son Szczyrk Mountain Resort (Szczyrkowski Ośrodek Narciarski)

[shuger]

4 godziny temu, Zaba_osw napisał:

Druga rzecz... To się w sumie tyczy i mnie bo sam dałem się w to wplątać... Nie rozumiem dlaczego wchodzimy w polemikę z nimi... Może jak przestaniem im odpowiadać, to im się znudzi...

Nie schlebiaj sobie. To co napisałeś z polemiką nie ma nic wspólnego. Z resztą z faktami się nie polemizuje, można je jedynie podważyć....Spróbujesz?Poświęciłem chwilę mojego czasu i na 15 Twoich postów na tym forum ponad połowa to jakieś zaczepki wobec użytkowników.... Proponuję zacząć pisać merytorycznie a nie opiniować wypowiedzi innych. Wtedy może też średnio na post będziesz otrzymywał ponad 4 polubienia. 3mam za Ciebie kciuki.
Teraz moja opinia: fakt że ostatnim miejscem z którego można było się dowiedzieć o przełożeniu otwarcia ośrodka była jego strona WWW jest KOMPROMITUJĄCY! Tyle w temacie.

4 godziny temu, Przemekc1 napisał:

Forma postu shuger to jedno i też uważam, że trochę przesada, ale co do treści to się zgadzam.

Forma? Nikogo nie obraziłem, nawet swojej opinii za bardzo nie wyraziłem... no może to ostatnie zdanie
Mój post to praktycznie same SUCHE FAKTY.  Takie widać najdosadniej trafiają do świadomości i jak się okazuje... są chętnie cytowane  
Myślę że żaden mężczyzna nie powinien mieć z tym problemu. Kobiety jeśli ten post uraził - przepraszam.

No to jeszcze coś w temacie:
Osobiście uważam że postawienie na lance zamiast armat to mimo wszystko dobry wybór. Z własnych obserwacji jakość śniegu z lanc jest lepsza niż z armat. Stoki śnieżone z armat przeciętnie szybciej robią się lodowe, może to właśnie dlatego że częściej są naśnieżane w temperaturach granicznych. Takie jest moje wrażenie.
Jest taki ośrodek nisko położony - niżej niż Szczyrkowski - Oravsky Podzamok. Tam wyłącznie naśnieżanie lancami i ile razy tam byłem to warunki są doskonałe. Jeden warunek. Nieograniczony dostęp do zimnej wody. Ośrodek leży nad rzeką.
Dlatego tak zwracałem uwagę jeszcze w październiku a nawet rok temu na temat zbiornika. Dzisiaj woda to najistotniejszy skarb ośrodków narciarskich. 100 000 m3 w Szczyrku to niezły zasób i za rok będzie można to odczuć bo przepustowość pompowni jest doskonała: 1500m3/h!!!!!. Czy będzie to wystarczające na wszystkie trasy? zobaczymy, ale na pewno na 3-4 dobrze naśnieżone od zera trasy tak.  
Trochę zahaczę o temat Chopoka. Tam planowane są kolejne 4!!! zbiorniki wodne. Na forum dyskutowano dlaczego nie otwarto tam wcześniej większej ilości tras... Z reguły przy takiej przepustowości wyciągów jak współcześnie -na trasach potrzebny jest sztuczny podkład. Właśnie dlatego jeśli nie ma wystarczającej ilości wody - to śnieży się tam tylko kilka tras i czeka na napełnienie zbiornika. O ile wysoko z mrozem dużych problemów nie ma to nisko...mroźne godziny są na wagę złota.

Edytowane 15 Grudzień 2017 przez shuger

[Spiochu]

Jeździłem dzisiaj w Szczyrku na COS i krótko mówiąc  jest to kompletna kompromitacja. W Szczyrku jest 5 nowych wyciągów ale skansen jak był tak jest. Na COS na wysokości 1200m n.p.m. śniegu ilości śladowe, warunki na trasie absolutnie tragiczne.  Son nie działa w ogóle. Karnety kupione online (zwykłe 3 dniowe) nie działają na górnym wyciągu COS i ludzie musieli płacić drugi raz żeby móc wyjechać. Pan na wyciąg nie wpuszcza i odsyła do kasy na dole bo to nie jego problem mimo że mają przy sobie faktury za karnet. Tradycyjnie na dole przy kasach brak nawet toalety, Na Jaworzynie jedna ale jak nie masz monety 2 zł to pozostaje Ci płotek. 

