Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Puchar Świata 2011/2012


Rekomendowane odpowiedzi

Hirscher wspomagany przez armie sędziow,zdyskwalifikowany!!! panowie redaktorzy na ORF EINS dostali wytrzeszczu jak Kostelić powiedział m/w ...wyścig jest jeden raz , a wstyd jest na zawsze...

Jozpa, można Hirschera nie lubić.

Ale nie opowiadaj bajek.

Marcel nie mógł być zdyskwalifikowany w pierwszym przejeździe.

Najechał tyczkę dziobem narty, i szczęśliwie dla niego tyczka wymskneła się na zewnątrz a nie pomiędzy nogi.

W takim wypadku tyczka została ominięta z dobrej strony.

Miał w tej sytuacji dużo szczęścia, ale jak to mówią szczęście sprzyja lepszym.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.universalsports.com/news-blogs/article/newsid=576225.html

jesteś pewien? ja nie, sędziowie i trenerzy też nie są, a bywają bliżej (drugi link)

cyt.Najechał tyczkę dziobem narty, i szczęśliwie dla niego tyczka wymskneła się na zewnątrz a nie pomiędzy nogi.

hehe...swoją drogą może ktoś wymyśli/opanuje nowy sposób na pokonywanie bramek (na Hirschera) to było by to! :laughing:

pozdro

Edytowane przez jozpa
uzupełnienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kask Didiera

Didier Cuche sobie sprawił kask do Kitz "w hołdzie Maierowi":
filmik:

cuchehelmet1.jpg

chuchehelmet2.jpg

cuche_maier.jpg

A swoją drogą fajna fotka:

didierKitz.jpg

cuchehelmet1.jpg.b4ad40bd83c7d451dd7e3c8719bfeef3.jpg

chuchehelmet2.jpg.93dbbc9745a60175945b69c68eb9942e.jpg

cuche_maier.jpg.ea43f136174c16890b38f1e4fc83cd81.jpg

didierKitz.jpg.67cb6f8b5c6f832e1fc7d34aa501a6de.jpg

Edytowane przez Dumpling Zębowa Wróżka
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.universalsports.com/news-blogs/article/newsid=576225.html

jesteś pewien? ja nie, sędziowie i trenerzy też nie są, a bywają bliżej (drugi link)

cyt.Najechał tyczkę dziobem narty, i szczęśliwie dla niego tyczka wymskneła się na zewnątrz a nie pomiędzy nogi.

Witam.

Nie jestem sędzią, więc nie jestem pewny.

Do pierwszego materiału z youtuba się nie odniosę, bo po niemiecku nicht verstehe.

Poza tym tam na zdjęciach jest drugi przejazd (tam sprawa dla mnie jest oczywista).

Drugi materiał to chyba nie do końca o tym.

Co do pierwszego przejazdu, to go nagrywałem w HD, bo nie mogłem go oglądać.

Na stop klatce widać idealnie to, co opisałem.

Niestety, z nagrywarki UPC, nie potrafię zrzucić obrazu na kompa.

Wracając do pewności, to ja jej mieć nie muszę, jak wspomniałem nie jestem sędzią.

Oni jednak werdykt wydać muszą.

I wcale nie musisz się z nim zgadzać, ale należy go przyjąć.

Po co więc takie komentarze?

To mi trochę przypomina klasykę filmu polskiego:

„Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie”.

Co do Hirschera, to gdyby nie był ambitny, to by nie wygrywał.

hehe...swoją drogą może ktoś wymyśli/opanuje nowy sposób na pokonywanie bramek (na Hirschera) to było by to! :laughing:

pozdro

Pisząc w ten sposób, dajesz dowód, że o jeździe na tyczkach masz niewielkie pojęcie.

Niestety, aby wywalczyć jak najlepszy czas należy mijać tyczkę jak najbliżej, co wiąże się z ryzykiem wzięcia jej między nogi.

Hirscher jeździ bardzo ryzykownie, dlatego albo ma świetny czas, albo wylatuje.

Ja bym się tu nie dopatrywał „zmowy” sędziów.

Tak, jak było napisane w przytoczonym artykule:

"Jest bardzo trudno ocenić takie błędy, to idzie tak szybko. Na miejscu, to niemożliwe do zrealizowania. Tu może być konieczne zastosowanie innych środków technicznych,"

Cytat z Pana Bertholda.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr_67 sporo się napisałeś więc, czułbym się źle aby Ci nie odpisać, spróbuję odpisać w punktach odnosząc się do Twoich uwag.

