Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

szew137

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, mamad napisał:

Tu mi chodzi o to że to uczenie dziecka olania zakazów. Rogatki zamknięte ale co tam jak rodzice te małe dzieci prowadzą bo nic nie widać. Pasy zapinamy ale tata nie zapina. Przykład idzie z góry. To byla narażenia na utratę zdrowia i życia i Ci rodzice powinni dostać wezwanie. Ja się nauczyłem szybko. Córka mnie zapytała czemu ona musi zapinnać pasy a Ty tata teraz ich nie masz. Wtedy dopiero sobie uświadomiłem że to my rodzice jesteśmy dla nich wzorem i to my musimy robić to co mówimy.

Bezwzględnie tak. Nastolatki (tak over 13 autorytetem staje się kolega i Internet) już nie, ale młodsze dzieci bardzo naśladują rodziców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, zipp1001 napisał:

ehh, przypomniało mi się jak roku pewnego była taka zima, że autobusy(niebieskie ogórki) kończyły bieg na starym dworcu w centrum Szczyrku(był koło Żylicy?).

Na nartach, łyżwą, zjechałem środkiem drogi z Soliska do centrum. Droga była pokryta kilkucentymetrową warstwą czarnego lodu :D

Hmm, teraz wahadłowy bus z Soliska pod gondolę nie zadowala narciarzy... takie czasy

 

No tak, kiedyś np. jak się zjechało FIS-em do końca (boczna ulica), to trzeba było zapindalać pieszo z 1,5 km. A między ośrodkami - to samo. Wiele razy tak zapindalałem.

Pamiętam też wejście na Halę Miziową pieszo, jak nigdzie indziej nie było śniegu. Na Stożku 1 km spaceru od parkingu to była norma. Dziś dla wielu: nie do pomyślenia. Dlatego stacje bez wieeeeeelkich parkingów mają problemy.

Po raz kolejny stwierdzam: Rozwój ośrodka powoduje, że aspiracje też rosną i przyjeżdża inny klient: wymagający pełnego serwisu i luksusu.

W Nassfeld jak parking nr 1 się zapełnia to z parkingu nr 2 jeździ autobusik, aby ... narciarze się nie zmęczyli. Odległość: na oko może 150 m! Dla mnie to był szok!

Ale trzeba się przygotować na takie wymagania. Z drugiej strony, jak stacje rozpieszczą klientów, to tak ich sobie wychowają i potem będzie awantura, że o godz. 15-tej na trasie X nie ma sztruksu!

My, starzy narciarze, możemy się z tego śmiać i na to narzekać, ale tak niestety jest...

  • Like 5
  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, JC napisał:

Jeżeli macie ochotę zobaczyć, jak w środę wyglądały trasy w Szczyrk Mountain Resort, zapraszam do oglądania "moich wypocin" po wizycie w Szczyrku :)

 

To podnoszenie standardu o którym mówisz zaczęło się moim zdaniem od budowy nowej stacji narciarskiej BSA. Od tego czasu już nikt nie mówił, że jakaś stara kanapa stoi na granicy z przeznaczeniem na Juliany. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Podobno była już kupiona...

Fakty są takie, że TMR kupując zgliszcza doszedł do wniosku, że półśrodki nie mają sensu. Jak już inwestować, to na 15-20 lat do przodu, a nie na 5.

W czasie, gdy w Szczyrku nic się nie działo, takie stacje jak:

- Śnieżnica,

- Małe Ciche,

- i parę innych,

zdążyły 1. zainstalować czterosobowe krzesło niewyprzęgane 2. zamienić po paru latach na nowocześniejsze wyprzęgane.

A tu było, jak było...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Ostek napisał:

to cytat z FB ośrodka, ktoś coś wie więcej na temat jazdy od 7:30 i się podzieli informacją?

Analogicznie jak w Jasnej czy Szpindlu, poranna jazda (jeszcze przed oficjalnym otwarciem ośrodka) na pustych i wyratrakowanych trasach, być może dodatkowo ze śniadaniem. To oczywiście dodatkowo płatna opcja, na obecną chwilę jeszcze niedostępna w cenniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, johnny_narciarz said:

To coś jak PPV w TV - płacisz abonament, a i tak za coś niby ekstra musisz dopłacić osobno... ;)

to jest fajna opcja i stosowana w wielu ośrodkach - myślę, że chętni się znajdą 🙂

Zamiast polować na sztruks po zamknięciu ośrodka(jak było na golgocie przed otwarciem jazdy nocnej), płacisz i masz :D

No, OK trzeba być jeszcze o 7:30 na stoku :(

(ehh, rozmarzyłem się, na golgocie po wieczornym ratrakowaniu, na pustej trasie ~8dych można było lecieć 🙃

to se nevrati :( )

Edytowane przez zipp1001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, zipp1001 napisał:

to jest fajna opcja i stosowana w wielu ośrodkach - myślę, że chętni się znajdą 🙂

Jak dla mnie, to takie coś nie powinno istnieć, tak jak PPV w TV. To jest próba wyssania większej kasy od klienta za coś, co powinien otrzymywać w cenie normalnego karnetu, czyli wyratrakowaną trasę. Jak będziemy się godzić na "oddanie palca, to sięgną po całą rękę" - czemu by nie wprowadzić dodatkowej opłaty za wchodzenie np. bez kolejki, jak było kiedyś?

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.12.2018 o 22:00, JC napisał:

Wyjaśnię, że trasy takiej jak "trójka" w SMR nie da się przygotować na poczekaniu. To zabiera wiele godzin.
Idąc Twoim tokiem myślenia, nie powinni otwierać ośrodku, bo jest prognozowany wiatr. Takie sytuacje się zdarzają wszędzie. Sam kilka razy byłem "uwięziony" w górach z powodu wiatru czy śniegu. Nikt nie marudził, tylko starał się bezpiecznie wrócić na dół, bez względu na czas jaki to zabierało. Żeby nie być gołosłownym za przykład mogę podać huragan stulecia na lodowcu Kitzsteinhorn - byłem wtedy na górze. Nikt nie marudził, że trzeba czekać.

Akurat jeśli chodzi o prognozowanie prędkości wiatru to prognozy są bardzo precyzyjne. Więc ani w Alpach ani w Szczyrku nie powinno to być dla właścicieli wyciągów żadnym zaskoczeniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi raz w tym tygodniu w Szczyrku. Tym razem na dwa dni.

Pogoda dzisiaj trudna, trochę deszczu, wiatru i deszczu ze śniegiem. Trasy jak na takie warunki świetnie przygotowane. Trasa nr 3 bez zastrzeżeń. Natomiast odwilż sporo złego zrobiła trasie nr 4, wiele przetarc, ale da się je bezpiecznie ominąć. Dwójka z Małego Skrzycznego też trochę przetarc. Przez większość dnia powyżej hali skrzyczenskiej chmury. Raz wyżej, raz niżej. Na szczęście nic nie wyłączali, choć gość z obsługi gondoli mówił że były plany aby ją wyłączyć o 13. Na szczęście wiatr wzmogl się na sam koniec dnia więc jazda była praktycznie do końca. Przez cały dzień niewiele ludzi. Zero kolejek do kolejek. Sama jazda wyśmienita. Mam nadzieję że jutro będzie podobnie albo lepiej zwłaszcza, że wiatr ma być mniejszy. I obiecane kilka fotek. 

20181222_105225.jpg

20181222_144607.jpg

20181222_145204.jpg

20181222_134518.jpg

20181222_154123.jpg

  • Like 14
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...