Dla porównania jutro rusza z powrotem Stożek w Wiśle. bardzo skromny ośrodek, którego nie stać na nowoczesne systemy naśnieżania. Zlokalizowany w podobnych warunkach klimatycznych i ze stromą, trudniejsza do naśnieżenia trasą. I jakie jeszcze argumenty znajdziecie by bronić Szczyrku?

Edytowane 15 Grudzień 2017 przez Spiochu

[moruniek]

A ja dzisiaj słyszałem taki żart w Jurgowie - gdzie aktualnie jeżdżę (to też skromy ośrodek, którego nie stać na tak wydajny i nowoczesny system naśnieżania) jaki ma Białka i chciałby mieć SMR (SON):

"Jak się chce to można ośrodek naśnieżyć, no chyba, że jest to w Szczyrku i biorą się za to Słowacy". 

A na poważnie, tu też wiało i są poprzewracane drzewa. Z ośrodków zwiało mnóstwo śniegu, ale porządnie przygotowany podkład z lodu został, dlatego można było je zreanimować w ciągu 2 dni po przejściu wiatru. 

Ja nie jestem specjalistą od systemów naśnieżania, ale mam kolegę który robi w branży (Supersnow). On się śmiał, że kiedyś oni jeździli podpatrywać Słowaków, dziś to oni powinni chyba raczej uczyć się od nich.

I jeszcze jedna dygresja, sezonówkę a w zasadzie 2, kupiłem bo liczyłem, że będę mógł pojeździć przed sezonem głównym i po sezonie głównym (kilka wyjazdów po 3-4 dni) i zwróci mi się jej koszt. Do tej pory byłem 4 dni ma Chopoku, jutro będę na TŁ, więc wykorzystam 5 dni na Słowackich stokach, ale z zaplanowanych 3 dni w Szczyrku nici. Niepokoi mnie też zapowiedź o otwarciu kilku tras od 22 grudnia, co to niby ma być ???? Otwieramy ośrodek czy jakąś jego protezę. Zapraszam pod Tatry gdzie przebywam - zobaczcie jak są naśnieżone ośrodki, tego śniegu nie ma dużo, ale Ci właściciele, którzy nie są nastawieni na zarabianie jedynie na sezonie głównym działają (Jurgów, Białka, Czorsztyn), cała reszta co chce jedynie zarobić na narciarzach w sezonie głównym - jest nieczynna bo nie ma możliwości naśnieżenia ośrodka (wiatr, temperatura nie taka itp.).

Boję się, że przy obecnym nastawieniu SMR, zakończą sezon 28 lutego, twierdząc że nie ma warunków by dalej utrzymywać ośrodek (a tak naprawdę mają zaplanowany dalszy etap prac). Pytam tylko w jakim celu sprzedawali w takim razie karnet sezonowy?  

Ja się może nie znam, spędzam na nartach w sezonie po prawdzie ponad 40 dni i widziałem różne ośrodki z różnym podejściem do biznesu (znam też kilku ich właścicieli i ich zdanie na temat sensu utrzymania ośrodka w sezonie niskim). Spiochu, na nartach spędził w swoim życiu pewnie więcej dni, niż niejeden z Was ma lat, to że jest instruktorem pewnie też nie ma dla Was żadnego znaczenia ale warto czasem otworzyć oczy.

[surfing]

Idzie zima do Szczyrku

[Piotr1]

1 godzinę temu, Ratrak napisał:

Spoko, jak pojadę sobie w marcu to będę miał więcej miejsca dla siebie na stoku . Nie przypominam sobie by kiedykolwiek było warto jechać gdzieś na otwarcie sezonu, w PL warunkach najczęściej równało się to z tłokiem i lodowymi grudami na stoku. Lepiej poczekać, pośledzić warunki i wybrać najlepsze miejsce w danym czasie.

 

Szkoda tylko Szczyrku i jego fajnych tras, że białczańska tłuszcza Januszy „płacę to wymagam i nie interesuje mnie halny” zamierza je zalać .

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Pierwszy raz tak wcześnie zarezerwowałem narty - na Sylwestra w Szczyrku. I to w dodatku pierwszy raz w Szczyrku zachęcony postami na tym forum, jako potencjalnie najlepszego ON w Polsce. Nie założyłem tylko jednego, że ktoś kto inwestuje 120 mln. nie zagwarantuje śniegu. 

Nie interesuje mnie halny. Zimy mają przecież być coraz cieplejsze. Skoro nie radzą sobie teraz to co będzie za kilka lat.

Przy okazji widać, że Tobie  na nowych narciarzach w Szczyrku nie zależy. Może powinno zostać po staremu.