1. daleko mi do sposobu myślenia przytoczonego przez Ciebie, a zawartego w twórczości filmowej pana Chmielewskiego, co prawda mieszkam na ziemiach odzyskanych lecz nie wpadłem tu zza rzeki na B.

2. materiał filmowy wskazuje na specyficzny styl Hirschera budzący kontrowersje nie pierwszy raz, agresywny, prowadzenie nart blisko tyczek, gdzie nie trudno na błąd (nawlekanie igły tak to chyba określają)

3. ambicja to na pewno cecha pozytywna zawodnika zgadzam sie z tym w całej rozciągłości tematu

4. odnośnie zawodów w Kitz impreza w Austrii, ciśnienie OSV, sponsorów i kibiców austriacki zawodnik robi b.dobry czas, ale popełnia "błąd", który budzi kwestie sporne, antylopy klatka po klatce pokazują czub narty mijający podstawę słupka bramki w powietrzu, kładąc słupek jak "dojrzewąjace zborze", napisałeś wyżej cyt:Niestety, aby wywalczyć jak najlepszy czas należy mijać tyczkę jak najbliżej, co wiąże się z ryzykiem wzięcia jej między nogi. właśnie mijać, a nie przejechać przelecieć itp. jaką częścią narty wg Ciebie Marcel minął, a jaką ominął słupek?

5. cyt: Pisząc w ten sposób, dajesz dowód, że o jeździe na tyczkach masz niewielkie pojęcie. może i tak, ale wiem, że zawodnik ma zadanie przeciąć "światło" bramki nartami, bo kolano/tułów chodzi inaczej, a że przy okazji chodzi o czas, przeważnie wybierają bramką "wewnętrzną", co zatem wytycza "światło" bramki?, bo wg mnie odległość/przestrzeń od wewnętrznych ścianek słupków bramki, która musi (ponieważ chyba od 30 lat słupki są wahliwe) przebiegać między nie ruchomymi częściami słupka wbijanymi/wkręcanymi w śnieg. co dzieje się gdy zawodnik jakąś częścią narty omija światło bramki pokazał właśnie Marcel Hirscher

pozdro

Edytowane przez jozpa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wiem, że zawodnik ma zadanie przeciąć "światło" bramki nartami, bo kolano/tułów chodzi inaczej, a że przy okazji chodzi o czas, przeważnie wybierają bramką "wewnętrzną", co zatem wytycza "światło" bramki?, bo wg mnie odległość/przestrzeń od wewnętrznych ścianek słupków bramki, która musi (ponieważ chyba od 30 lat słupki są wahliwe) przebiegać między nie ruchomymi częściami słupka wbijanymi/wkręcanymi w śnieg. co dzieje się gdy zawodnik jakąś częścią narty omija światło bramki pokazał właśnie Marcel Hirscher

pozdro

A ja słyszałem, że stopami, i to zadecydowało o braku dysklasyfikacji w 1 przejeździe.

Teraz zrób analizę.

Może trzeba podejść od drugiej strony, właśnie ze względu na te wszystkie argumenty które wytoczyłeś to skład sędziowski nie zrobiłby blamażu.

Wszak to nie olimpiada w Seulu.

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analizę zrobił T.Sikora w austriackiej TV przed pierwszym laufem w Szladming, pokazał, że błąd jest wtedy gdy jedna narta/noga mija słupek z lewa druga z prawa innych możliwości nie pokazali (czyli inne sposoby dozwolone w domyśle), pokazali za to filmik gdzie Hujara pokazuje trenerom na telebimie przejazd właśnie chyba Hirschera, wszyscy pokiwali głowami twierdząco,pokazali wyciagi z regulaminu fisowskiego o sposobie pokonywania bramek, sponsorzy "zasugerowali" (notabene ci sami obu zawodników) Kostelicowi by przeprosił Marcela, topur zakopany! wszyscy zadowoleni, mnie wypada się zamknąć co niniejszym czynie :happy:

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się upewnić kiedy są zawody pań w Soldeu w Andorze.

Wyczytałem ,że są 11 i 12 lutego tego roku owszem w Soldeu ale w Rumunii. :applause: http://www.sportowefakty.pl/zimowe/2008/01/01/terminarz-pucharu-swiata-w-narciarstwie-alpejskim-w-sezonie-/

:eek:: :eek:

Qur...

