mathek Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 witam mam 16 lat, z czego 12 jeżdżę na nartach. od początku nie używałem kijków. próbowałem się nawet przestawić, ale kijki strasznie mi przeszkadzały, więc dałem sobie siana. zacząłem się zastanawiać nad techniką jazdy, i zwróciłem uwagę, że układ ciała bez kijków MUSI być zupełnie inny, niż przy tradycyjnej jeździe. i tu jest moje pytanie: czy są jakieś zasady, jak powinno się najbardziej poprawnie jeździć bez kijków? szukałem po necie i lipa, bo nic nie ma. są tego typu tematy, ale już b przestarzałe i nieaktualne, niezawierające odpowiedzi na moje pytanie. wymyśliłem własny styl jazdy, jednak do tej pory go ulepszam, i wątpię, żeby był idealny. dodam, że jeżdżę na nartach prostych (oczywiście nie całkiem ) przepraszam, jeśli piszę nie w tym temacie, co trzeba, jestem nowy na forum, jbc proszę o przeniesienie do właściwego działu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hupon Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 Tutaj: jeżdżą bez kijów, ale narty mają na pewno bardzo "krzywe" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 witam mam 16 lat, z czego 12 jeżdżę na nartach. od początku nie używałem kijków. próbowałem się nawet przestawić, ale kijki strasznie mi przeszkadzały, więc dałem sobie siana. zacząłem się zastanawiać nad techniką jazdy, i zwróciłem uwagę, że układ ciała bez kijków MUSI być zupełnie inny, niż przy tradycyjnej jeździe. i tu jest moje pytanie: czy są jakieś zasady, jak powinno się najbardziej poprawnie jeździć bez kijków? szukałem po necie i lipa, bo nic nie ma. są tego typu tematy, ale już b przestarzałe i nieaktualne, niezawierające odpowiedzi na moje pytanie. wymyśliłem własny styl jazdy, jednak do tej pory go ulepszam, i wątpię, żeby był idealny. dodam, że jeżdżę na nartach prostych (oczywiście nie całkiem ) przepraszam, jeśli piszę nie w tym temacie, co trzeba, jestem nowy na forum, jbc proszę o przeniesienie do właściwego działu. pozdrawiam Skoro jeździsz na prostych nartach i jest to jazda bez kijów to muszę Cię zmartwić - techniczne to nie może być dobra jazda. Jeśli chodzi o jazdę bez kijów faktycznie jeszcze kilka lat temu panował taki trend że wyrzucamy kije, ale trzeba powiedzieć że to był trend który był konsekwencją pojawienia się nart carvingowych. Był nawet taki film na płytce w jednym z magazynów NTN, na którym była taka scena że grupa narciarzy demonstracyjnie wyrzuca kijki i podąża w ślad za narciarzem którego jazdę bez kijów wcześniej zaobserwowali na stoku(pozdrawiam Pana Kurdziela;)). Przedewszystkim, musisz sobie odpowiedzieć jak chcesz jeździć, poszukaj w internecie filmów z jazdą na nartach(nie koniecznie z zawodnikami PS) pooglądaj i zdecyduj co Cię kręci. Są owszem techniki jazdy na nartach w których nie używa się kijów, fancarving, bodycarving, przy czym powinieneś wiedzieć że nie wszędzie da się tymi technikami jeździć(przyczyn jest kilka) i na pewno nie da się tak kosić cały dzień, nawet w wieku 16 lat:p Prędzej czy później i tak czeka Cię wymiana nart na nowe, nawet jeśli pójdziesz z zakupem nart w kierunku nart z obiegu wtórnego(używane) to na dzień dzisiejszy już trudno będzie Ci kupić narty nie taliowane. Tak więc jesteś poniekąd skazany na naukę jazdy powszechnie dostępnymi, wymyślonymi i stosowanymi stylami jazdy, a na wymyślanie własnego stylu raczej szkoda czasu:rolleyes:. Nie zrażaj się tym co napisałem, jak rodzą Ci się jakieś pytania to wal śmiało:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 Tutaj: jeżdżą bez kijów, ale narty mają na pewno bardzo "krzywe" . Dokładnie o ten klip mi chodziło:D, no i tak jak pisze Huppon narty mają bardzo krzywe, rzekł bym że teraz to nawet nie ma już nart z