karlik Napisano 16 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Wrzesień 2011 Witam po letniej przerwie. Na wstępie przepraszam moderatorów za z pewnościa irytujace pytanie ale nie mam czasu i możliwości czytać całego forum i info w tym temacie a więc do rzeczy Jakie narty dla chłopczyka 6 lat 122cm wzrostu waga 20 kg Głównie chodzi o długość. Coś tam liznoł narciarstwa w poprzednim sezonie ale głownie poczatkujący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 16 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Wrzesień 2011 Ja bym mu dał 120cm, moja córka w zeszłym roku miała lat 7 i parametry 125cm i 25 kg i radziła sobie na takiej długości bez problemu- znacznie lepiej niz na 110. Zanim zacznie jeździć to jeszcze troszkę urośnie a dzieci łatwo się do długości adaptują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hucu Napisano 17 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Wrzesień 2011 Zależy jak bardzo lizał(narciarstwo) wcześniej i na jakich nartkach.Bo jeżeli miał bardzo krótką przygodę na nartach np. 70-80cm to na 120 długo sie nie odnajdzie. Weź tez pod uwagę czy te pierwsze kroki stawiał z kimś kto potrafi czegoś dziecko nauczyć,czy uczyłeś go sam(oceń rzetelnie swoje kwalifikacje,możliwości i wiedzę jaką mogłes przekazać synowi). Sam wiesz najlepiej jak dużo czasu na nartach młody będzie spędzał czasu. Jeszcze dochodzi aspekt finansowy(często główny wyznacznik długości nart i butów dla dzieci). Z mojego doświadczenia powiem Ci tyle,że mój syn ma teraz 9 lat(127cm).W styczniu 2010 trafił do sekcji.Przez ten czas urósł nie więcej jak7-10 cm,a w klubie zaczynał na 110. Ostatni sezon kończył na 130(juniorski gs),ale każda zmiana długości ( o 10cm) początkowo powodowała u niego jazdę asekuracyjną i byl potrzebny czas na adaptacje do nowej długości i wagi nart. Nie wiem jakie narty zamierzasz kupować,ale pomyśl o trochę(naprawdę niewiele) droższym wiązaniu.Nie mówię o płycie a railowe wiązanie może dużo ułatwić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karlik Napisano 19 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2011 Przygoda była krótka ale intensywna i coś tam załapał. Narazie wszystko w formie zabawy i po krótkim czasie samodzielnej zjazdy z oslej łączki pługiem ale wszystko oceniam jako styl początkujacy. Chyba się zdecyduje jednak na długość 100cm, bo mam małe obawy co do 120 I tu ponownie pytanie czy model rossignol camp9l długość 100cm bedzie odpowiednia. W wyborze takich nart tzn dla takiego narciarza (dziecka początkujacego) to jest problem bo nigdy nie wiadomo w którym kierunku dzieciak pójdzie i jak go to bardzo zainteresuje.( u mnie już dzieciak pyta jak to na tej "jednej" desce sie jeździ:eek::eek::eek:) Byłem swiadkiem jak kolega uczył swojego dziciaka i po jednej "glebie" dzieciak rzucił nartami na bok i poszedł na frytki nigdy juz ich nie zakładając.(narty na szczęście z wypozyczalni:p) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 19 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2011 (edytowane) Model bez znaczenia, producent również, narty dla początkującego dziecka, długość minimum 110, 100 cm to już mocno krótko, to tak ja ty powiedzmy przy wzroście 180 cm uczyłbyś się jeździć na nartach 145 cm. A niby dlaczego nie poradzi sobie na 120cm, przecież nie będziesz go stawiał od razu na twarde, strome trasy, nie będzie jeździł na bramkach. Edytowane 19 Wrzesień 2011 przez mihumor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karlik Napisano 19 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2011 Dzięki Mihumor za opinie. Podobno odpowiednia długość nart szczególnie dla dzieciaka to do jego wyskokości nosa. Nie wiem na ile to jest prawda i na ile to się sprawdza ale jakoś tak mi utkwiło w pamięci. Narty o długości 120 pewnie byłyby na 2 sezony ale na tej długości będą większe problemy.Nie pamietam na jakiej długości jeździł w poprzednim sezonie ale chyba max 90. Doradźcie cos jeszcze bo syn już w butach chodzi po domu i podobno w niedziele na narty jedziemy:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WIND Napisano 19 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2011 Cześć. Moja córka zaczynała w wieku 4,5 lat na nartkach 80cm. Próbowałem sam co skończyło sie brakiem