Polska - ruszają wyciągi

[mysiauek]

My dopiero wstaliśmy... relacja w ciągu tygodnia ...

Parę zdań zdania:

1) początek sezonu narciarskiego mocno udany. Narty wypożyczone na dole, ludzi w sam raz na taki stok. Warunki 11-13 bardzo dobre. Kolejek brak.

2) Saunarium jest mega super i tylko tam warto wejść do term. Uwaga! Od lat 18stu i tylko wyjątki nie na golasa!

Baseny nie są na liczbę osób jaką wpuszczają. Chyba, że ktoś lubi się ocierać Bardzo szybkie zjeżdżalnie. Jedzenie mają wyjątkowe dobro jak na fast-food. No i one more time: saunarium, saunarium, saunarium !!

Fotki (także spod wody) póóóóóźźźźźniej.

[johnny_narciarz]

Wypad jak widać udany :smile: a mnie aż skręca :wink:

Na termach w Białce byliśmy latem - nasze wrażenia ogólnie pozytywnie tylko ciut mało basenów w porównaniu do Bukowiny przez co tłok bardziej odczuwalny. Przynajmniej początkiem września tak było. Zjeżdżalnie fajne, ciekawa opcja zjeżdżania na kołach i nie tylko radochę miał nasz syn :biggrin:

Dla mnie małym minusem jest ten podział na strefy, ponieważ będąc z dzieckiem trochę byliśmy zmuszeni do wykupienia pobytu na strefie głośnej - tam znajdują się atrakcje dla dzieci. Przez to już nie ma wstępu na strefę cichą... poczułam się dyskryminowana z powodu pobytu rodzinnego :wink:

Możesz wykupić strefę cichą,to 10zł więcej (na 2:30h) ale masz też wstęp do strefy głośnej.Dokładnie to jest tak:

-strefa głośna

-strefa cicha,karnet obejmuję też strefę głośną

-saunarium,karnet obejmuję strefę cichą i głośną

Oczywiście odpowiednio drożej... :wink:

My dopiero wstaliśmy...

(15.53)

:biggrin:

W sumie to się nie dziwię... :wink: ,ale ja wstałem i g... złowiłem. :stupid:

Mysiałek właśnie był w TVN!!! :applause:

Edytowane 27 Listopad 2011 przez johnny_narciarz

[nurek1974]

My dopiero wstaliśmy... relacja w ciągu tygodnia ...

Parę zdań zdania:

1) początek sezonu narciarskiego mocno udany. Narty wypożyczone na dole, ludzi w sam raz na taki stok. Warunki 11-13 bardzo dobre. Kolejek brak.

2) Saunarium jest mega super i tylko tam warto wejść do term. Uwaga! Od lat 18stu i tylko wyjątki nie na golasa!

Baseny nie są na liczbę osób jaką wpuszczają. Chyba, że ktoś lubi się ocierać Bardzo szybkie zjeżdżalnie. Jedzenie mają wyjątkowe dobro jak na fast-food. No i one more time: saunarium, saunarium, saunarium !!

Fotki (także spod wody) póóóóóźźźźźniej.

No mysiauek dziś błysnąłeś w TVN Fakty

Coś zimno tam musiało być bo ubrany jak misio byłeś :wink:

pozdrawiam

[MB]

Mysiek przygwiazdorzełeś nieźle we Faktach TVN-u.:angel:

[johnny_narciarz]

Rusin rusza 2 grudnia - to już wiemy. Będzie darmoszka - to też wiemy! :biggrin:

A będzie to tak, że niestety to piątek... a jak ktoś miejscowy się łudzi, że się załapie po pracy, to niech się nie napala, bo darmoszka będzie do godz. 15-ej! :tongue:

Co robić? Trzeba będzie wolne wziąć! :applause:

[mysiauek]

No mysiauek dziś błysnąłeś w TVN Fakty

Coś zimno tam musiało być bo ubrany jak misio byłeś

pozdrawiam

Zawsze w kominiarce -> zatoki.

Mysiek przygwiazdorzełeś nieźle we Faktach TVN-u.

To TVN przygwiazdorzył przy mnie buahahaha

A było coś więcej z jazdy mojej żony lub mnie na stoku ? Nie mam TV (tak w ogóle nie mam telewizji) stąd i pytanie

W sumie to się nie dziwię... ,ale ja wstałem i g... złowiłem.