Gdzie nas ten samolot zawiózł?:eek:

Czy my aby na pewno byliśmy w zeszłym tygodniu w Andorze?:stupid:

A tak poważnie zobaczcie jakie konkurencje będą tam rozegrane Slalom i Slalom Gigant:applause:

Edytowane przez SB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracając jeszcze do tematu jazdy Hirschera w slalomie, bo w domu z moim padre mamy różne zdania na ten temat.. to nie wiem czy ktoś oglądał analizy przejazdów Hirschera w Rai sport. Tam naprawdę zrobili bliską analizę, napewno zauważyliście że jak Marcel jedzie slalom to jedzie dynamicznie i na maksa i niektóre tyczki pokonuje bedąc w powietrzu, bo jak tak nie zaryzykuje to straci a takie przejścia dają mu właśnie przewagę, btw, włosi pokazali jak Marcel wskakuje w skręt, dajmy na to w prawo, narta bliżej tyczki górną krawędzi wchodzi na tyczke (jest w powietrzu) jest wszystko prawidłowo ale w pewnym momencie ruch stóp zawodnika do skrętu powoduje że narta cała wchodzi na tyczkę i zostaje najechana, ale jest to już po fakcie przejscia pierwszej częsc nart (dziobów) obok tyczki więc prawidłowo.. i to im chodzi, bo faktem jest że momentami musisz jechac ciasno i jest ryzyko najechania na tyczkę co widzimy w każdym slalomie.. i tak będzie a tu bardziej chodzi o technike z jaką Marcel atakuje tyczki co daje mu minimalna przewage w skręcie.. hm poszukam na YT tych analiz.

o znalazłem ale nie z rai sport, pokazują jednak to o czym starałem się napisac..

[video=youtube;WOUwOUiVr-I]

Edytowane przez smiths23
link
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qur...

Gdzie nas ten samolot zawiózł?:eek:

Czy my aby na pewno byliśmy w zeszłym tygodniu w Andorze?:stupid:

A tak poważnie zobaczcie jakie konkurencje będą tam rozegrane Slalom i Slalom Gigant:applause:

sl i gs to chyba z psami zaprzęgowymi z przodu tak?:D to oni tam mają stok "godzien" zawodów tej klasy?? ja p.... to już nas "cygany" przegoniły ja .... ehhh :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sl i gs to chyba z psami zaprzęgowymi z przodu tak?:D to oni tam mają stok "godzien" zawodów tej klasy?? ja p.... to już nas "cygany" przegoniły ja .... ehhh :)

Boogie,chodzi tylko o długość tej trasy FIS

SL będzie OK , ale GS trochę będzie naciągany (wg mnie),a raczej skracany.:rolleyes::

Te "cygany" jak ich tam nazwałeś :happy: mają tam jeszcze ładnych kilka (nie dwie ,nie trzy)tras lepszych jak ta FISowska.

Ale położone są głębiej w górach i nie schodzą prosto pod hotele do miasteczka.

I byłoby gdzie ustawić długiego GS,oj byłoby gdzie.

Homologacja FIS to jedno a wymogi transmisji TV to drugie.

I z tych dwóch powodów obie konkurencje zostaną wytyczone na tej jednej trasie.

Zresztą ten co się tak brzydko nazywa ["fujara" czy tak jakoś :wink:] ma swoich szpeców i oni wiedzą co robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boogie,chodzi tylko o długość tej trasy FIS

SL będzie OK , ale GS trochę będzie naciągany (wg mnie),a raczej skracany.:rolleyes::

Te "cygany" jak ich tam nazwałeś :happy: mają tam jeszcze ładnych kilka (nie dwie ,nie trzy)tras lepszych jak ta FISowska.

Ale położone są głębiej w górach i nie schodzą prosto pod hotele do miasteczka.

I byłoby gdzie ustawić długiego GS,oj byłoby gdzie.

Homologacja FIS to jedno a wymogi transmisji TV to drugie.

I z tych dwóch powodów obie konkurencje zostaną wytyczone na tej jednej trasie.

Zresztą ten co się tak brzydko nazywa ["fujara" czy tak jakoś :wink:] ma swoich szpeców i oni wiedzą co robią.

No wlasnie slalom slalomem tą konkurencję da się rozegrać prawie wszędzie, tylko ten gigant moze być troche śmieszny. No ale reklamy prawa do transmisji rządzą się swoimi prawami niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soczi..

- To nie jest trasa do zjazdu, co najwyżej do supergiganta - wypalił Amerykanin Bode Miller po wizytacji stoku, gdzie za dwa lata odbędą się zawody igrzysk olimpijskich w Rosji.