efektów:). Rok później w alpach poprosiłem kolezankę instruktorkę o szkolenie (cały czas na 90cm), po 2-3 godzinach był widoczny efekt w postaci pługu i kontroli skrętu oraz prędkości. Naprawdę duże postepy zrobiła gdy przy następnym wyjeździe zapisałem ją do austriakiej szkółki (instruktorka tez austriaczka). Po 2 dniach nie mogłem uwierzyć jak jeździ moje dziecko. Dopiero wtedy zmianiłem narty na 120cm. Jeżeli jest taka mozliwośc to gorąco Cie namawiam na instruktora. Z tego co podpatrzyłem to nauka polega głównie na naśladownictwie i jeździe po śladzie (przynajmniej na początku). Język nie ma znaczenia i zabawa dla dzieci jest super. Główna komenda dla dzieci na początku to " pizza" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karlik Napisano 19 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2011 (edytowane) Nie umiem tego problemu rozsadnie rozważyć.patrze na tego mojego "małego" (122cm), lichego(20 kg) i nie wiem czy te 100 nie będą odpowiednie, ale z drugiej strony w przyszłości jak teraz zakupie mu np. 120 cm to pośmiga z 2-3 sezony. Przy zakupie teraz 100cm w przyszłym sezonie bede znowu myślał o nowy sprzęcie, ale przy jego umiejętnościach 100 bedą jak znalazł wiec kurde co robić??? Edytowane 19 Wrzesień 2011 przez karlik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hucu Napisano 19 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2011 Decyzja należy do Ciebie.Ja osobiście wziął bym 110cm. Czy zdecydujesz sie na 100 czy 110 to pewnie na na kolejny sezon bedziesz musiał kupić i tak nowe. 120 będą na dłużej,ale..... to tylko moja opinia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 19 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2011 Na 110 pojeździ rok, na 120 dwa sezony góra, chłopak jest dosyć spory jak na 6 lat i pewnie urośnie, córka moja w zeszłym roku wskoczyła na 120 (miała niespełna 7 lat i była nieco większa, ten rok chyba na nich jeszcze cały objeździ ale to tyle), już po starszej mam doświadczenie takie, że nie ma co dziecka zbyt długo na za krótkich nartach trzymać, źle to mu robi, starsza od razu przeskoczyła ze 120tek na 140 i była ze zmiany bardzo zadowolona,zero problemów z adaptacją do nowych nart. Gdy jeździła na 120tkach miała ponad 130 cm wzrostu i wagę koło 30kg i optycznie te narty wyglądały na bardzo krótkie, gdy ją na koniec sezonu na dzień przepiąlem na 130 cm to od razu zaczęła jeździć o klasę lepiej, pewniej, szybciej i płynniej. Z tym, że moje dziewczyny trochę jeździły a ta młodsza nieporadnie ale w wieku 7 lat z każdej trasy była w stanie zjechać. Jeśli twój mały jest bardziej na początku drogi to 110 na sezon i nie ma co wymyślać bo 100 to bez sensu, jeździł na 90-tkach tylko to było rok i 5 kg temu - oni szybko rosną i układ odniesienia się im szybko zmienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aliko2 Napisano 19 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Wrzesień 2011 Jesli nie wiesz czy dzieciak łyknie bakcyla narciarskiego, a pewnie nie spędzasz z dzieckiem więcej jak tygodnia, dwóch w roku na nartach, to może lepiej rozważyć wypożyczalnię. Można popróbować wtedy różne długości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karlik Napisano 20 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Wrzesień 2011 Dzieki za porady. Na coś sie musze zdecydować bo wypożyczalnia nie wchodzi w gre bo mieszkam niedaleko małego 200m wyciagu idealnego do nauki, dla takich dzieciaków.Więc jak tylko czas i chęci pozwolą to dzieciak bedzie smigał.A i dłuższe wypady sie szykują. Dzięki jeszcze raz i serdeczne pozdrowionka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