Maciek wybacz: kto rano wstaje ten g#$%o ma i niewsypany....

Jeśli otworzą cały stok na Rusinie to będę w sobotę i to tym razem naprawdę rano

Edytowane 27 Listopad 2011 przez mysiauek
multicytat

[johnny_narciarz]

To TVN przygwiazdorzył przy mnie buahahaha

Jeśli otworzą cały stok to będę w sobotę i to tym razem naprawdę rano

Ale darmoszka w piątek... na pewno tam będę,ale nie wiem,czy w sobotę,czy w piątek.

Zgadamy się. :wink:

Puścili tylko jedno zdanie,więcej nikogo z nas nie było. :redface:

Edytowane 27 Listopad 2011 przez johnny_narciarz

[mysiauek]

Puścili tylko jedno zdanie,więcej nikogo z nas nie było. :redface:

To ja się wspiąłem na wyżyny mojej elokwencji i nagadałem się... z 10 minut karnetu czasowego straciłem. Świnie nie telewizja!

[nurek1974]

johnny_narciarz też intensywnie myślę o Rusinie w sobotę lub niedziele może sie zgadamy pod koniec tygodnia :smile:

[johnny_narciarz]

To ja się wspiąłem na wyżyny mojej elokwencji i nagadałem się... z 10 minut karnetu czasowego straciłem. Świnie nie telewizja!

Se jaja robią!Z tego co widziałem,ktoś filmował mnie,pod koniec trasy... najwidoczniej mój styl im nie odpowiadał... :tongue:

johnny_narciarz też intensywnie myślę o Rusinie w sobotę lub niedziele może sie zgadamy pod koniec tygodnia :smile:

No to rośnie ekipa! :smile:

Jak najbardziej musimy się zgadać! :cheerful:

[gajowy01]

Tu materiał z TVN:

http://www.tvn24.pl/28377,1725879,0,1,zjazd,wiadomosc.html

Ponieważ Mysiauek chyba nie jest małą dziewczynką, ani większą ani całkiem dużą to zgaduję, że jest na samym końcu - 2-3 sek.?

***

Gdzieś coś czytałem o ociepleniu w przyszłym tygodniu - trzeba się śpieszyć

***

A swoją drogą to ciągle się dziwię że się ludziom ludziom chce jeździć taki kawal drogi na te podhalańskie patologie

Rozumiem głód nart, śniegu itp. ale nie ma czegoś sensownego bliżej?

Tzn. jakiegoś miejsca w górach w Polsce czy na Słowacji?

Edytowane 27 Listopad 2011 przez gajowy01

[johnny_narciarz]

Tu materiał z TVN:

http://www.tvn24.pl/28377,1725879,0,1,zjazd,wiadomosc.html

Ponieważ Mysiauek chyba nie jest małą dziewczynką, ani większą ani całkiem dużą to zgaduję, że jest na samym końcu - 2-3 sek.?

Dokładnie! :biggrin: Ale był też w czołówce wiadomości! : :applause:

***

Gdzieś coś czytałem o ociepleniu w przyszłym tygodniu - trzeba się śpieszyć

W B-B halny! :eek:

***

A swoją drogą to ciągle się dziwię że się ludziom ludziom chce jeździć taki kawal drogi na te podhalańskie patologie

Rozumiem głód nart, śniegu itp. ale nie ma czegoś sensownego bliżej?

Tzn. jakiegoś miejsca w górach w Polsce czy na Słowacji?

Nie ma. :sorrow: No może Biały Krzyż. I wcale mi się nie chce tyle dymać w korkach,gołoledzi itp. poprzez wioski,gdzie ostre zakręty,górki,fotoradary itp. Nawet podczas jazdy do Białki się zastanawiałem,czy warto,zwłaszcza jak rozmaślił się TIR i zablokował drogę...

Ale co ja mogę,nartowanie,taki nałóg... :redface:

PS.Jeśli chodzi o Białkę,to nazwanie tego patologią to mocne nadużycie!Miła obsługa,profesjonalizm - ani przez chwilę nie czułem się jak: "dawaj kasę i wyp...". :wink: Czułem się tam równie dobrze,jak w lipcu w Kaprun. :

Edytowane 27 Listopad 2011 przez johnny_narciarz
drobne szczegóły odnośnie Białki

[asiek]

Dokładnie! :biggrin: Ale był też w czołówce wiadomości! : :applause:

To mamy sławną postać na forum :wink: :applause: szkoda, że tak krótko.

