cossie Napisano 19 Maj 2004 Zgłoszenie Share Napisano 19 Maj 2004 yo, sorki, bo to moze powinno byc w technice, ale nikt tam chyba nie zaglada. nurtuje mnie jedna kwestia- jak uczylem sie carvingu to po ok 2-3 dniowych probach, jak zalapalem jazde na krawedzi to nie mialem juz zadnego problemu z zsuwaniem krawedzi. jednak obserwujac ludzi, zauwazylem ze wiekszosc poczatkujacych carverow ma z tym problem, z czego to wynika, jak sie tego pozbyc????? moze wy mi odpowiecie,pleeze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 27 Maj 2004 Zgłoszenie Share Napisano 27 Maj 2004 kwestia niedajaca mi spokoju od pewnego czasu... Powodów może być kilka: - rotacja ciała - zostawianie wewnętrznej ręki z tyłu - jazda na "płaskich" nartach - brak oparcia na krawędzi - obawa przed prędkością przez przekroczeniu linii spadku stoku - odciążanie lub dociążanie nart Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cossie Napisano 27 Maj 2004 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Maj 2004 kwestia niedajaca mi spokoju od pewnego czasu... postaram sie wnikliwiej poobserwowac np mojego wujka , ktory robi wlasni takie bledy(w jego przypadku narty sa napewno niewinne;p- dynamic carv 14-taliowanie cos 108- 64), dzieki JC, wiesz po prostu ja nad tym sie nigdy nie zastanawialem, po prostu jak znalazlem jak to ujoles "oparcie" w narcie, to juz poszlo bez zadnego zsuwania itd, pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi