Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Spór o pierwszą w Polsce narciarską "huśtawkę"


Aldok63

Rekomendowane odpowiedzi

Czy dojdzie do "okrągłego stołu" w sprawie Siedmiu Dolin w Beskidzie Sądeckim w Małopolsce? Do prokuratury trafiło już doniesienie na strategicznego inwestora.

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/news/spor-o-pierwsza-w-polsce-narciarska-hustawke,1741635,219

Mocno trzymam kciuki, bo grupa ludzi stojących za tym projektem może w końcu coś ruszy...

Wszak... inni już raz pokazali, że gospodarka centralna jest po prostu słaba: http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_sądecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak na deptaku w Krynicy stał wagonik gondli. Myslałem wówczas- kiedy toto ruszy. Po dwóch czy trzech latach juz jeżdziłem pierwszym odcinkiem. Kolej chodzi juz od 1997r- na jesieni będzie 15lat!!! Wyciety las pod pierwszy odcinek z Krynicy juz zarósł! O 7 dolinach słyszę juz od co najmniej od 6 lat. I co? A no nic! Czy to się kiedyś uda? Może w ograniczonym zakresie ( jak gondola w Krynicy). Co się zaś tyczy ochrony środowiska, to mam takie spostrzeżenia. Wcześniej jak była tylko kolej gondolowa, na śniegu widać było ślady zwierząt. Po zabudowaniu szczytu i dołu Jaworzyny , wybudowaniu tras od południowej strony, sladów na śniegu juz nie ma. Zwierzyna się wyniosła. Szkoda, ale czyzby zwierzyna była ważniejsza od człowieka? Dla mnie nie! Ale gdyby ktoś np. chciał wybudować pole golfowe na Jaworzynie, byłbym przeciwny. Golf mnie nie pociąga, odwrotnie niz narty. Ale są tacy którym narty przysłowiowo "wiszą", no i mamy to co mamy (patrz pan B. na Gubałówce). A propos. Chciałby poznać kogoś kto widział niedżwiedzia w okolicy Jaworzyny! Tych białych na deptaku proszę nie liczyć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że lepiej by połączyli Jaworzynę i Słotwiny na początek. Na północ od Słotwin nie widzę jakiś rewelacyjnych terenów. Myślę że takie 7 dolin to trochę przerost formy jak na Beskid Sądecki. Już teraz Jaworzyna jest oblegana tylko przez kilka dni w roku. Na Słotwinach nie ma tłoku nawet przed Sylwestrem. A w dwóch dolinach to przejazd na nartach ze Szczawnika do Wierchomli i spowrotem jest możliwy przez krótką część sezonu. Dodatkowo szykuje się stacja narciarska Kicarz w Piwnicznej i jest jeszcze Tylicz-Ski. Za to dojazd z centralnej Polski jest jak na razie okropny i nic nie wskazuje na szybką poprawę. Jestem w tym regionie co roku od kilkunastu lat na nartach. Dla mnie jak działa cała Jaworzyna to nie ma lepszej górki w Polsce. Na Słotwinach jestem jak się na Jaworzynie nie da normalnie jeździć. Do Dwóch Dolin wpadam raz na jakiś czas. Dla mnie ośrodek fajny tylko w części środkowej (czyli tej która rzadko działa) reszta po jednym dniu się nudzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to dojazd z centralnej Polski jest jak na razie okropny i nic nie wskazuje na szybką poprawę. Jestem w tym regionie co roku od kilkunastu lat na nartach. Dla mnie jak działa cała Jaworzyna to nie ma lepszej górki w Polsce.
Ponieważ nasi wykwalifikowani urbaniści (pożal się panie boże) odsunęli chyba na 10 lat budowę drogi ekspresowej z Brzeska do Nowego Sącza. Cały czas miasto NS, które się pięknie rozwija również dzięki prywatnym inwestycjom nie posiada porządnego tranzytu. To taki prezencik od Warszawy, co by w Nowym Sączu nie myśleli, że są tacy fajni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że lepiej by połączyli Jaworzynę i Słotwiny na początek. Na północ od Słotwin nie widzę jakiś rewelacyjnych terenów. Myślę że takie 7 dolin to trochę przerost formy jak na Beskid Sądecki. Już teraz Jaworzyna jest oblegana tylko przez kilka dni w roku. Na Słotwinach nie ma tłoku nawet przed Sylwestrem. A w dwóch dolinach to przejazd na nartach ze Szczawnika do Wierchomli i spowrotem jest możliwy przez krótką część sezonu. Dodatkowo szykuje się stacja narciarska Kicarz w Piwnicznej i jest jeszcze Tylicz-Ski. Za to dojazd z centralnej Polski jest jak na razie okropny i nic nie wskazuje na szybką poprawę. Jestem w tym regionie co roku od kilkunastu lat na nartach. Dla mnie jak działa cała Jaworzyna to nie ma lepszej górki w Polsce. Na Słotwinach jestem jak się na Jaworzynie nie da normalnie jeździć. Do Dwóch Dolin wpadam raz na jakiś czas. Dla mnie ośrodek fajny tylko w części środkowej (czyli tej która rzadko działa) reszta po jednym dniu się nudzi.