Dobrze to wygląda i do tego jeszcze w relacji trafili z podkładem idealnie w mój gust muzyczny :biggrin: przyjemnie się oglądało - nadrobiłam wczorajsze niedopatrzenie :wink:

[asiek]

PS.Jeśli chodzi o Białkę,to nazwanie tego patologią to mocne nadużycie!Miła obsługa,profesjonalizm - ani przez chwilę nie czułem się jak: "dawaj kasę i wyp...". :wink: Czułem się tam równie dobrze,jak w lipcu w Kaprun. :

A jak z cenami w knajpach? w zeszłym sezonie troszkę mnie szokowali.

[asiek]

Możesz wykupić strefę cichą,to 10zł więcej (na 2:30h) ale masz też wstęp do strefy głośnej.Dokładnie to jest tak:

-strefa głośna

-strefa cicha,karnet obejmuję też strefę głośną

-saunarium,karnet obejmuję strefę cichą i głośną

Oczywiście odpowiednio drożej... :wink:

Tak, wiem, że jest taka opcja, ale będąc z dzieckiem siłą rzeczy kupuje się z myślą o tej "przyjaznej" dzieciom, ponieważ tam będzie się więcej. Szkoda dopłacać za spędzony krótki czas w cichej strefie. Potem tylko zerkaliśmy zza szyby jak tam jest, a jeszcze na dodatek, z tego co piszecie, niewiele ma to wspólnego z ciszą :wink: Taki trochę sztuczny podział. Sugerowali się zapewne podziałami w innych podobnych ośrodkach tyle, chyba zachodnich. Tam jednak strefa cicha to faktycznie cicha i obejmująca głównie sauny oraz jacuzzi z przyjemną muzyczką sączącą się z głośników.

To dla mnie bardziej rozsądne.

[johnny_narciarz]

A jak z cenami w knajpach? w zeszłym sezonie troszkę mnie szokowali.

My wzięliśmy dość standardowy obiadek - kotleta (ja schabowego,Żona drobiowego),ziemniaczki i surówki - za te dwie porcję zapłaciłem 45zł.

Za napoje - mała kola i grzaniec - 15zł i to chyba lekka przesada. :

Tak, wiem, że jest taka opcja, ale będąc z dzieckiem siłą rzeczy kupuje się z myślą o tej "przyjaznej" dzieciom, ponieważ tam będzie się więcej. Szkoda dopłacać za spędzony krótki czas w cichej strefie. Potem tylko zerkaliśmy zza szyby jak tam jest, a jeszcze na dodatek, z tego co piszecie, niewiele ma to wspólnego z ciszą :wink: Taki trochę sztuczny podział. Sugerowali się zapewne podziałami w innych podobnych ośrodkach tyle, chyba zachodnich. Tam jednak strefa cicha to faktycznie cicha i obejmująca głównie sauny oraz jacuzzi z przyjemną muzyczką sączącą się z głośników.

To dla mnie bardziej rozsądne.

Może w przyszły weekend uderzymy do Bukowiny.Z tego co widzę,cennik bardziej rozsądny,a obiekt wygląda na większy i bez podziałów dźwiękowych. :

Tylko podają ceny sezonu niskiego,a nie wiem jak liczą weekendy.W długi,z tego co piszą,chyba obowiązywał wysoki sezon,ale nie widzę cen. :

[asiek]

My wzięliśmy dość standardowy obiadek - kotleta (ja schabowego,Żona drobiowego),ziemniaczki i surówki - za te dwie porcję zapłaciłem 45zł.

Za napoje - mała kola i grzaniec - 15zł i to chyba lekka przesada. :

Tanio to nie było. To ile ten grzaniec? pewnie z 9zł. Na razie nie mam porównania jak na stokach w innych miejscach.

Może w przyszły weekend uderzymy do Bukowiny.Z tego co widzę,cennik bardziej rozsądny,a obiekt wygląda na większy i bez podziałów dźwiękowych. :

Tylko podają ceny sezonu niskiego,a nie wiem jak liczą weekendy.W długi,z tego co piszą,chyba obowiązywał wysoki sezon,ale nie widzę cen. :

Nam bardziej pasują termy w Bukowinie, bywaliśmy tam już kilka razy, m.in. po wędrówkach w górach.