[Ratrak]

Myśle, że ktoś mógłby nawet zainwestować 500 milionów a i tak nie zagwarantowałby śniegu [emoji854]. Chyba, że miałby go zwozić ciężarówkami z Tatr co byłoby bezsensowne. Spokojnie, do sylwestra naśnieżą a i natura dołoży swoje. Pojeździsz. Tylko się rozchmurz [emoji6].

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

[andrzej1982]

2 godziny temu, Spiochu napisał:

Jeździłem dzisiaj w Szczyrku na COS i krótko mówiąc  jest to kompletna kompromitacja. W Szczyrku jest 5 nowych wyciągów ale skansen jak był tak jest. Na COS na wysokości 1200m n.p.m. śniegu ilości śladowe, warunki na trasie absolutnie tragiczne.  Son nie działa w ogóle. Karnety kupione online (zwykłe 3 dniowe) nie działają na górnym wyciągu COS i ludzie musieli płacić drugi raz żeby móc wyjechać. Pan na wyciąg nie wpuszcza i odsyła do kasy na dole bo to nie jego problem mimo że mają przy sobie faktury za karnet. Tradycyjnie na dole przy kasach brak nawet toalety, Na Jaworzynie jedna ale jak nie masz monety 2 zł to pozostaje Ci płotek. 

Dla porównania jutro rusza z powrotem Stożek w Wiśle. bardzo skromny ośrodek, którego nie stać na nowoczesne systemy naśnieżania. Zlokalizowany w podobnych warunkach klimatycznych i ze stromą, trudniejsza do naśnieżenia trasą. I jakie jeszcze argumenty znajdziecie by bronić Szczyrku?

Jeszcze jeden,  uwielbiam tą naturalną eliminacje 

[MarioJ]

2 godziny temu, Spiochu napisał:

Jeździłem dzisiaj w Szczyrku na COS i krótko mówiąc  jest to kompletna kompromitacja. W Szczyrku jest 5 nowych wyciągów ale skansen jak był tak jest. Na COS na wysokości 1200m n.p.m. śniegu ilości śladowe, warunki na trasie absolutnie tragiczne.  Son nie działa w ogóle. Karnety kupione online (zwykłe 3 dniowe) nie działają na górnym wyciągu COS i ludzie musieli płacić drugi raz żeby móc wyjechać.

Powiedz lepiej co za debil w sitn organizuje w takich warunkach zajęcia instruktorów ? Czemu tego nie przenieśli do innego ośrodka ? 

Edytowane 15 Grudzień 2017 przez MarioJ

[Spiochu]

Cytat

Powiedz lepiej co za debil w sitn organizuje w takich warunkach zajęcia instruktorów ? Czemu tego nie przenieśli do innego ośrodka ? 

Chcieli to połączyć z warsztatami z geologii. Na unifikacji i tak jest więcej stania i gadania niż jeżdżenia.

Cytat

Jeszcze jeden,  uwielbiam tą naturalną eliminacje 

To znaczy jak się wyeliminowałeś bo nie bardzo rozumiem?

[MarioJ]

5 minut temu, Spiochu napisał:

Chcieli to połączyć z warsztatami z geologii. Na unifikacji i tak jest więcej stania i gadania niż jeżdżenia.

Z tego co napisałes to dla mnie skandalem jest brak poprawnego działania karnetów kupionych online i zachowanie tego pracownika. 

Natomiast w relacji w ogóle pominoles kwestie że trasy były dzisiaj oficjalnie zamknięte. Że byłeś na imprezie, która organizuje instruktor wykładowca sitn o wysokich kwalifikacjach, który nie może ogarnąć lepszego ośrodka w danym dniu.

Szkoda że w pierwszej relacji szerszej na tym forum wykazujesz się takim ukrywaniem faktów ;-)

[Spiochu]

Jak dla mnie bez różnicy czy trasy były zamknięte czy otwarte. O tej porze roku mogły być otwarte i z dobrymi warunkami, przynajmniej na górze Skrzycznego. 

Unifikacja w Szczyrku jest po części z winy COS i SON, które do ostatniej chwili opowiadały bajki o śnieżeniu i robieniu warunków. problem jest taki że większość uczestników kupiło karnety. Jutro jeździmy na BSA przynajmniej część z Nas. .

[koliber]

4 godziny temu, shuger napisał:

 lance zamiast armat to mimo wszystko dobry wybór. Z własnych obserwacji jakość śniegu z lanc jest lepsza niż z armat. Stoki śnieżone z armat przeciętnie szybciej robią się lodowe, może to właśnie dlatego że częściej są naśnieżane w temperaturach granicznych. Takie jest moje wrażenie.