Zorganizowana w tym tygodniu przez Międzynarodową Federację Narciarską (FIS) wyprawa alpejczyków nad Morze Czarne, gdzie w ten weekend mają po raz pierwszy testować olimpijskie trasy w zawodach Pucharu Świata, rozpoczęła się od logistycznej kompromitacji. FIS wynajął narciarzom czarterowy lot z Zurychu do Soczi, ale w samolocie przez blisko cztery godziny nie było kateringu. - Nawet kropli wody! - grzmiał Norweg Aksel Lund Svindal, mistrz olimpijski w supergigancie. Samolot się spóźnił, na bagaże wygłodniali sportowcy czekali półtorej godziny, do hoteli dotarli po północy. - Delikatnie mówiąc, koszmarna podróż - stwierdził Svindal, a gdy wylądował w hotelowym łóżku w Krasnej Polanie, też nie był zachwycony. "Telefoniczne połączenie wychodzące poza Rosję za 6 dol. za minutę? To dwa razy drożej niż w najdroższym miejscu na świecie, w jakim dotąd byłem" - napisał na Twitterze.

Rosjanie stawiają na przepych nie tylko w stawkach za rozmowy. Soczi to dziś największy plac budowy w Europie, na którym pracuje 19 tys. robotników. Koszt wszystkich inwestycji łącznie z zabezpieczeniem imprezy ma przekroczyć 20 mld dol., prawie dziesięć razy więcej, niż wydali Włosi w Turynie w 2006 r. Zagraniczni dziennikarze, którzy zabrali się z narciarzami w góry Kaukazu, relacjonowali, że okolica jest przepiękna, ale dzika - bez infrastruktury narciarskiej z prawdziwego zdarzenia. Największe emocje wzbudziło to, że milicjanci aż sześć razy sprawdzali alpejczyków w punktach kontrolnych. "Wszystko będzie gotowe. Pamiętajcie, że na nartach jeździ tutaj sam Władimir Putin" - półżartem uspokajał prezes FIS Gian-Franco Kasper.

Alpejczykom humory nieco się poprawiły, gdy wywieziono ich na wysokość ponad 3 tys. m do ośrodka Rosa Chutor, gdzie rozegrane zostaną szybkościowe konkurencje igrzysk. Pierwszy trening zjazdu wygrał w środę Austriak Hannes Reichelt przed Szwajcarem Didierem Cuchem. - Trasa przepiękna, trudna, ale na pewno warta igrzysk - stwierdził Cuche.

Jednym z niewielu niezadowolonych był Bode Miller. Amerykaninowi nie przypadła do gustu górna część trasy, zbyt kręta, niepozwalająca na rozwinięcie prędkości. - To nie jest trasa do zjazdu, co najwyżej supergiganta - wypalił Miller.

Amerykanin jest ostatnio w ponurym nastroju i krytykuje dosłownie wszystko. W niedawnym wywiadzie dla "Ski Racing Magazine" po raz kolejny zarzucił FIS, że płaci za mało narciarzom. "Zajmując miejsce tuż za podium, dostajesz 4 tys. euro. Zawodowy sportowiec z jakiejkolwiek innej dyscypliny roześmiałby się, słysząc o takiej kwocie. Dochodzi do tego, że po 10 latach kariery, alpejczycy z trudem znajdują pieniądze, by godnie żyć" - powiedział Miller.

Amerykanin atakował też FIS, że jest zacofany technologicznie. - Nasza dyscyplina w telewizji od 35 lat jest pokazywana tak samo. Statyczne kamery, widok z boku. Przecież technika telewizyjna poszła do przodu. Niedawno w Wengen testowano widok z góry z małego helikoptera. Dlaczego nie można było tego wprowadzić 10 lat temu? - dodał Amerykanin. Po raz kolejny zarzucił też FIS niszczenie narciarstwa nowymi przepisami dotyczącymi sprzętu - od nowego sezonu narty mają być dłuższe, a ich promień skrętu większy. - To powrót do lat 70. - podkreślił Miller.

W Soczi autorem najsmakowitszego zdania krytycznego został zupełnie ktoś inny. - Trasa fajna, okolica też, tylko gdzie są te wszystkie piękne Rosjanki? Jeszcze ani jednej nie widziałem - uśmiechnął się Włoch Christof Innerhofer

za www.sport.pl

A jutro w Eurosport o godz.9.00 drugi trening zjazdu/w programie TV/:wink:

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...