Naprawdę jest tam sporo przestrzeni i ludzie rozmieszczeni na kilku basenach sprawiają, że nie ma aż takiego tłoku. Nie dostaję napadu klaustrofobii :wink: Przez to można też trochę popływać, a nie machnąć dwa razy rękoma. Basenów zewnętrznych też jest więcej (umieszczone piętrowo) z czego jeden (z tego co pamiętam, bo może więcej) zadaszony.

Białka nowocześniejsza i elegancko zrobiona, ale jakoś Bukowina nam bardziej spasowała :smile:

Polecam.

Cen niestety nie pamiętam.

[johnny_narciarz]

Tanio to nie było. To ile ten grzaniec? pewnie z 9zł. Na razie nie mam porównania jak na stokach w innych miejscach.

Wiesz,po prostu zapłaciłem za dwa,ale pewnie masz rację co do grzańca. :

Nie pamiętam też cen z zeszłego roku,ale chyba ten grzaniec był tańszy np. na Stożku.

Nam bardziej pasują termy w Bukowinie, bywaliśmy tam już kilka razy, m.in. po wędrówkach w górach.

Naprawdę jest tam sporo przestrzeni i ludzie rozmieszczeni na kilku basenach sprawiają, że nie ma aż takiego tłoku. Nie dostaję napadu klaustrofobii :wink: Przez to można też trochę popływać, a nie machnąć dwa razy rękoma. Basenów zewnętrznych też jest więcej (umieszczone piętrowo) z czego jeden (z tego co pamiętam, bo może więcej) zadaszony.

Białka nowocześniejsza i elegancko zrobiona, ale jakoś Bukowina nam bardziej spasowała :smile:

Polecam.

Cen niestety nie pamiętam.

Popatrzyłem na stronkę Bukowiny,obiekt wygląda na zdecydowanie większy,muszę to sprawdzić! :wink:

Mysiałek też bardziej chwalił Bukowinę.

[mysiauek]

W Bukowinie jest gdzie popływać. W Białce można tylko połazić... poszwędać się z przelewającym się tłumem.

[johnny_narciarz]

Rusin rusza wcześniej!

Rusin rusza wcześniej,tj. 1.12.2011. :applause:

Za to darmoszka będzie :

-1.12 w godz. 15 - 19

-2.12 w godz. 8 - 15

:tongue: :sorrow:

Kombinują jak mogą,żeby tylko przypadkiem nie w weekend dać ludziom prezent... :

Zupełnie nie rozumiem tej selekcji godzinowej. :

[marcinn]

Johnny nie rozumiesz selekcji godzinowej w czwartek dla gości którzy pracują po południ czyli przyjeżdżają rano i bulą kasiorę w piątek dla tych co pracują od rana i przyjeżdżają po południu i też bulą a w weekend sprawiedliwie wszyscy bulą,nikt się nie uchyla :biggrin:

[jeromer]

Johnny nie rozumiesz selekcji godzinowej w czwartek dla gości którzy pracują po południ czyli przyjeżdżają rano i bulą kasiorę w piątek dla tych co pracują od rana i przyjeżdżają po południu i też bulą a w weekend sprawiedliwie wszyscy bulą,nikt się nie uchyla :biggrin:

Nie wiem co palisz ale chyba mocny ten towar musi być.:biggrin:

[Konrad Biały]

Ciekawe kiedy SON ruszy, ponieważ oglądałem dzisiaj kamerki i jak na razie, to oni jadą tylko tym co z nieba leci; padał śnieg.

[johnny_narciarz]

Ciekawe kiedy SON ruszy, ponieważ oglądałem dzisiaj kamerki i jak na razie, to oni jadą tylko tym co z nieba leci; padał śnieg.

Jak na razie w Beskidach jest katastrofalna susza i nigdzie nie śnieżą. :sorrow: Musiałoby chyba z dwa tygodnie popadać/sypać ,żeby coś ruszyło.

[Slash0r]

Jak na razie w Beskidach jest katastrofalna susza i nigdzie nie śnieżą. :sorrow: Musiałoby chyba z dwa tygodnie popadać/sypać ,żeby coś ruszyło.

Już tak tragicznie nie jest... Polało mocno, a gdzieniegdzie posypało, a poziomu rzek i jezior się poprawiły.