Tak, identyczne wrażenie mam od dawna. Kiedyś w naszych Beskidach były głównie armatki i jeździło się różnie - albo było miękko, albo "normalnie", ale najczęściej to był po prostu beton, ze swobodnie przemieszczającymi się na nim grudkami lodu (teraz jakoś to występuje rzadziej, nawet tam gdzie są armatki, ale jednak). Natomiast wtedy na Chopoku był taki fragment stoku, gdzie ze zdziwieniem stwierdziłem, że jest genialny śnieg - często można się po nim przejechać, gdy usypią takie duże kopy śniegu, jeszcze zanim je rozprowadzą. Faktycznie, sama przyjemność na taką górkę wjechać - z daleka wygląda na nieubitą, ale dopieropo wjechaniu, jedzie się po prostu idealnie - twardo, ale jakby to było z wierzchu pokryte minimalną ilość fajnego, sypkiego śniegu.

A jeszcze tak poza tematem, ale przy okazji jakości śniegu - zauważyłem, że prym wiodą stoki wschodnie, być może dlatego, że słońce pada na nie od rana pod kątem prostopadłym, a stoki zachodnie "liźnie" częściowo, ale za muldę już nie sięgnie.

 

Odnośnie Białki, to z kolei pamiętam, że gdy pracowałem przez jeden sezon w ON-Pilsko, do Białki jeździli wszyscy w celu obserwacji właśnie "mistrzów naśnieżania", więc pewnie coś w tym jest.

Edytowane 15 Grudzień 2017 przez koliber

[Spiochu]

Tak dla rozluźnienia tematu. Przypomniał mi się pewien żart (w oryginale o Armii Czerwonej)

Dyskusja w SON jesienią:

- Tej zimy robimy rewolucje.

- Tak i co zrobicie?

- Zainwestujemy 100mln i już w Grudniu odpalimy wszystkie armatki.

- Naprawdę? Obie?

[MarioJ]

10 minut temu, Spiochu napisał:

 

Unifikacja w Szczyrku jest po części z winy COS i SON, które do ostatniej chwili opowiadały bajki o śnieżeniu i robieniu warunków. problem jest taki że większość uczestników kupiło karnety. Jutro jeździmy na BSA przynajmniej część z Nas. .

To będzie druga sarkastyczna relacja. ;-) Zapraszam do Młyna, tu TMR dał radę. :-)

Edytowane 15 Grudzień 2017 przez MarioJ

[leitner]

2 godziny temu, moruniek napisał:

A ja dzisiaj słyszałem taki żart w Jurgowie - gdzie aktualnie jeżdżę (to też skromy ośrodek, którego nie stać na tak wydajny i nowoczesny system naśnieżania) jaki ma Białka i chciałby mieć SMR (SON):

"Jak się chce to można ośrodek naśnieżyć, no chyba, że jest to w Szczyrku i biorą się za to Słowacy". 

A na poważnie, tu też wiało i są poprzewracane drzewa. Z ośrodków zwiało mnóstwo śniegu, ale porządnie przygotowany podkład z lodu został, dlatego można było je zreanimować w ciągu 2 dni po przejściu wiatru. 

Po raz kolejny wstawię temperatury, jakie były na początku grudnia - tym razem w Jurgowie i w Szczyrku. Gdzie widzisz te dwa dni do reanimacji SON (zważając na to, że wiał silny wiatr?).

Jurgów:

Szczyrk:

Czasami różnica wynosiła aż 10 stopni! Wydajność sprzętu do naśnieżania jest wtedy mocno ograniczona! Dane ze Szczyrku są z doliny, więc np. na Solisku mogło być odrobinę chłodniej. Czy TMR zrobił WSZYSTKO, żeby otworzyć ośrodek 16.12? Nie wiem, ale nie wydaje mi się, żeby nie chcieli otworzyć w terminie, który był ustalony wiele miesięcy wcześniej.

[Przemekc1]

Po co szukać na Podhalu, BSA od jutra wznawia działalność. Na ten moment system nasniezania w SON kompletnie nie zdał egzaminu i tyle. Wygląda to u nich podobnie jak w COS, a miała być nowa jakość. Teraz pozostaje poczekać czy wyciągną wnioski z tej sytuacji i może za jakiś tydzień sytuacja będzie całkiem inna.

[Gość]

No i właśnie to mnie wqrv... 

polemika o dupie maryni  jaka temperatura... jaka wilgotność... armatki czy lance... ja pierd...

