny słuszny kierunek" lub treningi sportowe - trasy zarezerwowane.

[andrzej1982]

Wydaje mi się, że Słowacy powinni też przejąć (kupić) Duże Skrzyczne i przebudować to, co COS zepsuł. Zbudować gondolę na Duże Skrzyczne z stacją pośrednią wyprzęganą. A nie jakąś prowizorką z podchodzeniem, taśmą i utrudnieniami. Przecież mamy XXI wiek. Ta góra na to zasługuje. Wiem, że na Duże Skrzyczne ochotę ma wielu inwestorów.

Myślę,że dla dobra tego regionu i narciarzy, SON powinien połączyć się z COSem. Wtedy to ma sens. Jedynym gwarantem i doświadczeniem na te inwestycje w obecnej chwili jest TMR. To tyle jeśli chodzi o 27 km tras narciarskich. Najwięcej w Polsce.

Nie wiem jak potoczą się sprawy Pilska? I tu życzę powodzenia spółce z Istebnej. Wiadomo im więcej rozdrobnienia, tym większa konkurencja, tym tańsze bilety za przejazdy i chęć zwiększania komfortu ośrodków.

Skrzyczne od początku istnienia nie przyniosło straty pieniężnej jak i Kasprowy, poza tym w historii jest to Góra, którą to zna każdy Polak i co 3 jeżdżący na niej jeździł

[Slash0r]

Mam pytania natury punktowo-technicznej.

1. Czy nowe karnety zbliżeniowe promocyjne TMRu z napisem gopass można zarejestrować na stronie gopassu by mieć zniżkę np. na Tatralandię?

2. Czy karnet promocyjny (55 pkt za 50zł) można normalnie doładować w kasie, tak żeby potem nie było problemu ze zwrotem czy lepiej wykorzystać wszystkie punkty i wymienić plastik? Na tym jest napisane "promocyjny blablabla" co powoduje odbijanie sie od okienka przy próbie zwrotu punktów.

3. Ile ważne są punkty na normalnym karnecie i ile na promocyjnym? Do 20 kwietnia?

[JaroW]

Odpowiedź na pytanie nr 2:

Karnet promocyjny:

1. minus - nie można zwrócić pozostałych nie wykorzystanych punktów.

2. plus - za 50 zł. dostajesz 55 zł. i ostatni wyjazd zrobisz na wyciągu za 5 punktów jeżeli zostało Ci np 1 punkt.

JaroW

[hupon]

Na parkingu przy Julianach byłem o 7:40 (jeszcze można było zaparkować :happy:), przy kasie 5 minut (karnet 3-godzinny), pierwszy wyjazd o 8:01. Zjechałem Golgotą, a tam kolejka do kasy na co najmniej 20 minut, chciałem jeszcze parę razy zjechać, a tu niespodzianka - wyciąg nie działa, na pytanie, kiedy ruszy pan orczykowy rzucił, że za pół godziny. No to ja na Halę Skrzyczeńską, tam na szybko :wink: 6 razy, zauważyłem, że Golgota jest czynna, no to do Soliska, a tu armageddon - kolejka do kasy pod Golgotą kończy się na podjeździe na parking wzdłuż potoku (ok. godziny stania). Wyjechałem na Pośredni, tu jeszcze kilka zjazdów na Julianach, duża herbata z miodem i cytryną w Rudym Kocie (był, a jakże i sępił :laughing: żarcie od narciarzy) i o 11-tej na parking, a tu mina - moje auto obstawione tak, że nie można wyjechać, ale za szybą jednego z nich kartka z numerem telefonu, pod który dzwonię i za pięć minut mogę wyjeżdżać do domu, po drodze oglądając co się dzieje przy parkingach, poboczach i na chodniku i placu pod COSem.

I żałuję (jednak dużo ludzi), i nie żałuję (ładna pogoda, dobre warunki, najdłużej stałem 10 minut) dzisiejszego wyjazdu, ale gdybym był o 15-20 minut później, to pewnie żałowałbym, że w ogóle przyjechałem.

Żona podsumowała mój dzisiejszy wyjazd tak: taki stary, a taki głupi.

[Gość]

Mam pytania natury punktowo-technicznej.

1. Czy nowe karnety zbliżeniowe promocyjne TMRu z napisem gopass można zarejestrować na stronie gopassu by mieć zniżkę np. na Tatralandię?

2. Czy karnet promocyjny (55 pkt za 50zł) można normalnie doładować w kasie, tak żeby potem nie było problemu ze zwrotem czy lepiej wykorzystać wszystkie punkty i wymienić plastik? Na tym jest napisane "promocyjny blablabla" co powoduje odbijanie sie od okienka przy próbie zwrotu punktów.

3. Ile ważne są punkty na normalnym karnecie i ile na promocyjnym? Do 20 kwietnia?

GOPASS działa w SZczyrku???? a mnie odpisali z TMRu że jeszcze nie w tym roku? :eek:

[leitner]

Czy pomiędzy SONem a COSem jest jakieś połączenie np. bus? Domyślam się, że taki wynalazek jak darmowy skibus nie dotarł jeszcze w tamte strony.

A i czy ze Skrzycznego da się zjechać bez używania kijków na Małe Skrzyczne? Ostatni raz byłem tam jakieś 10 lat temu i to na sankach:laughing: a wybieram się tam w piątek lub sobotę.

[JC]

Czy pomiędzy SONem a COSem jest jakieś połączenie np. bus? Domyślam się, że taki wynalazek jak darmowy skibus nie dotarł jeszcze w tamte strony.

A i czy ze Skrzycznego da się zjechać bez używania kijków na Małe Skrzyczne? Ostatni raz byłem tam jakieś 10 lat temu i to na sankach:laughing: a wybieram się tam w piątek lub sobotę.

Busa nie ma, kije się przydadzą

[magelan]

I to nas dzieli od Österreich niestety:sorrow:

Edytowane 27 Styczeń 2015 przez magelan

[matei]

Czy pomiędzy SONem a COSem jest jakieś połączenie np. bus? Domyślam się, że taki wynalazek jak darmowy skibus nie dotarł jeszcze w tamte strony. A i czy ze Skrzycznego da się zjechać bez używania kijków na Małe Skrzyczne? Ostatni raz byłem tam jakieś 10 lat temu i to na sankach:laughing: a wybieram się tam w piątek lub sobotę.

jako systemowe rozwiązanie to nie ma o czym mówić, ale jak ktoś chce to jak najbardziej jest komunikacja Solisko-powrót do auta pod Skrzyczne (przy kolejce jest przystanek), jeździ prywatny bus i regularny PKS:- sami często korzystamy, to przystanek startowy czyli na Solisku:

to aktualny rozkład (zupełnie pomijając estetykę i czytelność i informację o tym - ale to ma się zmienić):

- z dwojga zdecydowanie lepszy jest PKS (rozklad po prawej)- porządne nowe autobusy i dużo miejsca na sprzęt w środku - no i oni trzymają się rozkładu

bilet kosztuje 2,50 PLN - można się oburzać że nie darmowy, ale zanim powstaną inwestycje to przecież TMR nie będzie miał interesu żeby to zmienić. zresztą umówmy się, to jest symboliczna cena.Jak ktoś chce to się da, zresztą można analogicznie w drugą stronę - ale skibus prawdziwy musi docelowo powstać i tak.

Edytowane 28 Styczeń 2015 przez matei

[jata_70]

Czy pomiędzy SONem a COSem jest jakieś połączenie np. bus? Domyślam się, że taki wynalazek jak darmowy skibus nie dotarł jeszcze w tamte strony.

A i czy ze Skrzycznego da się zjechać bez używania kijków na Małe Skrzyczne? Ostatni raz byłem tam jakieś 10 lat temu i to na sankach:laughing: a wybieram się tam w piątek lub sobotę.

a do czego ten bus jest Ci potrzebny? wybierasz się na jeden dzień do Szczyrku? że chcesz zaliczyć wszystko naraz, wszystkie górki, każdą trasę jednego dnia? po co?

w każdym ośrodku można tyle pojeździć, że latanie po wszystkich trasach jest bez sensu

większość narzekaczy i krytykujących wynajduje niepotrzebne problemy

[mig12345]

a do czego ten bus jest Ci potrzebny? wybierasz się na jeden dzień do Szczyrku? że chcesz zaliczyć wszystko naraz, wszystkie górki, każdą trasę jednego dnia? po co?

w każdym ośrodku można tyle pojeździć, że latanie po wszystkich trasach jest bez sensu

większość narzekaczy i krytykujących wynajduje niepotrzebne problemy

Przeciez 20km trasy to do pierwszej przerwy na piwo..... a co potem? ....

Edytowane 28 Styczeń 2015 przez mig12345

[jata_70]

Przeciez 20km trasy to do przerwy na piwo..... a co potem? ....

a po piwie policjanty Cię namierzą, odbiorą narty, zapakują w busa i odeślą do domu:biggrin:

[marcinn]

a po piwie policjanty Cię namierzą, odbiorą narty, zapakują w busa i odeślą do domu:biggrin:

Dobrze że nie milicjanty bo byś jeszcze blondynką po plecach dostał :tongue:

[mig12345]

a po piwie policjanty Cię namierzą, odbiorą narty, zapakują w busa i odeślą do domu:biggrin:

Bosh... na stoku? jakimm prawem?