tak radykalnym taliowaniem:rolleyes:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mathek Napisano 22 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 chyba mnie źle zrozumieliście: nie jeżdżę na całkiem prostych nartach, ale też nie na takich łopatach jak oni... i prawdopodobnie dlatego nie jak baletnica... sorka, ale ci goście mogą wyciągać może z 40 km/h, to nie dla mnie... jak chcę tak jechać to jadę na 1 narcie moja sylwetka jest bardzo zbliżona do nich, tylko mniej wyprostowana - za to mogę lepiej utrzymać równowagę i trzymać ręce razem - ale zakręty 10x płytsze, mniejsze, i gęstsze. oni momentami jeżdżą całą szerokością 100ku, nienawidzę takich ziomków, tamują ruch... to jest ten niby sposób na jazdę bez kijków? z tego ma być 'fun'? chyba sobie kupię kijki i spróbuję znowu z nimi jeździć, albo zostanę przy swoim 'stylu' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 własny styl jazdy Zapewne jesteś dobrym narciarzem skoro od małego na nartach,ale skromnością nie grzeszysz.Jakie dokładnie masz narty:długość ,promień skrętu, taliowanie .Sam jestem słabym narciarzem i uważam ,ze jak ktoś ma swój styl jazdy i jest w nim bardzo dobry to powinien upowszechnić go np. na tym Forum:Filmik, zdjęcia:) 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 chyba mnie źle zrozumieliście: nie jeżdżę na całkiem prostych nartach, ale też nie na takich łopatach jak oni... i prawdopodobnie dlatego nie jak baletnica... sorka, ale ci goście mogą wyciągać może z 40 km/h, to nie dla mnie... jak chcę tak jechać to jadę na 1 narcie moja sylwetka jest bardzo zbliżona do nich, tylko mniej wyprostowana - za to mogę lepiej utrzymać równowagę i trzymać ręce razem - ale zakręty 10x płytsze, mniejsze, i gęstsze. oni momentami jeżdżą całą szerokością 100ku, nienawidzę takich ziomków, tamują ruch... to jest ten niby sposób na jazdę bez kijków? z tego ma być 'fun'? chyba sobie kupię kijki i spróbuję znowu z nimi jeździć, albo zostanę przy swoim 'stylu' Dawaj zdjęcia, filmy, bo musisz być zajebisty. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mathek Napisano 22 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 może i nie grzeszę, a może to nie miało tak zabrzmieć nie mam pojęcia czy jestem dobrym narciarzem, natomiast ostatni filmik kręciłem bodajże 2 lata temu, a od tego czasu baaardzo dużo się zmieniło. nakręcić mogę za jakiś miesiąc najwcześniej, bo wtedy pojadę na narty. co do samych nart to mam Volkl V1 20-20 dł 150cm (na 170 wzrostu) o innych parametrach nie mam pojęcia, na nartach niewiele pisze, nie wiem gdzie tego szukać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 Musisz narty zmienić na dłuższe, te masz na tą chwile o dwa rozmiary za krótkie, minimum 160 cm, no chyba,że chcesz jeździć jak goście na filmiku ale piszesz, ze zdecydowanie nie - więc musowo dłuższe. Między zdaniami wyczytałem,że lubisz bardzo szybko, z góry na dół bez zbędnych wygibasów - długość narty w takiej działalności pomaga i jej sprzyja a kije sobie możesz powozić na początku jak chrust, nie musisz nimi jakoś działać, z czasem się nauczysz, nie przejmowałbym się tym zbytnio, 90% ludzi wozi kije i ich używa wyłącznie w kolejce do wyciągu, a styl, każdy ma jakiś swój styl:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 23 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2011 mały offtop i oto zawitała nowść na nasze forum, czekam teraz na słitaśne fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 23 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2011 ot cd Mam wrażenie, że coś podobnego jak w temacie, ale live już widziałem . W minionym sezonie na Polczakówce trafiłem na na młodego chłopaka, który jeździł na długich prostych ołówkach oczywiście bez patyków, ale za to z plecakiem. Może i jego jazda nie przypominała nic z tego o czym rozpisujemy się w dziale technika jazdy, ale za to widoczne na jego twarzy zadowolenie świetnie korespondowało z podpisem Mysiek'a . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mathek Napisano 23 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2011 ok, w takim razie załatwię dłuższe narty, bo i tak za niedługo muszę je wymienić. thx za poradę. co do "podpisu Mysiek'a" - nie bardzo się zgodzę. radość z jazdy na nartach jest większa, jeśli jeździ się poprawnie, co wynika z mniejszego zmęczenia i większego 'luzu'. stąd też wzięło się moje pytanie. inną sprawą jest jak to na zewnątrz wygląda - czy aby przypadkiem nie robimy z siebie klauna... co do szybkiej jazdy to zeszłej zimy obliczyłem swoją prędkość na kilku stokach (v=s/t) i wyszło mi 65 - 75 km/h. to jest tak 'bardzo szybko'? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 23 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2011 co do szybkiej jazdy to zeszłej zimy obliczyłem swoją prędkość na kilku stokach (v=s/t) i wyszło mi 65 - 75 km/h. to jest tak 'bardzo szybko'? Dla polskich stoków to zwykle bardzo szybko... A czy dla mojego bezpieczeństwa możesz ujawnić gdzie jeździsz z tymi prędkościami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mathek Napisano 23 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2011 (edytowane) z tego co pamiętam mierzyłem to na 100q w Lubomierzu k Mszany ma 700m długości a różnica wzniesień to 200m, przejeżdżam go w jakieś 35 - 40s. jeżdżę tam w sumie tylko dla tego, że wujek ma domek letniskowy i mam nocleg za free . tak to jestem dość często na Słowacji (Strbske Pleso czy jakoś tak) lub w Jurgowie. Edytowane 23 Wrzesień 2011 przez mathek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marucha Napisano 23 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2011 ......oni momentami jeżdżą całą szerokością 100ku, nienawidzę takich ziomków, tamują ruch... to jest ten niby sposób na jazdę bez kijków? Posłuchaj Muńka - mądrze prawi:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mathek Napisano 23 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2011 /aha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ski fan Napisano 20 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2013 Co do jazdy bez kijków to najczęściej spotykany jest fun carving z dotykaniem śniegu. Jednakże narty muszą mieć duże taliowanie i promień skrętu. Są też specjalne narty fun carvingowe, ale mi zbytnio nie odpowiadają. Najważniejsza jest niska pozycja ciała i ruch kolan szybki to wtedy nie jeździsz tak dużymi łukami, jeśli nie chcesz zajmować całego stoku, jednakże potrzebujesz prędkości, która wyniesie Cie pod stok a zbytni nie wyhamuje. Co do jazdy bez kijków to zgadzam się, że większość ludzi je wozi za sobą, ale bywają przydatne przy podnoszeniu z upadku, podpierania się w kolejce do wyciągu itp. Jeśli rzeczywiście chcesz jeździć bez nich to najlepiej trzymać ręce w pięść blisko siebie pod klatka piersiową. Jeśli koniecznie chcesz "łapać śnieg" to musisz mieć bardziej wytaliowane narty do tego i początek jest na zasadzie samolotu, czyli ręce w bok i przechylanie całego ciała na bok w czasie skrętu łącznie z rękami a nie usilna próba dotknięcia przy prostej pozycji. Na koniec w nawiązaniu do tematu kiedyś podstawową cecha kija było zainicjowanie skrętu przy prostych nartach, jednakże obecnie na zmuldowanych, stromych stokach albo z głębokim śniegiem kijki są niezbędne np. do śmigu czy jazdy NW. Oczywiście każdy jeździ tak jak umie i najważniejsze żeby było bezpiecznie dla siebie i innych oraz dawało radość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.