loola Napisano 21 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 21 Wrzesień 2011 Mój sześciolatek (118cm,19kg) jeździł w ubiegłym roku na 90 później w trakcie sezonu przesiadł się na 100 i te narty mu bardzo pasowały. Myślę że ten sezon zacznie też od tych nart bo pomimo że jeździ już 4 sezon to on jakiś taki jest wątlutki i nie wiem czy da radę na dłuższych:confused:. Starszy syn jest silny i szybciej zmieniał długości nart ale tez lepiej sobie na nich radził. U nas nie ma problemu bo leżą narty 110 po starszym synu więc myślę że w trakcie sezonu w razie czego przesiądziemy się na te. Dla mojego mikrusa 120 to jeszcze za mało. Jesli Twój chłopak jest silny, sprawny to zaryzykowałabym może 120cm jeśli taki chucherkowaty jak mój to 110. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 21 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 21 Wrzesień 2011 (edytowane) Cześć Mój sześciolatek (118cm,19kg) jeździł w ubiegłym roku na 90 później w trakcie sezonu przesiadł się na 100 i te narty mu bardzo pasowały. Myślę że ten sezon zacznie też od tych nart bo pomimo że jeździ już 4 sezon to on jakiś taki jest wątlutki i nie wiem czy da radę na dłuższych:confused:. Starszy syn jest silny i szybciej zmieniał długości nart ale tez lepiej sobie na nich radził. U nas nie ma problemu bo leżą narty 110 po starszym synu więc myślę że w trakcie sezonu w razie czego przesiądziemy się na te. Dla mojego mikrusa 120 to jeszcze za mało. Jesli Twój chłopak jest silny, sprawny to zaryzykowałabym może 120cm jeśli taki chucherkowaty jak mój to 110. Wiesz waga czy też ogólniej budowa nie ma tutaj nic do rzeczy. Są dzieci szczuplutkie, male i chorowite, które suną na nartach sportowych wzrost + 10cm i takie powiedzmy korpulentne, które ledwo się zsuwają. Podstawą jest technika jazdy i obycie ze stokiem. Osobiście dla każdego jeżdżącego dziecka - jeżdżącego czyli swobodnie poruszającego się po wszystkich trasach z elementami skrętu cietego zalecam narty minimum do wzrostu. Zdaje to znakomicie egzamin i sprzyja dalszym postępom. Pozdrawiam serdecznie Cześć Nie umiem tego problemu rozsadnie rozważyć.patrze na tego mojego "małego" (122cm), lichego(20 kg) i nie wiem czy te 100 nie będą odpowiednie, ale z drugiej strony w przyszłości jak teraz zakupie mu np. 120 cm to pośmiga z 2-3 sezony. Przy zakupie teraz 100cm w przyszłym sezonie bede znowu myślał o nowy sprzęcie, ale przy jego umiejętnościach 100 bedą jak znalazł wiec kurde co robić??? Skoro jest tak jak piszesz - dostępny wyciąg, narty praktycznie możliwe codzinnie to nie ma się co zastanawiać tylko kupować 120 i szkolić. Dwa dobrze przepracowane tygodnie szkolenia i 120 okaże się za krótka. Pozdro Edytowane 21 Wrzesień 2011 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgadzam się z Mitkiem. Moja córa przez 2 sezony jeździła na 100. O ile w wieku 4 lat pasowały jej, o tyle rok później (w zeszłym sezonie) były już za krótkie. Zrobiłem błąd, że nie posadziłem jej na dłuższe. W tym roku, w wieku 6 lat chciałbym postawić ją na 120. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hucu Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Wrzesień 2011 Zgadzam się z Mitkiem. Moja córa przez 2 sezony jeździła na 100. O ile w wieku 4 lat pasowały jej, o tyle rok później (w zeszłym sezonie) były już za krótkie. Zrobiłem błąd, że nie posadziłem jej na dłuższe. W tym roku, w wieku 6 lat chciałbym postawić ją na 120. A czemu nie na 150 od razu? cd niżej Cześć Wiesz waga czy też ogólniej budowa nie ma tutaj nic do rzeczy. Są dzieci szczuplutkie, male i chorowite, które suną na nartach sportowych wzrost + 10cm i takie powiedzmy korpulentne, które ledwo się zsuwają. Podstawą jest technika jazdy i obycie ze stokiem. Osobiście dla każdego jeżdżącego dziecka - jeżdżącego czyli swobodnie poruszającego się po wszystkich trasach z elementami skrętu cietego zalecam narty minimum do wzrostu. Zdaje to znakomicie egzamin i sprzyja dalszym postępom. Pozdrawiam serdecznie Cześć Skoro jest tak jak piszesz - dostępny wyciąg, narty praktycznie możliwe codzinnie to nie ma się co zastanawiać tylko kupować 120 i szkolić. Dwa dobrze przepracowane tygodnie szkolenia i 120 okaże się za krótka. Pozdro Dłuższe narty mają zastosowanie dla dzieciaków jeżdżących giganty.Dla tych którzy w większym bądź mniejszym stopniu chcą się sprawdzić z rówieśnikami na zawodach,treningach.Dla tych których kręci rywalizacja Jeżeli ktoś do narciarstwa podchodzi zupełnie amatorsko nie widzę takiej potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aga11 Napisano 15 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2012 Witam Czy promień skrętu nart dla dziecka 6 cioletniego przy długości 90 lub 100 cm ma znaczenie? pozdrawiam aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 15 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2012 Nie ma żadnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2012 Cześć