Od zasponsorowania młodej kursu jeżdze z kierowcą. Przyznam, że to nowa jakość.... :-)

Edytowane 28 Styczeń 2015 przez mig12345

[leitner]

a do czego ten bus jest Ci potrzebny? wybierasz się na jeden dzień do Szczyrku? że chcesz zaliczyć wszystko naraz, wszystkie górki, każdą trasę jednego dnia? po co?

w każdym ośrodku można tyle pojeździć, że latanie po wszystkich trasach jest bez sensu

większość narzekaczy i krytykujących wynajduje niepotrzebne problemy

Od razu narzekacze i krytykujący! Po prostu chciałbym zjechać zieloną trasą ze Skrzycznego

A zaliczyć chcę wszystko zwłaszcza, że cały ośrodek nie jest otwarty. Poza tym ten jeden dzień pewnie będę jeździć od rana do wieczora.

[johnny_narciarz]

Od razu narzekacze i krytykujący! Po prostu chciałbym zjechać zieloną trasą ze Skrzycznego

A zaliczyć chcę wszystko zwłaszcza, że cały ośrodek nie jest otwarty. Poza tym ten jeden dzień pewnie będę jeździć od rana do wieczora.

Ja też lubię zaliczyć całość za jednym razem,bo wtedy tych tras jest nawet sporo.

Przejechanie ze Skrzycznego na Małe jest bezproblemowe.Trzeba się kilka razy odepchnąć,ale w większości się jedzie.Mi to zajęło może 5 min.W drugą stronę gorzej,ale ponoć też jest jakaś ścieżka - Góral spod Skrzycznego kiedyś to obczajal. Tak więc powrót busem bądź PKS,a tych jeździ sporo.Warto tez przed wyjazdem odpisać sobie rozkład jazdy ze strony PKS-u.

http://www.pks-bielsko.pl/viewpage.php?page_id=10

[janek57]

Od razu narzekacze i krytykujący! Po prostu chciałbym zjechać zieloną trasą ze Skrzycznego

A zaliczyć chcę wszystko zwłaszcza, że cały ośrodek nie jest otwarty. Poza tym ten jeden dzień pewnie będę jeździć od rana do wieczora.

Dwa lata temu zjeżdżałem bez problemu ze Skrzycznego na Małe Skrzyczne. Teraz też da radę ,ale śniegu jest niezbyt dużo bo około 30cm. Masz racje w SON mało tras czynnych a przygotowanie ich, podobnie jak za poprzedniego właściciela ,,średnie'. Może z rana lepiej a ja zwykle jeżdżę w godzinach 11-14-ta.Według mnie to MTR -u nie tłumaczy szczególnie ,że podnieśli ceny. Tras otwartych mniej jak za ,,Staszka''. Szczerze mówiąc to w poniedziałek trochę się na Słowaków wkurzyłem i ograniczam wizyty w SON do jednego razu w sezonie. Czas pokaże co z szumnych zapowiedzi typu gondola ,kanapy zrealizują i ile będziemy za te luksusy płacić:

Edytowane 28 Styczeń 2015 przez janek57

[fundu]

Obstawiam, ze za calodniowy dowala cena 120-130 zl niestety - patrzac na to co w Ojro proponuja

Dwa lata temu zjeżdżałem bez problemu ze Skrzycznego na Małe Skrzyczne. Teraz też da radę ,ale śniegu jest niezbyt dużo bo około 30cm. Masz racje w SON mało tras czynnych a przygotowanie ich, podobnie jak za poprzedniego właściciela ,,średnie'. Może z rana lepiej a ja zwykle jeżdżę w godzinach 11-14-ta.Według mnie to MTR -u nie tłumaczy szczególnie ,że podnieśli ceny. Tras otwartych mniej jak za ,,Staszka''. Szczerze mówiąc to w poniedziałek trochę się na Słowaków wkurzyłem i ograniczam wizyty w SON do jednego razu w sezonie. Czas pokaże co z szumnych zapowiedzi typu gondola ,kanapy zrealizują i ile będziemy za te luksusy płacić:

[Ratrak]

W drugą stronę gorzej,ale ponoć też jest jakaś ścieżka - Góral spod Skrzycznego kiedyś to obczajal.

No jest, ale tej zimy chyba za mało śniegu na takie szaleństwa .

Janku, ja byłbym za tym by dać Słowakom trochę czasu. Teraz ogarniają burdel w papierach, który zostawił Richter, a argument, że teraz jest otwartych mniej tras niż za Richtera uważam za słaby..

Dla mnie 100-120 zł za całodzienny karnet na cały Szczyrk czyli COS, SON i Beskidek (wszystko z nową infrastrukturą, naśnieżaniem itd.) to byłaby cena do przyjęcia.