Ale Słotwiny były kiedyś połączone z Jaworzyną. Południowy stok nie umożliwiał jazdy. Wyciąg chyba rozebrali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Słotwiny były kiedyś połączone z Jaworzyną. Południowy stok nie umożliwiał jazdy. Wyciąg chyba rozebrali.

Tak wyciąg rozebrali. Był ostatni raz uruchomiony w roku 2000. Wiem, że o tą trasę starało się kilka osób, ale nikt nie dogadał się z właścicielami. Szkoda, bo to jest dosyć łatwa górka i takiej górki na Jaworzynie brakuje. Najbardziej logiczne byłoby przyłączenie jej do Azotów lub Jaworzyny. Jednak mi się wydaje, że ani Jaworzyna, ani Azoty nie są takim połączeniem zainteresowani. Tak, więc podejrzewam, że projekt 7 dolin ma przeciwników nie tylko wśród ekologów.

Ponieważ nasi wykwalifikowani urbaniści (pożal się panie boże) odsunęli chyba na 10 lat budowę drogi ekspresowej z Brzeska do Nowego Sącza. Cały czas miasto NS, które się pięknie rozwija również dzięki prywatnym inwestycjom nie posiada porządnego tranzytu. To taki prezencik od Warszawy, co by w Nowym Sączu nie myśleli, że są tacy fajni.

Nigdy nie było tematu prawdziwej ekspresówki do NS. Był temat przejęcia środków z skłóconej Beskidzkiej Drogi Integracyjnej (Kraków – Wadowice – B-B). Ostatnio mówiło się o zwiększeniu przepustowości trasy przez dodanie pasów do wyprzedzania w newralgicznych miejscach. Jednak teraz nie ma kasy nawet na potrzebniejsze drogi niż trasa Brzesko – NS (np. S-7 na północ od Krakowa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Coś ruszyło ostatnio z tym projektem http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/500184,muszyna-tnie-plany-budowy-tras-narciarskich,id,t.html. Gdyby doszło do realizacji nowego, okrojonego projektu Siedmiu Dolin to i tak byłby to największy polski ośrodek narciarski. Na dzień dzisiejszy jest to 24 km a jeszcze trasy które by połączyły te dwa ośrodki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś ruszyło ostatnio z tym projektem http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/500184,muszyna-tnie-plany-budowy-tras-narciarskich,id,t.html. Gdyby doszło do realizacji nowego, okrojonego projektu Siedmiu Dolin to i tak byłby to największy polski ośrodek narciarski. Na dzień dzisiejszy jest to 24 km a jeszcze trasy które by połączyły te dwa ośrodki.

Zero konkretów:( ale dobrze, że strony szukają kompromisu. Na marginesie to ciekawe jak ten okrojony plan wygląda. Stronka chyba dawno nie aktualizowana:frown::

Myślę, że skrajne stację to będą Wierchomla i Słotwiny. Wszystkie inne muszą powstać, gdyż byłaby przerwa w komunikacji pomiędzy dolinami.

Mapka poglądowa--->http://www.siedemdolin.pl/att/RYS_04_small.jpg

Edytowane przez fanatyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...