Dłuższe narty mają zastosowanie dla dzieciaków jeżdżących giganty.Dla tych którzy w większym bądź mniejszym stopniu chcą się sprawdzić z rówieśnikami na zawodach,treningach.Dla tych których kręci rywalizacja Jeżeli ktoś do narciarstwa podchodzi zupełnie amatorsko nie widzę takiej potrzeby. Ja nie wprowadzam takiego rozróznienia. Zadaniem naszym - chcących nauczyc dziecko, uczących je itd. ) jeste wychowanie samodzielnego pewnego narciarza. Tu nie ma miejsca na podziały. To co pisze opieram na wielu przypadkach z ktorymi sie zetknąłem. Co więcej - jestem w stanie się załozyć - że krótka czy za krótka narta w efekcier opóźnia postepy lub je uniemozliwiia. dzieci nie maja irracjonelanego strachu przed długością narty jezli im go nie zakodujemy w jakis sposób. U dzieci jeżdżących robiłem przeskoki po 30 cm (80 - 110, 110 - 140) i nie widziałem praktycznie okresu adaptacji - była natychmiastowa. Mysle, że statrystycznie ta droga się sprawdza i dlatego ja polecam. Narta krótka sprawai trudności w jej opanowaniu, jeste niestabilna (dziecięc narty i tak są lekkie), wbrew pozorom potrzeba na niej więcej siły przy tych samych umiejetnościach technicznych. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WIND Napisano 16 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2012 Własnie wróciłem a Austrii gdzie bylismy z gromadą dzieci (naszych i naszych znajomych). Jedne dzieciaki były któryś juz raz w szkółce inne pierwszy raz. Generalna zasada która kierują sie instruktorzy w austrii to dobór nart dla dzieci wzrost -10cm i pewnie nie roboą tego aby sobie życie utrudniać. Dzieciaki zrobiły jak zwykle ogromne postępy, zdobyły medale w kończących szkolenia zawodach. Polecam każdemu takie grupowe szkolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aga11 Napisano 19 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2012 Witam A ja nie mam problemu z długością, tylko jakiej firmy i na co zwrócić uwagę. Przypomnę, że dla 6-cio latka po 1-wszym sezonie. pług i skręty juz opanował. Dzięki za info. aga11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 19 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2012 firma dziecko w wieku lat 6 nie czuje dużej roznicy . mogą to byc narty z komisu uzywane .... Atomic Fischer Salomon czy inna firma .. promień skretu 12- 16 m .. wazne jest sprawne wiązanie oraz wlasciwe ustawienie siły wypięcia DIN .. dlugość w zależności od budowy ciała - jednak nie dluzsze niz do ust .......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 19 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2012 oddaje poklony pani Marzenie z Gliwic .......uczyłem ja jazdy na nartach w przerwach pomiedzy karmieniami dziecka. otóż w samochodzie na parkingu spala sobie mała córeczka i jak sie obudziła to mamusia podala mleczko z piersi ... wiek 6msc ......... po czym dziecko zasnęło i na stok ......po 1 godzinie znowu karmienie ........i kolejna lekcja...... Mamuisa uczyla sie się od podstaw. opanowała łuki płuznie ... jazdę równoległą oraz kilka zjazdów z ze zaznaczeniem sladu cietęgo carvingowego .............. Mam pytanie do Fachowców ile tej wiedzy przeszlo z mlekiem do dziecka .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 19 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2012 :tongue: oddaje poklony pani Marzenie z Gliwic .......uczyłem ja jazdy na nartach w przerwach pomiedzy karmieniami dziecka. otóż w samochodzie na parkingu spala sobie mała córeczka i jak sie obudziła to mamusia podala mleczko z piersi ... wiek 6msc ......... po czym dziecko zasnęło i na stok ......po 1 godzinie znowu karmienie ........i kolejna lekcja...... Mamuisa uczyla sie się od podstaw. opanowała łuki płuznie ... jazdę równoległą oraz kilka zjazdów z ze zaznaczeniem sladu cietęgo carvingowego .............. Mam pytanie do Fachowców ile tej wiedzy przeszlo z mlekiem do dziecka .... nic...bo liczy się tylko mleko od tatusiów:wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RyM Napisano 20 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2012 Ja za Waszymi namowami ,a w szczególności Mitka(thx) dla mojego 8 latka zakupiłem narty o długości wzrost -5cm .I jest bardzo dobrze.Wiec faktycznie na ma co się bać długości nart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.