Ponoć jesteście NARCIARZE!!!  czy Was to naprawdę jara? jak ta woda do zbiornika... i z basenika na dół! 

wiecie co... albo Wy jesteście kosmici albo ja 

SKRZYCZNE to najlepsze stoki w Polsce!!!!!!!! (to moje zdanie) ale uwierzcie jeździłem na większości, są lepsze nartostrady np. Palenica w Szczawnicy (kocham tą trasę) ale... takiej ilości tras, z takim pochyleniem nie ma nigdzie w Polsce! 

Piszecie Białka! noooo szacun dla stacji bo na takiej wysokości utrzymać warunki od grudnia do maja... CZAPKI z głów! ale sory ktoś kto nie wozi się na nartach, tylko już dorósł do tego i jeździ... jak może porównywać Białkę ze Szczyrkiem! a może porównajmy Białkę z Chopokiem??? 

Ludzie nie wiem może mniej alkoholu? on wzmaga agresję... albo co! 

Ja naprawdę kocham narty i od wielu lat lubię Nasze forum (o czym świadczy naklejka na Boxie i kasku) i niekiedy się trzeba pier...ć w łeb... i wyluzować (co mnie oczywiście również dotyczy) 

Pozdrawiam!

 

[leitner]

Jasiek, pogodą interesuję się odkąd pamiętam, więc musiałem coś o tym napisać  

Szanuję BSA za to, że mimo niezbyt sprzyjającej pogody otwierają dolną trasę, ale prawda jest taka, że SON w takich warunkach nie otworzyłby żadnej trasy - na której są trudne warunki i trzeba dojść do kanapy. Otwarcie muszą zrobić z przytupem (zresztą tak jak BSA rok temu - otworzyli od razu cały ośrodek a nie jedną trasę, która jest przygotowana "na siłę").

Ja nie mam zamiaru nikogo atakować, ale szczerze wkurza mnie jak ktoś porównuje stan naśnieżenia stoków, nie patrząc na temperatury, które są przy tym kluczowe!

[Spiochu]

Cytat

Po raz kolejny wstawię temperatury, jakie były na początku grudnia - tym razem w Jurgowie i w Szczyrku.

To porównaj Szczyrk i Wisłę. Mnie to wręcz śmieszy że  Stożek dał radę a SON nie. Gdzie można sprawdzić takie dane, dasz jakiegoś linka.

[Gość]

@leitner nie chodzi mi od Twój post... przewiń ostatnie 3-4 strony../

[leitner]

49 minut temu, Spiochu napisał:

To porównaj Szczyrk i Wisłę. Mnie to wręcz śmieszy że  Stożek dał radę a SON nie. Gdzie można sprawdzić takie dane, dasz jakiegoś linka.

Na 100 % nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że na Stożku spadło więcej śniegu naturalnego niż w SON. Nie wiem, więc nie chcę przesądzać. Dane wziąłem z accuweather.com

[Jusik2002]

6 minut temu, leitner napisał:

Na 100 % nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że na Stożku spadło więcej śniegu naturalnego niż w SON. Nie wiem, więc nie chcę przesądzać. Dane wziąłem z accuweather.com

Ktoś kto opowiada o Stożku to kompletnie nie ma pojęcia co gada. Stożek ma mega mikroklimat, jest całkowicie osłonięty, Gdyby Stożek miał super naśnieżanie to by śmigał jak Biały Krzyż czyli od początku grudnia połowy marca. Tu działa natura

[johnny_narciarz]

25 minut temu, Jusik2002 napisał:

Ktoś kto opowiada o Stożku to kompletnie nie ma pojęcia co gada. Stożek ma mega mikroklimat, jest całkowicie osłonięty, Gdyby Stożek miał super naśnieżanie to by śmigał jak Biały Krzyż czyli od początku grudnia połowy marca. Tu działa natura

Pełna zgoda!!!  Ale jak wytłumaczyć ludziom, którzy w górach bywają okazjonalnie, że nawet te kilka kilometrów potrafi zrobić znaczącą - dużą różnicę...  

Edytowane 16 Grudzień 2017 przez johnny_narciarz

[Jusik2002]

4 minuty temu, johnny_narciarz napisał:

Pełna zgoda!!!  Ale jak wytłumaczyć ludziom, którzy w górach bywają okazjonalnie, że nawet te kilka kilometrów potrafi zrobić znaczącą - dużą różnicę...  

A co to kogo obchodzi ? Ważne, że my wiemy o co chodzi  

[johnny_narciarz]

12 minut temu, Jusik2002 napisał:

A co to kogo obchodzi ? Ważne, że my wiemy o co chodzi  

...i tego się trzymajmy! Aby biało było!